Krótki wypad na PAG

franko napisał(a):Lekko, dowcipnie i ciekawie.
Miło się czytało i oglądało.

Ciesze się, ciesze się .. o to chodziło
Pozdrawiam

mariusz-w napisał(a):
... na 4 stronie jestem !

... a że "zaspałem" ... to i fotki mam !
Pozdrawiam.

A widzisz ..
Myślałem o Venice ...
Ale tak wyszło...
Ciągnie ta Chorwacja, wsysa .. ta Franca ... nie dało rady .
Ale warto było.
Pozdrawiam Mariuszku ..

longtom napisał(a):

Jacek S napisał(a):Toż to Wannolot de lux

Wannolot stał już w lipcu.

Ja myślę, że ... on tam już od dawna stoi ...
Na oko model późny Gomółka ...
Ale podwójny ...

longtom napisał(a):Szkoda, że na Beretnicę czasu Wam nie starczyło. Dla nas był to "number one" paskich atrakcji.

Był taki plan.
Ale było zimno, wiało ....
Ciemnośc sie pokazała, jakaś dziura zaczęła nas wsysać ...
Na końcu zobaczyłem białe dziecko z laską ...
No i nie poszliśmy ...

POZDRAV

Kacper111 napisał(a):przeczytane od dechy do dechy

HVALA...
Oby dechy wytrzymały jak najdłużej .

kmusial napisał(a):... żiżule. jest to owoc który ma zastosowanie w lecznictwie jako środek uspokajający, usypiający, łagodzący ból, działający antyseptycznie a nawet jak narkotyk.

Aaaaa
To dlatego ... nas tak ścieło po konsumpcji.
A co on tam zawiera ?
Barbiturany, benzodiazepiny, czy butapreny jakoweś

Buber napisał(a):Ale było zimno, wiało ....
Ciemnośc sie pokazała, jakaś dziura zaczęła nas wsysać ...
Na końcu zobaczyłem białe dziecko z laską ...

Ojej! Buberku , to Ani prawde pisal!!!
Tez to wszystko widziales!

A ja wierzyc nie chcialam!

Basiulinek napisał(a):Ojej! Buberku , to Ani prawde pisal!!!
Tez to wszystko widziales!
A ja wierzyc nie chcialam!

BASIU .... JAK MOGŁAŚ
Przecież nieziemska szczerość bije z Jego AVATARA .

Tak tam jest ... najpierw odeszły zwierzęta...
Gdy ja tam przybyłem ... miejsce było opuszczone przez ludzi (normalnych).
Gdy odjeżdżałem wiatr ze mną zawrócił, a pies na górze d... szczekał .

Oj namieszał Ani, namieszał (z tą MOCĄ ) ... proporcje pomylił .

Buber napisał(a):Poza tym do zobaczenia została jeszcze Istria

Koniecznie

Czytało się świetnie

Buber napisał(a):Myślałem o Venice ...
Ale tak wyszło...
Ciągnie ta Chorwacja, wsysa .. ta Franca ... nie dało rady .
Ale warto było.
Pozdrawiam Mariuszku ..

Doczytałem, obejrzałem do końca - warto było !!!

Wierzę , że Cro ciągnie ... nasz ciągle też, choć ostatnie lata wessały nas Dolomity i Venice.
Tego roku też tak się zdarzyło ... ale Wenecję od Was pozdrowiłem !
Mam nadzieję, że dobrze zrobiłem ?

No dobra przeczytane,obejrzane ... to zabieram się za porządkowanie swoich fotek, to może i ja z relacją wystartuję.

Ps.
... aaa ... na tej tacy z frutti di mare, to mam nadzieję , że tylko frytki zostawiłeś.
... nie mów tylko, że było inaczej !

Pozdrawiam serdecznie.

Relację chętnie przeczytam ...
A w Dolomity i Alpy, póki artretyzm nie złapie, muszę się wypuścić ...

A jedzonko w PRZEKLETEJ Metalnie ...
Kalmary i ośmiornice w pysznej panierce ... chrupiące;
Rybki ...w mące pieczone na głębokim oleju ... super;
Frytki ... jak frytki

Buber napisał(a):

Basiulinek napisał(a):Ojej! Buberku , to Ani prawde pisal!!!
Tez to wszystko widziales!
A ja wierzyc nie chcialam!

BASIU .... JAK MOGŁAŚ
Przecież nieziemska szczerość bije z Jego AVATARA .

Tak tam jest ... najpierw odeszły zwierzęta...
Gdy ja tam przybyłem ... miejsce było opuszczone przez ludzi (normalnych).
Gdy odjeżdżałem wiatr ze mną zawrócił, a pies na górze d... szczekał .

Oj namieszał Ani, namieszał (z tą MOCĄ ) ... proporcje pomylił .

padlam.....................

kulka53 napisał(a): Wypad krótki, ale jak sądzę wystarczający by polubić tę wyspę, która jak dla mnie jest chorwackim "the best of" już od 4 lat kiedy trafiliśmy tam po raz pierwszy.

Cześć
Sorki, że teraz dopiero odpisuję.

Na Pagu byłem wcześniej trzykrotnie .... po kilka godzin ... ser kupić.
Zawsze były to wypady ze stałego lądu, po drodze ... przez most ... i kończyły się na stolicy wyspy.
Czułem wtedy bluesa ... że coś z tą wyspą jest .. specjalnego, ale nie wiedziałem co ...

Potem były relacje w/w osób; w tym Wasze (pamiętam szczególnie fotki z bury) ... coś zaczęło świtać ...


No i w tym roku się udało pojechać ... przypadkiem i ... przypadkiem, że na PAG.
Trzeba tam być kilka dni ...
Trzeba wyjść na Vida ...
Trzeba zobaczyć pustkowie w zatoce Zigljen ...
Trzeba pojechać z Novalji do Tovarnele ... stanąć w maslinach...
I w końcu ... przejechac drogą do ... nieszczęsnej Metajny , ale poważnie ...

A Ostarijską pojedziecie następnym razem .

Ale tylko w ładną pogodę

Pozdrawiam
W.

Hej
Fajnie się czyta Twoją relację, zdjęcia też super, jednak jesienne światło daje z.... efekty, a najbardziej zazdroszczę tych chmurek bo dodają to coś do krajobrazu, bo u mnie na 10 dni na Pagu to może w jednym nieśmiało się pokazały Pozdrawiam

Buber napisał(a):

A Ostarijską pojedziecie następnym razem .

Ale tylko w ładną pogodę

Nie bój żaby. Ja tam jechałem w tę i z powrotem ze 4 razy i zawsze było git!
Nawet w maju i we wrześniu. No raz trochę polało (na powitanie Jadrana) a nawet przyszła szybka bura, ale szybko se poszła.
Od pewnego czasu staram się zrobić wszystko, aby tam się znaleźć rano- gdy najpiękniej wszystko widać. Potem słońce zabija mgiełką ten widok na wyspy.

Fatamorgana napisał(a):.... Od pewnego czasu staram się zrobić wszystko, aby tam się znaleźć rano- gdy najpiękniej wszystko widać. Potem słońce zabija mgiełką ten widok na wyspy.

To pewnie sie uda jak będę wracał następnym razem ...