Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Istria-Rovinj-Camping Vestar czerwiec 2010 nasze wakacje

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
CinnamonGirl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1338
Dołączył(a): 08.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) CinnamonGirl » 01.07.2010 18:06

też przysiadam :)
fan
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 67
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) fan » 01.07.2010 18:07

Teraz parę fotek z cudownego Rovinj czyli celu naszej wyprawy.Śliczne miasteczko,cudowny klimat,co tu pisać widać to na każdych zdjęciach forumowiczów,które przed wyjazdem przeglądałam.Te moje pewnie bedą podobne:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 16.08.2010 14:10 przez fan, łącznie edytowano 2 razy
mieczysław
Globtroter
Posty: 51
Dołączył(a): 11.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) mieczysław » 02.07.2010 10:51

Fajne zdjęcia!
Ja jadę drugi raz urzekła mnie południowa dalmacja, te zatoczki, góry, skały piękne widoki i niebieski Jadran.
Byłem na Istrii i jednak polecam południe
Pozdrawiam
fan
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 67
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) fan » 02.07.2010 12:47

W czerwcu w Rovinj nie widac jeszcze zbyt wielu turystów,spokojnie da sie znaleźć wolne miejsca w restauracjach,na bulwarowych ławkach,a i ustronnych zatoczkach znajdzie się miejsce na koc.
Życie toczy sie tu jakby innym rytmem.Porzadek ten zakłuca jedynie przybijajacy do portu co jakiś czas statek wycieczkowy z klientelą ze średnią wieku 75 lat.Tak Francuzi,Niemcy na emeryturze ci to potrafią się cieszyć życiem" u schyłku dnia".

Obrazek

plaża na wysokości kościoła św. Eufemii,z wysokiego zbocza wprost do wody sprowadzaja schodki,na półkach skalnych można rozkoszować się widokiem na morze i pobliskie wyspy
Obrazekovinj posiada 3 mariny położone leżące nad ciągnacym się długim nadmorskim bulwarem.Przystań gdzie cumują statki wycieczkowe,przystań z maleńkimi lódeczkami w centrum,oraz położoną nieco dalej przystań dla jachtów.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 16.08.2010 14:50 przez fan, łącznie edytowano 2 razy
monia85
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 05.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) monia85 » 02.07.2010 13:04

Malowniczo tam 8)
fan
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 67
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) fan » 03.07.2010 09:26

Idąc nadmorskim bulwarem mijamy port jachtowy.Tu zaczyna się plaża miejska bardziej dostepna dla ludzi,aczkolwiek uroku w niej nie ma jak dla mnie żadnego.Płaskie betonowe skały.
Obrazek
Przemieszczajac się jeszce dalej natrafimy na zatoczke,która wydaje sie być oazą ciszy i spokoju.Malownicze skałki tworzą enklawy dla kąpiacych się,oddzielając i osłaniajac przed światem.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
W czerwcu można się jeszcze rozkoszować błogą ciszą,ale w pełni sezonu tu musi być niesamowity tłok.
Ostatnio edytowano 16.08.2010 14:25 przez fan, łącznie edytowano 4 razy
fan
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 67
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) fan » 03.07.2010 09:48

Obrazekwoda w Rovinj czysta,natomiast widać już sporo jeżowców,których na kapielisku Vestar nie było wcale

Obrazek

Obrazeka wodzie ciągły ruch,jak nie jachty to taxi wodne lub statki wycieczkowe

Obrazek

Obrazekna wycieczkowych statkach panuje dość duży tłok, przecież każdy chce zobaczyć panoramę Rovinj z wody ,lub popłynąć do Kanału Limskiego.Ofert nie brakuje,stateczki tylko czekaja na turystów.
Ostatnio edytowano 16.08.2010 14:55 przez fan, łącznie edytowano 2 razy
fan
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 67
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) fan » 06.07.2010 09:09

2 tyg spędzone w jednym miejscu-ktoś powie strata czasu w tak pięknym kraju jakim jest Chorwcja(przez ten czas mozna sie przemieścic przez jej dobrą połowę ),ale my chcieliśmy ten czas wykorzystać faktycznie na odpoczynek ,a nie na gonitwę z miejsca na miejsce.To i tak cud,że nasz 10 mies synek nie protestował zbytnio,gorzej chyba ze starszym 8 latkiem,któremu trzeba zorganizować czas aby się nie nudził.

Z zaplanowanych wypadów mielismy jeszce Pulę,Kanał Limski i Porec,wypadów do Rovinj nie wliczam jako wyjazdy .
Zacznę od Puli.
Dość szybko dojechaliśmy na miejsce,samochód zaparkowaliśy w jednym z wiekszych sklepów handlowych z myslą o późniejszych zakupach.Idąc spacerkiem kilka minut wkroczylismy do centrum sławnej Puli.Cóz miasto jak miasto jakoś szczególnie na kolana mnie nie rzuciło,chociaż jakiś klimat jest w tym miejscu.Aż strach pomyśleć co by było gdyby nie było tu tych wspaniałych rzymskich budowli.Plaży w zasadzie żadnej,wiałoby nudą jak nic.
Obrazek słynny łuk triumfalny Sergiuszów

ObrazekKatedra Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny

ObrazekŚwiątynia Augusta obok równie zabytkowego ratusza,którego tu nie widać

Obrazek

Obrazekantyczny amfiteatr największa atrakcja Puli (wst 20 HRK)

Obrazekpełno tu tajemniczych uliczeki zakamarków,przy głównych uliczkach duża ilość restauracji i sklepików z pamiatkami

Obrazekklimat miasta widać na każdym kroku
Ostatnio edytowano 16.08.2010 14:59 przez fan, łącznie edytowano 1 raz
fan
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 67
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) fan » 06.07.2010 09:32

Na pewno Pula należy do tych większych miast Istrii ,które trzeba zobaczyć.Posiedzieć na ławce w towarzystwie rzymskich pozostałości.Odwiedzić kościół Franciszkanów,poczuć klimat Forum,odwiedzić targowisko,zjeść wspaniałe lody.Spacer nadmorskim bulwarem może nie jest cichy z uwagi na ulicę dość uczęszczaną ,ale i tu warto przyjść,zobaczyć stocznię remontową i port.
Z nabrzeża odpływaja statki wycieczkowe,jest tu też sporo łodzi rybackich z których można kupić świeżą rybę i inne stworki morskie.
Obrazek

Obrazek

Obrazekpomnik poświęcony partyzantom

Obrazek cała Pula
Ostatnio edytowano 16.08.2010 15:03 przez fan, łącznie edytowano 1 raz
fan
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 67
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) fan » 06.07.2010 14:27

Po kilku godzinach spędzonych w Puli po południu wybieramy się jeszcze obejrzeć Półwysep Kamenjak.
Obrazekwidoki po drodze

Mijamy malowniczą Prementurę(jest ruch już dość widoczny)i docieramy do Parku Narodowym RT Kamenjak.Wjazd 20 HRK,za to przepiękną przyroda można rozkoszowac się przez cały dzień ,aż do późnego wieczoru.30 km linii brzegowej półwyspu urozmaicaja prześliczne skaliste małe zatoczki,gdzie wydawało by się oko ludzkie nie dociera.Cały teren parku to przepiękna roślinność,kolorowe łąki i kwiaty przyciagaja nie tylko nasz wzrok ale i kolorowe motyle,ważki.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazekwspaniały kolor wody ,skały zapraszaja do kąpieli( woda jest tu głęboka i raczej nie dla dzieci,za to po drugiej stronie półwyspu zatoczki z łagodnym zejściem do morza choć skalistym )

Obrazekdrogi przypominają tu safari,terenówka byłaby wskazana,niemal w każdy punky można dojechać samochodem,fajne kampery parkowały tuz nad stromymi skałami

Obrazek Latarnia morska Porer oddalona 2,5 km od lądu(można w niej równiez spędzić urlop)

Obrazekmały był zachwycony skaczącymi konikami i motylami

Obrazek

Obrazekżegnamy RT Kamenjak prawie u kresu dnia

Podsumowujac: na pewno warto i trzeba tu przyjechać,na terenie jest kilka punktów sanitarnych,a także bary gdzie można smacznie zjeść.Cały teren pokryty szlakami dla pieszych i rowerzystów.Mnóstwo tablic informujacych o typie roslinności, gatunkach napotkanej flory czy fauny.
Lewa strona półwyspu to wspaniałe widoki na wyspy,prawa to już otwarte morze a na horyzoncie coraz wiecej statków
Ostatnio edytowano 16.08.2010 15:20 przez fan, łącznie edytowano 1 raz
fan
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 67
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) fan » 06.07.2010 20:51

Z miejscowości którą od zawsze chciałam zobaczyć był Porec.Kilkanascie lat temu wpadł mi do ręki folder w języku niemieckim przedstawiajacy własnie Istrię i Porec.Pamietam jak bardzo podobały z mi sie zdjęcia w nim zawarte-wtedy też stwierdziłam ,że pierwszy mój wyjazd jesli kiedykolwiek nastąpi do tego kraju to bedzie własnie Istria,chociaz wiem,ze Dalmacja bardziej by mi sie podobała,bo uwielbiam góry.
Tak wiec udaliśmy się do miejscowości Porec.Niewątpliwie urokliwej,już w czerwcu trudno było nam zaparkować samochód,po kilku mninutach stania w korku udało się.Temperatura 28,5 st goraco,dzieci zaczynaja marudzić.Zaczynamy zwiedzanie od nadmorskiego bulwaru,kierujac sie w stronę centrum.Mijamy duże grupy niemieckich i włoskich turystów.Dzieci nad brzegiem dostrzegaja dzikie gęsi więc od razu zabawa się rozkręca z karmieniem i zapominają o grzejącym słońcu,do gęsi dołącza sie też ławica ryb,kraby uciekają w panice do wody.
Obrazek

Obrazek

Obrazek w sercu nadmorskiego centrum,tu cumuja statki wycieczkowe w niemal każdy okoliczny zakątek, do Dubrownika ,no i oczywiscie do Wenecji,pełno tu biur podróży i kantorów wymiany walut.Atrakcję stanowia statki ze szklanym dnem,oblegane przez niemieckich turystów

Obrazek

Obrazekfajnie że uliczki są równe i można pojeździć wózkiem,na "kocich łbach" mały dostaje "warjackiej wibracji"

Obrazeknadmorski bulwar jest dość długi

Obrazekmarina jest dość duża,obok niej cumują małe łódki[/img]
Ostatnio edytowano 16.08.2010 15:40 przez fan, łącznie edytowano 2 razy
fan
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 67
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) fan » 06.07.2010 21:53

Sam Porec bardzo mi sie spodobał,szczególnie jak wejdzie się do jego "wnetrza".Zakamarki,ciasne uliczki,mnóstwo restauracji serwujacych wspaniale wygladajace dania,małe jubilerskie zakłady to wszystko tworzy niepowtarzalny kimat tego miasta.

Obrazek

Obrazek

warto zobaczyć w środku bizantyjską bazylikę Eufrazjusza z jej wspaniałymi mozaikami,tu też odbywaja sie koncerty muzyki sakralnej

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek po cisanych uliczkach kręci sie wielu turystów,w sklepiku z pamiątkami robimy zakupy pani sprzedająca bierze nas za Rosjan,mówiac że kiedyś tego języka sie uczyła.Dokonujemy wiec zakupów klecąc zdania po rosyjsku z czego przesympatyczna dziewczyna jest bardzo zadowolona

Obrazek

Obrazekstojac na portowym nabrzeżu naprzeciw widzimy Wyspę św.Mikołaja,na którą co kilka minut pływa taxi wodne koszt 20-30 HRK
Ostatnio edytowano 16.08.2010 15:32 przez fan, łącznie edytowano 1 raz
fan
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 67
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) fan » 07.07.2010 09:58

Podczas naszego pobytu przprowadziliśmy też akcje ratunkową.Akcję nazwalismy dość banalnie"Pomóż żółwiowi ujść z życiem"
A było to tak:
mój małżonek od kilku lat zakochał sie w biegach.Każdy pobyt w nowym miejscu czy to wyjazd służbowy czy urlop jest zawsze w jakiś tam sposób zagospodarowany wypadem na jakiś tam truchcik.Może to i dobrze ,bo niedość że się dotleni to jeszcze zobaczy coś czego inni nie zobaczą siedząc w domu czy namiocie.
Tak też i było w Chorwacji.Biegał ,biegał coś ponad 100 km wybiegał (tak twierdził mężowy gps).
Odkrył w tym bieganiu fajny rezerwat ornitologiczny,do którego z wózkiem bym nie zajechała,a i noszenie dziecka w nosidle w upalnym słońcu też odpada bo to ładne pare kilometrów.jesli ktos jest takowym miłosnikiem to rezerwat warto zobaczyc ,są tam wieżyczki widokowe i mnóstwo ptaków.Raj dla fotografów.

A miało być o żółwiu.w drodze do namiotu przebiegajac obok drogi mój małżonek spostrzegł jak spod kół przejeżdzajacego auta odbija się jakiś kamień i ląduje na poboczu.Pomyślał,że to kamień,ale dziwny wyglad przyciągnoł jego uwagę.Patrzy a zakurzony w piachu kamień zaczyna oddychać. Ledwo zipał.Nie wyglądał dobrze,postanowił wiec zabrać żółwia do namiotu w celu podratowania ,okazania dzieciom i mnie, no i później odstawienia na wolność,zakładajac,że żółw przeżyje spotkanie z samochodem.
Radość w namiocie była wielka.Maluch skakał w wózku z wrażenia ,a starszy najchetniej zamęczyłby żółwia gdyby go dostał w ręce.
Zarządzenie było jedno:cisza dzieci,ogladamy żółwia jakie ma obrazenia ale poza peknięciem na jednej stronie od dołu skorupki nic nie widać,zato brudny jak noc.Zorganizowaliśmy szybko picie,ależ był spragniony.Żółw wrócił do życia,nabrał sił i myslał jak kt uciec(to był dla nas znak że już czas na powrót na łono natury)a swojadroga alez mieliśmy frajde jak biegał po przedsionku namiotu z prędkością "światła"a podobno żółwie to takie powolne.A wygladał tak :

Obrazek

Obrazek

Obrazek nie podobały mu się nasze oględziny,drapał swoimi długimi pazurami ,machał ogonem i próbował gryźć,"ależ bestia mi się trafiła"

Obrazek

Obrazek

Obrazekżółw odstawiony w bezpieczne miejsce ,ależ był zadowolony zmykajac w krzaki

pożegnaliśmy żółwia czując ulgę ,że jednak wyjdzie cało ze spotkania z nowoczesną cywilizacją,a że do morza byo blisko przesiedzielismy kolejny zachód słońca nad wodą,o dziwo nie było komarów!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 16.08.2010 15:42 przez fan, łącznie edytowano 1 raz
fan
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 67
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) fan » 08.07.2010 23:28

Resztę fotek wstawię po powrocie z urlopu tym razem naszego rodzimego,wszystkim życzę udanego wypoczynku i realizacji zaplanowanych podróży! Pozdrawiam
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 09.07.2010 10:26

No to poczekam...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Istria-Rovinj-Camping Vestar czerwiec 2010 nasze wakacje - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone