Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Kotlina Kłodzka 2012 + (Adrspach, Praga, Kutna Hora, Hradec)

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 07.05.2012 18:56

Iwona75 napisał(a):Ja również z ciekawością będę tutaj zaglądać . Ostatnio byłam w tamtych rejonach..... 17 lat temu....


A ja ćwierć wieku :) Witaj!

arabesqa74 napisał(a): Też się przysiądę.
Ps. Byliśmy od 01.05 w Świeradowie, który podobnie jak Ty potraktowaliśmy jako bazę wypadową. Kudowa zrobiła na mnie jednak o wiele bardziej pozytywne wrażenie, ale że w planie była Paraga - więc został Świeradów. Z radością poczytam, ile jeszcze ciekawych miejsc mamy do obejrzenia w Sudetach :)


Piekna ta nasza Polska, zazdroszczę tym Forumowiczom, którzy mieszkają blisko gór. I do Cro bliżej

Franz napisał(a):
Kilka lat temu byłem w Adrspasskich i Teplickich na początku kwietnia. W niektórych szczelinach było jeszcze bardziej zimowo.

Pozdrawiam,
Wojtek


Podziwiam Twoje wyprawy Wojtku. Ciesze się, że tu wpadłeś


_chudy_ napisał(a):
Jako autora konkurencyjnego wątku o tych okolicach nie może mnie tutaj zabraknąć

Ps. W niedzielę faktycznie nieźle wiało...

Twój wątek przeglądałem przed wyjazdem, muszę go koniecznie jeszcze raz przejrzeć, teraz będzie smakował inaczej :)

W Kudowej wiatr wyrwał drzewo z korzeniami, tuż obok Parku Zdrojowego, dodam, że niemałe drzewo...

maslinka napisał(a):
Cześć Tony
Fajnie, że już wystartowałeś z relacją. W Kotlinie Kłodzkiej dawno nie byłam, więc chętnie pozwiedzam z Tobą wirtualnie.

A z Kutej Hory i z Pragi mam całkiem świeże wspomnienia i chętnie porównam nasze wrażenia Ależ rymy częstochowskie mi wyszły

Pozdrawiam i czekam na więcej


Witam serdecznie moją Koleżankę Maslinkę - poetkę

Zazdroszczę Ci tych kilku dni w Kutnej - muszę tam wrócić na co najmniej dwa dni - zakochałem się w tym miejscu

No i - jak zwykle ... pamiętasz Dunaj i knajpkę...?) tym razem ja Twoim śladem podążyłem, choć nieświadomie, bo dopiero teraz sprawdziłem, a wtedy tylko pomyślałem - czy czasem nie jem w tej samej knajpce co Ty - Piazza Navona :) Czesko-włoska pizza ;)


dangol napisał(a):
Z wymienionych przez Ciebie miejsc, tylko w Kutnej Horze jeszcze nie byłam. Jest już plan, aby to nadrobić , ale czy się uda?
Z przyjemnością obejrzałam fotki z dotychczas pokazanych etapów Waszej podróży.
W sennym Radkowie zatrzymaliśmy się na chwilkę w ubiegłym roku, jadąc do Pasterki. Był początek lipca, pizzeria była zamknięta (sobota około południa!), tylko jakiś spożywczak był czynny. Zamiast kawki pod parasolkami, była mineralka na ławeczce pod ratuszem. Wciąż jednak pamiętam czasy, gdy w Radkowie było więcej życia, ale to było wtedy, gdy jeszcze jeździły tam pociągi. Raz nawet "zaprzyjaźniliśmy się" z maszynistą i jechaliśmy w parowozie, a nasi panowie dorzucali węgla do pieca...

Pozdrawiam


Zapraszam, zapraszam. Ilość miejsc, które odwiedziłaś (nadrabiam czytając Twoje relacje) jest niesamowita! Super, że tu zaglądasz :)

Radków - rzeczywiście kompletnie bez życia
Choć miałem tam wesołe zdarzenie. Poszedłem do marketu po napoje, tymczasem mój małoletni przywitał podobnego do mnie faceta wychodzącego ze sklepu z siatką "o, co tam masz, piwo znowu kupiłeś tata?" ;) :)
pozdrawiam

Witajcie! :)
arabesqa74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 742
Dołączył(a): 26.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) arabesqa74 » 07.05.2012 19:08

Do KZ mam lekko licząc 490km. No, ale to zawsze trochę bliżej na południe niż z Gdańska :lol:
kkra
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 790
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kkra » 07.05.2012 20:34

jestem i ja, bo planuje podobny wypad..
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 07.05.2012 20:54

arabesqa74 napisał(a):Do KZ mam lekko licząc 490km. No, ale to zawsze trochę bliżej na południe niż z Gdańska :lol:


tak, tak, wiem, gdzie jest Ciechanów :)
Ja mówiłem ogólnie o tych z gór - a nie o Tobie konkretnie :)
Zawsze za małolata jeżdżąc Ex Kaszubem do Warszawy już cieszyłem się w Ciechanowie, że "za chwilę" stolica ;)


kkra napisał(a): jestem i ja, bo planuje podobny wypad..


Polecam ten region z całego kaszubskiego serca ;) :)

Hej :)
arabesqa74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 742
Dołączył(a): 26.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) arabesqa74 » 08.05.2012 09:37

:lol: :lol: :lol:
To dobrze świadczy, bo od kiedy C-nów nie jest wojewódzki to większość ludzi nie ma pojęcia gdzie ta mieścinka leży :lol: :lol: :lol:
Nie przeszkadzam już w relacji i czekam na te piękne zdjęcia.
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 08.05.2012 10:08

"Chodzenie po skałkach" bardzo spodobało się Rodzinie, w związku z czym plan na dzień jutrzejszy czyli poniedziałek był taki: rano Skalne Miasto Adrspach, a potem ... potem ... się zobaczy :)
Wieczorem w niedzielę szukaliśmy jeszcze w Polanicy środka przeciwsłonecznego dla dzieci, ponieważ pogoda cały czas oscylowała w granicach 28-30 stopni :) Bosko!
Zdjęć z Polanicy nie będę wrzucał, bo mało, słabiutkie i robione małpką Nikona :P

Na sam koniec dnia oczywiście piwko i partyjka Scrabble w restauracji Sissi w Parku Zdrojowym :)

Poniedziałek 30.04.

Po śniadaniu w naszym pensjonacie szybki wyjazd w kierunku Czech - trasa z Kudowy do Adrspach http://g.co/maps/e6zgu
Niby tylko 37 kilometrów (można jechać też skrótem przez Czermną) a prawie godzina jazdy. Miasteczka, zakręty, radary pokazujące Nase Rychlost :)

No to jedziemy:

Około 10 po przejechaniu 35 przejazdów kolejowych z moim ukochanym ostrzeżeniem "Pozor Vlak" jesteśmy na miejscu, parkujemy niedaleko wieży Eiffla ;) na strzeżonym parkingu (100 Kć - za cały dzień jakby co) i idziemy zakupić bilety wstupu do Skalnego Miasta (170 Kć z tego co pamiętam dla całej rodziny).
Z góry przepraszam za ILOŚĆ fotek, ale to miejsce mnie oczarowało, nie sądziłem, że w naszym regionie Oiropy znajduje się coś tak niesamowitego. Krzychooo miał rację - wg mnie najpierw należy zwiedzać polską stronę, a później dopiero czeską (choć o gustach się nie dyskutuje i Rodzinie bardziej podobał się Szczeliniec i Błędne Skały - bo było więcej szczelin, przesmyków, wąskich przejść "tata, tu chyba nie przejdziesz huehuehue")

Zgodnie z mapką otrzymaną przy wejściu wraz z biletami wstupu idziemy, zadzieramy głowy do góry, podziwiamy, a ja jak oszalały pstrykam foty.

Przed Wstupem do miasta

Obrazek

Obrazek

Jeziorko niedaleko po wejściu (powydobywcze)

Obrazek

Obrazek

Słynne napisy z dawnych lat na skałach

Obrazek

znaczy, że w dawnych czasach też się wspinali ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To wspominana we wspaniałym wątku kolegi Chudego "SugarHead" ;)

Obrazek

No, sorka za takie zdjęcie, ale jakoś musiałem (i wstawić też MUSIAŁEM :)

Obrazek

jakieś ssaki ... ;)

Obrazek

aż kusi zejść poza szlak ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 08.05.2012 10:29 przez tony montana, łącznie edytowano 1 raz
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 08.05.2012 10:15

cd

Gothic Gate, mnie się jednak kojarzy bardziej z "Powiedz Przyjacielu i wejdź" z Lord of The Rings - wejście do Kopalni Moria :)

Obrazek

no to weszliśmy, idziemy cicho, aby nie obudzić śpiących orków i goblinów... ;)

Obrazek

"Oto oni ... rzekł Elrond ... you should be THE FELLOWSHIP OF THE RING...."

Obrazek

Pippin jednak nie wytrzymał i MUSIAŁ zrzucić ciężki przedmiot do studni ...

Obrazek

czym obudził strasznego goblina ... który czyha tam na górze...

Obrazek

Obrazek

czai się za rogiem ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

LOVERS ... choc ten z prawej bardziej przypomina mi kolegę zwanego JABBA the Hut ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 08.05.2012 10:27

Panorama widokowa - tłoczno było i nie mogłem zająć lepszego miejsca do fot ...

Obrazek

Obrazek

Starosta i Starościna ... ona WYRAŹNIE go o coś ... op.... ;) :)
a może to tylko moja chora wyobraźnia .... ? ale spójrzcie... ON ... stoi oniemiały jak słup soli.... zaraz się będzie grubo z czegoś tłumaczył (czemu właściwie mówi się "słup soli"? ;)

Obrazek

Awantury ciąg dalszy ... ze strudzonym wędrowcem na pierwszym planie

Obrazek

ufff ... chyba dała już sobie na luz ... ;)

Obrazek

Mysza73 - to Twoje przejście :) "Mysia dziura"

Obrazek

Wychodzimy żegnając się z tą jak dla mnie bezapelacyjnie wielką atrakcją tego wyjazdu!

Obrazek

Na koniec kilka słów wskazówek praktycznych, dla rodzin z dziećmi - raczej bez wózka (choć tu już bardziej ze spacerówką niż np. Błędnych Skałach), może byc nosidełko dla maluszków, coś cieplejszego trzeba mieć (choć na Szczelińcu więcej "zimnych miejsc"), woda, buty, poruszacie się trasą zieloną generalnie (z wyjątkami - do Wodospodau i popiersia Goethego inny kolor nie pamiętam jaki ;)

Trasa jest na ŚREDNIO 2 - 2,5 godzinki z dzieciakami, wycieczkami itd, ma 3,5 km, schodków i wzniesień więcej na Szczelińcu niz w Adrspachu

Po wyjściu koniecznie pamiątka w postaci książeczki o Skalnym Mieście

Adieu #2! :)
kataryniarz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 539
Dołączył(a): 28.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) kataryniarz » 08.05.2012 10:39

A rejs łodziami? Wysłuchanie opowieści sternika bezcenne :D
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 08.05.2012 10:39

tony montana napisał(a):A ja ćwierć wieku :)

A ja, chyba, w '82 czy '83.

Schronisko się wtedy spaliło i spaliśmy na pogorzelisku :)

Po wejściu na górę, po stopniach, jeszcze schodziłem na druga stronę, do wsi, żeby jakikolwiek chleb zorganizować.

A w Błędnych nie było takich udogodnień, jak schodki czy pomosty :)

Tej bramy też nie pamiętam ... :/

Zmieniło się ...
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 08.05.2012 10:44

weldon napisał(a):
tony montana napisał(a):A ja ćwierć wieku :)

A ja, chyba, w '82 czy '83.

Schronisko się wtedy spaliło i spaliśmy na pogorzelisku :)

Po wejściu na górę, po stopniach, jeszcze schodziłem na druga stronę, do wsi, żeby jakikolwiek chleb zorganizować.

A w Błędnych nie było takich udogodnień, jak schodki czy pomosty :)

Tej bramy też nie pamiętam ... :/

Zmieniło się ...


oj, to niezłe miałeś przygody

Life goes on ... Kolego Weldon ... żiźn przemija, świat dokoła się zmienia ...

tylko my cały czas ... młodzi :)
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 08.05.2012 10:56

tony montana napisał(a):wąskich przejść "tata, tu chyba nie przejdziesz huehuehue")


Ale złośliwcy :)

Zmieściłeś się wszędzie? :twisted:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 08.05.2012 11:09

kataryniarz napisał(a):A rejs łodziami? Wysłuchanie opowieści sternika bezcenne :D


Ale masz na myśli po jeziorze w Skalnym Mieście ? Nie płynąłem jakby co :(


Roxi napisał(a):
tony montana napisał(a):
wąskich przejść "tata, tu chyba nie przejdziesz huehuehue")


Ale złośliwcy :)

Zmieściłeś się wszędzie? :twisted:



jakoś fartem udało mi się ;)
:twisted:
kataryniarz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 539
Dołączył(a): 28.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) kataryniarz » 08.05.2012 11:11

Tak, to macie dobry powód, żeby wrócić znów za jakiś czas :)
_chudy_
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 370
Dołączył(a): 25.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) _chudy_ » 08.05.2012 22:06

tony montana napisał(a):
kataryniarz napisał(a):A rejs łodziami? Wysłuchanie opowieści sternika bezcenne :D


Ale masz na myśli po jeziorze w Skalnym Mieście ? Nie płynąłem jakby co :(


Nieuważnie śledziłeś mój wątek ;-) Jest jeszcze wodospad no i oczywiście konkurencyjny labirynt skalny w pobliskich Teplicach. Zostanie na zaś ;-)

tony montana napisał(a):Z góry przepraszam za ILOŚĆ fotek, ale to miejsce mnie oczarowało, nie sądziłem, że w naszym regionie Oiropy znajduje się coś tak niesamowitego. Krzychooo miał rację - wg mnie najpierw należy zwiedzać polską stronę, a później dopiero czeską (choć o gustach się nie dyskutuje i Rodzinie bardziej podobał się Szczeliniec i Błędne Skały - bo było więcej szczelin, przesmyków, wąskich przejść "tata, tu chyba nie przejdziesz huehuehue")


Mało patriotycznie to zabrzmi ale mając dość szczegółowe porównanie strony polskiej i czeskiej również wyżej oceniam tą drugą - do chodzenia więcej i jakoś tak jednak bardziej "labiryntowato" :lol: Ale Szczeliniec bije Czechów na głowę jako doskonały punkt widokowy.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
Kotlina Kłodzka 2012 + (Adrspach, Praga, Kutna Hora, Hradec) - strona ...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone