Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Małe i duże bałkańskie podróże :-)

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 58951
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 24.03.2011 12:35

kulka53 napisał(a):Tuż obok wznosi się niewielka cerkiew Zmartwychwstania Pańskiego zbudowana w 1551 r. , której zarówno wewnętrzne jak i zewnętrzne freski nie zachowały się, m. in. dlatego iż w XVIII w. była świątynią katolicką.

Bryła miła oku. :)

Pozdrawiam,
Wojtek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 24.03.2011 17:40

Franz napisał(a):Bryła miła oku. :)


Jak dużo innych, bukowińskich, i nie tylko, brył :cool:


Spacerujemy dalej :)

Mapka z naszą trasą i umiejscowieniem odwiedzanych miejsc jest na poprzedniej stronie :D

Następnie przechodzimy do męskiego monastyru św Jana Nowego, patrona Bukowiny i Mołdawii, którego cerkiew p.w. św Jerzego jest najważniejszą zabytkową świątynią Suczawy. Jan Nowy żyjący w XIV w. był kupcem słynącym z dobrego serca dla ubogich, zginął śmiercią męczeńską odmówiwszy przejścia na islam. Od 1522 r. czyli od czasu swego powstania, do 1564 r. cerkiew pełniła funkcję katedralną, przywróconą w 1991 r. Zarówno od wewnątrz jak i od wewnątrz pokryta była malowidłami, do dziś malowidła zewnętrzna zachowały się bardzo słabo, natomiast wewnętrzne były przemalowane. Świątynia wyróżnia się spośród innych charakterystycznym mozaikowym dachem, położonym w XIX w. Z tego czasu pochodzi też dobudowany otwarty przedsionek.

Obrazek

Na teren monastyru prowadzi brama pod wielką wieżą zbudowaną w 1589 r. Nie ma tu żadnych opłat za wstęp, zresztą odnosimy wrażenie, że turyści nieczęsto zaglądają i tu, jak i w ogóle do Suczawy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Teren nie jest jakoś szczególnie zadbany, nie ma wypielęgnowanych trawników i rabat z kwiatami. Akurat na trawniku obok świątyni odbywa się jakieś nabożeństwo, w którym uczestniczy spora grupa ludzi, stajemy i przez dłuższą chwilę przypatrujemy się temu, co się dzieje. Nie mamy jednak szans by zgadnąć jaki jest cel i sens tego zgromadzenia.......

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 21.02.2012 12:52 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 24.03.2011 17:41

Zatem zaglądamy do cerkwi, obchodzimy ją wokół, zaglądamy też do studni z lodowatą, czystą wodą. Jak powiedział mi jeden z mnichów, który właśnie wyciągał ją wiadrem, studnia jest baaaaardzo głęboka, nie pamiętam teraz dokładnie jak bardzo, ale wydaje mi się, że ma ponad 50 m 8O

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

c.d.n.
Ostatnio edytowano 21.02.2012 12:53 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 24.03.2011 17:54

Czy po powrocie, a może już na miejscu policzyliście ile cerkwi widzieliście ?
Ja to już dawno się zgubiłem. :)

Od momentu jak powiedziałeś, że te oryginalne dachy to po to ... by "osłaniać" malunki ... zacząłem się im jeszcze bardziej przyglądać.
To co mówiłeś, doskonale obrazuje ostatnie zdjęcie.

Pozdrawiam.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 24.03.2011 18:01

mariusz-w napisał(a):Czy po powrocie, a może już na miejscu policzyliście ile cerkwi widzieliście ?
Ja to już dawno się zgubiłem. :)


Ja już wiem, że ich zobaczę :? o wiele mniej. Ale dzięki Wam będę miała wrażenie, że je zobaczyłam :wink: :).
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 24.03.2011 21:17

mariusz-w napisał(a):Czy po powrocie, a może już na miejscu policzyliście ile cerkwi widzieliście ?

Nie pomyśleliśmy :roll:
Może w wolnej chwili spróbujemy oszacować.... tak mniej więcej :wink:
Wiemy, że było ich sporo, no i to wciąż nie koniec...

Tych zabytków było tak dużo, że już podczas następnego wyjazdu zdarzało mi się pozostać w aucie, podczas gdy Małgosia szła zwiedzać :roll: . Ale to tylko chyba 2 razy :lol:

mariusz-w napisał(a):oryginalne dachy to po to ... by "osłaniać" malunki ...

Wiadomo, nawet taki wysunięty dach nie będzie w stanie osłaniać tak wysokich kościelnych ścian przed każdymi warunkami. Nie zawsze była taka prawidłowość, ale gdy wiadomo, że freski są od wieków oryginalne, tam lepiej zachowały się "od zawietrznej" czyli po tej stronie, gdzie deszcze mniej zacinały, od wschodu i południa. Pozostałe ściany bywały po prostu "puste"

dangol napisał(a):Ja już wiem, że ich zobaczę :? o wiele mniej.

Tak sobie myślę o tym co mógłbym wybrać by polecić jako najbardziej atrakcyjne, coś czego pominąć się nie powinno :roll: , i tak naprawdę trudno byłoby się o to pokusić.
Tak naprawdę nie ma potrzeby by upierać się by koniecznie zobaczyć wszystkie opisywane w przewodnikach miejsca, ale właściwie nie ma takiego (może oprócz jednego) do którego zaglądnąć nie było warto. Może gdy opuścimy już Bukowinę pojawi się jakiś mały ranking tego, co spodobało się nam najbardziej :roll:

Bo tak naprawdę to wiadomo, obejrzeć w internecie, a być na miejscu, to mimo wszystko nigdy nie jest to samo.....

Pozdrawiam
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18196
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 25.03.2011 02:31

kulka53 napisał(a):
mariusz-w napisał(a):oryginalne dachy to po to ... by "osłaniać" malunki ...

Wiadomo, nawet taki wysunięty dach nie będzie w stanie osłaniać tak wysokich kościelnych ścian przed każdymi warunkami. Nie zawsze była taka prawidłowość, ale gdy wiadomo, że freski są od wieków oryginalne, tam lepiej zachowały się "od zawietrznej" czyli po tej stronie, gdzie deszcze mniej zacinały, od wschodu i południa. Pozostałe ściany bywały po prostu "puste"


Na potwierdzenie Twoich słów Pawle

Obrazek

Obrazek

kulka53 napisał(a):
dangol napisał(a):Ja już wiem, że ich zobaczę :? o wiele mniej.

Tak sobie myślę o tym co mógłbym wybrać by polecić jako najbardziej atrakcyjne, coś czego pominąć się nie powinno :roll: , i tak naprawdę trudno byłoby się o to pokusić.


Myślę , że ten można polecic :)

Obrazek

bo " malunki " faktycznie ciekawe

Obrazek


Pozdrawiam
Piotr
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 25.03.2011 11:25

Dziękujemy Piotrze za zdjęcia :D
Jak widać i Suczawy nie opuściłeś :D
Ciekawe czy wspólnymi siłami zachęcimy Danusię do odwiedzenia Suczawy :wink: :cool:

A tak gwoli uzupełnienia, ten budyneczek w cieniu drzewa, pokazany jako ostatni u mnie, jak i w Twoim poście, to zbudowana w 1629 r. kaplica do nabożeństw na której przedstawiono na freskach legendę patrona monastyru, św. Jana Nowego.
Teraz mieści się w nim sklepik z dewocjonaliami.

Pozdrawiam
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 58951
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 25.03.2011 12:18

Ja Suczawę odpuściłem z braku czasu, chociaż byliśmy praktycznie na przedmieściach. Może jeszcze kiedyś uda się zahaczyć o tę cerkiew. :)

Pozdrawiam,
Wojtek
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 27.03.2011 16:19

Żeby nie było, że zapomniałam :wink: bo ja po prostu zmieniłam taktykę, i jak znajdę dłuższą chwilę chętnie z Wami zwiedzam świat :D

Wasza relacja własnie uświadomiła mi, że tam tyyyyleeee tego (znaczy monastyrów ) :wink: ale i tak najbardziej w pamięć zapadł mi Wasz kumpel-psiak, który jednak mocno pieskie życie ma :(
My w Rumuni byliśmy krótko - ale jednym z pierwszych skojarzeń z tym krajem (poza daciami :wink: ) były właśnie wałęsające, zabiedzone, ale bardzo przyjacielskie, bezpańskie psy.


pozdrawiam
:D
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 27.03.2011 17:54

Franz napisał(a):Ja Suczawę odpuściłem z braku czasu, chociaż byliśmy praktycznie na przedmieściach. Może jeszcze kiedyś uda się zahaczyć o tę cerkiew. :)

W ramach przerywnika w spacerowaniu po kolejnych rumuńskich górskich pasmach (których tak niewielu jeszcze nie widziałeś :wink:), może kiedyś znajdziesz czas np na Suczawę. Zaglądnąć na pewno można.

Tymona napisał(a):Wasza relacja własnie uświadomiła mi, że tam tyyyyleeee tego (znaczy monastyrów ) :wink:

Są tam ich takie ilości, że chyba sami Rumuni nie są w stanie policzyć. Wydaje się, że zahaczyliśmy o sporo z nich, ale to tak naprawdę tylko ułamek :roll: . No ale jak na nasze poznawcze potrzeby, zdecydowanie była to ilość wystarczająca :lol: .

A psy, cóż, nie było chyba miejsca w którym się byśmy nie zatrzymali, czy na chwilę, czy na nocleg, gdzieś w plenerze, żeby nagle, nie wiadomo skąd, nie pojawił się przynajmniej jeden kundel o wystraszonej postawie i spojrzeniu. Żal za serce ściskał, przecież i tak wiedzieliśmy, że te kilka ciastek czy kromka chleba, które od nas dostawały nie było w stanie zmienić ich smętnego losu :roll:
Tymona napisał(a):Żeby nie było, że zapomniałam :wink: bo ja po prostu zmieniłam taktykę, i jak znajdę dłuższą chwilę chętnie z Wami zwiedzam świat :D

I tak trzymaj :wink: :D

A my po krótkiej przerwie ruszamy dalej :cool:
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 27.03.2011 17:56

Nie sposób abyśmy będąc w Suczawie nie zaglądnęli także i do położonego na niewysokim wzgórzu Zamku Tronowego (Cetatea de Scaun) w którym rządy nad Mołdawią sprawowali kolejni wojewodowie. Zamek powstał około 1375 r. i przez lata był rozbudowywany i umacniany. Zniszczony i odbudowany w XVI w. , w całkowitą ruinę popadł w II połowie XVII w. po najeździe wojsk polsko-siedmiogrodzkich i wybuchu prochu. Obecnie jest udostępniony do zwiedzania jako tzw. trwała ruina.

Do zamku dojechać można samochodem ale dokładnie nie wiedzieliśmy którędy :? , zresztą nie jest to tak daleko by nie móc do niego dojść. Wybraliśmy opisaną w przewodniku drogę od głównego placu miasta przez park zamkowy. Hmmm czy to "coś" przez co szliśmy można nazwać parkiem :roll: , nie wydaje mi się.... Zarośnięty drzewami i krzakami, zaśmiecony, okropny wręcz teren :!: . Najpierw płasko, potem po wieeeelu schodkach, zamiast do zamku doszliśmy do widocznego z centrum miasta wielkiego pomnika przedstawiającego Stefana cel Mare na koniu. Co prawda w okolicy ludzie z piłami wycinali krzaki i drzewa, wywożąc pnie za pomocą koni 8O , ale nie poprawiło to znacząco wyglądu tego bardzo zaniedbanego, okropnego miejsca.

Obrazek

Obrazek

Następnie zamiast do zamku trafiliśmy do skansenu wsi bukowińskiej, na sporym terenie zgromadzono domy i inne drewniane budynki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Trochę błądziliśmy, ale w końcu udało się dotrzeć pod zamkową bramę, był tam parking i całkiem sporo ludzi, głównie jednak odwiedzających swoje zabytki Rumunów. Zmęczeni gorącem i coraz większą duchotą uznaliśmy, że ruiny są tak mało ciekawe, że wystarczy jak zobaczymy je z zewnątrz :roll: .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 21.02.2012 12:54 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 27.03.2011 18:04

Spod zamku wróciliśmy do miasta inną drogą, chcieliśmy jeszcze zahaczyć o pozostałe zabytkowe miejsca w mieście. Najpierw trafiliśmy do oryginalnie najstarszej suczawskiej świątyni zwanej Mirauti, powstałej w podobnym okresie co zamek. To ona pełniła najpierw funkcję katedry, do czasu aż około 1512 r, zawaliła się i od tego czasu była opuszczona. Całościowej rekonstrukcji dokonano na przełomie XIX i XX w.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Oprócz nas, nikogo ze zwiedzających w środku nie było, dlatego pilnująca wnętrza młoda dziewczyna od razu się nami zainteresowała :D . W skrócie opisała nam historię cerkwi i fakt odnalezienia w ostatnich latach pod podłogą średniowiecznych grobów jej fundatora Piotra Musata i żony Stefana cel Mare. Całość jest ładnie wyeksponowana i podświetlona.

Zdjęcia z internetu

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

c.d.n.
Ostatnio edytowano 21.02.2012 12:54 przez kulka53, łącznie edytowano 1 raz
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12168
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 28.03.2011 17:16

kulka53 napisał(a):
Obrazek



Niezłe aparaty fot. maję te Rumunki :!: :wink:
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 28.03.2011 18:12

longtom napisał(a):Niezłe aparaty fot. maję te Rumunki :!: :wink:

Małgosia Rumunką? 8O :lol:
To się zdziwi jak to przeczyta :D
Za Cygankę już ją brano, ale za Rumunkę jeszcze nie :wink:

Poza tym inne akcesoria też ma całkiem ok :wink:

Ale przypomniałeś mi też jedno zdarzenie :D

Rok 1999, nasz pierwszy wspólny wyjazd nad morze, Rowy, poszukiwanie kwatery. Udało się, mamy pokój, rozmawiamy jeszcze z właścicielką a ona tak na nas patrzy podejrzliwie, w końcu pyta: "Czy państwo jesteście Polakami?" 8O . Zatkało nas, obcego akcentu przecież nie mamy :wink: , mówię że oczywiście, że jesteśmy Polakami a pani na to, że myślała, że jesteśmy z Włoch albo z Hiszpanii, taką mamy karnację i opaleniznę :cool: .
Trochę przesadziła, ale coś w tym musi być :lol:

Pzdr
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα



cron
Małe i duże bałkańskie podróże :-) - strona 131
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone