Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

jeżowce

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
darmat
Plażowicz
Posty: 9
Dołączył(a): 28.05.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) darmat » 05.09.2002 16:48

Byłem tydzień w Duce (koło Omiszu) i tydzień w Marinie i nie widziałem żadnego jeżowca.
Arek Nowak (ANSEJSA)
Jeżowce

Nieprzeczytany postnapisał(a) Arek Nowak (ANSEJSA) » 13.09.2002 09:50

Taka już chyba uroda Adriatyku, że jeżowce muszą być i są w zasadzie wszędzie. Jeżeli ich nie widzieliści to chyba zbyt mało dokładnie przyglądaliście się.

Racją jest, że licznie występują na skałach, a w szczególności w ich załomach. Nie lubią płaskich powierzchni - wolą pionowe. Szczególnym brakiem sympatii darzą żwir i piasek, o ile taki występuje gdziekolwiek w Chorwacji. Piasek nawiasem mówiąc to też taki żwirek, tylko że strasznie drobniutki.

Podejmując pewne ryzyko można na takich żwirowych plażach poruszać się na bosaka. Zresztą tylko na takiej plaży jest to możliwe. Trudno po skałach chodzić bosą stopą, no chyba, że ktoś ma zacięcie "fakirskie".

Nie jestem zoologiem, ale podejrzewam, że gatunków jeżowców jest sporo. Ja rozróżniam dwa: te co kłują i te co nie kłują. Te co kłują mają żadkie, długie, ostre kolce i trudno je oderwać od skały bez pomocniczych przyrządów np. płaski kamień. Te co nie kłują są o wiele sympatyczniejsze. Mają gęste, krótkie, tempo zakończone kolce. Po nich można chodzić praktycznie boso, a dzieci mogą się bawić z nimi bez nadzoru. Zalecam któtkie zabawy i wypuszczenie nie uszkodzonego zwierzątka na wolność.

Wydaje mi się, że przestrzeganie kilku zasad pomoże w uniknięciu niemiłych, penetrujących nasze ciała spotkań z jeżowcami:

:) plaże żwirowe - nie lubią ich jeżowce,
:) plaże przy hotelach - czasami obsługa nocą czyści plażę z jeżowców,
:) plaże gęsto zaludniane - jeżowce lubią spokój,
:) obuwie na stopach - konieczne na skałach, ale uwaga na ręce i pupę.

Nie taki jeżowiec straszny jak go piszą. Jednak aby nie popsuć sobie urlopu starajmy się ich unikać.

Siema - NOWY
Marcin 44
Podróżnik
Posty: 22
Dołączył(a): 20.08.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marcin 44 » 13.09.2002 12:29

Uwaga do postu Arka:
Jeżowce czasami bywają również na plażach żwirowych. Znam taką plażę koła Drvenika (dzika). Jeżowców są tam setki nawet w płytkiej wodzie, ale i tak jest super!
gap
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 29
Dołączył(a): 14.07.2002
właśnie na niego patrze....

Nieprzeczytany postnapisał(a) gap » 17.09.2002 01:16

Gdyby nie to, że (daleko od brzegu) Marek zanurkował i przywlókł mi jeżowca w siatce - to pewnie bym go na oczy nie zobaczyła !!!
Teraz gadzina (zbytnio rozpanikowana i rozreklamowana na tym forum) siedzi na moim monitorku :lol:
Byłam w Dubrowniku, Korculi i Pisaku i żadnego jeżowca nie widziałam na oczy !!! :papa:
Daga

Nieprzeczytany postnapisał(a) Daga » 17.09.2002 22:25

hejo Gap....a ja widziełam jezowce w Pisaku. Wystarczyło zanurkować...i juz wyło widac te cudowne gadzinki....na głębokosci ok. 3-4 metrów....albo i troszeczke dalej.
pozdrowionka
Krycha
Podróżnik
Posty: 26
Dołączył(a): 16.09.2002
jeżowce

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krycha » 17.09.2002 22:35

Kochani, jeżowce są i będą, najwięcej jest tam gdzie jest bardzo czysta woda i kamienie. Wystarczy wylać wiadro wody z np. proszkiem do prania, a one odchodzą. Fajne są skorupki po jeżach jako świeczniki.Nie,nie ,nie zbierałam żywych jeżowców, same skorupki, których na Kornatach jest całe mnóstwo.Jeśli chodzi o buty to zdecydowanie najlepsze są płetwy.
Pozdrawiam.
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 18.09.2002 10:45

Te jak ty mi będziesz wodę z proszkiem do Adriatyku lała to Cię znajdę :wink:
Krycha
Podróżnik
Posty: 26
Dołączył(a): 16.09.2002
jeżowce

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krycha » 18.09.2002 11:33

Absolutnie nie wylewam wody z proszkiem do Adriatyku, ale podobno robią to tubylcy, którym Niemcy skarzą sie na jeżowce.
Pozdrawiam
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 18.09.2002 11:59

Bo Niemców nawet jeżowce nie lubią :lol:
gap
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 29
Dołączył(a): 14.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) gap » 18.09.2002 13:02

Daga napisał(a):hejo Gap....a ja widziełam jezowce w Pisaku. Wystarczyło zanurkować...i juz wyło widac te cudowne gadzinki....na głębokosci ok. 3-4 metrów....albo i troszeczke dalej.
pozdrowionka


Zanurkować :?: 8O
Ja w tym roku zaliczyłam pierwsze lekcje pływania :D ... o nurkowaniu to może pogadamy za rok :oczko_usmiech:
Ale przy brzegu żadnych jeżowców nie było :!:
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 18.09.2002 13:14

Bo jak zobaczyły Twój styl pływacki to uciekły :oczko_usmiech:
Ps. To był żart - chyba się nie gniewasz :?: :wink:
Daga

Nieprzeczytany postnapisał(a) Daga » 18.09.2002 15:35

ok. Gap...za rok dostaniesz pierwsze zadanie...bedziesz musiała wyłowic jezowca...i wtedy dokładnie go oglądniesz sobie.Powodzonka w nauce pływania. :lol:
gap
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 29
Dołączył(a): 14.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) gap » 18.09.2002 23:08

Rysio napisał(a):Bo jak zobaczyły Twój styl pływacki to uciekły :oczko_usmiech:
Ps. To był żart - chyba się nie gniewasz :?: :wink:


A masz racje :!: uciekły - bo styl pływacki był CZESKI 8O
Pewien pepik godzinami obserwował jak się ze mną męczy mój facet i w pewnym momencie sam postanowił mnie nauczyć pływać :D
Jemu to zajeło 5 minut 8O (... przy obcym nie wypadało mi grymasić :wink: ) I tak to właśnie poznałam fajnych pepików mieszkających niedaleczko Pragi :D
Zapewne będę zacieśniać przyjaźń polsko-pepikowską - zwłaszcza, że w Pradze jestem tak samo zakochana jak i w Chorwacji :mrgreen:
:papa:
P.S. Gap-y się nie obrażają :!: :!: :!: :devil:
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 19.09.2002 09:13

Teraz na poważnie w ubiegłum roku kolega wlazł na jeżowca i kolce w nodze mu zostały - zrobiliśmy mu operację nożem kuchennym zdezynfekowali Smironffem i po sprawie - nawet zaczerwienionego nie miał ale po tej przygodzie wziął moje grube rękawice skórzanne (ewentualne naprawy bolida po drodze) i wyzbierał całą plażę gdzie się wchodziło do wody - przez 3 dni był spokój a potem przylazły nowe igle ale już w mniejszej ilości :D
p@nzio
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 16
Dołączył(a): 23.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) p@nzio » 23.08.2009 21:55

Zależy które :smo: .
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone