Kornati - czy warto ?

napisał(a) **MEGGI** » 24.05.2014 12:51

chyba jednak spróbuję - koszt niewielki, a jednak czytałam opinię ludzi, którym się podobało, a poza tym już nie raz ludzie coś krytykowali, a mi się podobało,
jeżeli uda nam się popłynąć to napiszę swoją opinię

napisał(a) **winiar** » 24.05.2014 12:58

Ja byłem z Żoną o dwójką małych dzieci - wszyscy zadowoleni. Statek nie przeludniony pogoda sprzyjała.
Czas umilał Pan z akordeonem i jego słynne "Marina, marina, marinaaaa....."

Jeżeli chcesz to podzielę się zdjęciami.

napisał(a) **anakin** » 24.05.2014 13:04

MEGGI napisał(a):chyba jednak spróbuję - koszt niewielki, a jednak czytałam opinię ludzi, którym się podobało, a poza tym już nie raz ludzie coś krytykowali, a mi się podobało,
jeżeli uda nam się popłynąć to napiszę swoją opinię

Oczywiście, że warto.
Z tym, że jak już tu wspomniano, warto wybrać mniejszą łajbę.

Co prawda to jezioro:

Obrazek

możesz sobie spokojnie odpuścić, ale sam rejs to pierwszorzędna sprawa.

napisał(a) **FUX** » 24.05.2014 14:03

Tam i tak jest pauza, więc warto się w tej zupie pomoczyć i połazić na górze klifów.

napisał(a) **anakin** » 24.05.2014 18:40

Zerknąć tam i owszem, ale włazić niekoniecznie.
Oczywiście moim zdaniem.

napisał(a) **romuald22** » 25.05.2014 13:50

MEGGI napisał(a):...
zastanawiam się tylko skąd płynąć, bo kwaterę mamy na Virze,
nie wiem czy stamtąd są jakiekolwiek rejsy, czy będziemy musieli gdzieś dojechać, np do Zadaru, Biogradu ...

Do Zadaru bliżej i ofert mnóstwo.

Ładnie tam. Szkoda tylko, że tak długo trzeba płynąć...

napisał(a) **FUX** » 25.05.2014 13:56

W Zadarze to same transadriatyki stoja na kilkaset osób.
Startujcie na kameralnej krypie z Pakostane lub Biogradu (Danka, Bosko).
Warunek jeden, że kierowca musi być bez promili po powrocie.
No i na wodzie zdecydowanie krócej.

napisał(a) **romuald22** » 25.05.2014 14:08

FUX napisał(a):W Zadarze to same transadriatyki stoja na kilkaset osób.

Nie tylko. Są też maluchy.

FUX napisał(a):Warunek jeden, że kierowca musi być bez promili po powrocie.

Chyba nieosiągalne... :wink:

napisał(a) **CroTom** » 26.05.2014 11:39

Witam wszystkich forumowiczów,czy ktoś płyną ze Splitu na Kornati.Bardzo prosze o info którym statkiem płynąć z portu bo jest ich sporo aby być zadowolonym,jakieś namiary.bo nie mogę nic wygooglować.pozdrawiam

napisał(a) **creep22** » 01.06.2014 19:10

podpowiedzcie jeszcze kiedy można tego kapitana Ante spotkać w Pakostane? Czy można się zapisać u kogoś innego na ten rejs, czy jedynie osobiście u Ante?

napisał(a) **FUX** » 01.06.2014 19:18

Szukaj otyłego faceta w okolicach nowego portu na promenadzie wzdłuż pirsu i parkingu miejskiego.

Te

https://www.google.pl/maps/@43.907048,1 ... !2e0?hl=pl

okolice.

napisał(a) **creep22** » 01.06.2014 22:55

dzięki. Ten otyły facet to właśnie Ante, czy jego zaufany człowiek?

Czy to musi być wieczorem, bo nie planuję być w Pakostane w tych godzinach?

napisał(a) **FUX** » 02.06.2014 07:04

Jego pracownik. Egzystuje cały dzień. Jemu wpłacasz parę kun tyt. zaliczki. Resztę rozliczasz rano przed wypłynięciem.

napisał(a) **creep22** » 02.06.2014 09:50

dzięki serdeczne

napisał(a) **Magda O.** » 02.06.2014 10:18

anakin napisał(a):
Co prawda to jezioro:

możesz sobie spokojnie odpuścić, ale sam rejs to pierwszorzędna sprawa.

Racja, zamiast nad jeziorem warto spędzić czas na plażowaniu w zatoczce, tam kręcą się osiołki

Koniecznie trzeba wybrać się też na punkt widokowy