Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Hrvatska po raz trzeci, Podgora po raz drugi - relacja live

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
new1984
Croentuzjasta
Posty: 260
Dołączył(a): 18.09.2009
Hrvatska po raz trzeci, Podgora po raz drugi - relacja live

Nieprzeczytany postnapisał(a) new1984 » 10.09.2011 22:33

Witam cromaniaków.
W tym roku wybór padł po raz kolejny na Podgorę, apartament w Villa Helena.
Dziś zaliczyliśmy pierwszą kąpiel, ale po kolei...
Cro 2011 zaliczamy razem z moimi teściami, a więc z pierwszego punktu widzenia zaliczam przysłowiowy 'strzał w kolano', jadąc w podróż z teściową. Nawet kawał o przyzwyczajaniu do piachu nie działa, bo plaże kamieniste :). Ale jako że znamy się prawie 8 lat i żyjemy w symbiozie. Poza tym, mamy łatwo dostępną opiekę dla naszego małego rozrabiaka, czyli 3,5 letniej Zuzki.
Wyjechaliśmy przed wczoraj, czyli 8'go w czwartek. Plan następujący: w nocy z 8 na 9 dojeżdżamy do Plitwic, 9'go zwiedzamy jeziorka i siedzimy tam do późnych godzin nocnych, z 9 na 10 przeskakujemy do Podgory i cieszymy się wygodnymi łóżkami. Plan szedł ok aż do Austrii. Zjeżdżamy z autostrady do Liezen w celu zaopatrzenia mechanicznego rumaka w litry napędowego owsa i ... coś szumi w tylnym prawym kole. Dotykamy - a właściwie tylko zbliżam rękę - i już wiadomo, że coś się dzieje z hamulcem. Tarcza prawie czerwona, mimo iż jechaliśmy w deszczu koło suche jak pieprz. Szybka na szczęście (mimo 3 w nocy) reakcja assistance, nocleg w miłym hoteliku, a o 8 jadę na warsztat. Auto o godzinie 12 jest gotowe. Wymienione tarcze i klocki na tylnej osi. Wyrok: 250 EUR (czyli nawet nieźle, jak na Austriacki warunki).
Ruszamy dalej z kopyta, niestety do Plitvic już nie zdążymy. Snujemy się przez Słowenię, trochę szybciej przez Chorwację. Około 21 wjeżdżamy do pirackiego Omis'a. Co tu robić? Kwaterę mamy od dnia następnego, szukać na jedną noc się nie chce. Szybka decyzja: zwiedzamy i piwkujemy do późna (czyt: do bólu) i nad ranem przeskakujemy do Podgory. Dwa szybkie strzały nocne w Omis:

1. Wyjście rzeki od strony morza
Obrazek

2. Z mostu...
Obrazek

(PS - max szerokość to 800 czy 1024??)

O 4:30 jesteśmy w Podgorze, przy naszej Villi. Wraca pytanie: co robić? W międzyczasie pytam napotkanego 'tutejszego', czy rzeczywiście dobrze trafiliśmy. On kiwa głową, oddala się na chwilę i ... wraca z Panią odpowiedzialną za Villę. Wręcza nam klucze, i już o 5 śpimy (a raczej przybijamy gwoździa) z głowami w poduszkach.

Reszta dnia za chwilę lub jutro (zaraz Kliczko - Adamek, mamy relację na NOVA TV).

POZDRAV
Ostatnio edytowano 11.09.2011 00:45 przez new1984, łącznie edytowano 1 raz
new1984
Croentuzjasta
Posty: 260
Dołączył(a): 18.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) new1984 » 11.09.2011 00:44

Ok, Adamek w 10 rundzie.. więc jedziemy dalej.
Po dwóch dniach podróży, dzisiaj słodkie lenistwo. A więc plaża, piwko, plaża, spacer, piwko, etc.....
Niech więc zdjęcia oddadzą trochę naszych przeżyć:

3. Plaża 100 metrów na północ od mariny, a 200 metrów od naszego apartmani
Obrazek

4. Najszczęśliwsza uczestniczka wycieczki - chwilę później wdała się w dialog z dwoma plażowiczkami ze Słowacji.
Obrazek

5. Otok Hvar z pryzmatu wieży z kamieni.
Obrazek

6. Dwie wieże na plaży (hmmm, zbudowane zaraz przed rocznicą 9-11... przypadek?)
Obrazek

7. Szanownej wycieczki: w okularach moja żona, w odbiciu na pierwszym planie szanowny teść i równie równa teściowa
Obrazek

8. Po prostu Biokovo
Obrazek

9. No robisz to zdjęcie? Szybko, Zuzka, patrz w obiekty.... a, za późno. Co się guzdrasz?
Obrazek

10. Moment! Przesłona, czas, kompensacja, redukcja błysku.
Obrazek

11. Koniec kombinacji - 10 sekund i kamienie zamiast statywu.
Obrazek

12. Zachód po raz pierwszy
Obrazek

13. I po raz drugi...
Obrazek

Jutro (a raczej dzisiaj, patrząc na godzinę) kolejny dzień leniuchowania, a w poniedziałek Dubrovnik...

Pozdrowienia dla wszystkich.
Tuti
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 638
Dołączył(a): 04.10.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tuti » 11.09.2011 03:31

Pierwszy, super zdjęcia :lol:
POLAND
Odkrywca
Posty: 109
Dołączył(a): 12.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) POLAND » 11.09.2011 09:13

Hej super fotki , moglbym poprosic o wiecej fotek plazy i namiary na domek na mail adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl
new1984
Croentuzjasta
Posty: 260
Dołączył(a): 18.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) new1984 » 11.09.2011 09:18

POLAND napisał(a):Hej super fotki , moglbym poprosic o wiecej fotek plazy i namiary na domek na mail adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl


Link do Villa Helena. Fotki z plaży będą dzisiaj wieczorem, popstrykam w ciągu dnia.
Franciszek49
Podróżnik
Posty: 22
Dołączył(a): 01.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franciszek49 » 11.09.2011 10:10

Super relacja! Czekam z niecierpliwością na opis Dubrovnika, bo wybieram się tam na tygodniowy pobyt 18-25 września, a więc prawie już. Proszę o informację o dojeździe do Dubrovnika. Chodzi mi o końcowy odcinek : czy jechać przez Neum w BiH, czy skorzystać z promu Ploće-Trpanj? Pozdrawiam!



[quote="new1984"]Ok, Adamek w 10 rundzie.. więc jedziemy dalej.
Po dwóch dniach podróży, dzisiaj słodkie lenistwo. A więc plaża, piwko, plaża, spacer, piwko, etc.....
Niech więc zdjęcia oddadzą trochę naszych przeżyć:

3. Plaża 100 metrów na północ od mariny, a 200 metrów od naszego apartmani
[img]http://img29.imageshack.us/img29/6446/cro2011003.jpg[/img]

4. Najszczęśliwsza uczestniczka wycieczki - chwilę później wdała się w dialog z dwoma plażowiczkami ze Słowacji.
[img]http://img846.imageshack.us/img846/5173/cro2011004.jpg[/img]

5. Otok Hvar z pryzmatu wieży z kamieni.
[img]http://img5.imageshack.us/img5/409/cro2011005.jpg[/img]

6. Dwie wieże na plaży (hmmm, zbudowane zaraz przed rocznicą 9-11... przypadek?)
[img]http://img155.imageshack.us/img155/4472/cro2011006.jpg[/img]

7. Szanownej wycieczki: w okularach moja żona, w odbiciu na pierwszym planie szanowny teść i równie równa teściowa
[img]http://img577.imageshack.us/img577/9766/cro2011007.jpg[/img]

8. Po prostu Biokovo
[img]http://img5.imageshack.us/img5/1702/cro2011008.jpg[/img]

9. No robisz to zdjęcie? Szybko, Zuzka, patrz w obiekty.... a, za późno. Co się guzdrasz?
[img]http://img220.imageshack.us/img220/1980/cro2011009.jpg[/img]

10. Moment! Przesłona, czas, kompensacja, redukcja błysku.
[img]http://img593.imageshack.us/img593/8288/cro2011010.jpg[/im
Iwona1973
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 152
Dołączył(a): 25.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iwona1973 » 11.09.2011 10:15

super zdjęcia i szykuje się super relacja, więc zasiadam :D
new1984
Croentuzjasta
Posty: 260
Dołączył(a): 18.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) new1984 » 11.09.2011 10:38

Franciszek49 napisał(a):Super relacja! Czekam z niecierpliwością na opis Dubrovnika, bo wybieram się tam na tygodniowy pobyt 18-25 września, a więc prawie już. Proszę o informację o dojeździe do Dubrovnika. Chodzi mi o końcowy odcinek : czy jechać przez Neum w BiH, czy skorzystać z promu Ploće-Trpanj? Pozdrawiam!


Cześć.
Dzięki za miłe słowa - niezła mobilizacja do poślęczenia godzinkę przy kompie wieczoram (no i przy Karlovacko, off course).
Na pewno jedziemy na BiH - droga jest przyjemna, po drodze pijemy kawke w jednej mieścinie... A czekać na prom jakoś się nie chce. :) Tak zrobiliśmy 2 lata temu, i tak zrobimy teraz.

A teraz... na plażę. pozdrav.
kasia72
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 284
Dołączył(a): 27.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) kasia72 » 11.09.2011 10:49

Zgłasza się następna czytelniczka. Podgora to moje miejsce na ziemi gdzie chcę wypoczywać. Będę śledzić relacje, wspominać i odwiedzać znajome miejsca. Jeśli możesz, napisz coś więcej o apartamencie. Pozdrawiam :D
new1984
Croentuzjasta
Posty: 260
Dołączył(a): 18.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) new1984 » 11.09.2011 22:38

No to siadamy po kolejnym dniu.
Gdybym miał opisać, ci się dzisiaj działo, musiałbym napisać tylko jedno słowo: leniiiiistwoooooo :). Chyba jeszcze 'paruje' z nas długa podróż, bo cały dzień przysypialiśmy gdzie tylko się dało. Dlatego dzisiejszą relację ograniczam do kilku fotek.

Zacznę od zdjęć plaży zamówionych przez POLAND.

14. Plaża, na której byczyliśmy się wczoraj (zaraz przy hotelu Sirena)
Obrazek

15. Następna plażyczka ze skałkami - padła naszym łupem dzisiaj
Obrazek

16. I kolejna, którą być może zaatakujemy pojutrze
Obrazek

17. Kumpel krab - ale skleić żółwia nie chciał :)
Obrazek

18. Coś... no właśnie, kto wie co to? Do wygrania Karlovacko. Na zdjęciu oczywiście
Obrazek

19. Kolejny zachód słońca w podgorze
Obrazek

20. Lasery na promenadzie przy 20 sekundach naświetlania. Albo mówiąc językiem Zuzi: zielone robaczki.
Obrazek

To na tyle dzisiaj. Jutro zaliczamy Dubrovnik. Ponieważ wrócimy późno, kolejna część relacji dopiero we wtorek rano.

Pozdrav
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 11.09.2011 22:43

new1984 napisał(a):
18. Coś... no właśnie, kto wie co to? Do wygrania Karlovacko. Na zdjęciu oczywiście


Strzykwa. :) Miłe zwierzątko.

Pozdrawiam.
agnes128
Croentuzjasta
Posty: 259
Dołączył(a): 09.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) agnes128 » 12.09.2011 15:21

Cześć fajna relacja :lol: . Widzę,że nie tylko ja miałam problemy z autkiem niestety chorwackie paliwo gorszej jakości i musieliśmy pojechać do serwisu audi do Splitu wstąpił problem z wtryskiem i filtrem na szczęście wszystko ok . Przyjemność kosztowała 580 kun .Czekam na cd.
kasia72
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 284
Dołączył(a): 27.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) kasia72 » 12.09.2011 16:28

Zdjęcie 16 przedstawia naszą plażę. W przyszłym roku chyba jej nie zobaczymy bo wybieramy się do Pakostane.
brokers7
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 303
Dołączył(a): 24.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) brokers7 » 13.09.2011 16:56

Zaczyna się fajnie
new1984
Croentuzjasta
Posty: 260
Dołączył(a): 18.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) new1984 » 14.09.2011 00:29

Witam ponownie.

Interseal, u mnie słowo droższe pieniędzy:
Obrazek

agnes128 - mogę śmiało powiedzieć, że wiem co czujesz. A nawet 4x tyle co ty :)

kasia72 - żałuj, żałuj :)

Ok, a teraz lecimy dalej, czyli:

Dzień trzeci, 12.09.2011

Jak już wspomniałem, kolejny dzień był przewidziany na Dubrovnik. Plan był prosty, i miał być do bólu skuteczny. Wysypiamy się, wyjeżdżamy nie za wcześnie żeby nie chodzić po murach w największym słońcu.
Wszystko układa się po naszej myśli. Tankowanie auta, i ruszamy. Dojeżdżamy do ładnej zatoczki, wysiadamy, wyjmujemy aparaty i ... Nikon nie chce działać. Gdyby po prostu się zepsuł, było by mi żal i musiałbym to jakoś przeżyć. Niestety, przyczyna jest prostsza: karta pamięci została w laptopie w apartamencie. Nie będę mówił, jaką miałem minę. Tak więc, relacja z tego dnia została wyciągnięta z małpki teściowej. Ale nic to, jedziemy dalej. Na początek:

21. Wspomniana zatoczka, która będzie mi się do końca życia kojarzyć z moją sklerozą
Obrazek

22. Krótki rzut na jeziora:
Obrazek

I jedziemy dalej.
Zgodnie z tym, co już pisałem, wybieramy BiH. Przypominamy sobie przy okazji miejsca, w których zatrzymywaliśmy się 2 lata temu, m.in. kawiarnię Royal w Neum.
Po dojechaniu do Dubrovnika w pierwszej kolejności wjeżdżamy na SRD. W restauracji oglądamy zdjęcia z odbudowy kolejki linowej i idziemy na taras widokowy.

23. Oczko w głowie taty na tle Gradu
Obrazek

24. Odjazd w dół wagonika
Obrazek

Chodzimy również całego wzgórza, oglądamy fortecę wzniesioną na cześć 'małego kaprala'. Później staram się uciszyć piski żony i teściowej jadąc wąską drogą w dół (ps - jutro Sv. Jure :D:D:D) i zatrzymujemy się na miejskim parkingu w Dubrovniku.
5 minut wędrówki w dół schodami i jesteśmy w starym mieście. Zbliża się pora obiadowa, więc szukamy dobrej konoby lub restauracji. Po kilku próbach, decydujemy się na wybór sprzed 2 lat, czyli restaurację AQUARIUS. Przy okazji dostaję tzw. szacun od familii za wybór dania:

25. A czy to na twoim talerzu to na pewno już nie żyje?
Obrazek

Po obiadku przechadzamy się uliczkami, i kierujemy się w stronę murów. Jest 17:30, więc mamy godzinę na obejście Grad'u. Ponieważ fotek z tych miejsc jest mnóstwo, dodaję tylko 4.

26. Widok przez otwór w murze
Obrazek

27. Czerwone dachy po raz pierwszy
Obrazek

28. Kumpel z murów
Obrazek

29. I dachy po raz drugi
Obrazek

Zmęczeni, spoceni i ... a, ok - odpuszczę szczegóły... W każdym razie wracamy do auta. Na parkingu niespodzianka (niemiła niestety), bo przez 2 lata parking podrożał o 100% - z 7 na 15 Kun. Ale nic to, u nas też inflacja rządzi. Powoli wracamy do Podgory, przed Ploce kupujemy arbuza i odsypiamy przed następnym dniem...

c.d.n...
Następna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Hrvatska po raz trzeci, Podgora po raz drugi - relacja live
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone