Droga przez Bośnię

Jutro siadam do laptopa. Tym razem będzie planowanie. A nie tak jak w tą stronę byle do przodu. Po przekroczeniu granicy nawigacja w komórce przestała działać. Miałem samochodowa która została kupiona kilka dni wcześniej nawet nie testowana. Na Słowacji jechaliśmy za nawigacja okazało się że była zła miejscowość wpisana po kolejnej poprawce trafiliśmy na Węgry co prawda innym przejściem granicznym niż planowaliśmy. Do Chorwacji trafiliśmy bez błędnie. Zaczęły się poszukiwania mieszkania na szczęście w jednym z e-maili właściciele podesłała nam współrzędne. Od tego czasu jak coś planuje to tylko za pomocą współrzędnych pewne i bezpieczne. No ale do domu jak to mówią łatwiej się jedzie chociaż żal stąd wyjeżdżać.

Już piszę, jak jechaliśmy. Ja nigdy nie jeżdżę na navi, bo zawsze mnie źle poprowadzi - mam 2 mapy w komórce (różne, które aktualizauję na dany kraj przed wyjazdem) + mapa papierowa. Ustawiam trasę i robię za pilota, mąż tylko jedzie.

Trasa z Bielska-Białej na Paljesac przez Bośnię. Rozłożyliśmy z noclegiem po drodze, bo nie lubimy jechać zbyt długo oraz w nocy. Jedziemy, coś sobie po drodze oglądając.

Bielsko-Biała
Korbielów
-------- Granica PL /Słowacja
Namiestów, Hrusztyn, Orawskie Podzamcze, Dolny Kubin, Ruzomberok, Liptowska osada, Stare Hory
Bańska Bystrzyca (uwaga: przez Słowację nie jechaliśmy autostradą, w Bańskiej trzeba zjechać więc z drogi, która płynnie przechodzi w autostradę, na ulicę do niej równoległą. Zwoleńska cesta. )
Zwoleń, Dobra Niva, Bubina, Krupina, Terany, Hokovce, Sahy
----------- granica Słowacja / Węgry
Hont, Nagyoroszi, Retsag (uwaga: tu kupujemy matricę na węgierskie autostrady, na stacji paliw najlepiej)
kierujemy się na Vac, przed Vac już zaczyna się autostrada
Vac
Dojeżdzamy do obwodnicy Budapesztu, kierujemy się na M0 w prawo, potem zjeżdżamy do drogi nr 11 na centrum. Lecimy przez Centrum Budapesztu (w godzinach szczytu - po 15.00 zajęło nam to około 40 minut).
Kierujemy się tak, aby wjechać na autostradę M6
M6 na Mohacz
------------granica Węgry / Chorwacja
Udvar, Beli Manastir, Osijek (tu mieliśmy nocleg, 35 euro / 4 osoby)
Vuka, Dakovo, Slavonski Sanac
---------------granica Chorwacja / Bośnia (na granicy pustki, może 5 aut przed nami)
Wjeżdżamy na trasę M17 i lecimy nią do samego wyjazdu z Bośni przez miejscowości:
Samac, Modrica, Doboj, Zenica (tu droga jest dwukierunkowa, ograniczenia często do 70 km, często policja, uważamy. Lekkie pagórki - jak nasze Beskidy)
Obwodnica Sarajeva - ok. 80 km, podzielone na 2 odcinki. Koszt łączny około 5 euro.
Potem Konjic (tu już trasa zaczyna iśc przez wyższe góry, przełom Neretwy - przepiekna widokowo, lecz znów dwupasmowa, 70 km, policji brak, ale nadal uważamy. Jak dla nas zawijasów nie było zbyt wiele, trochę tuneli (marnej jakości
Dalej Mostar i do przejścia granicznego (ten odcinek to już nie są wysokie góry, lekkie pagórki)
-------------Przejście Bośnia / Chorwacja (5 aut, sobota, godz. 17.00)
Metkovic, Opuzen, Klek /------ granica z Bośnią, 20 minut stania----/ Neum / ------ granica z Choracją, 0 minut stania----/
i dalej już kierujemy się na Ston i Paljesac nas wita.

1 dzień ok. 9 h jazdy (z ograniczeniami na Słowacji, jazda spokojna, z 2-3 krótkimi postojami)
2 dzień ok 9 h jazdy (też bośniackie ograniczenia, jazda spokojna, postoje)

Przetestowałem drogę R426 na terenie BiH. Zjechałem z drogi M17 w miejscowości Dracevo i przejechałem do Neum. Trasa ta jest dosyć hardkorowa: wąska, kręta i miejscami bardzo stroma. Jednak jeśli ktoś lubi urozmaicać sobie wakacje i nie lubi nudzić się za kółkiem polecam, ale tylko osobówkom. Ja jechałem kamperem, trasę pokonałem, mamy co wspominać, ale z powrotem już tej drogi nie wybrałem .

Potwierdzam, droga dość wymagająca, a miejscowi niezbyt chętnie ustępują miejsca W zamian "oszczędzamy" 2 granice w drodze na Peljesac czy Korcule. Jechałem tak już 4 razy i było całkiem spoko

Przepraszam, że zakładam nowy temat, ale nie wiem gdzie to dać. Jestem w Podgórze. Planowałam powrót do Polski przez Bosnie. Ale nie mam nalepki PL, jakiś mandat za to grozi? Dziękuję.

Leć śmiało...nie grozi...

maja_89 napisał(a):Przepraszam, że zakładam nowy temat, ale nie wiem gdzie to dać. Jestem w Podgórze. Planowałam powrót do Polski przez Bosnie. Ale nie mam nalepki PL, jakiś mandat za to grozi? Dziękuję.

Nawet nie masz PL na tablicy rejestracyjnej?

Mam na tablicy, ale niby poza UE jest potrzebna naklejka.

Jedź śmiało:) bylem i nie było problemów, rejestracja z UE wiele zmienia

Dziękuję za pomoc.

Na Makarską jechałem przez Węgry, wracałem przez Bośnię. Na Bośni byłem kilka dni .... i w zasadzie za rok to Bośnia nie Chorwacja na wakacje . Droga czasowo podobna , może przez Bośnię wyjść ze 2 godziny dłużej , za to widokowo i cenowo bezkonkurencyjna. Autostradę masz tylko Sarajewo-Zenici , ale reszta drogi dobra i widokowo ciekawa, nienudna . Mostar - Budapeszt wyszło na luzie ok 10 godzin z czego ponad godzinę korek na granicy z CRO chyba w Slavonski Brod. Ja byłem zszokowany cenami w CRO a za autostradę to już nasze ceny chyba pobili .

zibek napisał(a):Autostradę masz tylko Sarajewo-Zenici

konkretnie to Zenica Jug - Tarčin, blisko 100km

maja_89 napisał(a):Mam na tablicy, ale niby poza UE jest potrzebna naklejka.

Ale Zieloną Kartę masz, prawda?

zibek napisał(a):Na Makarską jechałem przez Węgry, wracałem przez Bośnię. Na Bośni byłem kilka dni .... i w zasadzie za rok to Bośnia nie Chorwacja na wakacje

A gdzie konkretnie w Bośni MARUDO

sanchopan napisał(a):

maja_89 napisał(a):Mam na tablicy, ale niby poza UE jest potrzebna naklejka.

Ale Zieloną Kartę masz, prawda?

Mam.