Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

ILoVeBB napisał(a):
Reasumujac, lepiej jechac przez Słowacje i Wegry granice z CRO przekroczyc w Letenye,


Jestem podobnego zdania, i chciałby ominac Słowenie, i według mnie chyba faktycznie dobrze przekroczyc granice z CRO w Letenye

Ja zamierzam przejść granicę w Redics ze Słowenią a potem Mursko Sredisce i na Cro. W podobnym wątku ktoś mi podpowiedział taką trasę i podobno z doświadczenia mówił że bezproblemowo się nią przejeżdża więc stwierdziłem że tez tak pojadę.

Jakie argumenty masz za przejściem w Letenye? Jest coś konkretnego dlaczego nie przejeżdżasz przez Słowenię?
Pytam bo jeszcze mogę zmienić trasę:D

zabekrafal napisał(a):... W pierwszym wariancie w Lucko powinienem być około 3-4 nad ranem. Jako tej porze wygląda na bramkach, czy już mocno zakorkowane?
Co do drugiego wariantu godzinowego to w Lucko będę około 12-13. Jak o tej porze wygląda? Pewnie wszystko zawalone na maxa, a dalej autostrada też pewnie bardzo ciasno.
W tej sytuacji mam przygotowany wariant drogi omijający Lucko i autostrady
https://goo.gl/maps/DkP7BhPb1sm
Proszę o opinie i ewentualne sugestię do tych tras

odp.1 3-4 rano pusto;
odp.2 po 13 już jest spokój, ale jedziesz w "ogonie" więc po drodze możesz jeszcze natknąć się na zatory. Dodatkowo proponuję w tej wersji jechać na stare przejście w Letenyje, w Cekovac w południe może być spory ruch;
odp.3 zawsze się przyda

A czy przy pobieraniu biletu w Goričan nie będzie kolejki, no i na granicy Letenye?

Użytkownik "adrianek90" tez wybiera przejście Mursko Sredisce jako wlot do Cro.

zabekrafal napisał(a):A czy przy pobieraniu biletu w Goričan nie będzie kolejki, no i na granicy Letenye?

Nie będzie lub jest płynna, to ni Lucko gdzie spotykają się trzy kierunki.
Dla tego dla jadących od strony 86 lepiej wjechać na stare przejście, na przejściu autostradowym może być kolejka, pamiętać należy że Węgrzy mają swoją politykę graniczną.

zabekrafal napisał(a):Użytkownik "adrianek90" tez wybiera przejście Mursko Sredisce jako wlot do Cro.

W nocy to nie ma znaczenia to czy inne przejście, za to w dzień w okolicy południa w mieście zawsze jest spory ruch, nawet w sobotę.

... hm...
widze ze kazdy ma swoje trasy, jedne lepsze, drugie gorsze, szybsze, wolniejsze itd... Ja wybrałem wariant podany przez WIELBICIELA, wkoncu ktoras trase wybrac musze Moze w drodze powrotnej cos sobie pomieszam z trasa moze inne opcje powrotne

Mam tylko nadzieje ze droga bedzie dla mnie szczesliwa i wdzieczna

Czyli najlepiej chyba taka trasa:
https://goo.gl/maps/MLYZhW5bjCP2

A odnośnie autostrad w Cro. Czy jeśli w Lucko będę gdzieś około 13, to jechać jak to napisałeś w ogonie autostradami, czy kierować się na drogę nr 1 przez Plitvice. Oczywiście mówię o sytuacji gdy nie ma jakiś zatorów spowodowanych wypadkiem lub porywistym wiatrem, bo tego oczywiście nie można przewidzieć.
Kolega "dids76" osobiście zachwala drogę 1 , tym bardziej za dnia, bo jest widokowa.

zabekrafal napisał(a):Czyli najlepiej chyba taka trasa:
https://goo.gl/maps/MLYZhW5bjCP2

A odnośnie autostrad w Cro. Czy jeśli w Lucko będę gdzieś około 13, to jechać jak to napisałeś w ogonie autostradami, czy kierować się na drogę nr 1 przez Plitvice. Oczywiście mówię o sytuacji gdy nie ma jakiś zatorów spowodowanych wypadkiem lub porywistym wiatrem, bo tego oczywiście nie można przewidzieć.
Kolega "dids76" osobiście zachwala drogę 1 , tym bardziej za dnia, bo jest widokowa.

Dokładnie, ja odcinkiem Lenti-M70 jechałem ostatni raz w 2009 i wtedy nie wyglądało to dobrze. Teraz oglądałem w google street i wygląda to o niebo lepiej, nowa nawierzchnia, ronda itp.
Ja też zachwalam 1, dla mnie te 30-40 min (Karlovac-Benkovac) więcej nie stanowi różnicy, ale mam świadomość ze jadę i nic mnie nie zakorkuje a i trochę kasy zostanie tym bardziej że opłaty za chorwackie autostrady zwiększą się o 15%. A tak w ogóle to są wakacje i gdzie mam się spieszyć.

zabekrafal napisał(a):Czyli najlepiej chyba taka trasa:
https://goo.gl/maps/MLYZhW5bjCP2

A odnośnie autostrad w Cro. Czy jeśli w Lucko będę gdzieś około 13, to jechać jak to napisałeś w ogonie autostradami, czy kierować się na drogę nr 1 przez Plitvice. Oczywiście mówię o sytuacji gdy nie ma jakiś zatorów spowodowanych wypadkiem lub porywistym wiatrem, bo tego oczywiście nie można przewidzieć.
Kolega "dids76" osobiście zachwala drogę 1 , tym bardziej za dnia, bo jest widokowa.

Także wybieram dokładnie tą trasę, wydaje się być najoptymalniejszą. Przy moich siedmiu noclegach kupuje winiety po 10 dni i zostaje trochę he kasy w kieszeni szczególnie, że jedziemy na dwa auta więc wszystko X2.

sobota 7.oo do 11.oo od Bosiljeva do Sv.Heleny.
My wracamy z CRO, widok po lewej to jadący nad morze

Ok. Dzięki za info i pomoc. Do wyjazdu jeszcze trochę zostało ,ale już niewiadomych jest mniej, dzięki temu forum. Ponieważ na mnie spadła rola organizacji wszelkich tematów logistycznych to drąże każdy temat. A że to lubię , to jest inna sprawa.

Przy okazji podaje link do przepisów i wyposażenia samochodu w całej Europie. Znalazłem przez przypadek i może komuś się to przyda.

https://www.camprest.com/pl/przepisy-ru ... Chorwacja/

Ryszard_K napisał(a):https://www.youtube.com/watch?v=E9fi6EBH83c
sobota 7.oo do 11.oo od Bosiljeva do Sv.Heleny.
My wracamy z CRO, widok po lewej to jadący nad morze

Jeśli dobrze widzę po znakach to jest fragment autostrady A4 między Popovec a Sv.Helena. Czy tak było aż do Bosiljeva?

wielbiciel napisał(a):maarec
To nie jest 120km drogi lokalnej tylko nowej krajówki w zeszłym roku wykonanej na której jest mały ruch.
Pamiętaj że w Słowenii jest budowa drogi od Ptuj do granicy i w sezonie może tam być różnie, tym bardziej że innych miejsc newralgicznych jest więcej niż przez Słowacja-Węgry
Czy będziesz szybciej?, to nie takie oczywiste, mam objechane obie wersje i czas jest ten sam pomimo że wracając w 2016 nie korzystałem z M86.

Mówisz o nowej nawierzchni na tym odcinku ? https://www.google.pl/maps/dir/Szombath ... 0218?hl=pl

ostatnio jechałem w czerwcu 2016 i nie wspominam jakoś dobrze. Owszem remonty były, ale ruch też duży.

Jeździłem zarówno przez Leteney jak i przejście autostradowe - bo kupując winietę możesz jechać przez Autostradę od Budapesztu - https://www.google.pl/maps/dir/Szombath ... 0218?hl=pl

ale ja źle wspominam, w 2016 roku były na autostradzie kolejki po 20 min w obu kierunkach, czego na przejściu dla ciężarówek nigdy nie widziałem. Tam za to trzepią wyrywkowo, czasami bardzo dokładnie. Ja jadę z przyczepą campingową więc zawsze mam kontrolę, z ciekawości co tam w środku mam fajnego zawsze kończy się na uprzejmościach, uśmiechach i jazda dalej.

Każda droga tam na Węgrzech będzie ok, ale trzeba pamiętać, że jak trafisz tam na ciężarówkę to możesz za nią jechać ze 20km. Ma to tez swoje plusy - jak wiedzą, że czysto to śmigają na tych ich ograniczeniach do 30-tu po 90kmh... Odnośnie przejazdu przez Słowenie - raczej nie ma to sensu, tam wjeżdżając od Lenti wpadasz od razu na autostradę (winieta), pewnie da się ominąć bokiem, nie doradzę nie jechałem nigdy. Interesują mnie mocno drogi na Węgrzech od kiedy solidnie budują tam expresówki, winieta jest tania i łatwa w zakupie a to duży plus. Tylko na drogach jak u nas - dużo traktorów i kombajnów latem.

maarec napisał(a):

wielbiciel napisał(a):maarec
To nie jest 120km drogi lokalnej tylko nowej krajówki w zeszłym roku wykonanej na której jest mały ruch.
Pamiętaj że w Słowenii jest budowa drogi od Ptuj do granicy i w sezonie może tam być różnie, tym bardziej że innych miejsc newralgicznych jest więcej niż przez Słowacja-Węgry
Czy będziesz szybciej?, to nie takie oczywiste, mam objechane obie wersje i czas jest ten sam pomimo że wracając w 2016 nie korzystałem z M86.

Mówisz o nowej nawierzchni na tym odcinku ? https://www.google.pl/maps/dir/Szombath ... 0218?hl=pl

ostatnio jechałem w czerwcu 2016 i nie wspominam jakoś dobrze. Owszem remonty były, ale ruch też duży.

Nie o tym odcinku tylko o 86, ten co pokazałeś to jest porażka i nikomu go nie polecam. Remonty, koleiny i połamane pobocza oraz spory ruch.

"zatwardzenie" zaczynało się w Bosiljevie ok.8.oo . Potwierdzały to komunikaty w chorwackim radiu. Na filmie juz końcówka zagęszczenia. Od kilku lat wracamy w sobotę o tym czasie i zawsze jest podobnie.