Kilka pytań odnośnie prawidłowego naświetlania zdjęć

napisał(a) **jackuc** » 02.08.2013 08:02

Witam Was
testuję kupionego ostatnio Nikona Coolpix P510 i mam do Was pytanko techniczne.
Generalnie zdjęcia z niego jak dla mnie amatora są ok. Cały czas testuję różne opcje, ustawienia itp, natomiast przedwczoraj kiedy byliśmy w Auschwitz moim zdaniem w niektórych sytuacjach automatyka aparatu (albo ja :?:

) nie poradziła sobie zupełnie z jasną nawierzchnią. Niemniej 80% zdjęć wyszło poprawnie a kilka naprawdę dobrze.

Zdjęcia robione pomiędzy 12-14 w dość ostrym słońcu, w trybie P, balans bieli na Słoneczny.
Możecie doradzić co źle zrobiłem, ew jak ustrzec się takich błędów w przyszłości ?

Pierwsze zdjęcie jest wogóle chyba do bani bo prześwietlone

Tutaj moim zdaniem droga jest zbyt jasna, ale może się mylę :?:

Tutaj aparat wogóle zwariował

To zdjęcie dla porównania chyba ? w miarę poprawnie naświetlone (słońce po prawej)

... natomiast w drugą stronę już lipa... (słońce po lewej)

Dzięki za porady

napisał(a) **sneer** » 02.08.2013 09:07

Ekspertem nie jestem, więc niech wypowiedzą się profesjonaliści, ale ze swojej strony poleciłbym Ci poczytać trochę o filtrach polaryzacyjnych - ułatwiają one robienie zdjęć w takich warunkach.

napisał(a) **jackuc** » 02.08.2013 09:09

Na pewno masz rację, niemniej mój aparacik nie umożliwia instalacji takowego, ale to fakt na pewno by się przydały ... :papa:

napisał(a) **asmod** » 02.08.2013 09:18

Widzę, że aparat w trybie P starał się prawidłowo naświetlić "cienie", niestety prześwietlił "światła". Wyjściem może być użycie flitrów połówkowych szarych, by skompensować zbyt dużą rozpiętość między światłami i cieniam, skorzystać z funkcji bracketing w aparacie (nie wiem czy ten model ją posiada), lub zrobić dwa zdjęcia - jedno na światła, drugie na cienie i złożyć je w jakimś programie do obróbki zdjęć. Jeśli aparat ma opcję wyświetlania histogramu, to z niej korzystaj. Staraj się nie prześwitlać świateł, z cieni zawsze można coś wyciągnąć programem do obróki. Do rozjasnienia cieni można użyć lampy błyskowej. No i nie w trybie P. Temat dosyć szeroki, puszukaj na jakimś forum foto.

napisał(a) **weldon** » 02.08.2013 09:18

Ja tam się za bardzo nie znam na tym, ale mz to za bardzo otwierasz przesłonę.
Po drugie, dałbym kompensację ekspozycji tak na -1,5 EV - najwyżej się potem coś w postprocessingu poprawi.

Po trzecie - musisz zdjęcia obrabiać, więc naucz się jakiegoś programu graficznego - nawet z tych prostych, typu PhotoFiltre czy narzędzia Picasy.
Po trzecie: zamieniłbym mattering mode na pomiar punktowy. Dużo ci to nie da przy kontrastowych fotkach, ale przynajmniej będziesz panował nad tym, co chcesz osiągnąć:
Możesz naświetlić na światła, tak żeby jasna ścieżka nie była prześwietlona, ale wtedy znikną szczegóły w cieniach na ścianie, lub na cienie - masz szczegóły w cieniach, ale światła czyli ścieżka są totalnie prześwietlone.
Przy kompakcie i jego zakresie tonalnym nie masz za dużego wyboru, chyba, że zastosujesz dodatkowe źródło światła, albo będziesz składał HDR z RAW-ów.
Naucz się czytać histogram - aparat na pewno ma możliwość jego wyświetlenia.
Czytaj exif - ustaw opcję "Krajobraz" i zobacz jak sobie automatyka aparatu radzi z takimi scenami, potem przełącz na tryb "A" lub "P" i próbuj robić zmiany. WB raczej ustaw na auto. Słoneczny w przypadku zacienionej ściany nie wypali

12-14 to podobno kiepski okres do fotografowania, ale ja go akurat lubię, chyba bardziej niż długie, wieczorne cienie, bo wtedy jest mało czerni na zdjęciach

Pozdrawiam

napisał(a) **jackuc** » 02.08.2013 09:27

asmod napisał(a):Widzę, że aparat w trybie P starał się prawidłowo naświetlić "cienie", niestety prześwietlił "światła". Wyjściem może być użycie flitrów połówkowych szarych, by skompensować zbyt dużą rozpiętość między światłami i cieniam, skorzystać z funkcji bracketing w aparacie (nie wiem czy ten model ją posiada), lub zrobić dwa zdjęcia - jedno na światła, drugie na cienie i złożyć je w jakimś programie do obróbki zdjęć. Temat dosyć szeroki, puszukaj na jakimś forum foto.

Dzięki
filtrów nie mogę założyć, ale tak jest funkcja bracketingu, jeszcze z niej nie korzystałem. Zgłebię instrukcję i poćwiczę...

weldon napisał(a):Ja tam się za bardzo nie znam na tym, ale mz to za bardzo otwierasz przesłonę.
Po drugie, dałbym kompensację ekspozycji tak na -1,5 EV - najwyżej się potem coś w postprocessingu poprawi.
Po trzecie - musisz zdjęcia obrabiać, więc naucz się jakiegoś programu graficznego - nawet z tych prostych, typu PhotoFiltre czy narzędzia Picasy.
Po trzecie: zamieniłbym mattering mode na pomiar punktowy. Dużo ci to nie da przy kontrastowych fotkach, ale przynajmniej będziesz panował nad tym, co chcesz osiągnąć:
Możesz naświetlić na światła, tak żeby jasna ścieżka nie była prześwietlona, ale wtedy znikną szczegóły w cieniach na ścianie, lub na cienie - masz szczegóły w cieniach, ale światła czyli ścieżka są totalnie prześwietlone.
Przy kompakcie i jego zakresie tonalnym nie masz za dużego wyboru, chyba, że zastosujesz dodatkowe źródło światła, albo będziesz składał HDR z RAW-ów.
Naucz się czytać histogram - aparat na pewno ma możliwość jego wyświetlenia.
Czytaj exif - ustaw opcję "Krajobraz" i zobacz jak sobie automatyka aparatu radzi z takimi scenami, potem przełącz na tryb "A" lub "P" i próbuj robić zmiany. WB raczej ustaw na auto. Słoneczny w przypadku zacienionej ściany nie wypali
12-14 to podobno kiepski okres do fotografowania, ale ja go akurat lubię, chyba bardziej niż długie, wieczorne cienie, bo wtedy jest mało czerni na zdjęciach
Pozdrawiam

Dzięki Weldon, mam trochę pracy domowej do odrobienia…

napisał(a) **asmod** » 02.08.2013 09:40

jackuc napisał(a):Dzięki
filtrów nie mogę założyć, ale tak jest funkcja bracketingu, jeszcze z niej nie korzystałem. Zgłebię instrukcję i poćwiczę...

Dlaczego..., nie ma gwintu w oprawie obiektywu? Kupujesz uchwyt do filtrów Cokin z odpowiednim pierścieniem mocującym, ze dwa prostokątne filtry połówkowe szare o różnej gęstości i szafa gra. Najlepiej jednak zacznij od prawidłowej interpretacji histogramu. Jak masz czas na powtórne zdjęcie, to jest to najtańsza metoda na uzyskanie prawidłowo, albo zbliżonego do prawidłowego naświetlonego ujęcia.

napisał(a) **jackuc** » 02.08.2013 10:08

Ok
znalazłem coś takiego chyba powinno pasować
Dzięki

napisał(a) **asmod** » 02.08.2013 10:21

Ale może zacznij od tego:

http://www.chip.pl/blogi/fotoblog/2009/ ... -go-czytac
http://www.szerokikadr.pl/poradnik/hist ... ekspozycji
http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=55943
http://fotografujmy.blogspot.com/2012/0 ... tacji.html

napisał(a) **jackuc** » 02.08.2013 10:29

Tak tak praca domowa do odrobienia, obowiązkowo

napisał(a) **weldon** » 02.08.2013 10:31

jackuc napisał(a):Ok
znalazłem coś takiego chyba powinno pasować

Daj sobie spokój z filtrami.
Początkowo będziesz zafascynowany ich możliwościami, potem się okaże, że takie znów pomocne to one nie są, a potem zaczną ci przeszkadzać i z przyjemnością się ich pozbędziesz, wracając do punktu wyjścia.

Lepiej ten czas poświęć na opanowanie podstaw fotografowania i aparatu, a przynajmniej nie będzie to czas stracony, a wiedzę będziesz mógł, w przeciwieństwie do filtrów, wykorzystać w każdym, nowym, aparacie.

Pozdrawiam

napisał(a) **longtom** » 02.08.2013 10:37

weldon napisał(a):Lepiej ten czas poświęć na opanowanie podstaw fotografowania i aparatu, ...

Zgadzam się z Piotrkiem.
Również co do bracketingu, sposobu pomiaru światła, i postprocesingu.

powodzenia

napisał(a) **am1974** » 02.08.2013 20:32

Pilnowałbym też ustawienia czułości, większość prawidłowo jest na ISO 100, ale automatyka bywa nieprzewidywalna.
Zdjęcie nr2 ISO: 800, Zdjęcie nr3 ISO: 1600 zupełnie bez sensu tak podbita czułość.
Na początek trochę teorii, a dalej to już tylko praktyka i wyciąganie wniosków co można było zrobić lepiej albo ciekawiej...

napisał(a) **Fatamorgana** » 03.08.2013 03:20

jackuc napisał(a):moim zdaniem w niektórych sytuacjach automatyka aparatu (albo ja ) nie poradziła sobie zupełnie z jasną nawierzchnią. Niemniej 80% zdjęć wyszło poprawnie a kilka naprawdę dobrze.

Zdjęcia robione pomiędzy 12-14 w dość ostrym słońcu, w trybie P, balans bieli na Słoneczny.

Witam.
Jak na taki aparat to całkiem standardowe "osiągi" ma w kwestii naświetlania.

Z jasną nawierzchnią w tych godzinach to sobie w zasadzie ŻADEN aparat doskonale nie radzi, bo to co samo decyduje w aparacie o jego ustawieniach w trybie "ałtomat" w tym momencie głupieje. Mniej czy bardziej ale głupieje, gdyż matryca pomiaru światła (czyli jasności tego, na co celujesz) jest ogłupiana przez światło odbite- a tego jest w cholerę, dlatego aparat nie wie co ma jak ustawić, żeby wyszło lepiej.
I dlatego właśnie zostało Ci poradzone, aby się wpierw podszkolić w temacie co i jak JA MAM USTAWIAĆ W APARACIE, ŻEBY BYŁO PRAWIDŁOWO.

Jak nie ma filtrów albo ktoś ich nie chce, to pierwszym i łatwym zabiegiem jest podane już skrócenie czasu naświetlania (bo im "dłużej" trwa "robienie zdjęcia" tym więcej będzie tej jasności), natomiast zamiast filtrów przyciemniających wystarczy często ustawić profil balansu bieli (WB lub AWB) na...pochmurno. W tym momencie my ogłupiamy celowo aparat, żeby myślał, że jest inaczej niż jest ale na naszą korzyść. :lol:

Nie jest to jeszcze środek doskonały, ale już da efekty.

Pozdrawiam i wytrwałości życzę.

napisał(a) **jackuc** » 05.08.2013 08:17

Znalazłem chwilkę czasu w czasie weekendu i popstrykałem trochę zdjęć z balkonu.
Faktycznie z WB na pochmurno osiągnąłem przyzwoite efekty.
To samo jeśli chodzi o otwarcie przesłony itp. Oczywiście próby trwają.
Aparat ma też funkcję zdjęcia pod światło a tam opcję HDR.
Robi dwa zdjęcia jedno w miarę prawidłowo naświetlone ale np z białym niebem a drugie z przekolorowanym otoczeniem i ładnie naświetlonym niebieskim niebem. Tylko nigdzie w instrukcji nie znalazłem jak mam połączyć te zdjęcie aby zobaczyć efekt finalny. W dostarczonym sofcie Nikona również nic nie znalazłem :?:

Dzięki Wam za porady, teorię doszkalam w międzyczasie :lol: