Dziwne stwory w wodzie

PERISKA zeczewiscie jest bardzo zagrozona i to wlasnie przez turistow oraz przez lokalnich nurkow ktory ja sprzedaja turistom. Oprucz przez nurkow tez jest zagrozona poniewaz znika z biocenoz ktore sa nawet w malim stopniu zmieniaja pod pliwem drzalan ludzi. Czyli w wodzie cos sie zmieni i one znikaja. Podobno jest i z trawa morska (Posedonia). Sa to duze lonki trawi morskej cienke dluge ciemnozielone liscie. Jezeli gdziesz znikna to przez dluge lata nie dochodzi do ich odnowy na tym terenie.

Leon napisał(a):PERISKA zeczewiscie jest bardzo zagrozona . Podobno jest i z trawa morska (Posedonia). Sa to duze lonki trawi morskej cienke dluge ciemnozielone liscie.

Ano właśnie kolonia tych perisek była wśród takiej dużej łąki.
Tak sobie myślę, że człek nurkuje i nie wie co mu wolno wyciągnąć, a czego nie.
Może jest gdzies strona z zagrożonymi gatunkami adriatyku

[
Moj znajomy przy lowieniu ryb zostal ukaszony kolcem i w ciagu 5 minut napuchla mu reka tak ze nie umial palcami ruszac! No ale dzieki naszym znajomym chorwatom wyszedl z tego, poniewaz wsadzili jego reke w goraca wode, tak jak Pan Boguslaw wspominal!

Odkopuję ten "średniowieczny " temat. W Bibinje w marinie wieczorami pływa takie czarne coś, co trochę wygląda jak kalmar czy mątwa. Miejscowy powiedział nam, że to Morski Pusz ale dr Google nie zna tego określenia. Ten miejscowy próbował nam wytłumaczyć, że tego się nie je, ale jest też jakiś pusz, niemorski, który je trawę i którego się je. Może źle zrozumieliśmy nazwę i chodziło o morski tusz, kusz lub coś takiego. Co to może być? Ktoś się orientuje? Mam zdjęcie, ale na nim i tak nic nie widać, więc raczej nie ma sensu to załączać. Z góry dzięki za odpowiedź.

jotusia napisał(a):Odkopuję ten "średniowieczny " temat. W Bibinje w marinie wieczorami pływa takie czarne coś, co trochę wygląda jak kalmar czy mątwa. Miejscowy powiedział nam, że to Morski Pusz ale dr Google nie zna tego określenia. Ten miejscowy próbował nam wytłumaczyć, że tego się nie je, ale jest też jakiś pusz, niemorski, który je trawę i którego się je. Może źle zrozumieliśmy nazwę i chodziło o morski tusz, kusz lub coś takiego. Co to może być? Ktoś się orientuje? Mam zdjęcie, ale na nim i tak nic nie widać, więc raczej nie ma sensu to załączać. Z góry dzięki za odpowiedź.

Pewnie mówił o pužu (puž), czyli o ślimaku

Jak czarny/ciemny to może taki?:
https://www.index.hr/magazin/clanak/vid ... 04556.aspx

maslinka napisał(a):

jotusia napisał(a):Odkopuję ten "średniowieczny " temat. W Bibinje w marinie wieczorami pływa takie czarne coś, co trochę wygląda jak kalmar czy mątwa. Miejscowy powiedział nam, że to Morski Pusz ale dr Google nie zna tego określenia. Ten miejscowy próbował nam wytłumaczyć, że tego się nie je, ale jest też jakiś pusz, niemorski, który je trawę i którego się je. Może źle zrozumieliśmy nazwę i chodziło o morski tusz, kusz lub coś takiego. Co to może być? Ktoś się orientuje? Mam zdjęcie, ale na nim i tak nic nie widać, więc raczej nie ma sensu to załączać. Z góry dzięki za odpowiedź.

Pewnie mówił o pužu (puž), czyli o ślimaku

Jak czarny/ciemny to może taki?:
https://www.index.hr/magazin/clanak/vid ... 04556.aspx

Bardzo dziekuję. Tak, to to .