Garda+Dolomity czyli debiut po 10 latach/Bukowa Majówka

napisał(a) **walp** » 23.05.2016 18:03

Beata W. napisał(a):jeśli chodzi o tytuł, to niektórzy już zauważyli, że w tym roku minęło 10 lat mojego uczestnictwa na forum, były to okresy mniej lub bardziej aktywne nigdy natomiast nie zmobilizowałam się do napisania relacji i to jest właśnie ten mój tytułowy debiut.

bo przecież nigdy nie jest za późno, prawda :?:

Może jak dotrwam do "dziesiątki", to kto wie ... :lol:

Będę tu zaglądał, bo Garda bardzo nam przypadła do gustu, a w każdej relacji można znaleźć coś nowego, albo zobaczyć
znane miejsca z innej perspektywy. Z reguły nie wracam do tych samych miejsc, ale tam prawdopodobnie kiedyś się jeszcze zjawię.

Jest kilka powodów, a jeden z nich, to wjechać na górę do Pieve i spojrzeć na jezioro z "tarasów śmierci". Ale kiedy to będzie ... :?:

napisał(a) **Beata W.** » 23.05.2016 21:36

ruzica napisał(a):Nie ma co żałować, że nie widzieliście Jeziora wjeżdżając autem na Monte Baldo. Ja jadąc kolejką też nic nie widziałam

No fakt, pogoda była różna na tej majówce. My mieliśmy tak naprawdę 2 dni bezchmurnego nieba, jeden wykorzystaliśmy na Monte Baldo a drugi to północna część jeziora.
A w jakiej miejscowości dokładnie byliście :?:

napisał(a) **Beata W.** » 23.05.2016 21:42

walp napisał(a):
Beata W. napisał(a):jeśli chodzi o tytuł, to niektórzy już zauważyli, że w tym roku minęło 10 lat mojego uczestnictwa na forum, były to okresy mniej lub bardziej aktywne nigdy natomiast nie zmobilizowałam się do napisania relacji i to jest właśnie ten mój tytułowy debiut.

bo przecież nigdy nie jest za późno, prawda Może jak dotrwam do "dziesiątki", to kto wie ...

Będę tu zaglądał, bo Garda bardzo nam przypadła do gustu, a w każdej relacji można znaleźć coś nowego, albo zobaczyć
znane miejsca z innej perspektywy. Z reguły nie wracam do tych samych miejsc, ale tam prawdopodobnie kiedyś się jeszcze zjawię.

Jest kilka powodów, a jeden z nich, to wjechać na górę do Pieve i spojrzeć na jezioro z "tarasów śmierci". Ale kiedy to będzie ...

Miło, ze wpadłeś

W sumie to do tej dziesiątki jak widzę dużo Ci nie brakuje.
A co do Pieve to zaglądaj bo za kilka dni na pewno będzie. Pogodę mieliśmy ładną więc i widoczki niczego sobie, w sumie to dla nich naprawdę warto tam pojechać.

Pozdrawiam :papa:

napisał(a) **Nefer** » 24.05.2016 11:54

Piękne, malownicze zdjęcia

.

napisał(a) **ruzica** » 24.05.2016 18:10

Beata W. napisał(a):
ruzica napisał(a):Nie ma co żałować, że nie widzieliście Jeziora wjeżdżając autem na Monte Baldo. Ja jadąc kolejką też nic nie widziałam

No fakt, pogoda była różna na tej majówce. My mieliśmy tak naprawdę 2 dni bezchmurnego nieba, jeden wykorzystaliśmy na Monte Baldo a drugi to północna część jeziora.
A w jakiej miejscowości dokładnie byliście

Byliśmy w Peschiera del Garda- 10 dni, 7 ładnych i 3 brzydkie, bezchmurne własnie były chyba tylko pierwsze 2 :roll:

napisał(a) **OneDayStop** » 24.05.2016 18:46

Garda jest mega. Fajne miejsce na postój w drodze na południe Włoch. My Malcesine nad Gardą możemy polecić, jako miejsce do zatrzymania się. Są tam kempingi, a i świetną pizzerię mamy namierzoną i sprawdzoną kilkukrotnie.
Wschodnie wybrzeże jeziora jest definitywnie ładniejsze.

napisał(a) **walp** » 24.05.2016 22:27

ruzica napisał(a):Byliśmy w Peschiera del Garda- 10 dni, 7 ładnych i 3 brzydkie, bezchmurne własnie były chyba tylko pierwsze 2

Peschiera również była naszą bazą na Gardą. Wszystkie dni słoneczne. :wink:

OneDayStop napisał(a):Garda jest mega.

Z tym się zgodzę.

OneDayStop napisał(a):Wschodnie wybrzeże jeziora jest definitywnie ładniejsze.

Z tym, niestety nie. :wink:

napisał(a) **Beata W.** » 25.05.2016 11:33

ruzica napisał(a):
Beata W. napisał(a):
ruzica napisał(a):Nie ma co żałować, że nie widzieliście Jeziora wjeżdżając autem na Monte Baldo. Ja jadąc kolejką też nic nie widziałam

No fakt, pogoda była różna na tej majówce. My mieliśmy tak naprawdę 2 dni bezchmurnego nieba, jeden wykorzystaliśmy na Monte Baldo a drugi to północna część jeziora.
A w jakiej miejscowości dokładnie byliście

Byliśmy w Peschiera del Garda- 10 dni, 7 ładnych i 3 brzydkie, bezchmurne własnie były chyba tylko pierwsze 2

No to w sumie pogoda Wam dopisała

wyjazd też całkiem długi.
My Perchierę zwiedziliśmy niestety z za szyby samochodu bo akurat się rozpadało

napisał(a) **Beata W.** » 25.05.2016 11:47

Po powrocie ze Spiazzi i Monte Baldo oraz szybkim obiadku postanawiamy zobaczyć trochę najbliższej okolicy. Spacer długi nie był bo wieczorem zaczęła zmieniać się pogoda i nad jeziorem zrobił się mały szkwał. Restauratorzy w pośpiechu składali wszystko co mogło zostać gdzieś wywiane. A jezioro w miejscowości Garda przedstawiało się tak:

napisał(a) **Nefer** » 25.05.2016 15:35

Ależ kolor nieba na ostatnim zdjęciu.

napisał(a) **figusek** » 25.05.2016 15:42

Lepiej późno niż wcale, jestem i ja, zaparło mi dech w piersiach :-)

napisał(a) **krakusowa** » 25.05.2016 15:59

A dlaczego ja tu dopiero teraz trafiłam :?:

Jestem, czytam i oglądam

napisał(a) **Beata W.** » 26.05.2016 07:20

Nefer napisał(a):Ależ kolor nieba na ostatnim zdjęciu.

Zapowiadało się na niezłą burzę, ale tylko postraszyło :oczko_usmiech:

napisał(a) **Beata W.** » 26.05.2016 07:22

krakusowa napisał(a):A dlaczego ja tu dopiero teraz trafiłam
Jestem, czytam i oglądam

figusek napisał(a):Lepiej późno niż wcale, jestem i ja, zaparło mi dech w piersiach

Witam Was bardzo, dopiero 3 dzień przed nami :lol:

napisał(a) **Beata W.** » 26.05.2016 08:30

Dzień 3 - 01.05.2016

Na dzisiaj niestety prognozy pogody nie były zbyt sprzyjające, niestety potwierdził nam to też we włoskiej telewizji znany już na forum pan lotnik

Nie spieszymy się więc zbytnio i z kwaterki wyjeżdżamy ok 10:00.
Do Werony nie mamy daleko bo ok.40 km, znajdujemy wolną miejscówkę na parkingu, inwestuję 3 euro w małą mapkę miasta (do kolekcji mapek :wink:

) i w lekkim deszczu wyruszamy na spacer.