Jak nie zwiedziłam Chorwacji

Witam wszystkich serdecznie .Na forum jestem nowa ,więc proszę o zrozumienie i cierpliwość . Kocham podróże i tą całą otoczkę związaną z planowaniem podróży więc mam nadzieję że tu znajdę słuchaczy a raczej czytaczy.Ale zacznijmy od początku . W pierwsze wakacje bawimy się na naszym weselu, w drugie chodzę z pasażerem na gapę ,kolejne to wypady w miejsca których nazw już nie pamiętam no i morze bo jod a dzieci zimą chorowały więc nad Bałtyk trzeba koniecznie.W końcu dzieci podrosły na tyle że można pojechać gdzieś dalej .Wypadło na Bułgarię, bo po pierwsze primo tanio,a po drugie primo piasek.I tak 6 lat z rzędu.W końcu na mój kategoryczny sprzeciw, moja druga połowa wymyśliła że jedziemy gdzieś indziej.BIAŁY DUNAJEC.Tak te wakacje były nie zapomniane, przede wszystkim dlatego, że po raz pierwszy podczas letniego powtarzam LETNIEGO urlopu mieliśmy minusowe temperatury.

choć raz PIERWSZY , czekam na dalszy ciąg...

I oczywiście witam na forum......

Dziękuję za miłe powitanie, i właśnie przez to że jestem nowa właśnie sobie skasowałam całego posta .No trudno napiszę od nowa

Łooł. też witam.
Drugi.
Dobrze,że nie poszedłem spać.

Tytuł intrygujący.

W tamte wakacje poznałam coś fantastycznego to relacje z podróży w najcudowniejsze miejsca .Od tej pory już wiem że muszę tam pojechać.Muszę na własne oczy zobaczyć ten błękit morza, muszę poczuć zapach lawendy,ba muszę nawet zobaczyć owce na Pagu, bo one są na pewno inne od naszych bo takie chorwackie.Od tej chwili mój każdy dzień zaczyna lub kończy się od wizyty na forum .Chłonę całą sobą te chorwackie klimaty,więc kiedy nadchodzą wakacje 2012 ........nie mam czasu na planowanie, i załatwianiem wyjazdu zajmuje się moja druga połowa.I tu zaczynają się schodki, ale o tym w następnym odcinku .

ciekawie się zapowiada

a jeszcze proszę o ewentualną pomoc przy wklejaniu fotek pozdrawiam

Czekamy, czekamy...

No i witamy

Kto pomógł?

sama dałam radę dumna jestem z siebie hi hi

Cześć Monika.
Piszesz, kasujesz, wstawiasz zdjęcia...jak "stary" cromaniak.


Ciekawe jak się potoczyły dalsze losy tego wyjazdu.
Czekam na c.d.


Pozdrawiam

fligera1 napisał(a):Od tej pory już wiem że muszę tam pojechać.Muszę na własne oczy zobaczyć ten błękit morza, muszę poczuć zapach lawendy ...

Koniecznie !

fligera1 napisał(a):Od tej chwili mój każdy dzień zaczyna lub kończy się od wizyty na forum .

Witaj w klubie ... Jest nas takich wielu .

Relacja zaczęła się ciekawie ... Co było dalej ?

Witam wszystkich w ten jesienny dzień .Dziękuję za miłe powitanie na forum.Miło łechce myśl ze jednak ktoś to czyta.Postaram się jak najszybciej umieszczać kolejne odcinki relacji.Mam nadzieję że nie zawiodę wszystkich bo moja relacja będzie trochę inna. Pozdrawiam i do wieczorka