Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Małe i duże bałkańskie podróże :-)

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
Joanka23
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1949
Dołączył(a): 10.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Joanka23 » 09.01.2012 22:57

A mnie się to zdjęcie podoba! :D
kulka53 napisał(a):Obrazek







No dobra, droga też mi się bardzo podoba! :lol:

Pozdrowienia!
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 10.01.2012 08:53

mariusz-w napisał(a):... i to jest to co lubię ! :lol:

longtom napisał(a):Lubię takie drogi :!:

pelkin1971 napisał(a):a również :D szczególnie w tak piękną pogodę

piotrf napisał(a):Również mnie się takie drogi podobają :)

Joanka23 napisał(a):No dobra, droga też mi się bardzo podoba! :lol:

:D
Niezmiernie mi miło, że pokazaliśmy coś, co trafiło w gusta tak szerokiej rzeszy czytelników :cool: :lol:

piotrf napisał(a):. . . czy nie przypominają Jadranki :?::wink:

Trasa przez Langadę mówiąc szczerze nie bardzo... ale inne, nadmorskie, w tym rejonie są całkiem podobne, zresztą pisałem że w tym miejscu teren przypomina Rivierę Makarską :D . Może tylko góry są mniej skaliste.

Joanka23 napisał(a):A mnie się to zdjęcie podoba! :D

Mi też....

Drogi drogami, przejechać się można i warto, ale nie na samym jeżdżeniu zwiedzanie polega :D .....

Zatem... ciąg dalszy :D




Piątek, 16 września c.d.

No dobrze... ale po co myśmy, może i ładną drogą, ale taki kawał w tę stronę jechali i to jeszcze na dodatek pod górę a potem w dół :roll: . Odpowiedź jest prosta.

Do Mistry :D .

Która to z okolic górnego parkingu wygląda mniej więcej tak:

Obrazek

Mistra, poza tym, że podoba mi się ta nazwa :wink: , to z pewnością jest jednym z bardziej wartych odwiedzenia miejsc na Peloponezie. Ze starożytnością ma niewiele wspólnego, może jedynie to, że do budowy tego bizantyjskiego miasta użyto budulca pozostałego po pobliskiej starożytnej Sparcie :? . Początki Mistry sięgają XIII wieku, kiedy to po podboju Bizancjum krzyżowcy podzielili między siebie jego ziemie i zaczęli się na nich osiedlać. W 1249 roku jeden z nich, Guillaume II Villehardouin, wybudował na zboczach Tajgetu twierdzę mającą bronić całego południowego Peloponezu. Jednak bardzo szybko, już po kilkunastu latach twierdza wraz z powstałym u jej stóp miastem zostały oddane Bizancjum jako okup za ich pojmanego władcę. W ciągu dwóch kolejnych wieków Mistra stała się drugim po Konstantynopolu ośrodkiem kulturalnym i intelektualnym ośrodkiem świata bizantyjskiego. Powstały tu liczne imponujące pałace, rezydencje a także klasztory i kościoły. Po podboju Konstantynopola przez Turków, bardzo szybko, bo w 1460 r zajęli oni także Mistrę. Z przerwą w latach 1687-1715 gdy rządzili tu Wenecjanie, aż do 1825 roku miasto pozostawało w rękach tureckich będąc ośrodkiem handlu i siedzibą kolejnych paszów. W czasie powstania o niepodległość Mistrę spalono, potem cześć rozebrano budując nowożytną Spartę, a próby odbudowy na początku XX w. przerwała wojna domowa. Ostatnich mieszkańców wysiedlono z miasta w latach 50-tych. Obecnie w tym zrujnowanym, zarośniętym miejscu mieszka tylko kilka zakonnych sióstr z klasztoru Pantanassia.

Mistra jest miejscem dość specyficznym, warto o tym wspomnieć, gdyż ten fakt jest dość istotny dla odwiedzających. Ruiny miasta położone są na bardzo stromym zboczu a różnica poziomów pomiędzy twierdzą na samej górze a dolną bramą to pewnie z 200 m. Pewnie dlatego są tu dwa parkingi, górny i dolny, i chcąc zwiedzić całe miasto bez niepotrzebnego wysiłku albo wtedy, gdy ma się mało czasu można skorzystać z obu. Bilety w cenie 5 euro od osoby można kupić przy obu wejściach, oczywiście są honorowane gdy wchodzi się po raz drugi.

Co ciekawe, wraz z biletami przy wejściu dostaliśmy ładny folderek z mapką, historią tego miejsca i innymi informacjami... jakie było moje zaskoczenie gdy zobaczyłem, że podane ceny za wejście wyrażone są tam w drachmach 8O :D ....potem doczytałem że folderek wydano w roku 2001 :lol: .

Przyjeżdżając od strony Kalamaty dość naturalnie trafiliśmy na bliższy, górny parking, jak się okazało pozbawiony jakiegokolwiek cienia. Dlatego przytuliłem Skodę do zarośli tuż obok, przy ulicy, tam będzie mieć trochę lepiej. A zamierzamy być w Mistrze długo, może i kilka godzin. Posililiśmy się trochę, wzięliśmy zapasy wody, aparaty i przewodnik i ruszyliśmy do wejścia.

Obrazek

Dość szybko doszliśmy do wniosku, że nie będziemy rozbijać naszej wędrówki po Mistrze na dwie części. Czasu mamy dużo, kondycji na takie wędrówki powinno nam wystarczyć :wink: , obejdziemy sobie więc całość schodząc z góry na dół a potem wrócimy do samochodu.

Mimo to, do samej twierdzy i tak trzeba już na początku trochę podejść stromą, kamienną ścieżką.

Widok na Tajget.

Obrazek

Cała Mistra leży poniżej nas.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Sparta.

Obrazek]
Ostatnio edytowano 23.02.2012 12:50 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 10.01.2012 08:54

Niedługo już jesteśmy pod murami twierdzy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 23.02.2012 12:51 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 10.01.2012 08:55

Schodzimy do poziomu górnej bramy. Ścieżki są dość dobrze oznakowane, zwracając uwagę na tabliczki i strzałki oraz posiłkując się mapką w przewodniku i tym planikiem który dostaliśmy kupując bilety, bez większego kłopotu i błądzenia trafiamy w kolejne miejsca.

Obrazek

Agia Sophia

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nieco niżej leży Pałac Despotów. Nie można było wejść do środka ani w bezpośrednie pobliże, bo właśnie był poddawany odbudowie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 23.02.2012 12:51 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 10.01.2012 08:56

Schodząc niżej napotykamy świątynię Agios Nikolaos

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Brama Monemwaska, była jedynym przejściem z Dolnego do Górnego Miasta.

Obrazek

Ścieżką wędrują nie tylko turyści :D . Spotkaliśmy żółwia.

Obrazek

Obrazek

Żółwia, to może trochę za dużo powiedziane... malutkiego żółwika 8O . Zaniosłem go w zarośla by nikt go nie rozdeptał...

Obrazek
Ostatnio edytowano 23.02.2012 12:52 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 10.01.2012 08:56

Stąd niedaleko już do klasztoru Pantanassa, jedynego zamieszkałego miejsca na terenie Mistry.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przy wejściu, podobnie jak to było w rumuńskich monastyrach, także i tu wiszą chusty którymi należy okryć odsłonięte ramiona. Ale pierwsze co rzuca się w oczy na dziedzińcu to.... koty 8O :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Oprócz kotów, są tu też jacyś ludzie :wink: .

Obrazek

Na szczęście tłumów nie ma :D .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

c.d.n.
Ostatnio edytowano 23.02.2012 12:53 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 10.01.2012 10:39

kulka53 napisał(a):podane ceny za wejście wyrażone są tam w drachmach 8O :D ....potem doczytałem że folderek wydano w roku 2001 :lol: .

Może wrócą do drachmy - będzie jak znalazł. ;)

Ładny ten Tajget. Warto by się rozeznać w kwestii jakichś wędrówek, gdy tylko śnieg z niego zejdzie...

Pozdrawiam,
Wojtek
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12172
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 10.01.2012 11:53

kulka53 napisał(a):
Do Mistry :D .


I znów coś fajnego znaleźli :!: 8O

pzdr :wink:
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 10.01.2012 14:42

Franz napisał(a):Może wrócą do drachmy - będzie jak znalazł. ;)

Wracając, zastanawialiśmy się jakby to było, dla nas jakby euro zniknęło z Grecji... drożej, taniej, czy tak samo, więcej czy mniej kłopotu.... pożyjemy zobaczymy... choć osobiście wątpię by do tego doszło :?

Franz napisał(a):Ładny ten Tajget. Warto by się rozeznać w kwestii jakichś wędrówek, gdy tylko śnieg z niego zejdzie...

Widzę, że serio zabrałeś się za planowanie greckiej objazdówki 8O .
I wyjdzie na to, że zdobędziesz Eliasza wcześniej niż my :wink: :D

Przynajmniej dowiem się z pierwszej ręki jak rzeczywiście droga wygląda (ta piesza ale i ta dojazdowa) i czy mamy szanse - rób dużo fotek :cool: .

A tak trochę OT to zabrałem się za przeglądanie tureckich relacji na cro.pl Twoją zostawiając na koniec... jeszcze nie przeczytałem ale 3 pierwsze strony powaliły mnie na kolana :oops: .
Bo jednak tam najbardziej ciągnie nas (a przynajmniej mnie :wink: ) jak już objeździmy całą Grecję :cool: .

longtom napisał(a):I znów coś fajnego znaleźli :!: 8O

W tym przypadku nie było trudno, Mistra jest dość znana i dość często odwiedzana, choć daleko jej raczej do tłumów z np Akrokoryntu czy Myken. Nawet na forum kilka osób to opisało.
Cieszę się, że się podoba :D

Pozdrawiam
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 10.01.2012 15:35

kulka53 napisał(a):Widzę, że serio zabrałeś się za planowanie greckiej objazdówki 8O .

Jeszcze nie. Ale na wiosnę - kto wie...

kulka53 napisał(a):A tak trochę OT to zabrałem się za przeglądanie tureckich relacji na cro.pl Twoją zostawiając na koniec... jeszcze nie przeczytałem ale 3 pierwsze strony powaliły mnie na kolana :oops: .

Wierzę, że może tam to i owo zachwycić. 8)
Mimo, że powinienem tę relację napisać jeszcze raz - porządnie i od początku. :lol:

Pozdrawiam,
Wojtek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 11.01.2012 09:29

Franz napisał(a):Jeszcze nie. Ale na wiosnę - kto wie...

To tak jak ja z tą Turcją :lol:
A do wiosny już coraz bliżej.... :cool:
Franz napisał(a):Wierzę, że może tam to i owo zachwycić. 8)
Mimo, że powinienem tę relację napisać jeszcze raz - porządnie i od początku. :lol:

Rzeczywiście, początek taki trochę chaotyczny jest :wink: , ale jako że wycinany z innej relacji więc nic dziwnego. Kto o tym wie, nie zwróci uwagi. W najbliższym czasie mam zamiar usiąść nad tą relacją i przewodnikami... ale już wiem że tego kraju wystarczyłoby na 2 miesięczne wyprawy :roll: .



Tymczasem dokończmy zwiedzanie Mistry :D


Teraz schodzimy już prawie na sam dół, do południowej części miasta. Tu znajduje się drugi z zachowanych monastyrów Mistry, na wpół zrujnowany Perivleptos.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 23.02.2012 12:53 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 11.01.2012 09:30

W Dolnym Mieście jest więcej dobrze zachowanych, bądź odbudowanych kościółków i innych budynków.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Widok na zatopione w oliwnych gajach przedmieścia Sparty.

Obrazek

Większość budowli jest jednak w stanie malowniczych ruin...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 23.02.2012 12:53 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 11.01.2012 09:31

Teraz jesteśmy już w okolicach dolnego parkingu i dolnej bramy. Trochę się już po Mistrze nachodziliśmy, na szczęście sporo tu cienia więc upał nie dawał się aż tak bardzo we znaki. Nogi już trochę bolą, a czeka nas jeszcze podejście :roll: . W tej okolicy znajduje się kilka najlepiej zachowanych, dużych świątyń, je też musimy pooglądać. To pierwsza z nich, najstarsza, powstała pod koniec XIII w. , pełniąca funkcje katedry Agios Dimitrios inaczej nazywana Mitropoleos. Przebudowa która miała miejsce dwa wieki później sprawiła, że postacie na freskach w górnej części głównej nawy pozbawione są głów. Arkadowy dziedziniec i pałac biskupi pochodzą już z czasów tureckich.

Na terenie pałacu znajduje się też malutkie, nowoczesne, ale z bardzo skromnymi zbiorami muzeum.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 23.02.2012 12:54 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 11.01.2012 09:32

Evangelistria. Prawdopodobnie była kiedyś kaplicą cmentarną. To jedyny kościół do którego nie mogliśmy wejść, był zamknięty.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Piękny kościół Agii Theodori to czysty przykład greckiej szkoły architektoniczne,j ma ogromną kopułę wspartą nie na czterech łukach, a na ośmiu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kościół Odgitria, inaczej zwany Afendiko był katolikonem klasztoru Brontochion. Posiada bardzo nowoczesną jak na czas swego powstania konstrukcję i spore rozmiary. We wnętrzu, mimo częściowego zawalenia świątyni w XIX wieku zachowało się sporo fresków.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 23.02.2012 11:29 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 11.01.2012 09:34

No i na tym zakończyliśmy zwiedzanie Mistry. Mówiąc szczerze, mamy trochę dość :roll: :wink: . Nie jest jeszcze późno, ale powrót pod górę trochę czasu nam zajmie. No ale odpocząć musimy, siadamy sobie w cieniu świątynnych murów spoglądając na rozpościerającą się przed nami oliwkową równinę. Mistra, kolejne miejsce na naszej trasie, przestała być już dla nas tylko pusto brzmiącym słowem. Teraz jest już trochę nasza, teraz też i my mamy stąd swoje własne wspomnienia..... Dla wszystkich zwiedzających Peloponez to miejsce powinno być żelaznym punktem programu. Dobra kondycja obowiązkowa :idea: :wink: .

W drodze pod górę pstrykamy jakieś ostatnie fotki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Więcej zdjęć w tym dniu już nie zrobiliśmy. Po krótkim odpoczynku i podkarmieniu dwóch wielkich kotów :wink: przy samochodzie, ruszamy w drogę powrotną. Wąskim wąwozem z super widokami i zakrętami (jechaliśmy pod słońce) znów wspinamy się na przełęcz Langada by ponownie z niej zjechać do Kalamaty. Po południu w mieście nie ma już tak dużego ruchu, ale jak zwykle przejazd przez greckie miasta dostarcza sporo adrenaliny i wymaga skupienia i wielkiej ostrożności. Nawet udało się nam nie zabłądzić a zapytany na stacji benzynowej podczas dolewania paliwa chłopak potwierdził że dobrze jedziemy. Już na przedmieściach zatrzymujemy się przy Lidlu gdzie kupujemy kilka drobiazgów do jedzenia, m. in. wielkie lody, które potem natychmiast konsumujemy :D . Na dziś pozostało nam już tylko znalezienie sobie jak najlepszego miejsca na spanie a nie było to proste bo okolica jest mocno zabudowana, jest tu dużo pól i sadów. Ostatecznie zjeżdżamy nad samo morze w Paralia Velikas. Asfaltowa droga prowadzi kawałek wzdłuż wybrzeża z szeroką, piaszczystą plażą która kończy się na zarośniętym, głębokim rowie melioracyjnym. Rewelacji tu nie ma :roll: , ale nie będziemy już szukać niczego innego, niedługo zapadnie zmrok. Mimo to najpierw pędzimy do morza, bardzo długa plaża jest kompletnie pusta a morze, mimo całkowitej ciszy bije o brzeg wielkimi falami. Spodziewaliśmy się przez to chłodniejszej wody.... nic z tego, była po prostu gorąca :idea: , w sam raz na relaksującą kąpiel po długim, męczącym dniu...

Obiad po raz kolejny gotujemy już po ciemku, ciągle trochę brakuje nam czasu a w drugiej połowie września tak daleko na południe dni naprawdę są dość znacząco zbyt krótkie :? . Ale przynajmniej mamy kiedy odpocząć :wink: .

Dziś przejechaliśmy taką trasę:

Obrazek

A - nocleg jeszcze na półwyspie Mani
B - Exochori
C - Kardamili
D - Kalamata
E - Mistra
F - Paralia Velikas

c.d.n.
Ostatnio edytowano 23.02.2012 11:28 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα



cron
Małe i duże bałkańskie podróże :-) - strona 224
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone