Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Kryształowa Objazdówka Slo-Hr-I-A. Ostatni raz taki wyjazd..

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
CROnikiCROpka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2171
Dołączył(a): 04.03.2012
Re: Kryształowa Objazdówka Slo-Hr-I-A. Ostatni raz taki wyja

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROnikiCROpka » 17.12.2016 23:43

Zasiadam! Szczególnie jestem ciekawa ostatnich punktów programu od Wąwozu Vintgar po Hallstatt (bo to moje tegoroczne i mam nadzieję przyszłoroczne punkty do odwiedzenia) :D
lotnikwsk
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2214
Dołączył(a): 21.09.2013
Re: Kryształowa Objazdówka Slo-Hr-I-A. Ostatni raz taki wyja

Nieprzeczytany postnapisał(a) lotnikwsk » 17.12.2016 23:52

te kiero napisał(a):ale przynajmniej miałeś ładniejsze tło :)

w sumie masz rację :D
Twojego granata musiało coś pobudzić do odpalenia :? :roll:
prawdopodobnie dojrzałość (......a może trochę wilgoć mu pomogła :roll: :?: ) :wink:
Piter_M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3835
Dołączył(a): 09.12.2011
Re: Kryształowa Objazdówka Slo-Hr-I-A. Ostatni raz taki wyja

Nieprzeczytany postnapisał(a) Piter_M » 17.12.2016 23:56

W Alpach Julijskich jeszcze nie byliśmy więc zasiadam 8)
Choć na tegoroczne wakacje też braliśmy je pod uwagę.
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13436
Dołączył(a): 22.12.2008
Re: Kryształowa Objazdówka Slo-Hr-I-A. Ostatni raz taki wyja

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 17.12.2016 23:58

te kiero napisał(a):Szok, trochę tego było...

Całkiem sporo.
W kilku miejsca byliśmy, kilka mamy w najbliższych planach, bo w przyszłym roku prawdopodobnie tradycyjnie Austria->Słowenia->Chorwacja. :wink:
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10867
Dołączył(a): 27.08.2012
Re: Kryształowa Objazdówka Slo-Hr-I-A. Ostatni raz taki wyja

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 18.12.2016 00:06

Witam kolejną ekipę w relacji :D :
piekara114 napisał(a):To tak samo jak ja :D

Zainteresowało mnie miejsce noclegowe w postaci komio-kampero-namiotu :mrgreen: Jak Ty to masz połączone w środku? Może masz zdjęcie?

może wrzucę nieco później, w każdym bądź razie klapa bagażnika otwiera się już w środku
przedsionka

CROnikiCROpka napisał(a):Zasiadam! Szczególnie jestem ciekawa ostatnich punktów programu od Wąwozu Vintgar po Hallstatt (bo to moje tegoroczne i mam nadzieję przyszłoroczne punkty do odwiedzenia) :D

w Vintgarze kończyło się miejsce na karcie ze zdjęciami, ale co nieco wrzucę

Piter_M napisał(a):W Alpach Julijskich jeszcze nie byliśmy więc zasiadam 8)
Choć na tegoroczne wakacje też braliśmy je pod uwagę.

chyba jednak Wasze austriackie efektowniejsze, o zdjęciach nie wspominam

walp napisał(a):Całkiem sporo.
W kilku miejsca byliśmy, kilka mamy w najbliższych planach, bo w przyszłym roku prawdopodobnie tradycyjnie Austria->Słowenia->Chorwacja. :wink:

Słowenia bardzo nam się spodobała, chętnie wracamy myślami i zdjęciami

jutro cdn.
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10867
Dołączył(a): 27.08.2012
Re: Kryształowa Objazdówka Slo-Hr-I-A. Ostatni raz taki wyja

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 18.12.2016 09:08

Fotograficzny przegląd wydarzeń cz.V:

DSCF9277.JPG
23


DSCF9303.JPG
24


DSC_0384.jpg
25


DSCF9829.JPG
26


DSCF9895.JPG
27


DSCF9469.JPG
28


DSCF9421.JPG
29
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13436
Dołączył(a): 22.12.2008
Re: Kryształowa Objazdówka Slo-Hr-I-A. Ostatni raz taki wyja

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 18.12.2016 12:54

Zdjęcie nr 23. prawie jak moje. :)

Ale chyba każdy, kto przechodził przez Ponte di Rialto, ma podobne.
Piter_M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3835
Dołączył(a): 09.12.2011
Re: Kryształowa Objazdówka Slo-Hr-I-A. Ostatni raz taki wyja

Nieprzeczytany postnapisał(a) Piter_M » 18.12.2016 13:35

te kiero napisał(a):
Piter_M napisał(a):W Alpach Julijskich jeszcze nie byliśmy więc zasiadam 8)
Choć na tegoroczne wakacje też braliśmy je pod uwagę.

chyba jednak Wasze austriackie efektowniejsze, o zdjęciach nie wspominam


Nie wiem czy efektowniejsze bo Julijskich nigdy jeszcze z bliska nie widzieliśmy, na pewno inne a austriackie są tylko trochę wyższe.
Alpy Julijskie w tym roku widzieliśmy tylko znad jeziora Worthersee, około 40 km w prostej linii, ale pewnie kiedyś zajedziemy tam żeby zobaczyć je z bliska i wejść na Triglav 8)
elka21
Mistrz Europy UEFA
Posty: 9098
Dołączył(a): 20.08.2015
Re: Kryształowa Objazdówka Slo-Hr-I-A. Ostatni raz taki wyja

Nieprzeczytany postnapisał(a) elka21 » 18.12.2016 13:48

Jak to dobrze, że ruszyła całkiem nowa relacja :D
Te wcześniejsze, powoli się kończą, a do wakacji, jeszcze tyle czasu 8O .
Oczywiście, masz kolejną stałą czytelniczkę, swojej twórczości :lol: :papa:
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10867
Dołączył(a): 27.08.2012
Re: Kryształowa Objazdówka Slo-Hr-I-A. Ostatni raz taki wyja

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 18.12.2016 14:07

walp napisał(a):Zdjęcie nr 23. prawie jak moje. :)
Ale chyba każdy, kto przechodził przez Ponte di Rialto, ma podobne.

dokładnie, na moście wszystkie rasy świata, więc ujęcie mają wszyscy, oczywiście najwięcej jednej rasy :wink:

Piter_M napisał(a):Alpy Julijskie w tym roku widzieliśmy tylko znad jeziora Worthersee, około 40 km w prostej linii, ale pewnie kiedyś zajedziemy tam żeby zobaczyć je z bliska i wejść na Triglav 8)

również chcielibyśmy wrócić z miejscówką w Kranjskiej Gorze lub Pokljuce

elka21 napisał(a):Jak to dobrze, że ruszyła całkiem nowa relacja :D
Te wcześniejsze, powoli się kończą, a do wakacji, jeszcze tyle czasu 8O .
Oczywiście, masz kolejną stałą czytelniczkę, swojej twórczości :lol: :papa:

witam, cześć i czołem, zapraszam
Ostatnio edytowano 18.12.2016 14:14 przez te kiero, łącznie edytowano 1 raz
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10867
Dołączył(a): 27.08.2012
Re: Kryształowa Objazdówka Slo-Hr-I-A. Ostatni raz taki wyja

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 18.12.2016 14:13

Fotograficzny przegląd wydarzeń cz.VI ostanie :roll: :

DSC_0405.jpg
30


DSCF9529.JPG
31


DSCF9544.JPG
32


DSCF9589.JPG
33


DSCF9704.JPG
34


DSCF9787.JPG
35
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10867
Dołączył(a): 27.08.2012
Re: Kryształowa Objazdówka Slo-Hr-I-A. Ostatni raz taki wyja

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 18.12.2016 14:59

NO TO JEDZIEMY! Tzn. próbujemy jechać… przed urlopem miały być krótkie dniówki, ale z pewnych powodów zrobiły się 12to godzinne, więc wyjazd planowany na noc odpada, mogę być zbyt zmęczony. W końcu po ustaleniach planujemy wyjechać 1 września wcześnie rano. Powoli w każdej chwili pakuję do samochodu niektóre bagaże, szczególnie te campingowe, co by potem rano nie robić kilku kursów.
Niestety, gdy pozostaje już dzień do wyjazdu i auto jest już nieco zapakowane, po porannych zakupach w jednym z marketów, pada nam akumulator. Tzn. domyślam się, że to może być aku. (choinka na desce rozdzielczej i cykanie), ostatnio przerabiałem to dawno jakieś 18 lat temu, więc pewien nie jestem; dodatkowo mam przeczucie, że to nie tylko aku. , bo dlaczego tak nagle ni stąd ni z owąd padł. Auto odpalam na pych, jeżdżę chwilę, ale kontrolki gasną, silnik również, więc oddaję auto do mecha (ja nie będę miał czasu zająć się tym) i informuję drugą połówkę o sprawie.
Wyjazd i nasze plany nieco się komplikują, ja w robocie, żona w domu, telefonicznie dogadujemy co robimy, są pewne wątpliwości choć assistance wykupiony. Może zmiana planów i gdzieś bliżej? Zobaczymy co powie mech. i potem będziemy decydować. Późnym południem, telefon od mecha.: aku padł na amen -8letni, nie do odzyskania + dodatkowo jakiś przekaźnik. Części wymienione, elektryka i alternator zweryfikowane. Po odbiorze samochodu od mecha ok. godz. 21 ponowna chwila zastanowienia, co robimy? W sumie już spakowani, tylko rano kosmetyki i jedzenie. Mech. co nasze auto zna od 3 lat (o auto raczej dbam) potwierdził, że można jechać.
Więc decyduję, jedziemy z samego rana!
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15655
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Kryształowa Objazdówka Slo-Hr-I-A. Ostatni raz taki wyja

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 18.12.2016 15:45

te kiero napisał(a):
piekara114 napisał(a):Zainteresowało mnie miejsce noclegowe w postaci komio-kampero-namiotu :mrgreen: Jak Ty to masz połączone w środku? Może masz zdjęcie?

może wrzucę nieco później, w każdym bądź razie klapa bagażnika otwiera się już w środku
przedsionka
Tak właśnie myślałam tylko jak Ty to połączyłeś?

Nie wyobrażam sobie, co by było u mnie, jakby auto dzień przed TĄ DATĄ zaprotestowało...
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10867
Dołączył(a): 27.08.2012
Re: Kryształowa Objazdówka Slo-Hr-I-A. Ostatni raz taki wyja

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 18.12.2016 15:49

piekara114 napisał(a):
te kiero napisał(a):
piekara114 napisał(a):Zainteresowało mnie miejsce noclegowe w postaci komio-kampero-namiotu :mrgreen: Jak Ty to masz połączone w środku? Może masz zdjęcie?

może wrzucę nieco później, w każdym bądź razie klapa bagażnika otwiera się już w środku
przedsionka
Tak właśnie myślałam tylko jak Ty to połączyłeś?

Nie wyobrażam sobie, co by było u mnie, jakby auto dzień przed TĄ DATĄ zaprotestowało...


wiesz jak to mówią: więcej szczęścia jak rozumu :mrgreen:
a tak na poważnie, no trzeba było zdecydować i teraz nie żałujemy

btw: tutaj widać nieco połączenie
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10867
Dołączył(a): 27.08.2012
Re: Kryształowa Objazdówka Slo-Hr-I-A. Ostatni raz taki wyja

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 18.12.2016 16:17

I tak, rano nam się nieco pospało, może z tego stresu, więc zamiast wyjechać ok. 5:00, wyjeżdżamy przed 7:00. Jak na dwie osoby auto mocno „siedzi”, no ale trochę tych klamotów mamy, więc nie dziwota, zresztą jeździło w tym roku gorzej zapakowane po Słowacji, więc spokojnie. W drodze do Słowackiego Raju wyglądało tak:

20160502_110508.jpg
36


Opóźnieni ale grunt, że jedziemy! Przed nami 750km w większości autostradami przez Cz-A-Slo do pierwszego miejsca noclegu.

Sosnowiec – Lednice - Camp Šmica Luče

Luce.jpg
37


Ponieważ mieszkamy w bardzo dobrej logistycznie lokalizacji, więc po 2 miejskich kilometrach, jesteśmy już na drodze szybkiego ruchu i przed nami w 90% same autostrady. Mkniemy szybko A4 dookoła GOPu, potem A1 i już jesteśmy przy granicy z Czechami – gdzieniegdzie nawet spory ruch jak na 1 września.

20160901_072701.jpg
38


W międzyczasie oczywiście rozmowa czy wszystko wzięliśmy, żona wymienia, ja potwierdzam, ale jednak są braki: folia do kanapek w góry-brak; moja szczoteczka do zębów-brak, pasta do zębów-brak, płyn i zmywak do naczyń-brak, masło-brak itp. itd… trzeba będzie dokupić w dość drogiej Słowenii, czyli pierwszy nieplanowany wydatek się szykuje na samym początku. Ale to nic… właśnie uświadamiam sobie, że nie wziąłem swoich tabletek, które regularnie zażywam… trochę niepokoju, ale pamiętam, że zawsze coś mam w plecaku, ale ile tego jest?! Nie mówię nic na głos, tylko rozmyślam ile może tego być. Za chwilę kupno winiety Czeskiej na Shellu, więc sprawdzam przy okazji, no szału nima z ilością tabletek, ale będzie musiało wystarczyć. Nie będę się teraz wracał.

Po drodze opowiadam żonie o robotach drogowych w Czechach, ale jak na razie idzie ok, więc jedziemy standardową trasą i pogoda też iście urlopowa – bezchmurne niebo. Gdzieś przed Olomouc zaczynają się zwężki, ale ruch dość płynny, więc nie narzekam; za to w drugą stronę trochę przykorkowało w kilku miejscach, zapowiada to niespodzianę na powrocie, ale tym będziemy zajmować się za kilkanaście dni. W Brnie kieruję na Breclav i potem zjeżdżamy w kierunku Lednice, chcemy zobaczyć tamtejszy zamek. W pewnym momencie zonk: zapala się kontrolka check engine, co jest znowu, ale po chwili pochylając głowę (część kierownicy zasłania) dostrzegam, że świeci też kontrolka poduszki powietrznej, więc spoko, na wertepach Czeskiej autostrady kostka się pewnie poluzowała, znam temat.

Niestety droga najkrótsza zamknięta i będąc już 6km do celu, musimy nadrobić ok. 20km na objeździe, który nie jest najlepiej oznakowany, w każdym bądź razie nawet Słowak pyta się nas w pewnym miejscu o drogę dojazdową. Po drodze odbijamy jeszcze na siku, okazuje się, że i w czeskich lasach mnóstwo śmieci, jest nawet stary monitor i mikrofala. Z półgodzinnym opóźnieniem dojeżdżamy na najbliżej położony parking. Z PL tylko nasze auto, 10koron do parkomatu i idziemy w kierunku zamku…

DSCF8053.JPG
39


DSCF8076.JPG
40


DSCF8057.JPG
41


DSCF8058.JPG
42
Ostatnio edytowano 21.12.2016 15:18 przez te kiero, łącznie edytowano 1 raz
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Kryształowa Objazdówka Slo-Hr-I-A. Ostatni raz taki wyjazd.. - strona ...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone