Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Małe i duże bałkańskie podróże :-)

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 19.01.2012 08:02

weldon napisał(a):Obawiam się, że pewne wrażenia estetyczne, oddziaływające na kilka naszych zmysłów szybko sprowadziłyby czasopodróżnika do naszych czasów ;)


Nie ma to jak prawdziwie męski, słuszny, rzeczowy i praktyczny punkt widzenia :roll:

Zero romantyzmu.... :idea:

:lol: :wink: :D .
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 19.01.2012 08:04

To jeszcze nie koniec zwiedzania :D


Niedziela, 18 września


W przekonaniu, że przyjazd do Olimpii był dobrym pomysłem utwierdziliśmy się po wizycie w muzeum To olimpijskie było tym, które chyba najbardziej się nam podobało ze wszystkich odwiedzonych w Grecji. Ma bardzo bogate i różnorodne zbiory umieszczone chyba w 10 albo i więcej salach, a przechodząc przez nie, przechodzi się jakby przez wszystkie wieki historii tego miejsca. Naprawdę warto tu spędzić trochę czasu...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 23.02.2012 10:15 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 19.01.2012 08:05

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 23.02.2012 10:14 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 19.01.2012 08:06

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

c.d.n.
Ostatnio edytowano 23.02.2012 10:01 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 19.01.2012 08:44

kulka53 napisał(a):Obrazek

Chyba, mimo wszystko, chciałbym się kiedyś przejść po takim, odtworzonym w szczegółach, oryginale.

Mimo, że zawsze by ktoś krzyczał, że to Disneyland, to takie makiety, czy odkopane rumowiska nie oddadzą całego tego klimatu, jaki mogłoby dać obcowanie z kopią 1 do 1.

Tym bardziej, że nasze pojęcie na temat wykończeń, barw jakie wtedy panowały, odgłosów, jest zerowe i nie potrafimy najzwyczajniej w świecie wyobrazić jak wyglądało wówczas takie miasto, czy kompleks świątynny, czy zdrowotny.

Z tymi doznaniami estetycznymi to miałem na myśli coś takiego, jak można w Pompejach zobaczyć: przez środek ulicy, nagle położone są wielkie kamienie, przegradzające drogę.

Po dłuższych poszukiwaniach dowiedziałem się, że te kamienie nie przeszkadzały w poruszaniu się, natomiast mocno je ułatwiały, ponieważ to, co braliśmy za drogę było ... jednym, wielkim, rynsztokiem, a po kamieniach przechodziło się nad nim suchą nogą.

W każdym razie taki odtworzony kompleks to też by była jakaś lekcja historii.
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 19.01.2012 08:51

kulka53 napisał(a): To olimpijskie było tym, które chyba najbardziej się nam podobało ze wszystkich odwiedzonych w Grecji. Ma bardzo bogate i różnorodne zbiory umieszczone chyba w 10 albo i więcej salach, a przechodząc przez nie, przechodzi się jakby przez wszystkie wieki historii tego miejsca. Naprawdę warto tu spędzić trochę czasu...

Bardzo ciekawa ekspozycja i ładnie pokazana. :)

Pozdrawiam.
Joanka23
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1949
Dołączył(a): 10.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Joanka23 » 19.01.2012 22:35

kulka53 napisał(a):
Franz napisał(a):Mnie w Blagaju witał osiołek

Eeee, tego zwierzaka to każdy rozpozna :wink:


:lol:

Taaaa.... u Franza niezwykły Magarac a tutaj niezidentyfikowana fretkokunołasica :roll: :lol:

Nadrobiłam zaległości! :D


Pozdrawiam
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 20.01.2012 07:34

weldon napisał(a):Chyba, mimo wszystko, chciałbym się kiedyś przejść po takim, odtworzonym w szczegółach, oryginale.
...
W każdym razie taki odtworzony kompleks to też by była jakaś lekcja historii.


Na pewno, tylko które miejsce, które ruiny wybrać :roll:
Zapewne trzeba by zbudować je całkiem na nowo, w jakimś innym miejscu, wtedy rzeczywiście mógłby to być taki trochę Disneyland... Ale chyba to byłoby najlepsze rozwiązanie.
No i gdyby było to tylko jedno takie odbudowane miasto czy kompleks świątyń, ciekawe ile wcześniej trzeba byłoby się zapisywać na bilety :wink: .
Wcześniej mówiliście o greckich zabytkach w obecnej Turcji, gdy przyjrzałem się zdjęciom z Efezu zrozumiałem o czym jest mowa i zrozumiałem sens choćby częściowej odbudowy ruin...

Różne są też opinie na temat odbudowy/stawiania na nowo starówek miast, tych zniszczonych pod koniec II wojny na terenach północnych i zachodnich. Ja osobiście w 100% popieram takie odbudowy nadające miastom ich dawny wygląd. Im bliżej oryginału, tym lepiej. Niestety, Wrocław w większości postawił na "szklane domy"....

mariusz-w napisał(a):Bardzo ciekawa ekspozycja i ładnie pokazana. :)

Kilka muzeów naprawdę warte jest nie tylko zaglądnięcia, przebiegnięcia po salach w wycieczkowym stylu, ale chwili skupienia i przyjrzenia się detalom... Na pewno tak było w Delfach i Mykenach, tak było w Pelli, bardzo ciekawe są grobowce Werginy, no i właśnie Olimpia.

Joanka23 napisał(a):Taaaa.... u Franza niezwykły Magarac a tutaj niezidentyfikowana fretkokunołasica :roll: :lol:

Tak to jest... człowiek pojedzie w obce kraje i wszystko go zadziwia :D . Zawsze będę wspominał naszą pierwszą podróż na "południe" i kilka dni nad Adriatykiem... Słowenia, Istria, Triest. Wtedy zaszokowała nas tak różna od rodzimej roślinność, nawet nie wiedzieliśmy, że oliwki to właśnie oliwki :oops: :lol: .

Pozdrawiam
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 20.01.2012 07:40

Niedziela, 18 września c.d.

Po wyjściu z muzeum wracamy już do samochodu, w środku jest chyba z 70 stopni :? . Oprócz tego co już widzieliśmy, w Olimpii można jeszcze zwiedzić np muzeum Igrzysk, ale to jakby trochę mniej nas interesuje. Można też przejść się do centrum miejscowości, której główna uliczka została zamieniona w deptak po obu stronach którego są kafejki i sklepy z pamiątkami. Z tego też rezygnujemy, wsiadamy do samochodu i opuszczamy to miejsce.

Jedziemy na zachód, m.in. drogą obsadzoną swojskimi, szybko rosnącymi ale brzydkimi topolami...

Obrazek

W ogóle tereny północno-zachodniego Peloponezu nie powalają :? . Przeważnie jest tu płasko i nieciekawie, pobocza dróg tradycyjnie porasta nieścinana zeschnięta trawa wśród której nierzadko walają się śmieci. Potrzebujemy uzupełnić paliwo w baku, na szczęście nie jest tu bardzo drogie. Za miejscowością Andravida skręcam w lewo, na zachód. O dziwo natrafiamy na drogę w remoncie 8O , jednak w tej pogrążonej w kryzysie Grecji przeprowadza się jakieś niewielkie inwestycje... Naszym celem jest wioska Kilini, zupełnie nieciekawa i pies z kulawą noga by raczej tu nie zaglądnął, gdyby nie jeden fakt... znajduje się tu wielka przystań promowa skąd można popłynąć na 2 duże greckie wyspy - Zakynthos i Kefalonię. To właśnie jedna z nich będzie ostatnim etapem w naszej tegorocznej wrześniowej podróży po Grecji.... :idea: :cool: .

Jedna z nich, ale która? . W pewnym momencie, niedługo przed wyjazdem, w planie były nawet obie, wtedy musielibyśmy zrezygnować z Kithiry. Na szczęście nie popełniłem tego ogromnego błędu :idea: , w każdym razie już przed samym wyjazdem w planie była tylko Kefalonia :D , do czego w znacznej mierze przyczynili się janusz.w. i KOL :cool: . Zakynthos odpuściliśmy uznając, że to podobno bardzo komercyjne miejsce nie będzie nam odpowiadać. Czy słusznie, tego nie wiem, ale wyboru nie żałujemy absolutnie.

Tak więc parkuję na przystani w Kilini i idę rozeznać się w sytuacji do biletowej budki firmy Ionian Ferries z którą mamy nadzieję popłyniemy na wyspę. Obywa się na szczęście bez niespodzianek, zarówno godzina odpłynięcia jak i ceny biletów zgadzają się z tym, czego dowiedziałem się przed wyjazdem... popłyniemy więc o godzinie 16 płacąc za tę przyjemność niespełna 65 euro. Okazuje się, że na wyspy pływa też inny przewoźnik, Strintzis Ferries, ale to już zbytnio nas nie interesuje. Nasz prom już stoi i czeka, ale jeszcze nie wjeżdżamy, można zrobić krótki spacer po okolicy.

Tym popłyniemy 8O .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


W końcu wjeżdżamy na pokład, prom jest prawie zupełnie pusty 8O .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 23.02.2012 10:00 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 20.01.2012 07:42

Czy Wam też w Olimpii powiedzieli muzealnicy, ze nie wolno sobie robić zdjęć na tle eksponatów? Bo nam tak powiedzieli. Wolno robić zdjęcia, ale nie ludziom na tle zabytków.
Trochę dziwne, ale chyba rozumiem przyczyny.

Mnie się też tam najbardziej podobało z muzeów greckich jakie zaliczyłem.
Najciekawsze są jednak same dzieje tego miasteczka i jego dawna zawartość, oraz- tak na dzisiaj- położenie i wyjątkowy spokój i cisza tego miejsca.
Pozdr.

P.S. Głowy Aleksandra nie było, czy nie sfociliście?

Obrazek

Wydaje mi się, ze ten facet gada przez komórkę! 8O :D :lol: :wink:
Ostatnio edytowano 20.01.2012 07:43 przez Fatamorgana, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 20.01.2012 07:42

Odpływamy punktualnie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na promie strasznie wieje 8O, trzeba chować się na zawietrznej bo głowę chce urwać. Mimo, że tak silnie wieje i na morzu są duże fale, prom jest tak wielki, że wcale tego nie czuć. Pewnym niepokojem napawają mnie cienkie, rozciągnięte chmury na horyzoncie, niefajnie byłoby jakby zmieniła się nam pogoda :roll: . Widoczność też jest zupełnie kiepska :? .Płynąc przeglądamy sobie mapę patrząc którędy i dokąd by pojechać żeby znaleźć fajną plaże na popołudniową kąpiel i nocleg. Rejs trwa niespełna półtorej godziny, w końcu zza mgły wyłaniają się zarysy Kefalonii 8O .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dopływamy do miasteczka Poros

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Strasznie górzysta jest Kefalonia, no ale tego się właściwie spodziewaliśmy :D . Zjeżdżam z promu i od razu chwilę czekamy by przepuścić całe to śpieszące się dokądś towarzystwo :wink: , my pojedziemy sobie spokojnie, poprzyglądamy się nowemu lądowi na który właśnie dotarliśmy.

Drogi na wyspie są kręte i prowadzą to w górę to w dół, zresztą, tego też można było się spodziewać. Nie jedziemy daleko, tzn na mapie wyglądało, że będzie to bliska odległość, a tymczasem jedzie się i jedzie :? , Kefalonia oprócz tego, że górzysta, jest jeszcze naprawdę duża :roll: . W końcu zjeżdżamy w dół, na sam południowy skrawek wyspy, na piaszczystą plażę Kaminia, która leży niedaleko miejscowości Skala, a jeszcze bliżej malutkiej Ratzakli.

Zdjęcia plaży będą jutro :wink: , tego popołudnia nie wyciągaliśmy już aparatu będąc zbyt rozemocjonowani tym, dokąd właśnie dotarliśmy. Stromy był zjazd do plaży, a ona sama jednak dość zagospodarowana. Pusty był sam koniec... ale tam nie było już żadnej drogi. Musieliśmy ostatecznie zostać tuż przy piasku, ale też przy zakręcie drogi która wzdłuż plaży biegła. Niestety, tuż obok nas znajdował się też spory hotel 8O :? . No ale nie mieliśmy wyboru, było zbyt późno by jeździć i szukać lepszego miejsca....

O tej porze plaża była prawie pusta. Poszliśmy kawałek wzdłuż niej by zażyć ożywczej kąpieli w wciąż niezwykle ciepłych, wzburzonych wodach morza Jońskiego. Ciekawiło mnie jaka będzie woda... było super, rok temu, o tej samej porze u wybrzeży Lefkady temperatura była jednak dużo niższa :roll: . Plaża Kaminia jest długa, bardzo długo też płytka, całkiem fajna tak naprawdę choć do dzikości jej daleko.... No ale o tej porze dnia i roku mieliśmy ją prawie na wyłączność :D .

Wieczorkiem, przy zapadających ciemnościach, ugotowaliśmy sobie obiad. Tym razem oprócz wciąż mocno świecącego księżyca wspomagały nas mocno dające po oczach okoliczne lampy. Aby nie przeszkadzały nam w śnie, okna samochodu pozasłanialiśmy ręcznikami. Na szczęście my sami nikomu nie przeszkadzaliśmy w tym miejscu, mogliśmy spokojnie zasnąć.... :D

Trasa pokonana dzisiejszego dnia:

Obrazek

A - pusta plaża z kamperami :wink:
B - Olimpia
C - przystań w Kilini
D - Poros
E - plaża Kaminia

c.d.n.
Ostatnio edytowano 23.02.2012 10:00 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 20.01.2012 07:48

Fatamorgana napisał(a):Czy Wam też w Olimpii powiedzieli muzealnicy, ze nie wolno sobie robić zdjęć na tle eksponatów? Bo nam tak powiedzieli. Wolno robić zdjęcia, ale nie ludziom na tle zabytków.
Trochę dziwne, ale chyba rozumiem przyczyny.

P.S. Głowy Aleksandra nie było, czy nie sfociliście?


Niczego takiego nikt nam nie powiedział.... :roll:
Zresztą, przy tłumie wycieczek który się tam przetaczał dopilnowanie zakazu wydaje mi się kompletnie nierealne :?

Głowy nie było... albo nie zwróciliśmy uwagi.
Najciekawsze i najcenniejsze rzeźby jak pokazane Porwanie Ganimedesa były odpowiednio wyeksponowane, czasem nawet w odrębnej sali.

Czyli widzę że nasze odczucia co do wartości i estetyki Olimpii i jej muzeum nie są odosobnione... Fajnie :D

Fatamorgana napisał(a):Wydaje mi się, ze ten facet gada przez komórkę! 8O :D :lol: :wink:

Nam też tak się wydawało....dlatego ma osobne zdjęcie :D :lol:

Pozdrawiam
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 20.01.2012 07:54

kulka53 napisał(a):Po wyjściu z muzeum wracamy już do samochodu, w środku jest chyba z 70 stopni :? .


I "turystyczna" sama z puszki wychodzi...

:wink:


O portowa kapliczka śliczna.
Aż szkoda, że stoi w takim miejscu.


Pozdrawiam
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 20.01.2012 07:54

Morze na przystani jak przysłowiowy "stół" , do tego bezchmurne niebo, łódeczki, i ten czerwony prom ... cuuuudnie !
... i jaki spokój ! :roll:

Kapliczka portowa bajecznie wygląda !!! 8)


... tylko dlaczego ten "srebrny" tam zaparkował ! :evil: :lol:


Pozdrawiam.
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 20.01.2012 07:57

kulka53 napisał(a):
Fatamorgana napisał(a):Czy Wam też w Olimpii powiedzieli muzealnicy, ze nie wolno sobie robić zdjęć na tle eksponatów? Bo nam tak powiedzieli. Wolno robić zdjęcia, ale nie ludziom na tle zabytków.
Trochę dziwne, ale chyba rozumiem przyczyny.

P.S. Głowy Aleksandra nie było, czy nie sfociliście?


Niczego takiego nikt nam nie powiedział.... :roll:
Zresztą, przy tłumie wycieczek który się tam przetaczał dopilnowanie zakazu wydaje mi się kompletnie nierealne :?



Myśmy byli w 2001r.
A propos, nie zauważyłem w opisach zdjęć pracowni Fidiasza...

Z poprzednich miejsc zwróciłem uwagę na owe dzikie plaże z camperami- no ja nie ukrywam, ze największe wrażenie na Peloponezie zrobiły na mnie dwie rzeczy- dziki Mani i właśnie te długie, puste plaże z górami w tle- myśmy przycumowali na jednej takiej w Kalo Nero.
Wieczorami przychodzili tam nielegalni "łowcy żółwich jaj". Czekali aż się zmyjemy. Ale nam się nie śpieszyło- piasek był gorący jak diabli, ale sam fakt, że w końcu września (30!) było tak gorąco i tak pusto zachęcał do pozostania dłużej.

P.S. Ze zdjęć tego miejsca gdzie się zatrzymaliście pod drzewkiem i plaży oraz tego co z niej widać, wnoszę że byliście całkiem niedaleko "naszej plaży" o ile to nie ta sama, bo ciągnie się daleko....
Te drzewa dawały upragniony cień dla auta i zgromadzonych w nim...zapasów podróżnika.
Ostatnio edytowano 20.01.2012 08:06 przez Fatamorgana, łącznie edytowano 1 raz
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα



cron
Małe i duże bałkańskie podróże :-) - strona 229
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone