Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Zanim zdziadziejemy: Rumunia 2011

Niepodległość od Imperium Osmańskiego Rumunia uzyskała 9 maja 1877 roku. Połowa ludności Rumunii zginęła w II wojnie światowej. W Rumunii w 1917 roku wydano najmniejszy na świecie banknot o nominale 10 bani (10 groszy) - ma on 2,75 cm szerokości i 3,8 cm długości. Timisoara było pierwszym europejskim miastem, które wprowadziło konne tramwaje w 1869 roku i elektryczne oświetlenie ulic w 1889 roku.
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12168
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 08.11.2011 17:16

dangol napisał(a):Wojtku, kończę z kwiatkami (bo jakoś nie doczekałam korepetycji :wink: ) i ruszamy dalej :D


Kilkanaście egzotycznych roślin rozpoznanych :!: a Ty korepetycji oczekujesz. :?:
Wolne żarty 8O :lol:

pzdr :wink:
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 08.11.2011 17:45

longtom napisał(a):Kilkanaście egzotycznych roślin rozpoznanych :!: a Ty korepetycji oczekujesz. :?:
Wolne żarty 8O :lol:
pzdr :wink:

Nooo ... właśnie !!! :roll: :)


dangol napisał(a):
Coś już :roll: przekwitło...

Obrazek



To co przekwitło to Dębik ośmiopłatkowy. 8)


Pozdrawiam
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 08.11.2011 19:46

Mariusz, dzięki :D . Dębika sobie zapamiętam, może kiedyś uda mi się zobaczyć, zanim przekwitnie :wink:.
Ostatnio edytowano 01.02.2015 17:10 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 08.11.2011 20:37

Ze ścieżki mamy ładny widok na polodowcową śródgórską dolinkę z małymi jeziorkami.

36-IMG_6956.JPG


37-P9140642.JPG


38-P9140643.JPG


39-P9140645.JPG


40-IMG_6958.JPG


41-P9140646.JPG


42-P9140647.JPG


43-P9140648.JPG


44-P9140649.JPG


Na grani pewnie nie było zbyt wygodnie dla naszej znajomej plecakowej parki, bo w pewnym momencie (być może widząc, że idziemy sobie dołem całkiem spacerowo i bezstresowo :) ) jakąś kozią ścieżynką dołączają do "naszej" łagodnej dróżki. Ale koniec podejścia :idea: już blisko...
Ostatnio edytowano 29.10.2021 10:11 przez dangol, łącznie edytowano 2 razy
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 08.11.2011 20:48

Widzę, że Rumunia ma się czym pochwalić.
Nie tylko zabytki ale i przepiękne góry.
W scenerii jesiennej wyglądają bardzo korzystnie.
janusz.w.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1672
Dołączył(a): 21.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) janusz.w. » 08.11.2011 22:20

Cudne górskie krajobrazy :) zdjęcia bardzo mi się podobają. Kolorki jesienne extra :!:
...a tymczasem powoli trzeba biegówki szykować :wink:

pozdr
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 09.11.2011 19:11

Bardzo powoli :wink: , w gorkach jeszcze piękna jesień :D . W kazdym bądź razie na to liczę, bo w nadchodzący weelend chciałabym się wybrać na jakąś wycieczkę.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 10.11.2011 23:01

Gdy wychodzimy na wielgachne, płaskie siodło Şaua Paltinului (około 2350 m ), trochę mnie zatyka... Nie spodziewałam się :o czegoś takiego w skalistych Fogaraszach.

45-IMG_6959.JPG


46-P9140651.JPG


47-P9140652.JPG


48-IMG_6962.JPG


Zachodnie obramowanie jest na szczęście mocno skaliste :) , więc szok szybko mija. Przysiadamy w pobliżu urwiska pod Jaworową Basztą - Turnul Paltinului, zwaną też czasem Basztą Czarną - Turnul Negru. Chyba nie mogliśmy trafić na lepsze miejsce na błogie lenistwo :D . A jakie stąd widoki :!: :D Można zaglądnąć do doliny Doamnei z jeziorkiem o tej samej nazwie... Ponad skalistym urwiskiem uśmiechają się do nas (ale i tak tam nie pójdziemy!) szczyty: Lăiţel (2390 m), Lespezi (2522 m), Călţun (2505 m), Negoiu (2535 m) i Laita (2397 m...

49-P9140653.JPG


50-IMG_6964.JPG


51a-P9140670.JPG


51-P9140656.JPG


52-IMG_6967.JPG


53-P9140661.jpg


54-P9140666.JPG


55-P9140658.JPG


56-IMG_6966.JPG


Gdyby nie to, że w pewnym momencie zrobiło się :roll: za gorąco, a nie było gdzie schować się przed słońcem, moglibyśmy tak siedzieć (lub leżeć) jeszcze długo :wink:
Ostatnio edytowano 29.10.2021 10:16 przez dangol, łącznie edytowano 2 razy
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 10.11.2011 23:53

Witam.

Trudno o lepsze miejsce na błogie lenistwo.
Trudno o lepszą pogodę na taką wycieczkę. :)

Pięknie zielono musiało wyglądać siodło gdy byliśmy tam w czerwcu. Jasno zielona trawka i pojedyncze płaty śniegu nadawały tym Górom zupełnie inny charakter.

Pozdrawiam.

P.S. Oryginalnymi nazwami szczytów i przełęczy posługujesz się już ze swobodą bliską Wojtka :wink:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 13.11.2011 20:31

No nie, do wiedzy Wojtka do mi baaaaaaaaaardzo daleko, chciażbym :roll: nie wiem jak się starała...
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 58951
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 13.11.2011 20:37

Interseal napisał(a):P.S. Oryginalnymi nazwami szczytów i przełęczy posługujesz się już ze swobodą bliską Wojtka :wink:

dangol napisał(a):No nie, do wiedzy Wojtka do mi baaaaaaaaaardzo daleko, chciażbym :roll: nie wiem jak się starała...

Bez przesady! :lol: To w odniesieniu do mojej osoby.

Budzi szacunek! 8) To w odniesieniu do Danusi.

Pozdrawiam,
Wojtek
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 13.11.2011 20:58

57-P9140657.JPG


58-IMG_6965.JPG


59-P9140667.JPG


60-P9140671.JPG


Żeby wrócić do naszej dolinki, musimy się lekko cofnąć :idea: do krzyżówki szlaków, jaką mijalibyśmy idąc graniowym szlakiem przez Palatinu. Od rozdroża pójdziemy szlakiem niebieskiego paska.

61-P9140672.JPG


Po bardzo krótkim podejściu, przewijamy się na drugą stronę grzbietu...

62-P9140673.JPG


63-IMG_6968.JPG


64-P9140664.JPG


65-IMG_6970.JPG


Z każdym krokiem zejście staje się :roll: bardziej strome, ale jednocześnie coraz bardziej zbliżamy się do końca dzisiejszej wycieczki.
Ostatnio edytowano 29.10.2021 10:20 przez dangol, łącznie edytowano 2 razy
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 13.11.2011 21:16

Na polu biwakowym zostaliśmy tylko my :) .

66-P9140675.JPG


Niestety, aut na parkingu :? jeszcze sporo... Chyba nie warto się śpieszyć :wink: z powrotem w dolinę. Kiedy więc w miejscu zwanym Curmătura Bâlei (ok. 2210 m) natrafiamy na odejście od szlaku niebieskiego paska drogi oznaczonej czerwonym krzyżykiem, która stromizną sprowadza wprost na pole biwakowe :arrow: nie decydujemy się na ten skrót. Pójdziemy dalej niebieskim, wijącym się po północnych stoku głównej grani, łagodnie obniżającym się do jeziora i cabany Balea Lac.

67-P9140676.JPG


68-P9140678.JPG


69-P9140679.JPG


70-P9140680.JPG


71-P9140683.JPG


72-P9140686.JPG
Ostatnio edytowano 29.10.2021 10:23 przez dangol, łącznie edytowano 2 razy
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 13.11.2011 21:35

Po drodze zapada decyzja, że wstąpimy do schroniska na zupę :P (a przy okazji do WC :wink: ).

73-IMG_6971.JPG


74-P9140688.JPG


75-P9140690.JPG


76-IMG_6972.JPG


77-P9140691.JPG


78-P9140693.JPG


79-P9140692.JPG


Już prawie przy końcu szlaku, na skałach ponad nim, widzimy tablicę pamiątkową upamiętniającą ofiary lawiny z 1977 r. Zginęli wówczas uczniowie prawie całej klasy oraz ich instruktor narciarski...

80-P9140696.JPG


81-P9140695.JPG


82-P9140697.JPG


Już przy schronisku, mniej więcej kwadrans po 15-tej.

83-P9140698.JPG


Nie pamiętam, kto jaką ciorbę sobie zamówił. Ja tym razem postawiłam na jarzynową z wołowiną - ciorba de vacuţa.

84-P9140700.JPG


Po upalnym dniu, zamiast piwa lepsza orzeźwiająca lemoniada :)

85-P9140699.JPG


Na kolację, w ramach "niszczenia" zabranych z Polski zapasów, haluszki z bryndzą. No j jeszcze coś...
Ucztowanie nie trwa jednak długo, bo po upalnym dniu zrobiło się :mrgreen: potwornie zimno. Ogniska tym razem nie było komu zapalić, więc szybciutko (gdy tylko księżyc 8) pojawia się nad naszym gospodarstwem) wślizgujemy się do śpiworków...
Ostatnio edytowano 29.10.2021 10:28 przez dangol, łącznie edytowano 2 razy
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 14.11.2011 19:58

Dzień szósty, czwartek

Zimna noc :arrow: zimny poranek. Słońce jednak już się ku nam uśmiecha, więc będzie dobrze. :wink:
Obozowisko opuszczamy około 9:20, chcemy bowiem uciec stąd, zanim przy budach zaczną :roll: męczyć głośną muzyką...

Szybki przejazd przez tunel, .a potem mkniemy południową częścią Transfogaraskiej. Znów :? pod słońce. Trzeba było jechać albo w przeciwnym kierunku :wink: , albo wybrać na przejazd inne godziny! No bo jak w takich warunkach zrobić fajne zdjęcie?
Serpentyny co prawda po tej stronie wyglądają mniej malowniczo, ale jakaś pamiątkowa fotka by się przydała :) . Trzeba więc znaleźć taką zatoczkę, żeby popatrzeć w kierunku w przeciwnym do tego, w którym jedziemy.

86a-IMG_6976.JPG


87-IMG_6978.JPG


88-IMG_6977.JPG


Zatrzymujemy się na chwilkę przy wodospadzie Capra (czasem zwanym też Cascada Iezerului), mającym wysokość około 35-40 metrów. Pamiętacie Kozie Jezioro z naszej wczorajszej wycieczki? Stamtąd właśnie wypływa Kozi Potok, na którym znajduje się oglądany wodospad. Wiosną pewnie wygląda wspaniale, dziś nie niesie zbyt wiele wody...

89-IMG_6983.JPG


90-IMG_6982.JPG


91-IMG_6984.JPG


92-P9150707.JPG


93-P9150708.JPG


94-P9150709.JPG


95-P9150712.JPG


Zdjęcia od wodospadu w kierunku cabany Capra (1585 m), stojącej już przy granicy lasów, w jakie za chwilę wjedziemy. Trzeba się będzie pożegnać z panoramicznymi widokami :( .

96-IMG_6981.JPG


97-P9150714.JPG


A to fotka zrobiona z dołu :arrow: wodospad co prawda widać, ale słabiutko... W potoku też wiecej kamieni, niż wody.

98-P9150715.JPG


Dalsza część trasy biegnie zalesioną doliną, więc fotek nie robię i oszczędzam resztki prądu w akumulatorku.
Droga jest jeszcze niezła, ale już co chwilę pojawiają się tablice o jej pogorszeniu. Nie ma w tym przesady, gdyż wkrótce :mrgreen: pojawiają się dziury na dziurach. Tak będzie aż do zapory, tempo jazdy zwalnia się więc drastycznie, zwłaszcza że złej nawierzchni towarzyszą liczne zakręty, droga bowiem wije się wzdłuż zaporowego jeziora Vidraru.
Ostatnio edytowano 29.10.2021 10:34 przez dangol, łącznie edytowano 2 razy
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rumunia - România



cron
Zanim zdziadziejemy: Rumunia 2011 - strona 19
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone