Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Katalonia i Costa Brava - nowe doświadczenia za sporą kasę

Nazwa kraju Hiszpania wywodzi się od słowa Ispania, które oznacza Ziemię Królików. Język hiszpański wymieniany jest w pierwszej piątce najczęściej używanych języków na świecie. Najdłuższą rzeką Hiszpanii jest rzeka Ebro, licząca sobie 930 kilometrów. Hiszpanie to naród uwielbiający grę na loterii. Zdrapki można kupić na rogu każdej ulicy.
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005
Katalonia i Costa Brava - nowe doświadczenia za sporą kasę

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 31.07.2008 10:17

Witajcie!
Wróciłem. O wrażeniach napiszę w resumee, chyba, że nie wytrzymam, to wcześniej ;@)

Teraz punktowo kilka uwag. Jeśli ktoś z Was będzie zainteresowany rozwinięciem któregoś z punktów, to dajcie znać – zrobię dopisek.

Nie robię relacji, bo nie ma z czego - urlop stacjonarny, w mikrowypadami po nieciekawej okolicy ... Ale do rzeczy

1. Droga, czyli przejazd samochodem z Trójmiasta do Tossa de Mar
* dzień pierwszy
- koszmarna „szóstka” w Polsce (5 godzin)
- 14 godzin jazdy z Gdańska i pierwszy nocleg we Freiburgu (50 e za pokój 4-osobowy bez śniadania)
* dzień drugi
- 10 godzin przez koszmarną Francję, ok. 75 e za autostrady i nocleg (60 e) w Perpingnan
* dzień trzeci
- 2 godziny z Perpignan do Cala Llevado
= dzięki strategii „2 i pół dnia i nie jedziemy w sobotę” nie stoimy w korkach-gigantach, które obserwujemy ze współczuciem w drodze powrotnej

2. Cala Llevado obok Tossa de Mar - tu spędzamy I tydzień pobytu na CB
- w ośrodku: restauracja, baseny, ładne plaże (również kameralne)
- morze bez fal, dobre miejsca do snorkowania i za słaby wiatr na windsurfing
- duży camping, wypożyczalnie sprzętu pływającego, pralnia, sala TV itp :@)
- ładne i przestronne apartamenty (ok. 70 e za 4 osoby)
- jedni płacą kaucję na dzień dobry, inni nie; jedni płacą za sprzątnie, inni nie :@(
- mieszkamy nad basenem, z widokiem na morze i z południowym balkonem

2. Sa Riera obok Begur – tu spędzamy II tydzień
- wioska turystyczna, 2 supermarkety (drogie), w wiosce duży camping, mnóstwo miejsc noclegowych (apartamenty)
- płacimy ok. 60 e za dobę w apartamencie 700 metrów od morza, na wzniesieniu (łydki dostają rzeźbę ;@) ); 3 pokoje, kuchnia, łazienka, parter – taras z wyjściem do „ogródka”, apartament mocno zacieniony, bez klimy i wiatraczków - zero problemu z upałem, bo go brak!
- morze z falami na 3 metry, mocno brudzący piasek, brak możliwości snorkowania (słaba przejrzystość)

3. Okolice i wycieczki
- rozległa, modernistyczna Barcelona
- sympatyczne, małe Tossa de mar
- średniowieczne Pals i okoliczne wioski
- warta odwiedzin Girona
- pamiątkowe Besalu
- pokaz delfinów w Marineland
- …


4. Powrót do kraju
* dzień pierwszy
- wyjazd z Sa Riery i zwiedzanie Awinionu (Francuska próbuje ukraść nam wózek)
- nocleg za Lionem (45 euro za 4 osoby)
* dzień drugi
- droga przez Niemcy i nocleg pod Berlinem (75 e ze śniadaniem – wypas)
* dzień trzeci
- nienawidzę polskich dróg, alegorii pieniactwa, nieróbstwa, bezmyślności kierowców ...

5. Uwagi i obserwacje
- gałka loda za 2,5 euro to za dużo; szczególnie, że nie jest to gałka z Ritza, a z budki w Dupie Małej, tyle, że nad morzem
- pizza z mrożonek w knajpach to przegięcie - kupujęje w supermerkado, bo taniej (2,6 e), a w apartamencie jest piekarnik :wink:
- w jednym miejscu non stop gładkie morze, a 50 km dalej non stop ogromne fale to nieoczekiwane - jak bym był tylko w jedny miejscu, to wyrobiłby sobie błędną opinię .. podróże kształcą ... :wink:
- francuscy kierowcy to … nie polecam :@(
- szukanie „czegoś nowego” na Costa Brava to pomyłka (po cichu dodam, że ogólnie w Katalonii)
- poznani przy okazji Hiszpanie byli sympatyczni, poznani Francuzi wręcz przeciwnie, a Niemcy nijacy ;@) (mają za to bratwursty)
- pogoda była zadziwiająco zła - rano i wieczorem 20 stopni, w dzień najwyżej z 30-parę; spodziwałem się upałów i suszy, a zastałem wiecznie zasnute niebo i kilka razy deszcz - rewelacja w nocy - niepotrzebna klima i wiatraki - spaliśmy pod kocami i nie było za ciepło! jesteśmy zadowoleni, bo stosujemy zasadę, że (w ciepłych krajach) im pogoda gorsza, tym lepsza :wink:


Resumee:
- Hiszpania przyciąga nadal – chcę tam znów pojechać, ale już nie autem, bo do Andaluzji - samolotem
- gdyby mnie ktoś spytał, dokąd ma jechać (Kro, czy Katalonia), to dla mnie oczywiste, że Kro (pomijam aspekt "chcę zobaczyć coś nowego", bo z tym nie da się dyskutować)
- architektura jest zdecydowanie brzydsza (liczę, że to nie kwestia gustu :wink: )
- "zabytków" jest stosunkowo mało
- jest za to wiele drożej (wszystko) i wiele dalej (2 noclegi po drodze)
- morze ... nie wiem, na czym to polega ... jak widzęJadran, to mnie ten widok porusza ... a tam nic, zero, ot ... morze takie jakieś ...
- zawód - zero straganów z owocami, nie wspomnę o owocach morza, rybach z łodzi i innych podobnych sprawach ...
- bierzecie jednak pod uwagę, że byłem w dupnym miejscu - Costa Brava, to turystyczny kombinat ... :cry:

pozdrov, Krystof

pozdrov, Krystof
Ostatnio edytowano 04.02.2011 12:01 przez Krystof, łącznie edytowano 1 raz
moscatel
Croentuzjasta
Posty: 231
Dołączył(a): 24.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) moscatel » 21.08.2008 08:38

Na Costa Brava byłam przejazdem "służbowym" przez parę dni 10 i 8 lat temu i już wtedy uznałam, że oprócz Barcelony, która mi się mimo wszystko podobała, to nie ma tam nic specjalnego. Może i dobrze, bo daleko :)
Twoja relacja dobrze oddaje to, co i ja pamiętam, z jednym wyjątkiem - przez parę dni mieliśmy zapewnione wyżywienie - śniadania i obiadokolacje i muszę przyznać, że Hiszpanie stanęli zdecydowanie na wysokości zadania (kto miał do czynienia ze śniadaniami typowo hiszpańskimi ten wie, że tym się człowiek nie naje:) ) - i śniadania i obiady były rewelacyjne.

Twoja relacja tylko mnie upewniła, że w Hiszpanii w lecie nie mam czego szukać, jedynie Barcelonę chciałabym jeszcze raz, na spokojnie zobaczyć - ale do tego nie trzeba wakacji.

Zdarzyło mi się za to dwa razy być na północy Hiszpanii i tam mnie ciągnie, bo czuję niedosyt. Może kiedyś... :)
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 21.08.2008 10:42

Znajomy właśnie wrócił z objazdówki po Hiszpani, Portugali. Jak to On zachwycony :wink: Objazdowkę organizował - proboszcz. :!: Kościoły im w głowie. Dla "mohera" to ponoć dobre. Spanie po parafiach, jedzenie parafialne....... i modlitewny autobus.

Jakby się ktoś pytał czy był na wczasach w Hiszpani, Portugali, Francji .... był. :!:
moscatel
Croentuzjasta
Posty: 231
Dołączył(a): 24.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) moscatel » 21.08.2008 11:08

Ale w czym problem? Faktycznie był. Każdy spędza czas, jak lubi.
A objazdówka autokarowa w sumie daje większe pojęcie o tym, jak kraj wygląda niż lot samolotem z lotniska na lotnisko. Wiem, bo służbowo trzy razy zjechałam całą Hiszpanię autokarem. I choć na samo zwiedzanie czasu było mało i są miejsca, w które chciałabym wrócić (nie jest to Costa Brava :)), to widziałam znacznie więcej, niż sąsiadka, która uwielbia spędzać wakacje w Blanes.

Są tacy, co jadą do Cro do kilkugwiazdkowego hotelu i dwa tygodnie spędzają nad basenem, bo na plażę za daleko - też byli w Cro, no nie?
yacek63
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 23
Dołączył(a): 17.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) yacek63 » 21.08.2008 23:56

Ja wybieram się do Hiszpanii w następne wakacje. Raczej samolotem. Nie wiem jeszcze w jaki rejon . Co proponujecie????
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 28.08.2008 12:13

Twoja relacja tylko mnie upewniła, że w Hiszpanii w lecie nie mam czego szukać


jednak warto zamienić "w Hiszpanii" na "w Katalonii" lub "na CB", K.
fokstrot
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 492
Dołączył(a): 21.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) fokstrot » 28.08.2008 14:13

10h przez koszmarna Francje - smiesznie to odbieram w kontekscie tego, ze Fracje zjezdzilem w znacznej czesci /podroz z Zurychu do Narbonne a pozniej do Monako/. fajnie, gdyby u nas byly takie koszmarne drogi i problemy z tym zwiazane
ziomek
Croentuzjasta
Posty: 428
Dołączył(a): 15.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) ziomek » 28.08.2008 14:38

kolejna maruda jedzie gdzieś i marudzi :( siedzieć w domu taka rada :wink:
dlaczego wszyscy którzy ledwo przekroczą granicę fr/hiszp wypowiadają się w taki sposób
zobaczył Barcelonę i wypowiada się że zabytki w Chorwacji lepsze
ludzie nie macie pojęcia i głupoty piszecie albo macie mózg w CRO pozwijany 8O
byliśmy i w CRO i Hiszpanii /San Sebastian -Bilbao-Segovia-Madryt -Toledo-Sevilla-Kadyks-Walencja-Malaga-Granada-Barcelona-Kordoba
piękny kraj i to jest Hiszpania
tak jak dojechać do Zadaru lub Rijeki i pisać o Chorwacji dajcie spokój :roll:
i Hiszpania i CHorwacja jest piękna każde na swój sposób :roll:
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 29.08.2008 11:34

ziomek - a ty umiesz czytać ze zrozumieniem?

K.
ziomek
Croentuzjasta
Posty: 428
Dołączył(a): 15.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) ziomek » 29.08.2008 11:54

nie nie umiem czytać uczę się od ciebie
slight
Podróżnik
Posty: 16
Dołączył(a): 05.01.2006
zapytania

Nieprzeczytany postnapisał(a) slight » 31.08.2008 23:40

witam
na czym polega okropienstwo autostrad we Francji? czy tnie sie nimi podobnie jak w Cro lub Austrii? czy na bramkach korki?
czy w Tossa sa podobnie bogate miejsca w flore faune do snorkowania jak w Cro? bo plaze piaszczyste z tego co widzialem raczej przewazaja...
czy na plaze w Tossa sa zadrzewione tez?
jak wyglada zaopatrzenie w Tossa w zywnosc, napoje(ceny piwa,pizzy)? jakies markety typu Lidl juz tam zainstalowano?:)
czy byles w muzeum Gironie S.Dali, jesli tak czy warto sie tam wybrac?
jak wyglada sytuacja z parkowaniem w Tossa? i generalnie z wynajmem apartamentu?
dzieki za info
pozdro slight
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 02.09.2008 12:54

Alo,
odpowiadam kolejno:
- o okropieństwie autostrad we Francji pisałem jeszcze pod wpływem emocji :@);
załamywał mnie nie sam stan dróg, ale bezmyślność ich użytkowników - po prostu wkurzyło mnie mnie, że na super drodze, gdzie były 3 szerokie pasy ruchu:
* lewy pas był zajęty przez głąbów, którzy, jak już tam wjechali, to nie zjeżdżali na prawo, a dodam, że nie jechali zbyt prędko - w konsekwencji tego trzeba było wyprzedzać po prawej :@(
* kierowcy nie włączali kierunkowskazów, a jak już włączą, to jeżdżą z nimi aż do kolejnego manewru - trudno się więc spodziewać, czy ktoś ci akurat nie zajeżdża/ zjeżdża :@(
* no i pomijam, że włączenie siędo ruchu (z obcą rejestracją) też graniczyło z cudem (np. gdy pomyliliśmy bramki na autobanie i próbowaliśmy zmienić pas) :@)
* różne inne szczegóły, które są za błahe, by je opisywać, ale które dopełniły obrazu

- korki są wszędzie i na to bym nie narzekał - kwestia szczęścia albo dobrago zaplanowania czasu/trasy
- jazda po Niemczech (w szczególności), Austrii, Cro ... jest przewidywalna - ktoś sypie lewym pasem, ty zjeżdżasz, tobie zjeżdża na prawo ten ze środkowego - pełna kultura = mało wypadków ...
- przeważają plaże piaszczyste, ale są to plaże (mniej lub bardziej) zatoczkowe - przy zatoczkach, wiadomo - kamienie, a gdzie kamienie, tam życie - tyle, że dość skromne :@( . W KRO było "tego" więcej ...
- w Tossa drzew (raczej) brak :@(
- markety są, całkiem dużo różnych - niemieckie droższe, hiszpańskie tańsze - proponuję jednak wycieczki zakupowe kilkanaście kilometrów od morza - nawe sieciowe sklepy mają tam niższe ceny
- w muzeum Dalego nie byłem, bo nie chciało mi się tam jechać (niby niedaleko, ale lokalnymi drogami), dzieci by to nie interesowało, a ja byłem na Dalim w Paryżu - przy okazji - mówisz o muzeum w Gironie, czy w Figueres?
- parkowanie w Tossa okej - parkingi naziemne, podziemne, różne ;@)
- nie mam pojęcia co do apartamentów - nie mieszkaliśmy w Tossa, a 5 kilometrów na wschód

pozdrov, K.
Bosm@n
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 380
Dołączył(a): 28.06.2008
Re: Katalonia i Costa Brava - nowe doświadczenia za sporą ka

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bosm@n » 03.03.2013 14:57

Ciekawa - mini relacja - ma już parę lat, ale tak jak ja pewnie wiele osób zastasnawia się nad "odpoczynkiem" od Cro. Wiec mam nadzieje, że temat ożyje.
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005
Re: Katalonia i Costa Brava - nowe doświadczenia za sporą ka

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 04.03.2013 09:26

Z perspektywy czasu ta mini-relacja wydaje mi się głupia, niesprawiedliwa i bezwartościowa.
Jeśli ktoś chciałby się zainspirować, to polecam raczej tą:
https://www.cro.pl/z-gdanska-do-madrytu-i-z-powrotem-samolotem-i-autem-t30569.html

pozdrawiam, Krystof

Powrót do Hiszpania - España


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Katalonia i Costa Brava - nowe doświadczenia za sporą kasę
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone