Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

GRECJA kontra CHORWACJA - porównanie

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 09.10.2005 10:41

zibek napisał(a):
FUX napisał(a):Włożyliśmy chyba kij w mrowisko...
Byłem we Włoszech w Ricione (okolice Rimini) w podobnym kombajnie jak Bibione. Międzyzdroje razy 10. Na marginesie Bibione znajomym się podobało. Białe bluzki, garnitury na wieczorny "spacer" po deptaku, etc. :roll: Ta forma wypoczynku akurat nie dla mnie.
Ale wracając do meritum. Rok 1995 lipiec. 1000 DEM kwatera 1,7 km od plaży na skrzyżowaniu dwóch dróg na 3 piętrze bez klimy. Fakt, że dość przestronna, duży taras. ALE JEŻDŻĄCE CAŁĄ DOBĘ MOTOROWERY BYŁY NIE DO ZNIESIENIA!!! W nocy nie można było otworzyć okien z powodu tego brzęczenia. Zamknięcie powodowało saunę. Plaża tzw. miejska czytaj bezpłatna, zatłoczona do granic możliwości. Leżak na płatnej obok coś koło 15 DEM. 14 dni X 2 osoby= bez komentarza. Proszę pamiętać, że ceny z przed 10 lat. Morze z pływającym zielskiem, zamulone. Latający handlarze koloru kolorowego z zegarkami, perfumami, etc. Najpiękniejsze było, jak karabinierzy robili obławę a ci uciekali do morza...
Atrakcje typu delfinarium, aquapark, mała italia wstępy ca. 50 DEM od łebka każde. Zabrałem ze soba 2000 DEM i wróciłem goły do domu.
Cro zaliczyłem 4 razy i w przyszłym roku pojadę tam znowu. Mam nadzieję, że z własną motorówką, na którą zachorowałem :lol: . Właśnie robię patent sternika motorowodnego. A Włochom i ich skuterom dziękuję...
Pozdrawiam
FUX

10 lat temu to w Polsce była chyba komuna no nie :)
Więc we wrześniu na plaży puściutko , na deptaku również , a to czy musisz chodzić w garniturze to TWOJE psychiczne obciążenie, ja chodziłem w kąpielówkach ,-krótkich spodniach ( ok. 23-25 stopni wieczorem tylko gryzą komary).Skuterów brak ( wrzesień).
W sezonie tam nie pojade -tłumów nie lubie nawet w sklepie.

Masz problemy ze zrozumieniem czytanego tekstu!
Napisałem, że znajomi tam byli i taki styl im się podoba, a nie mnie. Komuna upadła w 1989 roku.
A we wrześniu nie każdy ma techniczne możliwości wyjazdu (dzieci w wieku szkolnym).
Pozdro
Fux
Costa.TM
Turysta
Avatar użytkownika
Posty: 11
Dołączył(a): 09.10.2005
GRECJA kontra CHORWACJA - porównanie

Nieprzeczytany postnapisał(a) Costa.TM » 09.10.2005 13:56

Witam,
Ja też dorzucę kamyczek w tej dyskusji :) , byłem w Grecji wielokrotnie, zwiedzając ja wzdłuż i wszerz natomiast w Chorwacji byłem po raz pierwszy (wrzesień 2005), z tego względu będę ostrożny w porównaniach :).

Nasuwa mi się taki wniosek:

1. Chcecie zobaczyć multum wspaniałych zabytków "ociekających" wręcz mitologią wybierzcie koniecznie Grecję a zwłaszcza Peloponez.

2. Niejako przy okazji macie zapewnione wspaniałe słońce, super plaże (kamieniste :)), musakę, souvlaki, metaxę itp.

3. Niestety dojazd do Grecji jest "upierdliwy" bo daleko przez to drogo.

4. Blisko jest Chorwacja, ma wspaniały klimat, serdecznych mieszkańców, ale zabytków ma tyle co kot napłakał (wyjątkiem na skalę Grecji jest Salona - notabene wybudowali ją Grecy) a te kręcą mnie najbardziej.

Reasumując: Chorwacja bardzo mi się spodobała, było wspaniale, pogoda dopisała, gdy będę jechał po słońce, kąpiel w czystym morzu, rakiję czy prosek napewno do Chorwacji wrócę.

Tych którzy chcieliby więcej dowiedzieć się o Grecji zachęcam do poczytania strony www.mixzone.vel.pl.

Galerię zdjęć z tegorocznego pobytu w Chorwacji znajdziecie tu :
http://www.mixzone.vel.pl/index.php?opt ... &Itemid=67

pozdrawiam
Ostatnio edytowano 15.02.2007 14:38 przez Costa.TM, łącznie edytowano 1 raz
Diego M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 933
Dołączył(a): 28.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Diego M » 09.10.2005 17:36

Costa.TM napisał(a):Witam,
Ja też dorzucę kamyczek w tej dyskusji :) , byłem w Grecji wielokrotnie, zwiedzając ja wzdłuż i wszerz natomiast w Chorwacji byłem po raz pierwszy (wrzesień 2005), z tego względu będę ostrożny w porównaniach :).

Nasuwa mi się taki wniosek:

1. Chcecie zobaczyć multum wspaniałych zabytków "ociekających" wręcz mitologią wybierzcie koniecznie Grecję a zwłaszcza Peloponez.

2. Niejako przy okazji macie zapewnione wspaniałe słońce, super plaże (kamieniste :)), musakę, souvlaki, metaxę itp.

3. Niestety dojazd do Grecji jest "upierdliwy" bo daleko przez to drogo.

4. Blisko jest Chorwacja, ma wspaniały klimat, serdecznych mieszkańców, ale zabytków ma tyle co kot napłakał (wyjątkiem na skalę Grecji jest Salona - notabene wybudowali ją Grecy) a te kręcą mnie najbardziej.

Reasumując: Chorwacja bardzo mi się spodobała, było wspaniale, pogoda dopisała, gdy będę jechał po słońce, kąpiel w czystym morzu, rakiję czy prosek napewno do Chorwacji wrócę.

Tych którzy chcieliby więcej dowiedzieć się o Grecji zachęcam do poczytania strony www.mixzone.shost.pl.

Galerię zdjęć z tegorocznego pobytu w Chorwacji znajdziecie tu :
http://mixzone.shost.pl/album/category. ... u=all&of=0

pozdrawiam


Witaj Costa.TM
A jaką drogę aktualnie mógłbyś zaproponować do Grecji -z tego co się orientuję to już nie przez Bułgarię /chyba to bardzo dobrze/tylko znowu tranzyt przez Macedonię/zniesione opłaty za wizy?/.

Jaka jest Twoja sugestia jeśli chodzi o podział trasy na etapy i noclegi?


pzdr
:papa: :papa:
zibek
Croentuzjasta
Posty: 123
Dołączył(a): 05.09.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zibek » 10.10.2005 12:30

FUX napisał(a):
zibek napisał(a):
FUX napisał(a):Włożyliśmy chyba kij w mrowisko...
Byłem we Włoszech w Ricione (okolice Rimini) w podobnym kombajnie jak Bibione. ... Rok 1995 lipiec.

Masz problemy ze zrozumieniem czytanego tekstu!
Napisałem, że znajomi tam byli i taki styl im się podoba, a nie mnie. Komuna upadła w 1989 roku.
A we wrześniu nie każdy ma techniczne możliwości wyjazdu (dzieci w wieku szkolnym).
Pozdro
Fux

Myśle że rozumiem słowo pisane.
I w odróżnieniu od Ciebie staram się być mniej nieuprzejmy.
A chce Ci powiedzieć że przez 10 lat to może się to i owo zmienić to raz , dwa że tłumy bądż ich brak to kwestia sezonu lub nie.
A co do typu wakacji to podkreślam -w Grecji,Chorwacji też możesz chodzić w garniturze jeśli lubisz ... a jeśli masz ochote to chodzisz inaczej.
I śmieszy mnie i to bardzo jak ktoś usiłuje wmówić innym że jego wakacje w Chorwacji są bardziej............ na poziomie intelektualnym.
Mnie to sie od razu kojarzy z nadętym bufonem /ale niech nikt tego nie bierze do siebie bo na tym forum nie ma bufonów/.
To takie narodowe - kłócić się nawet o WAKACJE :)
pozdrawiam serdecznie wszystkich lubiących WAKACJE
mamrotek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 196
Dołączył(a): 03.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mamrotek » 14.10.2005 16:06

he he - parę lat temu widziałem w Łebie zawodnika z rodziną - z plaży wracał w garniturze (oczywiście w krawacie) niosąc parawan i parasol a obok wyletnionej żony, dzieci i tłumu "golasów" wygladał komicznie.
:lol:
1. DIEGO M. - dojazd do Grecji - cały mój przejazd został w tym poście rozpisany co do kilometra, sam tej trasy nie wymyśliłem - wynik uważnej lektury wielu wątków na forach turystycznych.
mimo to dojazd jest UPIERDLIWY :D
Diego M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 933
Dołączył(a): 28.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Diego M » 14.10.2005 20:09

mamrotek napisał(a):he he - parę lat temu widziałem w Łebie zawodnika z rodziną - z plaży wracał w garniturze (oczywiście w krawacie) niosąc parawan i parasol a obok wyletnionej żony, dzieci i tłumu "golasów" wygladał komicznie.
:lol:
1. DIEGO M. - dojazd do Grecji - cały mój przejazd został w tym poście rozpisany co do kilometra, sam tej trasy nie wymyśliłem - wynik uważnej lektury wielu wątków na forach turystycznych.
mimo to dojazd jest UPIERDLIWY :D



Dzięki Mamrotku za dokładny opis i sorry za moje przeoczenie

:D pzdr :papa: :papa:
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 14.10.2005 22:56

zibek napisał(a):
FUX napisał(a):
zibek napisał(a):
FUX napisał(a):Włożyliśmy chyba kij w mrowisko...
Byłem we Włoszech w Ricione (okolice Rimini) w podobnym kombajnie jak Bibione. ... Rok 1995 lipiec.

Masz problemy ze zrozumieniem czytanego tekstu!
Napisałem, że znajomi tam byli i taki styl im się podoba, a nie mnie. Komuna upadła w 1989 roku.
A we wrześniu nie każdy ma techniczne możliwości wyjazdu (dzieci w wieku szkolnym).
Pozdro
Fux

Myśle że rozumiem słowo pisane.
I w odróżnieniu od Ciebie staram się być mniej nieuprzejmy.
A chce Ci powiedzieć że przez 10 lat to może się to i owo zmienić to raz , dwa że tłumy bądż ich brak to kwestia sezonu lub nie.
A co do typu wakacji to podkreślam -w Grecji,Chorwacji też możesz chodzić w garniturze jeśli lubisz ... a jeśli masz ochote to chodzisz inaczej.
I śmieszy mnie i to bardzo jak ktoś usiłuje wmówić innym że jego wakacje w Chorwacji są bardziej............ na poziomie intelektualnym.
Mnie to sie od razu kojarzy z nadętym bufonem /ale niech nikt tego nie bierze do siebie bo na tym forum nie ma bufonów/.
To takie narodowe - kłócić się nawet o WAKACJE :)
pozdrawiam serdecznie wszystkich lubiących WAKACJE



A co do typu wakacji to podkreślam -w Grecji,Chorwacji też możesz chodzić w garniturze jeśli lubisz ... a jeśli masz ochote to chodzisz inaczej.
I śmieszy mnie i to bardzo jak ktoś usiłuje wmówić innym że jego wakacje w Chorwacji są bardziej............ na poziomie intelektualnym.
Mnie to sie od razu kojarzy z nadętym bufonem




ODPOWIEDŹ:

Szanowny zibku!

W kwestii rozumienia słowa pisanego.
JA NIE NAPISAŁEM, ŻE LUBIĘ CHODZIĆ PO PLAŻY I SPACEROWAĆ PROMENADAMI WIECZORAMI W GARNITURZE I POD KRAWATEM. Znam ludzi, którzy to lubią i nad ich przyzwyczajeniami przechodzę do porządku dziennego. (Jedni wolą synową, drudzy teściową). Moich znajomych akurat bardzo cenię za coś innego, czym akurat nie muszę się dzielić na forum.

Sprawa sezonu.
Napisałem, że nie każdy może pojechać we wrześniu (młodzież szkolna).
Kwestia wakacji na poziomie intelektualnym.

Sądzę, że masz jakieś nieznane mi kompleksy wymagające zdiagnozowania i leczenia.
Nigdzie nie napisałem, że w Cro wypoczywam bardziej "intelektualnie".
A nieuprzejmością wykazałeś się Ty, kreśląc słowa na temat wypowiedzi, której w wielu fragmentach nie zrozumiałeś.

Pozostając wielkodusznym dla słabości istot ludzkich pozdrawiam.
FUX

P.S. Już wiem!!! Motorówka i chęć zdobycia uprawnień upoważnia Cie do określania moich wakacji w Chorwacji do miana intelektualnych.
P.S. 2. Jestem w życiu luzakiem z poczuciem humoru.
skklub
Podróżnik
Posty: 29
Dołączył(a): 27.08.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) skklub » 21.10.2005 11:16

Witam !!!

Pozwólcie, że i ja wtrącę swoje 3 grosze. Po raz pierwszy w Chorwacji byłem pod koniec lat 80, jeszcze wtedy nie wiedziałem, że to Chorwacja. Byłem po prostu w Jugosławi. Kolejny pobyt w tym rejonie to rok 2000 i 4 kolejne lata. W ostatnie wakacje postanowiliśmy coś zmienić i wybrać się w inny rejon Europy. Wybór padł na Ukrainę i Krym. Na półwyspie spotykaliśmy kilku Polaków, głównie odpoczywają tam Rosjanie i Ukraińcy. Tak jak wcześniej ktoś napisał Cro ma swój niepowtarzalny klimat i nie można porównywać miejsc w innych państwach do Chorwacji. Krym ma swoje zalety, jest tani na potwierdzenie tej tezy podam kilka cen. Piętro w domu jednorodzinnym (5 pokoi, kuchnia, łazienka itp... z klimą) to wydatek 50 USD/doba, właścicieli nie interesowało czy będzie nas mieszkało 4 czy 10 osób. My wynajęliśmy kwaterę dla 4 osób z parkingiem: w Ałuszcie 15,5 USD/doba, w Sudaku 16 USD/doba. W sklepach centy też nie przyprawiały o zawrót głowy. Wprawdzie najtańsza była wódka (w porównaniu do naszych cen) jednak tylko o niej nie dało się żyć. W knajpce za obiad dla 4 osób składający się z przystawki, zupy, drugiego dania i napojów (3 piwa a dla dzieciaka jakiś sok) płaciliśmy od 35 do 50 zł. Jedyny minus to dojazd i PRZEJŚCIE GRANICZNE gdzie jadąc w tamtą stronę spędziliśmy 5 godzin natomiast z powrotem 2,5 godz. Jeżeli kogoś interesuje więcej szczegółów to zapraszam na moją stronę http://www.skklub1.republika.pl
Pozdrawiam wszystkich Cro maniaków.
bykman
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 242
Dołączył(a): 19.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) bykman » 13.01.2018 14:14

W Chorwacji byłem zaledwie 5 razy (Novalja, Podgora, Pag, Bâska Voda, Tučepi) za każdym razem cudowne wakacje!
W Grecji zaliczone tylko dwa wyjazdy Ierapetra i Gouves na Krecie.
W tym roku planowałem również wyjazd do Grecji, lecz gdy tylko wróciły wspomnienia o tym całym syfie na ulicach greckich miast oraz o hordach bezpańskich psów gotowych w każdym momencie do ataku (chyba, że to tylko i stety zaleta Krety), syn miał pamiątkę po wakacjach na rączce, ja mało nie zatukłem psa kamieniem na oczach plażowiczów, ostudziło to moje hellenistyczne zapędy...
W tym roku ponownie Riviera Makarska!
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15663
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 13.01.2018 14:59

bykman napisał(a):W tym roku planowałem również wyjazd do Grecji, lecz gdy tylko wróciły wspomnienia o tym całym syfie na ulicach greckich miast oraz o hordach bezpańskich psów gotowych w każdym momencie do ataku (chyba, że to tylko i stety zaleta Krety)
Byłam w Grecji 2 razy (Sithonia 2015 sezon i Kreta 2017 po sezonie) i hordy psów ani razu nie widziałam...
A Cro - niestety za duże tłumy, ciężko znaleźć wolną przestrzeń tylko dla siebie.... przynajmniej na lądzie...(wolna przestrzeń dla mnie to nie miejsce na maty i parasol, ale sąsiedzi w odległości nie mniejszej niż 20 m ode mnie, a najlepiej min. 50 m) 0
Ja odpuszczam Cro na razie, po 10 pobytach (z przerwami)....
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 13.01.2018 15:33

A ja miałam okazję zwiedzić Attykę i też spotkałam się kilka razy ze stadami bezpańskich psów :roll:
Pies to droga impreza w Grecji - dlatego właściciele chętnie się ich pozbywają :x

A śmieci w Grecji ..... szkoda gadać :roll:
Poprzednia strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
GRECJA kontra CHORWACJA - porównanie - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone