krewetki z Trogiru

Witam

Szukam przepisu na krewetki ktore sprzedawane byly na targu w Trogirze. Byly pyszne dlatego chcialbym powtorzyc ta potrawe w domu. Macie moze jakies sprawdzone przepisy?

Pozdrawiam
J.

czesc Agrest,
to co podaja w Trogirze na bazarze nie sa prawdziwe krawetki ale sztuczne ogonki zrobione z mielonego miesa ryb (tanich) i pomalowane, take produkti naziwaja sa surimi, po japonsku 擂り身, ....
ale i tak sa smaczne i ja ich czasamy jak musze sam na szibko cos zjesc sam sobie robie w domu. Take ogonki kupuje sie u nas w karzdim sklepie i sa tanie. Wstukaj w google surimi i dostaniesz "maly milion" przepisow.
Pozdrawiam Leon

Hej Leon.

No nie wiem. Surimi to takie paleczki z miesa mielonego. To co jadlem napewno nie bylo mielonym miesem. Robilem wiele razy krewetki królewskie (te wielkie) na rozne sposoby i jestem na 99% przekonany ze to byly wlasnie zwykle krewetki - zwezaly sie ku koncowi, byly zlozone z czlonow i zgiete jak krewetka. Wygladaly jakby byly smazone/grilowane miedzy innymi w bazylii i chyba czosnku. Napewno bylo tam cos jeszcze. Normalnie sprzedawali to w bulce ale my wzielismy same. Kosztowalo to chyba 30kun za 6 krewetek ale bylo pycha.

Dodam ze nigdzie wiecej poza Trogirem tego nie widzialem a przeplynelismy kawalek wybrzeza (bylismy na lodkach).

Przy okazji. Najlepsze i najtansze kapary kupilismy na wyspie Bisevo w zatoczce obok blekitnej groty - bardzo polecam, przepyszne.

Pozdrawiam.
J.

Agrest to sa na pewno surimi "krawetki" jezeli ci chodzi o te sprzedawane na koncu bazaru w Trogirze. 6 prawdziwich by kosztowalo 300 kun a nie 30. Na plite poleja troche oleju z oliwki i sol z prziprawamy do ryb Kotian lub Podravka.
tutaj masz zdiencie tego co jadlasz;
http://commons.wikimedia.org/wiki/Image ... Surimi.jpg

Ja sobie to robiłem w domu. Zwykła bułka do mikrofali, surimi na ciepło albo zimno, sos paprykowy, majonez. I 20 kn w kieszeni:P Chociaż to nie to samo co kupić sobie w Trogirze, a potem po łukowatym moście przejść na drugą stronę kanału i przy kuli Kamerlengo zjeść przepyszne scampi (bo chyba tak się to nazywa:p) Pozdrav

Hmm...
My też zajadaliśmy się tymi krewetkami w Trogirze.., i jakoś trudno mi uwierzyć, żeby były to istotnie surimi. Na moje oko i smak to były zupełnie porządne krewetki fajnie przyprawione i zgrillowane..., Mój mąż twierdzi, że się zna - z całą pewnością twierdzi, że to krewetki... Kosztowały chyba 30 kun za 6-7 porządnych sztuk..
Proponuję ekseryment - kupić mrożone, nawet te kólewskie, użyć zwykłej przyprawy do ryb trochę, lekko zamarynować a potem na tacce zgrillować..

A scampi to były raczej te paluszki z mielonego mięsa, które wkładali do bułek...

Na targu w Trogirze na 10000000% sprzedawali SCAMPI po 20kn z takiego samochodu - baru przy parkingu. Z tego co pamiętam to oni tam sprzedają od jakichś 3 - 4 lat. Ciągle w tej samej cenie:P

hehe... też byliśmy święcie przekonani, że jemy krewetki, a mój syn patrzył na nas z obrzydzeniem

Też tym się zajadałam i byłam przekonana ,że jem krewetki.Pytałam sperzedającego ,odpowiedział,że to są krewetki.Teraz niestety zwątpiłam,kto tu ma rację?

Krewetki - škampi - kozice



Mięsko z krewetki



Surimi w kształcie krewetki



Smacznego

Crochef poleca Krewetki po kardynalsku

Škampi na žaru



Ps. Słuchajcie Leona, On mieszka w Splicie i jadąc do swojej willi na Ciovo wie co sprzedają za 30 kun w Trogirze.

Prawdziwe krewetki kosztują o wiele drożej

Leona wiedzy i na pewno rewelacyjnej orientacji w "terenie" nikt nie podważa.
To naprawdę nie były krewetki ??????

ninaa napisał(a):Leona wiedzy i na pewno rewelacyjnej orientacji w "terenie" nikt nie podważa.
To naprawdę nie były krewetki ??????

Agrest trochę wątpił w to co Leon napisał

I dlaczego u Ciebie

Powinno być: To naprawdę nie były krewetki

witam Was Skampi sa raki ktore sie po polsku naziwaja homarzec Nephrops norvegicus i on ma tvarda skorupe oraz szczypce. Na rynkach ribnich w Cro jak sa male kosztuja za kilo cca 40-60 kun srednie (20 w kilo) koštuja na rynku rybnim od 70 do 150 kun, a duze 10-5 w kilo koštuja cca 200-300 kun. I to sa te na zdienciach Janusza te pierwsze.
Janusz twoje druge zdiencie to jest prawdziwi odwlok krawetki (nie surimi) poniewarz ma reszty "Furki" czyli hitinowe pletewki czyli jest prawdziwe miesko...
...jak rozpoznac miendzi innim ze te "krewetki" z Trogiru nie sa prawdziwe. Poniewarz na czesci grzbietowej powine miec czarna nitke (resztke przewodu pokarmowego) jadliscie kiedisz raki??
Janusz przipomni my jak sie tutaj wklejaja zdiencia a ja na dniach kupe te surimi porobie zdiencia i was sprubuje przekonac. Szkoda mi jezeli kogosz rozczarowale ale za 30 kun sie prawdziwich krawetek a tym bardzie skampi nie zje-niestety bo bym sie tylko tym odziwial