Makarska Riviera z dziecmi?

Juz od prawie dwoch tygodni siedze, czytam, i nie spie po nocach, a tutaj zamiast sie sprawa klarowac to sie coraz bardziej komplikuje... Nadal nie mamy pojecia gdzie jechac, ale jedno jest pewne, po jutrze RUSZAMY!

Na pocztaku miala byc Istria lub Krk z racji odleglosci (ruszamy ze Szwecji!), potem okolice Zadaru / Pag, a teraz maz mowi, ze mu sie Makarska Riviera marzy... A ja od dwoch nocy o Pagu czytam! Nie pozostaje mi nic innego jak zarwac kolejna nocke i przetrzasnac forum pod katem Makarskiej Riviery...

No chyba, ze doswiadczeni cromaniacy - rodzice pomoga. Chodzi o wybor miejscowosci na Makarskiej Rivierze przyjaznej dzieciom, czy wogole takowa istnieje, czy cala MR to raczej bardzo rozrywkowe i glosne miejsce?
Mamy 3 cory w wieku 7 lat / 5 lat / i najmlodsza 8 miesiecy. Ze wzgledu na dzieciaki, raczej bylyby lepsze plaze zwirkowe, z lagodmym zejsciem, niezbyt zatloczone i w miare dostepne (korzystamy z duzego wozka), przynajmniej troche zacienione, no i miejscowosc nie za glosna, zeby mozna bylo odpoczac bez wszedobylskiego odglosu cymbergaja itp.

Kolega Piraraq zachwala Tucepi, co sadzicie o tej miejscowosci?

Co wogole sadzicie o wyborze MR na wypad z malymi dziecmi? Wiem, ze to bardzo dobra baza wypadowa do zwiadzania okolicznych miast i nie tylko, nie wiem jednak na jak duzo zwiedzania bedziemy mogli sobie pozwolic ze wzgledu na dzieciaki, nie chce zeby sie zanudzily i zniechecily.

No nic, poczytam jeszcze chwile, a potem uciekam do spania. Jutro pakowanie, a w piatek o 4:00 pobudka i wyjazd! Jupi!

Pozdrawiam i z gory dziekuje za pomoc
BajaKaja

Tučepi to sympatyczne miejsce
Byłem tam z małżowniką (jeszcze bez potomka) i bardzo nam się podobało.
Jeżeli nie byliście w tamtych rejonach - to ja również mogę polecić

Ja nie pomogę za wiele, bo potomka to my z Cro dopiero wieżliśmy w brzuchu , ale napiszę tylko że podziwiam Was za odległość no i zdecydowanie na taką wyprawę z trójką dzieci. My jedziemy za tydzień z 15 miesięczną córeczką i jestem przerażona, ale po Twoim poście już troche mniej.
Fajnych wakacji!

Właśnie wróciłam z RM z synem 10 letnim i córką szwagra 13 miesięcy, więc może Ci pomogę.
Stacjonowaliśmy z Podgorze na jej południowym końcu. Główna plaża MEGA ZATŁOCZONA, a pewnie małe w południe by spać chciało. Plus plaży jest częściowo zacieniona.

My plażowaliśmy w połowie drogi między Rat Tekla a Podgora Caklje:
Plusy: spokojnie, mało ludzi (choć po ost. weekendzie zdecydowanie więcej), żwirowa plaża, mała po niej raczkowała, czysta plaża i woda, sporo rybek pod wodą, promenada nad plażą bez straganów więc w południe można wózkiem pojeździć, toitoi
Minusy: trzeba dojść, bo przy tych zatoczkach nie ma domów, po ok. 4 metrach od brzegu jest uskok pod wodą, brak cienia na plaży (mała spała w plażowym namiocie)

Podgora-Caklje (ocena na podst. spacerów w czasie plażowania):
plaża od promenady z palmami(drogi) odgrodzona ładnym murkiem, są prysznice, WC nie stwierdziłam, z domów w 1linii można pilnować dzieci na plaży spokój, każdy mam miejsce dla siebie, ale raczej rodziny są blisko siebie, woda czysta, 1 sklepik, lodziarni nie stwierdzono, kilka knajpek, promenadą w ciągu 10, 15 min jesteś w Podgorze na wieczorze z rodzinką, gdzie jest wszytko,

Makarska (ocena na podst. popołudniowego zwiedzania):
duża plaża, częściowo zacieniona, BRUDNA, TŁUMY, duże zaplecze gastronomiczne, płatne WC, dmuchane rozrywki dla dzieci

Tučepi (ocena na podst. popołudniowego zwiedzania):
plaża na 3,4 rzędy ręczników, w połowie szerokości zacieniona, dłuuga plaża, spory uskok przy wchodzeniu do wody, dużo ludzi, bo mocno polecana dla rodzin z dziećmi, dmuchańce do skakania, prysznice są, WC mi się nie rzuciło w oczy, promenada nad samą plażą z zapleczem gastronomicznymi i straganami z pamiątkami

Igrane(ocena na podst. popołudniowego zwiedzania):
plaża nie duża, ale nie mała, miasteczko na górce, więc pewnie spacer pod górkę będzie murowany, dość małe miasteczko

Zivogoste Blato (ocena na podst. 10 min pobytu):
płasko, idealnie dla rodzin z wózkiem, plaża ciekawa, wygląda na czystą, podobnie woda, promenada ładna zacieniona, kilka kramów gastronomicznych, kilka knajpek, spokój, przyjemne i miłe odczucie miałam szukając tam konkretnego app. dla znajomej

Jestem właśnie w Tucepi. Na ulicy Kamena. Córka 7 lat bardzo zadowolona. Cień 3 metry od wody ! Dla rodzin z dziecmi bardzo dobre miejsce. Troche woda zimna, ale to chyba wina tego że weekend byłem we Włoszech a tam woda zupa. Polecam.

annte napisał(a):Ja nie pomogę za wiele, bo potomka to my z Cro dopiero wieżliśmy w brzuchu , ale napiszę tylko że podziwiam Was za odległość no i zdecydowanie na taką wyprawę z trójką dzieci. My jedziemy za tydzień z 15 miesięczną córeczką i jestem przerażona, ale po Twoim poście już troche mniej.
Fajnych wakacji!

Ja tez jestem przerazona! Dopiro skonczylam wszystko pakowac a o 4:00 ruszamy!
Najstarsza spac z wrazenia nie moze, a najmlodsza cos zaczela goraczkowac! Mam nadzieje, ze to nic powaznego. Apteczka zaopatrzona, a w razie czego to zdam relacje z funkjonowania chorwackiej sluzby zdrowia.
Rowniez zycze udanych wakacji!

piekara114 napisał(a):Właśnie wróciłam z RM z synem 10 letnim i córką szwagra 13 miesięcy, więc może Ci pomogę...

Wielkie dzieki za bardzo wyczerpujacy opis plaz i miejscowosci. Bedzie bardzo pomocny!
Dam znac co wybralismy, jak juz dotrzemy na miejsce.

db78 napisał(a):Jestem właśnie w Tucepi. Na ulicy Kamena. Córka 7 lat bardzo zadowolona. Cień 3 metry od wody ! Dla rodzin z dziecmi bardzo dobre miejsce. Troche woda zimna, ale to chyba wina tego że weekend byłem we Włoszech a tam woda zupa. Polecam.

Dzieki

TO SPOKOJNEJ DROGI ZYCZYMY

Ja z chorwackiej służby zdrowia byłam mega zadowolona. 2 lata temu wylądowałam w Makarskiej w przychodni ( w pomocy doraźnej?) z powodu mega alergii słonecznej. Bardzo szybko zostałam przyjęta, jakoś po prostu sprawnie to tam wszystko szło, lekarz ( nie do pomyślenia:) uśmiechnięty i miły. Wystarczył sam dowód. Dostałam zastrzyk, receptę i polecenie, żeby następnym razem niczym się nie smarować.
Moje dzieci, wtedy 10 m-cy i niecałe 4 lata, wodą i plażą były zachwycone. Dla małego mieliśmy dodatkowo dmuchany basenik, do którego wlewaliśmy wodę. Starsze dziecko dzięki Chorwackiemu morzu przestała bać się wody:) Cuda wianki tam wywijała. Młodsze dziecko czuło się tam też wyśmienicie, nic mu nie przeszkadzało. Spał sobie w wózeczku, gdy była taka potrzeba. Byliśmy wtedy w Drasnicach. Pod koniec czerwca plaża prawie pusta, ale od lipca i tam było już dużo ludzi. Niemniej bardzo miło wspominamy to miejsce.
Teraz jedziemy do Breli, jeszcze 2 tygodnie... O Breli zadecydowała promenada, plac zabaw i dużo roślinności..

BajaKaja będzie dobrze! My wyjeżdżamy za tydzień i moje dziecko właśnie jest chore.

Bo ważne jest, że morje jest mega słone i woda gęsta jak zupa. Moje się pływać nauczyły, to jak wróciły do RP były zaskoczone, że jakoś inaczej się pływa.

annte napisał(a):BajaKaja będzie dobrze! My wyjeżdżamy za tydzień i moje dziecko właśnie jest chore.

Oj, to zycze duzo zdrowka i udanego pobytu

No to jestesmy!

Wyruszylismy z Lund (Szwecja) o 4:30 w piatek, prom Gedser-Rostock, a potem juz o 9:00 z Rostocku pedem autostradami. Jechalo sie dobrze, wiec maz przycisnal. W rezultacie pod Graz bylismy kolo 18:00/19:00. Niestety w miejscowosci pod Graz (Torbuch ? Bodajze) nic nie znalezlismy i zmarnowalismy jakies 1,5 h. Maz stwierdzi ze nie bedzie marnowal kolejnych godzin w Graz tylko lecimy pod Zagrzeb. I tak sie rozpedzil, ze w okolicach Makarskiej bylismy kolo 5:00/6:00. Krotka drzemka na parkinku i o 7:00 zaczelismy przeczesywanie okolicy.

Padlo na Brele. Miasto slodziutkie, okolica przepiekna! Dzieciaki zauroczone. Udalo sie znalezc apartament z widokiem na moj Brac, takze jest swietnie! Teraz zakegam z dziecmi w lozku i ogladam Kevin sam w domu Pamietacie jeszcze ten film?
Dzieciaki nasmarowane w kostiumach leza w lozku i nie potrafai zrozumiec dlaczego jeszcze nie idziemy na plaze, nie rozumieja, ze mama moze sie rozpuscic!
Poczekamy do 15:00 potem kapiel w morzu, maly rekonesans i jakies jedzonko.

Mamy plan posiedziec tutaj tydzien, poplazowac, zobaczyc co nie co (o ile dzieciaki pozwola), zrobic wypad na Brac (co polecacie lodz czy prom? Ktore polaczenie lepsze ze Splitu czy z Makarskiej?), a potem albo na tydzien na Braz, albo troszke wyzej na polnoc w okolice Zadar/Pag.
Na razie jest cudownie, drzewka figowe, oliwki, winogrona, cukady, no i ten widok...

Niestety Lenka goraczkowala cala droge, i dzisiaj rano jeszcze tez miala 39.0, takze zobaczymy co to z nia bedzie...

Wielkie dzieki wszystkim za pomoc!
Jezeli macie jakies porady (zwiedzanie, plazowanie, itp) to walcie smialo, ja chetnie skorzystam.

Pozdrawiam z przepiekne Breli
BajaKaja

Cześć,
Ja też wyruszam do Chorwacji na początku sierpnia z Poznania i planuję "w ciemno". Nie mam jeszcze zaplanowanego miejsca końcowego. Byłem już w Cirkvenicy i Primostenie więc w tym roku może padnie na okolice gdzie Wy "zacumowaliście".
Chciałem zapytać jaka cena za apartament i jaki standard?
Czy były jakieś problemy ze znalezieniem wolnego apartamentu?
W tym roku podobno jest najazd turystów na Chorwację.
Pozdrawiam