Kilka fotek z podróży statkiem

napisał(a) **kit** » 25.03.2012 20:02

Płynąc stateczkiem pomiędzy Hvarem a stałym lądem, ot taka odmiana:

Obrazek

napisał(a) **Leon** » 25.03.2012 22:07

Czesc a ten statek z drugieo zdiencia kiedisz pliwal w Polsce, ujscie Odri Trzebiez. Bil to statek na mrowki. Niech ktosz z pomorza witumaczy fenomen tej nazwi "state na mrowki"
Pozdrawiam Leon

napisał(a) **ania77** » 05.04.2012 22:43

Leon napisał(a):Czesc a ten statek z drugieo zdiencia kiedisz pliwal w Polsce, ujscie Odri Trzebiez. Bil to statek na mrowki. Niech ktosz z pomorza witumaczy fenomen tej nazwi "state na mrowki"
Pozdrawiam Leon

Leon, może jednak wytłumacz o co chodzi ze "statkiem na mrówki", bo nikt się nie pali :wink:

napisał(a) **kit** » 25.04.2012 12:18

Tym razem (krótki filmik) płynąc w drugą stronę, na Korculę,
http://www.youtube.com/watch?v=M_Hrbmu71H4

Obrazek

napisał(a) **Rafał78** » 05.05.2012 08:53

Witam.
Skąd wypływał statek na Korcule.(ile Kuna taki rejs)

Pozdrawiam.

napisał(a) **weldon** » 05.05.2012 09:22

ania77 napisał(a):Leon, może jednak wytłumacz o co chodzi ze "statkiem na mrówki", bo nikt się nie pali

Pewnie chodzi o ruch przygraniczny i "mrówki", których zajęcie polegało na wielokrotnym przekraczaniu granicy i przenoszeniu dopuszczalnych ilości towaru, typu alkohol, papierosy itd.

Ewentualnie był na nim sklep wolnocłowy, w którym można się było zaopatrzyć w tani alkohol.

Do Kaliningradu takie pływały ... "Pijane statki", które nawet do portu docelowego nie zawijały.

Podobno kiedyś jakaś babcia zafundowała wnusi wycieczkę takim statkiem :roll:

Pozdrawiam

napisał(a) **ania77** » 05.05.2012 22:30

weldon napisał(a): (...) Do Kaliningradu takie pływały ... "Pijane statki", które nawet do portu docelowego nie zawijały.

Podobno kiedyś jakaś babcia zafundowała wnusi wycieczkę takim statkiem

Pozdrawiam

Może chciała wnusię prawdziwego życia nauczyć :wink:

Też myślałam o "tych" mrówkach, ale wydawało mi się to zbyt oczywiste:)

napisał(a) **kleeberg** » 06.05.2012 22:41

weldon napisał(a):
ania77 napisał(a):Leon, może jednak wytłumacz o co chodzi ze "statkiem na mrówki", bo nikt się nie pali

Pewnie chodzi o ruch przygraniczny i "mrówki", których zajęcie polegało na wielokrotnym przekraczaniu granicy i przenoszeniu dopuszczalnych ilości towaru, typu alkohol, papierosy itd.

Ewentualnie był na nim sklep wolnocłowy, w którym można się było zaopatrzyć w tani alkohol.

W latach 90-tych kursowały z Trzebieży do Altwarp stateczki niemieckiego armatora"Adler".
Wioska rybacka Trzebież,przeżywała wtedy boom turystyczno-gospodarczy :wink:

napisał(a) **kit** » 08.05.2012 08:58

Rafles278 napisał(a):Witam.
Skąd wypływał statek na Korcule.(ile Kuna taki rejs)

Pozdrawiam.

Wypłynął z Drvenika i po drodze zawinął jeszcze do dwóch wiosek po drodze a później prosto na Korcule wokoło półwyspu Peljesac, oczywiście to standardowy fish picnic czyli rybka, winko, postój na kąpiel w morzu.
Jeżeli chodzi o cenę to płaciłem 30 euro od osoby, akurat w euro bo tak było mi wygodniej.

napisał(a) **Madziulka2112** » 31.05.2012 19:51

Stateczek widzę zaczepił o IGRANE:)???

napisał(a) **Rafał78** » 02.06.2012 12:02

kit napisał(a):
Rafles278 napisał(a):Witam.
Skąd wypływał statek na Korcule.(ile Kuna taki rejs)

Pozdrawiam.

Wypłynął z Drvenika i po drodze zawinął jeszcze do dwóch wiosek po drodze a później prosto na Korcule wokoło półwyspu Peljesac, oczywiście to standardowy fish picnic czyli rybka, winko, postój na kąpiel w morzu.
Jeżeli chodzi o cenę to płaciłem 30 euro od osoby, akurat w euro bo tak było mi wygodniej.

Dzięki za info.Jedziemy do Gradaca ,więc pewnie popłyniemy na Korcule.

napisał(a) **kit** » 25.01.2013 14:43

Dla odmiany troszkę większy

napisał(a) **pawelh** » 26.01.2013 17:20

Rafles278 napisał(a):Witam.
Skąd wypływał statek na Korcule.(ile Kuna taki rejs)

Pozdrawiam.

Kiedyś płynołem z Igrane(jest na fotkach)do jakiegoś portu a raczej zatoczki na Korczuli to był tzw fish picnic.Ceny nie pamiętam,ale jadła,wina i rakiji nie brakowało

napisał(a) **anubis2423** » 28.01.2013 11:34

super zdjęcia