RafVFD napisał(a):bigredone napisał(a):A twój kajak nie ma fabrycznie kółeczka na stałe ? Czy też nie spełnia ono swojej roli ? Bo rzeczywiście tak może być na kamienistych plażach.
Co do samochodu to mój jest nawet chyba dłuższy niż twój, ale niższy i tu pewnie będzie problem z klapą /Mondeo - klapa otwiera się dużo ponad wysokość - w Alhambrze klapa otwiera się, jeśli dobrze kojarzę, na m/w. 90 st.
I jeszcze pytanie : ile zapłaciłeś za swój i jakie wyposażenie było wliczone w cenę ?
Kajak FeelFree Tri-Yak nie ma wbudowanego kółka na końcu kila. Widziałem te kółeczka w innych kajakach tej firmy. To fajna sprawa do prowadzenia kajaka po równej nawierzchni na bardzo krótkich dystansach na zasadzie że chwytasz go za uchwyt na dziobie i ciągniesz za sobą nad wodę. Ułatwia to z pewnością zwodowanie dużego kajaka w pojedynkę. Na nierówny teren z pewnością lepszy jest zewnętrzny składany wózeczek z pompowanymi kołami. Po wyjęciu z auta wózeczek rozkładamy, pakujemy na niego kajak i ciągniemy zestaw a po zwodowaniu wózek można bez problemu zabrać na kajak. Wózek eckla top 260 po złożeniu i schowaniu do pokrowca zajmuje naprawdę bardzo mało miejsca. Jedyną jego wadą jest to że jest dość drogi.
Sprawdziłem przed chwilą i za mój kajak pod koniec stycznia br zapłaciłem 2400zł (kajak wyprodukowany w czerwcu 2016). W komplecie dostałem kajak, trzy siedzenia, karte gwarancyjną oraz certyfikat z numerem seryjnym. Dodatkowo dostałem rabat na wiosła składane Alu Swell Egallis 230cm które kupiłem w cenie 100zł/ sztukę. Teraz ten sam model kosztuje w 2679zł ale wiem że można cenę negocjować.
Odnośnie transportu tego typu kajaka na dachu Mondeo to nie martwiłbym się na Twoim miejscu. Szwagier ma takie auto w wersji hatchback więc mam jakieś porównanie i z klapą bagażnika rzeczywiście mógłby mieć lekki dyskomfort ale jest to do przemyślenia i opanowania. U mnie z kajakiem na dachu klapa otwiera się do kąta 90stopni, bez kajak jest to moęe 100 - 110 stopni.
Jeśli ktoś ma garaż a w nim regały to można zastanowić się nad przechowywaniem kajaka podobnie jak ja to robię.
W celu wygodnego załadunku kajaka cofam autem tyłem do garażu i podjeżdżam blisko regałów. Wysokość regałów i wysokość relingów w aucie to praktycznie ten sam poziom więc wystarczy tylko przesunąć kajak z regału na dach auta. W drugą stronę operacja wygląda podobnie. Regały są standardowe z castoramy.
Dzięki. Widzę, że jedziesz na Korculę. Jak wrócisz /kiedy ?/ to napisz jak się pływa kajakiem w Kanale Peljeskim.
Czy do tego kajaka da się w prosty sposób zamontować ster /coś jak kil, ale na końcu/ i żagielek /taki za 80-100 zł/ ?Czy są jakieś zaczepy. Niestety nie widzę dealera tych kajaków w okolicach Krakowa. Kupiłeś w sieci ?