MADERA- wyspa wiecznej wiosny

Witam,
pozdrawiam wszystkich cromaniakow z niesamowitej portugalskiej wyspy.

Wkrotce postaram sie cos wiecej opisac i byc moze dorzucic jakies zdjecia...

Pozdrav
arekwroc z zona -:)

Tak się nakręciłam, weszłam tu a tu czekać każą

Nie zdążyłam złożyć na czas gratulacji z okazji wejścia na nową droge życia, która już Was zaprowadziła wspólnie tak daleko więc tutaj - najlepszości!!! Życzę stu wspólnie przeżytych lat w miłości, radości i szczęściu. Uściski dla Ciebie i koleżanki małżonki

No i jak już obiecałeś to koniecznie wklej i napisz cokolwiek, bo się tej wiosny portugalskiej zachciewa!!!

A przez jakie biuro podróży załatwiałeś wycieczkę ?
Bo szczerze powiedziawszy to niewiele jest takich ofert na naszym rynku.

Zapodawaj, czekamy bo i nas ta atrakcja portugalska interesuje.
Tylko foty bez fotoszopa proszę :):):):)

No to już się cieszę na te fotki.

JacYamaha napisał(a):No to już się cieszę na te fotki.

Ja też

Fotki jak zwykle na pewno będą niesamowite, ale o tekscie też proszę nie zapomnieć.

Wczoraj wypożyczyliśmy auto na tydzien i zmieniliśmy lokalizację na północna stronę wyspy...piękne widoki!
poniżej kilka zdjęć, wkrótce dorzuce inne ale cięzko jest mi się zebrać na siedzenie przy kompie
P.S.
wyjazd organizowany na własna rękę

1.



2.



3.

Arku, fotki wymiatają Po prostu cudo

Pozdrawiam i czekam na więcej

No ślicznie tam jest!!! I jakie ciepłe kolory! A Pani w pięknych hortensjach jaka urocza

W sumie to jesteśmy okrutnie bezlitośni. Wiesz co Arek - wyrzuć ten komputer przez okno i zapomnij o nas chwilowo!!! Przecież to podróż poślubna, a my tu jak małe hieny

Delektuj się czym się da! Ja tam cierpliwie poczekam na opis jak wrócicie Pozdrawiam i cudownych wakacji!

Też chciałabym umieć robić takie fotki.....

Żona pływa na basenie, mam chwilę wolnego więc może zacznę od początku...

Podróż planowałem już od pazdziernika zeszlego roku, nie chcieliśmy leciec z biura...na szczęście kręci nas to samo czyli podróżowanie na własną rękę
Bilety kupiłem na początku stycznia, najpierw połączenie Wrocław-Londyn a pózniej Londyn-Funchal ( stolica wyspy). Przyszła pora na rezerwację hoteli, wszystko odbyło się bez najmniejszych problemów.Pozostało nam tylko czekać...w międzyczasie pochłonięci przygotowaniami do ślubu zepchneliśmy na drugi plan wyjazd.
Na około miesiąc przed wylotem Ryanair którym mieliśmy lecieć z Wrocławia poinformował mnie drogą mailową o przeniesieniu naszego lotu na pozniejszą godzinę co całkowicie pokrzyżowało nasz wyjazd.
Znalazłem jednak punkt w umowie który pozwolił mi odwołać się i uzyskać anulowanie lotu i wykorzystanie całej kwoty na inny rejs.

W końcu nadszedł 14.07 i z samego rana wyruszyliśmy samochodem do Krakowa skąd o godzinie 10:00 miała rozpocząć się nasza podróż w nieznane...Wszystko przebiegło bardzo sprawnie....lądowanie w Stansted około 12:00 trochę zwiedzania bo lotnisko jest niczego sobie, pózniej KFC i około 14 ustawiliśmy się w kolejce do odprawy na Maderę.
Lecieliśmy EasyJet-em który jest moim zdaniem o niebo lepszą linią niż osławiony Ryan... czterogodziny lot minął spokojnie jeśli pominąć lekkie turbulencje i fakt że był to Airbus
Kilka minut po 20:00 czasu miejscowego lądujemy na niecodziennym lotnisku...

C.D.N

Ja wiem, że offtop ale jakiego body używasz i jakich szkieł? :]
Zdjęcia są mistrzowskie.

Pozdrawiam

zdjęcia robione korpusami Nikonami...szkiełka to głownie 10-20 i 80-200 ewentualnie 85 do portretow