Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

amatus1 napisał(a):Panowie chyba kwestia przyczep, prędkości nie do końca pasuje do tematu kosztów w cro:)

A jednak.
Jeśli wybierasz się do Chorwacji z przyczepką i jedziesz szybciej (100 zamiast 80) spalasz więcej, czyli jest drożej.
Z kolei jakiś inny gigant ekonomii napisał tu , że czas to pieniądz.
Czyli jadąc szybciej, oszczędzasz
Teraz trzeba by tylko wyliczyć, czy oszczędzasz więcej niż przepalasz, czy odwrotnie.

boboo napisał(a):

amatus1 napisał(a):Panowie chyba kwestia przyczep, prędkości nie do końca pasuje do tematu kosztów w cro:)

A jednak.
Jeśli wybierasz się do Chorwacji z przyczepką i jedziesz szybciej (100 zamiast 80) spalasz więcej, czyli jest drożej.
Z kolei jakiś inny gigant ekonomii napisał tu , że czas to pieniądz.
Czyli jadąc szybciej, oszczędzasz
Teraz trzeba by tylko wyliczyć, czy oszczędzasz więcej niż przepalasz, czy odwrotnie.

Dobre dobre:). Może macie jakieś nowe newsy co do cen...ja zaczynam powoli porównywać do cen w Toskanii i widzę sporo podobieństw cenowych:(

Co sezon to normalnie lepsze jaja,na Facebooku już właścicieli ponosi np. Okrug na Ciovo 2+1,700m. do plaży-70euro,leki im chyba przestały działać

No to po raz pierwszy stricte w temacie ...

Wszedłem na booking, TIsno, 2 dorosłe i trójka dzieci (17 i 2 x 15 => chociaż w momencie rezerwacji to będzie 18 i 2 x 16)
Od 20 sierpnia => czyli termin w którym ceny spadały w 2016 r

Zaznaczam klima i aneks kuchenny i sortuję po najniższej cenie.

I najniższa cena to 2880 za tydzień czyli jakieś 100 EUR za dzień.

W 2016-tym byłem za 55 EUR w tym terminie, w 2017 -tym też były oferty na booking po 100 EUR ale gospodarze zaproponowali 50 EUR za apartament dla 4-ech osób (bo wtedy córka nie mogła). Akurat w tym terminie mieli wolny.

W tym roku CRO też chyba będzie last minute ... bez wcześniejszej rezerwacji

Booking pobiera, z tego co się orientuję około 20% prowizji. Dlatego większość ofert jest droższych niż gdzie indziej. Natomiast daje wynajmującemu gwarancję, że apartament nagle nie "wyparuje" i będzie spełniał takie kryteria jak w opisie. W każdym razie miałem do czynienia w reklamacją w tym serwisie i potraktowali sprawę bardzo profesjonalnie (czyli korzystnie dla mnie, druga strona może mieć odmienną opinię ).
Wynajmowanie przez booking jest dla osób ceniących wygodę i nieliczących się każdą złotówką. Natomiast w przypadku noclegów tranzytowych nie wyobrażam sobie życia bez nich

babiszado napisał(a):Booking pobiera, z tego co się orientuję około 20% prowizji....

No to przykład.

W tym roku wymyśliłem sobie Lun.
Apartament 2+2 11 nocy.
Przez booking cena 770 Euro, na stronie visit-pag.com 635 Euro, 135 Euro różnicy.
Booking droższy o 21,26 %.

babiszado napisał(a):Wynajmowanie przez booking jest dla osób ceniących wygodę i nieliczących się każdą złotówką. Natomiast w przypadku noclegów tranzytowych nie wyobrażam sobie życia bez nich

Korzystamy od bardzo dawna. Tylko w tranzycie. Można trafić na kwatery, których na próżno szukać w sieci znając nawet ich nazwę i lokalizację z bookingu (prywatne mieszkania). Często chcemy się zatrzymać w jakiejś pipidówce i dosłownie nic nie ma poza ofertami z ich strony. Czasem są też promocje np. hotel czterogwiazdkowy w Cortonie za 1/3 ceny nominalnej.
Mieliśmy w tym roku pierwszy spór z bookingiem i po wyjaśnieniu i analizie też zachowali się jak trzeba, choć z regulaminu nie wynikało to wprost. Przydatne narzędzie.
Czy w planowaniu długoterminowych i w Chorwacji? Chyba niekoniecznie.

Jak wspomniałem w 2017 oferta na booking była 100 EUR a od gospodarzy bezpośrednio 50 EUR

Ale booking nie booking w 2016-ym oferty (booking) były po 60-65 EUR w tym terminie a u gospodarzy 50-55

W tym tempie za 3 lata będzie drożej jak we Włoszech

Janusz gdzieś tu pisał o 25 EUR od osoby czyli przy mojej rodzinie byłoby 125 EUR za dobę ...

ogorek napisał(a):Jak wspomniałem w 2017 oferta na booking była 100 EUR a od gospodarzy bezpośrednio 50 EUR

Ale booking nie booking w 2016-ym oferty (booking) były po 60-65 EUR w tym terminie a u gospodarzy 50-55

W tym tempie za 3 lata będzie drożej jak we Włoszech

Janusz gdzieś tu pisał o 25 EUR od osoby czyli przy mojej rodzinie byłoby 125 EUR za dobę ...

Janusz pisał 25-35eur/doba nie zależnie od ilości osób...tak mi się wydaje

w 2016-ym oferty (booking) były po 60-65 EUR w tym terminie a u gospodarzy 50-55

W tym tempie za 3 lata będzie drożej jak we Włoszech

Ale czy Chorwaci przysięgali komuś, że będą najtańszą turystyczną miejscówką do końca świata? A czy drogo? Kolega kupił w ubiegłym roku apartament nad Bałtykiem pod wynajem, kasuje 250 zł/noc i ze dwa, trzy tygodnie temu mówił. że cały sezon ma już zarezerwowany (nota bene booking). Biorąc pod uwagę klimat pogodowy i ludzki to to jest drogo...

Byłem w Krynicy Morskiej w pazdzierniku 50 zł od osoby kwatera calkiem niezła nie chciałem mieszkac w jakies kwaterze robotniczej bo tak tansze lokale wygladaly, wyboru i tak duzego nie było a w sezonie za 2+2 300zl . Do morza 400 do centrum 300 metrow. W Chorwacji mam 50 metrow do morza ze 150 do centrum kuchnia, widok na morze z tarasu cena 60 zł od osoby bede od 24 czerwca. w sezonie 70 zl doba.Nie wiem co wam chodzi po glowie ale poza dojazdem nie widze ani jednego pomyslu zeby jechac gdzies poza Chorwacja.Bulgaria , Albania nie dam rady za daleko.Moze macie jakis pomysł?

Tayla napisał(a):

ogorek napisał(a):Janusz gdzieś tu pisał o 25 EUR od osoby czyli przy mojej rodzinie byłoby 125 EUR za dobę ...

Janusz pisał 25-35eur/doba nie zależnie od ilości osób...tak mi się wydaje

25-30 (a nawet 45) euro od osoby to w Breli (lipiec-sierpień)
25-35 euro to za apartament 2 osobowy w Bibinje (przełom czerwca - lipca)

Ja właśnie mam rezerwację w Bibinje na ostatni tydzień czerwca za 36E/apartament. Apartament duży i wysoki standard. Rodzina 2+1.

Chorwacja pewnie będzie drożała dopóki ceny nie zrównają się z Włochami czy Francją, choć czasami nawet je potrafią przebić. Nam też gospodarz w zeszłym roku powiedział, że podnosi ceny po 5E do 65E za apartament od tego roku i szczerze mówiąc chyba nie zrobiło to na gościach wrażenia bo już w zeszłe wakacje kalendarz na ten rok był pełny, a i na 2019 też były zapisy.

Kierunki arabskie straciły na atrakcyjności więc cała Południowa Europa może spokojnie podnosić ceny bez obawy o jakiś radykalny spadek turystów

ogorek napisał(a):Jak wspomniałem w 2017 oferta na booking była 100 EUR a od gospodarzy bezpośrednio 50 EUR

Ale booking nie booking w 2016-ym oferty (booking) były po 60-65 EUR w tym terminie a u gospodarzy 50-55

W tym tempie za 3 lata będzie drożej jak we Włoszech

Janusz gdzieś tu pisał o 25 EUR od osoby czyli przy mojej rodzinie byłoby 125 EUR za dobę ...

Z bookingu wszystko zależy od ilości osób dla których jest rezerwacja.
Jedziemy w tym roku do Chorwacji w 3 rodziny.
2 z oferty z Travelistu 2+2 i 2+1.
Cena za tydzień pobytu +śniadania i obiadokolacje 2408zł/rodz.
Z bookingu za 2 os 2200zł + dopłata za dziecko 9 ł - 140€ za pobyt+ śniadania i kolacje.
Wszystkie dzieci są w tym samym wieku.