Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Makarska 21-30.08. 2009

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
mibe
Plażowicz
Posty: 9
Dołączył(a): 05.08.2009
Makarska 21-30.08. 2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) mibe » 31.08.2009 15:42

Jak w tytule, pobyt od soboty, więc wyjazd w piątek. Trochę bałem się piątkowego wyjazdu, ale nie było najgorzej.
Wyjazd o 19.00 z Jastrzębia Zdrój
Trasa:Cieszyn-Bratysława-Wiedeń-Graz-Maribor(autostrada słoweńska)-Zagrzeb-Makarska
Czas: 12h(kilka przerw na kawę i potrzeby fizjologiczne)Prędkość mocno nie przepisowa :roll:
Utrudnienia: oczywiście Słowenia; granica ok 1h kulania w korku
Zaryzykowałem z wydatkowanie 30e na ceste w słoweni i dalej nie wiem czy to błąd może łatwiejsza była by ocena sytuacji gdybym wiedział jak w tym samym momoencie wygłądał objazd autostardy

W Makarskiej byłem poraz pierwszy i na pewno nie ostatni.
Piękne , pełne życia miasto, Niezliczone knajpy, konoby , restauracje etc.
Poraz pierewszy , będąc w Chorwacji, mieszkałem w hotelu(Dalmacija***)
To był strzał w 10. Czysto , schludnie i dobre papau. Nocne życie na wyciągnięcie nogi z hotelu.

Nie będę więcej nudził , co robiłem i co jadłem.

Dla tych którzy mają w planach tzw. Fish picnik, mam radę nim dacie się namówić naganiaczowi na plaży, zadajcie sobie trudu(ja go sobie nie zadałem) i przejdzcie się na marinę aby zobaczyć boaty, którymi chcą Was wozić po wyspach.
Do czego zmierzam. Im mniejsza jednostka pływająca tym większe prawdopodobięnstwo udanej eskapady. Ciasnota na statku i walka o poczęstunek(ryba, rakija , vino) nie umilały nam wycieczki.

Rada dla chcących podróżować po CRO. Policja obecna , głównie przy wjazdach do większych miast i bezwgłedna(wyprzedzanie na ciągłęj=500 kuna). Do tego lotne patrole na motorach.

Powrót do kraju w niedziele o 20.00

Trasa: taka sama jak nad Jadran
Czas: 11h
Jazda sama przyjemność. Pusto na drogach.

Macie pytania, piszcie.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 31.08.2009 16:08

Może odpowiesz koledze w tym wątku.
pkocot
Turysta
Posty: 10
Dołączył(a): 25.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) pkocot » 01.09.2009 12:04

mibe napisał(a):Dla tych którzy mają w planach tzw. Fish picnik, mam radę nim dacie się namówić naganiaczowi na plaży, zadajcie sobie trudu(ja go sobie nie zadałem) i przejdzcie się na marinę aby zobaczyć boaty, którymi chcą Was wozić po wyspach.
Do czego zmierzam. Im mniejsza jednostka pływająca tym większe prawdopodobięnstwo udanej eskapady. Ciasnota na statku i walka o poczęstunek(ryba, rakija , vino) nie umilały nam wycieczki.


W pełni się pod tym podpisuję.
Wcześniej byłem na dwóch picknikach i było rewelacyjnie. Pierwszy to wyspy Elafickie, drugi raz jakaś mała zatoczka na Hvarze. Fajne klimaty, integracja z innymi uczestnikami, piękne widoki, super rybki do woli, dużo wina i innych trunków. Ogólnie sielanka :D
To wszystko sprawiło, że moja czujność została mocno osłabiona i bez najmniejszych problemów dałem się namówić na kolejną wycieczkę - tym razem z Makarskiej do Jelsy i na słynną plażę koło Bol na Bracu.
Jak zobaczyłem rano statek to już mi zrzedła mina, potem te tłumy na statku i ogólny brak miejsca zaczęły mnie irytować. Natomiast koszmar nastąpił przy wydawaniu "obiadu" tzn dwóch letnich rybek i kupki sałatki. Ryby dla takiej ilości osób były najpierw grillowane, a następnie kisiły się długo w dużym kotle. Można sobie wyobrazić ich walory smakowe, biorąc pod uwagę, że zdążyły tam już trochę ostygnąć. Do tego ten tłum ludzi pragnący dostać swoje rybki i pierwsze zalążki kłótni licznej grupki polaków :D bezcenne. O podobno nielimitowanym winie i soku można było zapomnieć. Najpierw trzeba było być na prawdę spragnionym, żeby stać w kolejce, a potem gdy zrobiło się luźniej już ich nie było. Ponieważ byłem spragniony i zawzięty :wink: wystałem swoje i wypiłem po kubeczku "wspaniałego" soku i białego winka, obydwu dobrze wymiaszanych z wodą, żeby było taniej :D.
Statek to Calypso - KOSZMAR.
NOWYG
Plażowicz
Posty: 8
Dołączył(a): 12.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) NOWYG » 05.07.2015 14:37

Nie znalazłem postu w temacie o który pytam . Nie chciałem zakładać nowego. Dzięki waszym informacjom nie dałem się na plaży namówić na fish picnik z Makarskiej.
Ale do rzeczy , czy ktoś będąc w Mimicach korzystał z miejscowej wycieczki?
Syn nie daje mi żyć chce popłynąć statkiem i tyle :x
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107661
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 05.07.2015 15:09

Trzeba jechać do Omiš i wybrać się na piracki rejs >>> http://www.junior-excursions.com/

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Makarska 21-30.08. 2009
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone