Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

KRETA 2017 - praktycznie ;-)

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1610
Dołączył(a): 03.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aglaia » 10.10.2017 10:25

Lidia K napisał(a):
Zalecenia dietetyków dzisiaj to stwierdzenie ponad połowa każdego posiłku powinny stanowić warzywa. Z 3 talerzy widocznych na zdjęciu ten na pierwszym planie spełnia zalecenia dietetyka.



Talerze po lewej i prawej mają spore ilości ziemniaków (w specyficznej formie ale jednak ziemniaków ;-) ).

Fajnie powspominać sobie Kretę. Bardzo mi się tam podobało - u nas pewnie drugiego razu nie będzie więc chociaż wirtualnie sobie pojeżdżę.
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 10.10.2017 20:25

beatabm napisał(a):Będzie strasznie? 8O 8O 8O

BĘDZIE :twisted: :D
(patrz poniżej)


ajdadi napisał(a):Powiało grozą... :wink:
Pozdrawiam

I o to chodziło ... choć tylko na chwilkę ...
(też patrz poniżej)


Lidia K napisał(a):Stawiam, że będzie ciężko. Jakiś spacerek pod górkę, w samo południe w bardzo ładny słoneczny dzień.

No właśnie .... Małgosia spaliła mi suprajsy w relacji :? :wink:

A książka Goćka fajna, chwilami nastrojowa, trochę więcej sobie po niej obiecywałem, ale ... naprawdę solidna pozycja, dla mnie ciekawsza jak "Chalepianka".

Gosiu jesteś mistrzem - oczywiście niebieski brytyjczyk.
Piękny .... zobaczyłem go siedzącego w kawiarni, podczas przechadzki nad morze. Od razu zagadałem,że sam mam 2 koty (co jest prawdą) i że ten jest najpiękniejszy na świecie (co prawdą nie jest - moje dwa burasy są ładniejsze) i czy mogę mu zrobić zdjęcie. Właścicielka nie mogła się oprzeć po takim wstępie :wink:.


Lidia K napisał(a):Zalecenia dietetyków dzisiaj to stwierdzenie ponad połowa każdego posiłku powinny stanowić warzywa. Z 3 talerzy widocznych na zdjęciu ten na pierwszym planie spełnia zalecenia dietetyka.


Aglaia napisał(a):Talerze po lewej i prawej mają spore ilości ziemniaków (w specyficznej formie ale jednak ziemniaków ;-) ).

Dałybyście spokój z tą dietą, no przecież wakacje były ... bo szczerze choć ta micha z sałatą była moja, ale to było tylko takie antipasti :wink:.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12142
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 11.10.2017 08:45

Buber napisał(a):
beatabm napisał(a):Będzie strasznie? 8O 8O 8O

BĘDZIE :twisted: :D
(patrz poniżej)

.

Czekam na to NIŻEJ :wink:
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 12.10.2017 12:09

Buber napisał(a):
Lidia K napisał(a):Stawiam, że będzie ciężko. Jakiś spacerek pod górkę, w samo południe w bardzo ładny słoneczny dzień.

No właśnie .... Małgosia spaliła mi suprajsy w relacji :? :wink:

A książka Goćka fajna, chwilami nastrojowa, trochę więcej sobie po niej obiecywałem, ale ... naprawdę solidna pozycja, dla mnie ciekawsza jak "Chalepianka".

Gosiu jesteś mistrzem - oczywiście niebieski brytyjczyk.
Piękny .... zobaczyłem go siedzącego w kawiarni, podczas przechadzki nad morze. Od razu zagadałem,że sam mam 2 koty (co jest prawdą) i że ten jest najpiękniejszy na świecie (co prawdą nie jest - moje dwa burasy są ładniejsze) i czy mogę mu zrobić zdjęcie. Właścicielka nie mogła się oprzeć po takim wstępie :wink:.

Sama coś takiego ledwie przeżyłam w drugiej połowie września!!! Ratowałam się co najmniej półgodzinnym leżeniem (prawie nago) na marmurowym starożytnym progu pod bramą wejściową na kastro (jedyne miejsce w cieniu i udające chłód). Oczywiście nie mieliśmy żadnej kropli wody poza spoconą chusteczką. Ale kto by pomyślał, że będzie tak strasznie gorąco. 8O 8O 8O

Co do kotka, miałam takiego. Do szaraków i rudzielców mam ogromny sentyment.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15651
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 12.10.2017 17:29

Buber czekamy...
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 12.10.2017 22:37

Beatabm i piekara jestem, jestem - coś wypuszczę w niedalekiej przyszłości :wink: .


Lidia K napisał(a):Sama coś takiego ledwie przeżyłam w drugiej połowie września!!! Ratowałam się co najmniej półgodzinnym leżeniem (prawie nago) na marmurowym starożytnym progu pod bramą wejściową na kastro (jedyne miejsce w cieniu i udające chłód). ...

Nie mieli tak źle, chociaż pewnie miło wspomina się leżenie pośród antyku.


Lidia K napisał(a):Co do kotka, miałam takiego. Do szaraków i rudzielców mam ogromny sentyment.


Obrazek

To moje budrysy :D .
Z kotami jest problem, niestety zbyt łatwo giną / odchodzą.
Z tymi też bywało różnie, na szczęście mam wspaniałego sąsiada, nieludzkiego doktora z powołania, dzięki któremu te mają się na razie dobrze.
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 12.10.2017 23:47

...
Po 3 dniach słodkiej nudy i nic nierobienia, zaczęło mnie nosić, no ileż można siedzieć w tych greckich Międzyzdrojach.
Mimo totalnego braku poparcia, prośbą, groźbą i oszustwem zmusiłem towarzystwo, do ruszenia się z bazy, w dalsze rejony wyspy.
Obok hotelu było mnóstwo wypożyczalni samochodów. Pierwszy wybór, może nie za szczęśliwy, padł na najbliższego Voyagera.
Głównie ze względu na to że blisko + duży wewnętrzny parking, gdyż miejsc parkingowych w Platanes nie za wiele (koło samego hotelu było z 4-5, permanentnie zajętych).
Pożyczyliśmy Opla Merivę, bo chłopakom już trochę ciasno, w różnych Sparkach i Splashach, no i dlatego, że akurat auto było dostępne.
Wrażenia ciekawe, bo nigdy nie jeżdziłem minivanem.
To auto jest trochę jak świnka morska - ani świnka, ani morska; ani to van, ani normalne auto ...trzeba było się przyzwyczaić do wychyleń na zakrętach i przyśpieszenia a la Ursus. W dodatku miał zepsutego pilota, nagle w trakcie jazdy gasły mu kontrolki paru pierdułek - taki grecki standard ...ale jakoś jeździł.
Mieliśmy na pierwszy raz jechać do Sfakii, ale przegapiłem drogę w tamte rejony (jadąc od Rethymnonu nie ma drogowskazu Sfakia, tylko trzeba skręcić z National Road na Vryses) i pojechaliśmy przed siebie ...
Jechaliśmy i jechaliśmy ...National Road oczywiście udaje autostradę, ale jedzie się całkiem dobrze.

Obrazek

No właśnie... 304 km. Jedyna rzecz która mi się na Krecie nie podobała, to odległości.
Chcesz zobaczyć jakąś mega atrakcję, ruszaj się - ze 100, 150, 200 itd. km ... w jedną stronę.
To nie jest wyspa typu Brac, Lefkada ... to jak piszą, oddzielny kraj i jeszcze ta kijankowata budowa.
Cieżko wszystko zobaczyć na jeden, nawet długi pobyt.
Myślę, że lepiej sobie ją podzielić na części - okolice Chanii, okolice R itd ...
Wracając do tematu, w końcu, szutrową drogą, w pyle i w znoju, dojechaliśmy.
BALOS zachwyca, zwłaszcza z góry.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Meriva, a i inne małe żuczki spokojnie dają radę, ale trzeba jechać powoli, żeby nie uszkodzić podwozia.
Od zjazdu z asfaltu zajęło nam to coś z pół godzinki. Parking oczywiście już totalnie zajęty (około 11 -tej).
Z parkingu do laguny jest kawałek (myślę, że spokojnie na 1/2 godziny w dół) i to nie za fajnej, kamienistej, chwilami mocno nierównej trasy, lepiej mieć dobre buty (ewentualnie można wynająć muła).

Obrazek

Niestety jeden z załogantów (mimo moich napomnień :wink: ) nie zabrał odpowiedniego obuwia + jeszcze silny wiatr = decyzja ...smutna - ewakuacja ... następnym razem popłyniemy statkiem.

Obrazek
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12142
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 13.10.2017 08:05

Buber napisał(a):
To moje budrysy :D .
Z kotami jest problem, niestety zbyt łatwo giną / odchodzą.
Z tymi też bywało różnie, na szczęście mam wspaniałego sąsiada, nieludzkiego doktora z powołania, dzięki któremu te mają się na razie dobrze.

Słodziak ten maluch :D
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15651
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 13.10.2017 08:40

Balos zachwyca kolorami. Czy coś działałeś przy tym zdjęciu w komp? jakiś filtr?
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 15.10.2017 23:31

beatabm napisał(a):Słodziak ten maluch :D

Słodziak, ale straszny zbój :wink: .
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 15.10.2017 23:36

piekara114 napisał(a):Balos zachwyca kolorami. Czy coś działałeś przy tym zdjęciu w komp? jakiś filtr?

Była wtedy specyficzna i rzadka jak na Kretę (latem) pogoda - silny wiatr i chmury - oświetlenie, zmieniało się co chwilę.
Zdjęcia, jak zawsze, robię w NEFach (RAWach), potem dość typowa obróbka w LR, nic specjalnego.
Na obiektywach (z wyjątkiem UWA) , przy fotkach krajobrazowych, zwykle mam założony filtr polaryzacyjny.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18273
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 16.10.2017 00:54

Odrobiłem zaległości i czekam na więcej :)
Wojtku , pięknie na Twoich zdjęciach , a przy Balos banan aż mi uszy podniósł :D


Pozdrawiam
Piotr
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12142
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 16.10.2017 08:33

Buber napisał(a):Była wtedy specyficzna i rzadka jak na Kretę (latem) pogoda - silny wiatr i chmury - oświetlenie, zmieniało się co chwilę.

Pewnie przyszło meltemi - niestety najmocniej wieje w lipcu i sierpniu i utrzymuje się długo.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 16.10.2017 20:21

beatabm napisał(a):
Buber napisał(a):Była wtedy specyficzna i rzadka jak na Kretę (latem) pogoda - silny wiatr i chmury - oświetlenie, zmieniało się co chwilę.

Pewnie przyszło meltemi - niestety najmocniej wieje w lipcu i sierpniu i utrzymuje się długo.


Mim wszystko miło wspominam ten wiatr. :wink:

Jestem i ja. :D
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 16.10.2017 22:00

piotrf napisał(a):Odrobiłem zaległości i czekam na więcej :)
Wojtku , pięknie na Twoich zdjęciach , a przy Balos banan aż mi uszy podniósł :D

Cześć - witam Cię i niech bananowi już tak zostanie :wink: .


beatabm napisał(a):Pewnie przyszło meltemi - niestety najmocniej wieje w lipcu i sierpniu i utrzymuje się długo.

Skoro fachowiec tak mówi, musi tak być.
Rzeczywiście wiało trochę wieczorem i były ładne fale, choć chmurzasty dzień był tylko ten jeden.


Vjetar napisał(a):Mim wszystko miło wspominam ten wiatr. :wink:
Jestem i ja. :D

Witam - z wiatrem trzeba robić dobrą minę :wink: .
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
KRETA 2017 - praktycznie ;-) - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone