Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

ISTRIA 2015 czyli powrót do korzeni

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Slavko1974
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 870
Dołączył(a): 17.12.2010
ISTRIA 2015 czyli powrót do korzeni

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko1974 » 02.07.2015 09:39

Jako, że raptem kilka dni temu wróciłem z Istrii, chciałbym podzielić się wrażeniami z urlopu, póki jeszcze co nieco pamiętam :).
Od razu wyjaśniam tytuł. Od Istrii 8 lat temu zacząłem swoją przygodę z Chorwacją, to na skałkach Medulina w promieniach zachodzącego słońca oświadczyłem się mojej obecnej żonie :).
Dziś jestem szczęśliwym tatusiem córeczek: 4,5 rocznej oraz 9 - miesięcznej.
W mojej relacji będą też doświadczenia z praktycznego skorzystania z karty EKUZ a także nieszczęśliwa przygoda ze spotkania 3 stopnia z jeżowcem, mapa eksploracji przybrzeżnych wód dla amatorów pływania z maską i fajką a także wrażenia z wycieczki fish picnic.
Ale wracając do sedna. Z uwagi na to, że zeszłe wakacje zagraniczne musieliśmy odpuścić z uwagi na to, że małżonka nie najlepiej ciążę znosiła, w zeszłym roku pojechaliśmy na tydzień w polskie góry. Uważam, że polskie góry są piękne, ale jak podliczyłem tydzień naszego pobytu w górach, okazało się, że wydaliśmy podobną kwotę jak za ten sam okres w Rogoznicy dwa lata temu. Powiedziałem: rukwa mać! Przyszły rok - Chorwacja!
W styczniu ruszyły przygotowania. Oczywiście lektura forum - wybór rejonu, szukanie kwater, co zwiedzić, co jeść, jak jechać itd. Kiedy już wstępnie kwatery i termin został ustalony, moja nieoceniona małżonka zaczęła obdzwaniać swoją liczną rodzinkę z propozycją wspólnego wyjazdu. W efekcie rozmów z wyjazdu 2+2 zrobiło się 12+5 a w tym jedna z osób w zaawansowanej ciąży. Gdzie z taką armią jechać? Wybór był jedyny - w miarę blisko, żeby ukrócić męki jazdy dla dzieci. Dla większości z dzieci to pierwsza tak daleka podróż, w dodatku było wiadomo, że niektóre dzieci nie znoszą długich podróży dobrze, więc wybór był raczej jedyny z możliwych - Istria. Mi osobiście też to pasowało, bo 8 lat temu byliśmy na wycieczce zorganizowanej, więc wycieczek po półwyspie za dużo nie było. Teraz chcieliśmy to nadrobić.
W związku z tak liczną armadą dzieciaków zacząłem się zastanawiać, czy wynająć kwatery, czy też domki na kampingu, gdzie dzieci miałyby inne rozrywki oprócz chlapania się w wodzie i rzucania kamykami do wody :).
Po mozolnych poszukiwaniach uwzględniając możliwe terminy oraz możliwości finansowe wybór padł na Kamping Lanterna. Udało się zarezerwować 3 moblihome w promocyjnej cenie w dogodnym terminie, wiec już w lutym pozostało tylko odliczanie DDW :mrgreen:
Jako, że ogółem udało się nas upchać w 4 auta 16.06. o godzinie 19.45 wyruszyliśmy z punktu zbiorczego - parking przed Auchan pod Częstochową. GPS wskazał 980 km, więc 10 godzin jazdy + ok. 2 godziny na postoje, planowany koniec podróży godzina 8.00 rano następnego dnia.
Podróż przebiegła sprawnie, nie ma tu co szeroko opisywać. Tankowania zakup winietek, jazda bez pośpiechu. Jedynie była zabawa w Austrii z szukaniem stacji paliw z LPG, bo oczywiście jeden z kierowców się nie przygotował do podróży i między Wiedniem a Grazem zajeżdżaliśmy na większość stacji paliw, w poszukiwaniu LPG. W nocy znaki są jednak trochę gorzej widoczne i zdarzyło nam się pominąć jedną albo dwie stacje z tym paliwem.
Koniec końców około godziny 8ej rano zameldowaliśmy się przed bramą wjazdową do kampingu. Ponieważ i tak zakwaterowanie zaczyna się od godziny 15.00 zaparkowaliśmy już na terenie kampingu i pierwsze kroki skierowaliśmy w wiadomym kierunku.

DSC_0843.JPG


DSC_0844.JPG


DSC_0845.JPG


DSC_0847.JPG


DSC_0848.JPG
Slavko1974
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 870
Dołączył(a): 17.12.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko1974 » 02.07.2015 09:42

DSC_0846.JPG


DSC_0862.JPG
W tle z panoramą Novigradu


DSC_0850.JPG


CDN.
razpol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3768
Dołączył(a): 24.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) razpol » 02.07.2015 10:10

Pooglądam jak było i poczytam co się działo.. ;)
sandomingo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 519
Dołączył(a): 25.06.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) sandomingo » 02.07.2015 10:28

Przyglądam się i ja.
Potter
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2495
Dołączył(a): 15.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Potter » 02.07.2015 10:29

Moja przygoda z CRO też zaczęła się od Istrii :D .
Z przyjemnością popatrzę ...
KarKoz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 759
Dołączył(a): 26.06.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) KarKoz » 02.07.2015 10:45

"Zasiądem" i ja do oglądania/czytania, tym bardziej, że jestem w tej samej okolicy. Dawaj no szybko relacyje, może coś "odgapiem". Co ciekawego zwiedzaliście?
Pozdro... :papa:
P.S. Mój pierwszy wyjazd do Cro to również była Istria/Porec... w 1998r.
gumis84
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 52
Dołączył(a): 01.12.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) gumis84 » 02.07.2015 11:01

to i ja się dosiadam :)
Slavko1974
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 870
Dołączył(a): 17.12.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko1974 » 02.07.2015 12:07

I tutaj muszę pierwszy raz pochwalić kamping. Mając 7 godzin do zakwaterowania poszliśmy na zwiedzanie kampingu. Ponieważ już od rana słoneczko dawało ostro, koło południa dzieci zaczęły marudzić. A to trzeba było je nakarmić, a to przewinąć a to umyć, a to dorośli tez chcieli się przebrać itd. a przecież wszystkie rzeczy nasze w autach. Poszedłem spytać się o możliwość wcześniejszego zakwaterowania ze względu na dzieci i przy mnie obsługa przekierowała ekipy sprzątające do naszych domków. Efekt był taki, że już przed godziną 13ą domki były do naszej dyspozycji.
Kamping rzeczywiście jest ogromny. Rzeczywiście można tutaj zaopatrzyć się we wszystko bez wyjeżdżania poza teren kampingu. Oczywiście za odpowiednio wyższą cenę. Są co najmniej dwa sklepy wielkością zbliżone do naszego Lidla, dwa małe kioski sprzedające pieczywo z własnego wypieku, sklepik rybny, punkty informacji turystycznej, punkty z prasą, kantor, lodziarnie, restauracje, minibazar, wypozyczalnia rowerów, skuterów i czego tam jeszcze itd. itp. Czyli wszystko to, co szanujący się kamping powinien posiadać. Ponadto przed wjazdem na kamping są stragany z owocami i warzywami, oliwki, oleje itd. 2 km od kampingu jest dosyć spory jak na warunki chorwackie market Tommy, w którym najczęściej się zaopatrywaliśmy. I to by było tyle wstępu.
Po małej aklimatyzacji pierwsza wycieczka do Novigradu.

1.JPG

2.JPG

3.JPG

4.JPG

5.JPG
Slavko1974
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 870
Dołączył(a): 17.12.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko1974 » 02.07.2015 12:15

Nie zwiedzaliśmy konkretnych punktów, ot, żeby sobie pospacerować.
6.JPG

7.JPG

8.JPG

9.JPG

10.JPG
Slavko1974
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 870
Dołączył(a): 17.12.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko1974 » 02.07.2015 12:19

Dalsza część zwiedzania. Fajne wrażenie robiło wejście do hotelu umieszczone w średniowiecznych murach.

1.JPG

2.JPG

3.JPG

4.JPG

5.JPG

6.JPG
Slavko1974
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 870
Dołączył(a): 17.12.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko1974 » 02.07.2015 12:26

I już ostatnia porcja fotek z Novigradu
Załączniki:
7.JPG
Powrót na parking przy promieniach powoli zachodzącego słońca
6.JPG
5.JPG
4.JPG
3.JPG
2.JPG
I tutaj
1.JPG
Troszkę flory
Lisior
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 47
Dołączył(a): 21.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lisior » 02.07.2015 13:12

Śledzę i ja. Wasz punkt zborny koło Auchan w Poczesnej to moje okolice :papa:
Slavko1974
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 870
Dołączył(a): 17.12.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko1974 » 02.07.2015 13:55

Jak się okazało, po powrocie z Novigradu jeszcze zdążyliśmy na lody przy zachodzie słońca :)
Przysięgam! Te fotki nie były obrabiane przez żaden program graficzny! Po prostu tak mi się udało. Są różne kolory bo zmieniałem ustawienia podczas robienia fotek.

1.JPG

2.JPG

3.JPG

4.JPG

5.JPG

6.JPG
Slavko1974
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 870
Dołączył(a): 17.12.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko1974 » 02.07.2015 14:01

7.JPG


Niektórym wystarczył sam wafelek do szczęścia...

8.JPG


Nisko, coraz niżej...

9.JPG

10.JPG

11.JPG


Autor niniejszej relacji i dwie pociechy

12.JPG


A teraz powrót na kamping, dzieci położyć i na wieczorne pifffko na tarasie.
W następnej części POREC, ale nie wiem czy uda mi się wrzucić to jeszcze dzisiaj. Jak nie, to jutro rano część dalsza relacji.
:papa:
aiaf
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 24
Dołączył(a): 19.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) aiaf » 02.07.2015 14:08

Narobiłeś smaka... Plus jest taki, że będę w Novigradzie za 24 dni :)
Następna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
ISTRIA 2015 czyli powrót do korzeni
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone