Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

jeżowce, co zrobić jak nadepniesz, jak się zabezpieczyć?

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3842
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 24.08.2014 15:13

Kilka lat temu, nasz syn kolanem zahaczył o jeżowca. :roll:

Ewa Góra napisał(a):... należało traktować sokiem z figi. Nie miąższem, lecz białym mleczkiem, które pojawia się na ogonku dopiero co zerwanego owoca. Działa.


Zdecydowanie poskutkowało, oczywiście po wyjęciu kolców. Najlepszym antidotum na jeżowca w ciele jest mleczko z figi.

Natomiast w ubiegłym roku, pływając na Korculi, nasza córka w okolicach przedramienia została poparzona meduzą. Ból jak mówiła, był niesamowity wprost paraliżujący. Po wyjściu z wody, miejsce zaczerwienione z naciekiem, opuchlizną, rumieniem.
Podobno, jad meduzy neutralizuje sok z cytryny, limonki, a nawet zwykłej kwaśnej śliwki, czy pomidora.

Od tej pory, zawsze zabierałam połówkę cytryny ze sobą na plażę. :D

p.s. w tym roku nie spotkałam w Jadranie meduz, jeżowców również było zdecydowanie mniej, niż w poprzednich latach.
giba0909
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2617
Dołączył(a): 13.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) giba0909 » 24.08.2014 15:16

Na szczęście nie miałem przyjemności natknąć się na meduzę. Nie wiedziałem nawet, że bywają w Jadranie.
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3842
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 24.08.2014 15:26

giba0909 napisał(a):Na szczęście nie miałem przyjemności natknąć się na meduzę. Nie wiedziałem nawet, że bywają w Jadranie.


:D ... to naprawdę szczęście, poparzenia meduzą są dosyć niebezpieczne. Podobno nawet czasami bywają śmiertelne, gdy niespodziewanie natkniesz się na całe ich stado.

Ale w Jadranie, od dooobrych już kilku lat widziałam sporadycznie, jedynie pojedyncze egzemplarze. :D
Brutaka
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 183
Dołączył(a): 26.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Brutaka » 26.08.2014 14:32

giba0909 napisał(a):Ja nie nadepnąłem na jeżowca a położyłem na niego rękę 10 dni temu w Pakośtane.


2 lata temu w Drveniku (na dzikiej plaży) wyłowiłem jeżowca gołymi łapskami - zero ukłucia (obchodziłem się z nim delikatnie ale nikomu nie radzę). W tym roku syn podczas zejścia do wody na sam koniec płycizny pechowo depnął o przyklejonego do kamienia jeżowca - 2 małe ukłucia z boku dużego palucha, na szczęście nie szarpnął stopą (nie złamał kolców) tylko uniósł stopę do góry. Zero infekcji do dziś dnia.
sloninka2
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 486
Dołączył(a): 30.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) sloninka2 » 26.08.2014 14:57

Mój syn dwa lata temu dotknął jeżowca ręką i zostały mu trzy kolce,skorzystaliśmy wtedy z pomocy przychodni chorwackiej.Pielęgniarka ładnie mu te kolce wydłubała (na pewno ma wprawę),zrobiła opatrunek z maścią z antybiotykiem ,a pani doktor przepisała jeszcze inną maść co okazało się naszą maścią ichtiolową ,która ładnie resztki kolców wyciągnęła .
Teraz zawsze jak jedziemy do Chorwacji w apteczce mam tą maść i w tym roku niestety się przydała,bo tym razem wlazł na jeżowca stopą i co można było to wydłubałam a potem to miejsce opatrzyłam z dużą ilością tej maści i ona super wyciąga resztki które zostały. Także polecam maść ichtiolową. :hut:
giba0909
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2617
Dołączył(a): 13.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) giba0909 » 26.08.2014 18:51

Skorzystam z maści ichtiolowej gdyż chyba coś jeszcze mam z jeżowca na dłoni.
sloninka2
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 486
Dołączył(a): 30.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) sloninka2 » 26.08.2014 20:16

Naprawde polecam,to pomaga
Belluna
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 426
Dołączył(a): 01.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Belluna » 27.08.2014 15:04

Stara, poczciwa maść ichtiolowa :) , nie pomyślałabym. Jutro pędzę zakupić na wyjazd. Dzięki.
emtomek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 202
Dołączył(a): 13.02.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) emtomek » 29.08.2014 14:58

Muszę potwierdzić skuteczność maści ichtiolowej. W tym roku na Hvarze pływając żabką w odludnych miejscach przywaliłem gołą piętą w dużego jeżowca. Skutek - chyba z 18 kolców wbitych w piętę. Ponieważ skóra twarda to kolce wlazły dość głęboko. Miejsce mało unerwione więc nie bolało za bardzo, aż do czasu ... Po powrocie do domu chirurg chciał ciąć i grzebać, na co się nie zgodziłem. Żona "otwierała" igłą miejsca z czarnymi kropkami i przykładała właśnie maść ichtiolową.
Minęło 6 tygodni, ból minął, organizm zaakceptował sytuację a ja o temacie zapomniałem, aż do dziś kiedy przeczytałem ten post ... Jak tylko wrócę do domu to ściągam skarpetę :) Ciekawe jak to dziś wygląda?
giba0909
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2617
Dołączył(a): 13.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) giba0909 » 29.08.2014 20:42

ha !!! - 6 tygodni z jeżowcem w stopie. - Ja mam jeszcze jego szczątki wewnątrz dłoni ale minęło dopiero dwa tygodnie od kontaktu z tą bestią.
maradek
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 15
Dołączył(a): 27.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) maradek » 30.08.2014 01:11

Jako środek zapobiegawczy używałem buty do kąpieli z Decathlona - solidna gruba guma, dobrze trzymają na skałach, w miarę szybko schną no i stopa nie chlupie po wyjściu z wody jak we wspomnianych wcześniej trampkach ;)
bwie
Plażowicz
Posty: 6
Dołączył(a): 25.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) bwie » 01.09.2014 13:52

A może ... Crocsy 8)
używam ich w Chorwacji do pływania (i nie tylko) od kilku lat
te szmaciaki z gumową podeszwą do pływania strasznie mnie drażniły :?
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 01.09.2014 14:32

giba0909 napisał(a):ha !!! - 6 tygodni z jeżowcem w stopie. - Ja mam jeszcze jego szczątki wewnątrz dłoni ale minęło dopiero dwa tygodnie od kontaktu z tą bestią.

Ja mam w łokciu jakieś okruchy już chyba ze dwa lata :)
giba0909
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2617
Dołączył(a): 13.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) giba0909 » 01.09.2014 20:59

Bocian napisał(a):
giba0909 napisał(a):ha !!! - 6 tygodni z jeżowcem w stopie. - Ja mam jeszcze jego szczątki wewnątrz dłoni ale minęło dopiero dwa tygodnie od kontaktu z tą bestią.

Ja mam w łokciu jakieś okruchy już chyba ze dwa lata :)

Nie pocieszyłeś mnie :cry:
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 01.09.2014 21:02

giba0909 napisał(a):
Bocian napisał(a):
giba0909 napisał(a):ha !!! - 6 tygodni z jeżowcem w stopie. - Ja mam jeszcze jego szczątki wewnątrz dłoni ale minęło dopiero dwa tygodnie od kontaktu z tą bestią.

Ja mam w łokciu jakieś okruchy już chyba ze dwa lata :)

Nie pocieszyłeś mnie :cry:

A czym tu sie martwić? :) Ani ich nie czuć ani nie widać :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...

cron
jeżowce, co zrobić jak nadepniesz, jak się zabezpieczyć? - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone