Grecja

Witam!
Dziękuję bardzo za treściwe porady :@)

Odniosę się:
- mowa o mapie obsługującej lepiej Bałkany dlatego, że w opisach niektórych map szeroko pojęte Bałkany mają mniejszą dokładność (mierzoną w % dróg); Europa zachodnia prawie zawsze ma bardzo wysoki współczynnik zawartości dróg na mapie (względem realnych dróg), a poza tym po zachodzie jeździ się po prostu łatwiej, mam wrażenie
- nie znam maps.me, korzystam czasem z map googla online w telefonie, jednak moje doświadczenie jest takie (z poprzednią nokią, może teraz z lg będzie lepiej), że telefon w najważniejszym momencie mi się zwyczajnie zawieszał lub wyłączał - to irytujące! fakt, mapy były aktualniejsze, niż w pożyczonej nawigacji, jednak nawigacja działała cały czas bez zarzutu, a telefon niestety nie
- wiem już, żeby unikać AM :@)
- chyba przełożę zakup na majowe urodziny - może wiosną mapy będą aktualniejsze? nie ma co kupować w wirze świątecznych przygotowań...

DZIĘKI!!! :@)

Co byś nie kupił to sugeruję przed wyjazdem obejrzeć trasę na komuterze.
Np. sprawdzic co zaproponuje maps.google.pl

Używając AM pojechałem z PEO nad Jońskie ciągnąc łodkę. Po zjeździe z szybkiej trasy po iluś tam kilometrach byłem bliski załamania nerwowego. Zakręty ponad 90 stopni bardzo wąskie, przejazdy przez uliczki w wioskach gdzie nie wierzyłem, że się zmieszczę z przyczepą
A na końcu taki podjazd pod górę, że auto zaczęło protestować ...

W tym roku wracając stamtad z Garminem, spojrzałem, że tak samo mnie chce prowadzić więc spojrzałem na wioski, które trzeba było dodać ręcznie do trasy i już wracałem spokojniejszą drogą.

Jak rok wcześniej wracałem z AM to gospodarz poradził na co się kierować i po pewnym czasie AM "złapała trop".
Może kiedyś wrócę nad Zatokę Lakońską to zobaczę jak Garmin sobie poradzi.

W drodze do Plitry (generalnie poza Plitrę jechałem) AM kompletnie zdurniała ...
I najczęsciej widziałem komunikat "wyznaczanie trasy od nowa" czy jakoś tak ...

Zawsze można potrojnie się zabecpieczyć ...
- Navi
- telefon
- Mapa papierowa (a są już z tworzywa nie gniotace się i składane)

Przykładowy minus Garmina to:
- w tym roku robiłem supr krótkie trasy w GR,
- jak wjechałem na prom do Wenecji to po zjeździe (z promu) była czarna.

I wiedziałem, że potrzebuje 2 godzin aby się naładować więc córka właczyła mi transmisję pakietową i jchaliśmy na mapy Google (po 2-3 godzinach na Garminie już do domu).

Stąd rada przy nowych Garminach aby brać je do hotelu/prom i podłączyć do ładowarki "just in case"

BiH, Chorwacja, Albania, Macedonia, Serbia - wystarczająca jest automapa, co do samego "urządzenia" to Modecom

1. Support AM poradził wyższy mode BLOW co nie zlikwidowało problemu ale program szybciej przeliczał ponownie
2. Za aktualizację subskrypcji co rok płaciłem 150 PLN. Po 4-ech latach koszt przewyzszył mi zakup wspomnianego Garmina z bezpłatną dożywotnią subskrypcją
3. Błądzenie przez kilka aut z AM w drodze do CRO to raczej nie urządzenie było a mapy (wszyscy mieli zaktualizowane przed wyjazdem)

Do 2016 używałem AM i nie protestowałem, chociaż w Chanii na Krecie używał takich dróg jak "jednokierunkowe pod prąd" oraz przez "gaje oliwne" - super strome i wąskie ale asfaltowe. Nie wiem czy Garmin poradziłby tam lepiej bo od 2 lat nie byłem na Krecie
Generalnie w 2016 wiele razy mialem ochotę wyrzucić AM przez okno plus zmiana urzadzenia (sugerowana przez support AM) wiele nie pomogła plus to błądzenie w drodze do Tisno. Na powrocie wogóle wyłączyłem do Austrii AM i ciąłem prosto autostradą

Nie wiem - może to poprawili ale ja w 2016 obraziłem się na AM

Z AM jest taki problem, że jak nie ustawi się kategorii dróg to prowadzi każdym możliwym szutrem i właśnie przez gaje oliwne lub w Cro przez winnice obok Primostenu. Dla mnie AM jest przyjemniejsza w odbiorze niż Garmin, a z drogami po prostu pilnujemy tych kategorii i zawsze sprawdzamy także trasę na google wcześniej oraz pilnujemy znaków. Navi traktujemy jako coś wygodnego i pomocnego, ale nie do końca jej ufając... Choć czasami fajnie jak dziwnymi uliczkami poprowadzi

dokładnie...automapa ma wiele wiele ustawień, co jest plusem i minusem...np. może zmuszać do zawrócenia po zjechaniu z trasy, może wyznaczać na bieżąco nową trasę (nawet w zależności od ilości "naddanych" kilometrów w związku z rezygnacją z zawracania)...
p.s. byłem też z automapą w innych krajach...i zawsze mam nieaktualizowaną od kilku lat...traktuję ją jako pomoc gdy nie ma znaków lub gdy jest ich zbyt dużo, itp...

ja mialem AM od niepamietnych czasow (chyba pierwszy wyjazd do GR to było 2011 i wtedy zakupiłem)

I przez kilka lat było OK. Po aktualizacji w czerwcu 2016 w GR i CRO bardzo mocno się zawiodłem.
Miałem nadzieję, że to hardware ale zmiana HW nic nie pomogła. Opcje znałem.
Zawsze miałem trasę "Szybką" i wyłączone szutrowe drogi.

Ale zeby było zabawniej to w zeszłym tygodniu żona pożyczyła Garmina i narzekała, ze w Wwie kazał jej zrobic pętlę (do ronda zawrócić i potem w lewo skoro mogła od razu w prawo i tak oczywiście zrobiła

Ja taki "porządzny" i "niedoczytany" jestem (że byłem pewny), że AM nie wolno (prawnie) używać bez subskrypcji ...
Dlatego przy Garminie czuję się OK bo subskrypcja dożywonia i darmowa.
I wiele razy usłyszałem, że "wypadek" albo "droga zamknieta" i ładnie zaproponował alternatywę
Jak wspomnialem zbiera takie info po antenie radiowej (cyfrowej) wbudowanej w kabel/wtyczkę

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

Mało istotna pierdólka, która mi pasuje to: włączam silnik - Garmin sie uruchamia (b. szybko) sam.
Wyłączam pisze, że wyłaczenie za 15 sek i sam się wyłącza. Praktycznie jak wbudowana NAVI
Oczywiscie tak działa tylko w aucie w którym gniazdo zapalniczki daje prąd tylko na włączonym silniku.
Jak ktos ma gniazdo w którym zawsze jest prąd to musi wyjmowac i wkłądać wtyczkę samemu

ogorek napisał(a):ja mialem AM od niepamietnych czasow (chyba pierwszy wyjazd do GR to było 2011 i wtedy zakupiłem)

I przez kilka lat było OK. Po aktualizacji w czerwcu 2016 w GR i CRO bardzo mocno się zawiodłem.
Miałem nadzieję, że to hardware ale zmiana HW nic nie pomogła. Opcje znałem.
Zawsze miałem trasę "Szybką" i wyłączone szutrowe drogi.

Ale zeby było zabawniej to w zeszłym tygodniu żona pożyczyła Garmina i narzekała, ze w Wwie kazał jej zrobic pętlę (do ronda zawrócić i potem w lewo skoro mogła od razu w prawo i tak oczywiście zrobiła

Ja taki "porządzny" i "niedoczytany" jestem (że byłem pewny), że AM nie wolno (prawnie) używać bez subskrypcji ...
Dlatego przy Garminie czuję się OK bo subskrypcja dożywonia i darmowa.
I wiele razy usłyszałem, że "wypadek" albo "droga zamknieta" i ładnie zaproponował alternatywę
Jak wspomnialem zbiera takie info po antenie radiowej (cyfrowej) wbudowanej w kabel/wtyczkę

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

Mało istotna pierdólka, która mi pasuje to: włączam silnik - Garmin sie uruchamia (b. szybko) sam.
Wyłączam pisze, że wyłaczenie za 15 sek i sam się wyłącza. Praktycznie jak wbudowana NAVI
Oczywiscie tak działa tylko w aucie w którym gniazdo zapalniczki daje prąd tylko na włączonym silniku.
Jak ktos ma gniazdo w którym zawsze jest prąd to musi wyjmowac i wkłądać wtyczkę samemu

Z Garminem jestem od 2009 , taki stary model 765T z komunikatami jak wyżej tu powiedziano.
Urządzenie dożywa już kresu żywota ,ekran się rozkalibrowuje, spróbuję wymiany baterii jeśli to nie da rady to następny będzie też tylko garmin ,modeli jest full , nie wiem jeszcze który wybiorę.
Jedno wiem, że nie będzie to urządzenie z AM, żaden też navitel , ruski bodajże , więc szkoda fatygi.
Swego czasu jakiś model do kupienia z GW z dopłatą oczywiście.

Mój obecny sprawdzony w każdej sytuacji, mapy są na Bałkany dokładne ,problemów nie było, małe dróżki , po sznurku.
Ale tak jak tu kol. Ogorek napisał ,w trasę trzeba kuknąć wcześniej i ewentualnie wprowadzić korekty.
No i na znaki też należy zerkać czasem

Ja AM używam od początku. Byłem 5 czy 6 razy w Chorwacji 2 razy w Grecji i 2 razy w Bułgari. Nigdy mnie AM nie zawiodła. Fakt że w Grecji koło Salonik prowadziła drogą szutrową koło stawów rybnych ale dlatego że nie wprowadziłem unikaj dróg od kategorii polna i trasa najkrutsza.

Witamy
W drugiej połowie czerwca śmigamy dwoma motorami w 4 osoby do Albanii przez Grecję chcemy tam kilka noclegów zorganizować i zwiedzić Meteory Ateny itp ciekawe miejsca czy może ktoś polecić coś wyjątkowego do zwiedzenia oraz namiary na jakieś kwatery za rozsądne pieniądze ?
Pozdrawiamy

W Meteorach spaliśmy tutaj:

https://www.booking.com/hotel/gr/lithos ... 29d24d4bb8

widok na Meteory, pyszne śniadanko i mały parking przed apartamentem

Wystarczy ściągnąć google maps on line na smatfona i macie najbardziej aktualne mapy, za free i bezbłędnie.
Zresztą Grecja jest a EU i można korzystać także on line bez problemu

JurekM73 napisał(a):Zresztą Grecja jest a EU i można korzystać także on line bez problemu

No nie do końca, bo na razie transmisja danych jest płatna dużo więcej niż w Polsce, tylko telefonowanie jest w tych samych cenach

lkemot napisał(a):

JurekM73 napisał(a):Zresztą Grecja jest a EU i można korzystać także on line bez problemu

No nie do końca, bo na razie transmisja danych jest płatna dużo więcej niż w Polsce, tylko telefonowanie jest w tych samych cenach

Masz rację,ale jak wyłączysz wszystkie zbędne aplikacje w telefonie używające internet i zostawisz tylko google maps to zobaczysz jak mało danych to pobiera. W zeszłym roku miałem tak zrobione do końca Węgier i byłem zaskoczony jak miało nie zjadło transferu. Jak ma się roaming to zawsze coś jest w standardzie i powinno to wystarczyć. (warunek wyłączyć inne aplikacje).

Inną opcją jest ściągnięcie z googla mam off line i tak samo dobrze działa tylko nie okazuje natężenia ruchu

Teraz w dobie braku roamingu, internet jest naprawdę dany. Jest sporo pakietów danych które można wykupić i będą dobrze działały na terenie ue.