dzień, który zaczął się marnie...czyli Živogošće 2017

Rok temu po pierwszych wakacjach w Cro wiedzieliśmy, że na pewno chcemy tam wrócić, że Chorwacja to nasze miejsce na Ziemi...nic odkrywczego tutaj zaczęliśmy się rozglądać za jakimś Bračem czy Hvarem...ale wtedy odezwał się szwagier z rodzinką, że może oni też...ok, podejmuję wyzwanie i zorganizuję ten rodzinny trip
Po kilku spotkaniach i kilkunastu...może więcej piwkach...po setkach obejrzanych zdjęć, google mapsów, po wielu kilometrach pokonanych ludzikiem googla postanowiliśmy...wrócić do naszego Poratu w Živogošće wiadomo, przecież nie zabiorę debiutantów w miejsce, którego nie znam Szybka wiadomość do gospodarzy i mamy zaklepane dwa apartmany...my nasz zaszłoroczny i szwagry trochę niżej...jedziemy Kiedy już wszystko było zapięte na ostatni guzik znajomi w kwietniu wystrzelili, że może oni też jak tak dalej pójdzie to autokar i papiery na przewodnika trzeba będzie zrobić Niestety u naszych gospodarzy brak miejsc, brak też czasu na maile...typujemy kilka adresów i za telefon. Na szczęście się udało, znajdujemy miejsce o pół Karlovačko od nas
Wreszcie po kilku miesiącach planowania i przygotowań nadszedł TEN dzień...dzień, który zaczął się marnie

tradycyjna zajawka...



























wiem, trochę lipna...ale w końcu dzień zaczął się marnie...zapraszam

Jako pierwszy zapisuję się na ten urlop

Widzę po "lipnej" zajawce , że wypoczywałeś dość aktywnie

Jestem i ja chętnie poczytam i zobaczę zdjęcia

Trzecia schodzę na ląd w Zivogosce
Chyba jednak czwarta, zeszło mi się z cumowaniem
Pierwsze zdjęcie - rozłożyłeś mnie na łopatki, piękne

Jestem, i jadę z Wami

Przepraszam za spóźnienie Już jestem

I góry i 2 wyspy i miasto....

Ładuję się zanim miejsc braknie w pierwszym rzędzie!!

maslinka napisał(a):Spóźniłam się na podium, ale jestem

A ja właśnie jestem " z Wami" na Vis świetna relacja

No marnie to mi to nie wygląda ... dosiadam się

Habanero napisał(a):Jako pierwszy zapisuję się na ten urlop

miło Cię widzieć

krakusowa napisał(a):Widzę po "lipnej" zajawce , że wypoczywałeś dość aktywnie

tak lubię, plaża nie jest moim żywiołem

BartKat napisał(a):Jestem i ja chętnie poczytam i zobaczę zdjęcia

cześć...coś do popatrzenia będzie

beatabm napisał(a):Trzecia schodzę na ląd w Zivogosce
Chyba jednak czwarta, zeszło mi się z cumowaniem
Pierwsze zdjęcie - rozłożyłeś mnie na łopatki, piękne

dłuższe cumowanie wybaczam, oczywiście o ile masz ze sobą trochę cyca...taki widok towarzyszył nam przez dwa tygodnie, sorry taki mamy balkon no i pełnia akurat była

maslinka napisał(a):Spóźniłam się na podium, ale jestem

witaj maslinko

elka21 napisał(a):Jestem, i jadę z Wami

witaj, trochę jeżdżenia będzie

JoannaMaxel napisał(a):Przepraszam za spóźnienie Już jestem

w Živogošćach Ciebie zabraknąć nie może

piekara114 napisał(a):I góry i 2 wyspy i miasto....

i coś jeszcze się znajdzie

tyniolek napisał(a):Ładuję się zanim miejsc braknie w pierwszym rzędzie!!

fajnie, że jesteś Martyno

mysza73 napisał(a):No marnie to mi to nie wygląda ... dosiadam się

początek tej wyprawy będzie ekstremalnie marny...cześć mysza

słoma79 napisał(a):dłuższe cumowanie wybaczam, oczywiście o ile masz ze sobą trochę cyca...taki widok towarzyszył nam przez dwa tygodnie, sorry taki mamy balkon no i pełnia akurat była

Coś tam na pewno na wkupne się znajdzie

beatabm napisał(a):

słoma79 napisał(a):dłuższe cumowanie wybaczam, oczywiście o ile masz ze sobą trochę cyca...taki widok towarzyszył nam przez dwa tygodnie, sorry taki mamy balkon no i pełnia akurat była

Coś tam na pewno na wkupne się znajdzie

też coś znajdę...nawet z zacnej piwniczki z pragnienia tutaj nie zginiemy