Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Kraina laurami pachnąca - Istria, wyspa Krk a na deser Praga

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
21monika
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2918
Dołączył(a): 25.04.2014
Re: Kraina laurami pachnąca - Istria, wyspa Krk a na deser P

Nieprzeczytany postnapisał(a) 21monika » 20.03.2015 11:55

Fajnie, oglądać Pragę latem jak się z niej dopiero co wróciło.
Jednak w słońcu jest ładniejsza, choć kto co lubi i jak ma czas.
Pozdrawiam nowego członka rodziny
Igłą pinii
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 728
Dołączył(a): 28.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Igłą pinii » 28.04.2015 12:34

Pora dokończyć relację.
Pozdrawiam wszystkich wytrwałych, którzy co jakiś czas tu zajrzą i śledzą nasze wakacyjne perypetie :)
Igłą pinii
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 728
Dołączył(a): 28.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Igłą pinii » 28.04.2015 12:42

c.d.

Gdy tylko zaczęliśmy spacer po Placu Wacława, postanowiliśmy posilić się jednym z tutejszych przysmaków – smażonym serem. Teraz jednak znów mamy ochotę na coś typowo czeskiego, zatem wracamy szukać przytulnej knajpki pośród uliczek Starego Miasta.

Upał daje się we znaki a w taką pogodę wyjątkowo smakuje zimne piwko. Znajdujemy zatem lokal, który uznajemy za odpowiedni i zamawiamy zimne piwko. Chwilę później na naszym stole pojawiają się też knedliki z gulaszem. Danie jest większe i smaczniejsze od wczorajszego (!), które też było wyśmienite.

Obrazek

Obrazek

Syci i zadowoleni cieszymy się ostatnimi godzinami w sercu Pragi. W tym czasie Synek smacznie śpi, wyczerpany całodniowym zwiedzaniem.

Chcemy ten dzień maksymalnie wykorzystać, dlatego pora wstawać i ruszać dalej. I choć po raz kolejny myśleliśmy, że nic nie jest w stanie nas zaskoczyć, to jednak oniemieliśmy, gdy nogi zaprowadziły nas na Rynek Staromiejski.

No cóż… zaniemówiłam. Zresztą zobaczcie sami.

Obowiązkowo zatrzymujemy się przed ratuszem – najważniejszym obiektem każdego rynku. Wypełnia on niemal całą zachodnią część rynku. Najbardziej charakterystyczną i obleganą częścią obiektu jest zegar.

Obrazek

Jego budowa rozpoczęła się przed 1410 rokiem, a zakończyła z końcem XV wieku. Tarcza zegara to jedna wielka symbolika. Są zatem symbolicznie ukazane miesiące, znaki zodiaku, sceny wiejskiego życia, jest symbolika upływającego czasu (glob ziemski i krążące wokół niego Słońce i Księżyc). Są też postaci 12 apostołów, którym towarzyszą niesamowite postaci kostuchy z klepsydrą, Żyda z mieszkiem srebrników, poganina Turka, wyobrażenie próżności z lustrem.
Dekoracja ratusza jest imponująca.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Igłą pinii
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 728
Dołączył(a): 28.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Igłą pinii » 28.04.2015 12:49

Rynek tętni życiem. Pełno tu artystów, pasjonatów i ludzi, którzy po prostu chcą się dobrze bawić. Na wszystkich spogląda z góry Jan Hus, którego pomnik jest jednym z głównych elementów rynku.

Obrazek

Obrazek

Urocze kamienice zachwycają dekoracyjnością, misternymi zdobieniami i symboliką.

Uwagę zwraca m.in. Dom pod Minutą.
Obrazek

Pałac Golz-Kinskich:
Obrazek

Kościół Najświętszej Marii Panny Tyńskiej:
Obrazek

I wiele, wiele innych:

Obrazek

Obrazek

Budynki oświetla złoto popołudniowych promieni słonecznych. Tak żal opuszczać tak piękne miejsce. Niestety powoli nasz czas w tym mieście się kończy. Udajemy się niespiesznie w stronę przystanku tramwajowego. Za chwilę złoto promieni zamieni się w blask ulicznych latarni. Wtedy też jest tu pięknie.
Wracamy do hotelu. Pakujemy walizki, aby rano zbytnio nie tracić na to czasu. Zasypiamy ze świadomością, że oto kończą się nasze wspaniałe wakacje. Ważne, że były nad wyraz udane!
Igłą pinii
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 728
Dołączył(a): 28.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Igłą pinii » 28.04.2015 13:01

Dzień 19 – 4.07.2014 r. – piątek
Powrót do kraju


Po pysznym śniadaniu wyruszamy w drogę powrotną do Polski. Na szczęście pogoda nadal dopisuje. Słońce dodaje nam optymizmu. Po przekroczeniu granicy postanawiamy chwilę odpocząć i wybieramy miejsce, które choć trochę przypomina nam… Chorwację ;)

Obrazek

Tak, to Kudowa Zdrój!

Obrazek

Spacer plus kawa i smaczne ciacho dodają nam energii. Przed nami przecież monotonna podróż do centrum Polski.

Dojeżdżamy późnym wieczorem. Zmęczeni, ale szczęśliwi zasypiamy już we własnych łóżkach.
Następnego dnia wypakowujemy walizki, wyjmując z nich namiastkę Chorwacji – jej smaki i zapachy.

Obrazek



Dziękuję za uwagę. Mam nadzieję, że relacja zainspiruje Was do wyruszenia podobnym do naszego szlakiem.
Życzę Wam pięknych wakacji!
:papa:
Użytkownik usunięty
Re: Kraina laurami pachnąca - Istria, wyspa Krk a na deser P

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.04.2015 13:10

Ale fajna relacja :!: :D
Poprzednia strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Kraina laurami pachnąca - Istria, wyspa Krk a na deser Praga - strona ...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone