Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dolomity - skalne twierdze

We Włoszech znajduje się najstarszy na świecie uniwersytet, jest nim założony w 1088 roku Uniwersytet Boloński. Na terenie Włoch znajdują się 2 słynne wulkany: Etna i Wezuwiusz. We Włoszech trzykrotnie odbywały się igrzyska olimpijskie w latach 1956, 1960 i 2006. We Włoszech znajduje się 50 obiektów światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Modena we Włoszech to prawdziwa stolica samochodów sportowych, mieści się w niej 5 fabryk luksusowych samochodów sportowych: Ferrari, Maserati, Lamborghini, Pagani i De Tomasso.
Ewa Zuber
Cromaniak
Posty: 580
Dołączył(a): 08.10.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ewa Zuber » 04.11.2010 20:08

Patrząc na tę wędrówkę ciarki przechodzą mi po plecach ( te przyjemne) . Myślę, że nie miałabym odwagi pójść w taką ekstremę, wolę na to popatrzeć z fotela :wink: Podziwiam Wojtku Twoją pasję :!:
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 04.11.2010 20:12

Franz.
Wycieczka przepieknymi miejscami; do tego pogoda dopisala.
Zazdroszczę.
Z moim lekiem wysokości... :evil:
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 05.11.2010 16:06

Ewa Zuber napisał(a):Myślę, że nie miałabym odwagi pójść w taką ekstremę, wolę na to popatrzeć z fotela :wink:

Kwestia upodobań i priorytetów. Jeden lubi to, drugi coś innego.
Najważniejsze, żeby sprawiało przyjemność i dawało satysfakcję. :)

Ewa Zuber napisał(a):Podziwiam Wojtku Twoją pasję :!:

Dziękuję. :)
To tylko jedna z moich pasji. Ale fakt - chyba najważniejsza. :P

FUX napisał(a):Wycieczka przepieknymi miejscami; do tego pogoda dopisala.

Pierwsza połowa dnia była mocno zamglona. Na szczęście, w miarę upływu czasu aura się zdecydowanie poprawiała.
Najpierw myślałem, że mam pecha tego dnia. Ale gdy nazajutrz zobaczyłem, jak wyglądają Alpy nieco dalej na północ, to wiedziałem już, że miałem duuużo szczęścia. :D 8)

Pozdrawiam,
Wojtek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 10.11.2010 12:02

Po dłuższym czasie sprowadzania w dół, ścieżka nieco się wznosi, dzięki czemu można spojrzeć na pozostającą w tyle grań z lepszej perspektywy.

Obrazek

Obrazek

Po obu stronach doliny strzelają w górę turnie bocznych grani.

Obrazek

Obrazek

Mijam schronisko, nawet do niego nie zachodząc. Nie mam takiej potrzeby, natomiast planuję po zejściu na parking przejazd w kolejną grupę górską.

Obrazek

Obrazek

W miarę jak schodzę niżej, pojawia się coraz więcej zieleni, chociaż szlak nadal prowadzi przez zasłane porowatymi kamieniami zbocza.
Kotłujące się chmury napawają mnie lekkim niepokojem, co do dalszych dni mojego pobytu.

Obrazek

Obrazek

Kiedy dochodzę na wypełniony samochodami parking, pogoda się jednak poprawia. Nie zabawiam tu długo i wkrótce zjeżdżam do Madonna di Campiglio, obierając kurs na północ. Moim kolejnym celem są Alpy Oetztalskie.

Obrazek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 10.11.2010 12:03

I tu się kończy opis wędrówek po Dolomitach (włączywszy również grupę Brenty), przebytych tamtego sierpnia. W ramach tego wyjazdu powędrowałem później po Alpach, zahaczając na koniec również o góry, które w nazwie też mają "dolomity" mianowicie austriackie Lienzer Dolomiten. Nie zalicza się ich jednak do rejonu, który zwykliśmy mieć przed oczyma, kiedy myślimy o Dolomitach.
Podobnie rzecz się ma z górami, które odwiedziłem kilka lat później, konkretnie w roku 2010 - Dolomiti di Carnia czy Dolomiti d'oultre Piave. Po polsku można by powiedzieć: Dolomity Karnijskie i Dolomity po drugiej stronie rzeki Piave. Cóż, niestety, nie mieszczą się w tytule, który noszą snute tu wspomnienia.

Jeśli jednak znaleźliby się wśród Was tacy, którzy by i tamtymi ścieżkami ze mną powędrowali, to ja chętnie podzielę się wspomnieniami z szerszego terytorium, jakie stanowią Alpy.

A teraz - w ramach bonusu, jako że wspominałem, iż bardziej na północ sypnęło świeżym śniegiem - oto parę fotek z wycieczki na Similaun w Ötztaler Alpen, jaką odbyłem kolejnego dnia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A następująca po niej wycieczka, również w Alpach Oetztalskich, to zdobycie Wysokiej i Dzikiej (Hohe Wilde).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam,
Franz
http://wfs.freehost.pl
http://wfs.cba.pl
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 10.11.2010 12:42

Franz napisał(a):Jeśli jednak znaleźliby się wśród Was tacy, którzy by i tamtymi ścieżkami ze mną powędrowali, to ja chętnie podzielę się wspomnieniami z szerszego terytorium, jakie stanowią Alpy.

Obrazek


Ja bym chętnie poszedł. :D
Ale fotka. Nie wiem czy do wątku z wodami górskimi nie nadawałaby się.
Piękna. Jak wzburzone morze. Lało w dole, czy tylko tak groźnie wygląda ?
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 10.11.2010 12:59

Co to znaczy !

Jaki koniec !!!


Franz napisał(a):Podobnie rzecz się ma z górami, które odwiedziłem kilka lat później, konkretnie w roku 2010 - Dolomiti di Carnia czy Dolomiti d'oultre Piave. Po polsku można by powiedzieć: Dolomity Karnijskie i Dolomity po drugiej stronie rzeki Piave. Cóż, niestety, nie mieszczą się w tytule, który noszą snute tu wspomnienia.

Jeśli jednak znaleźliby się wśród Was tacy, którzy by i tamtymi ścieżkami ze mną powędrowali, to ja chętnie podzielę się wspomnieniami z szerszego terytorium, jakie stanowią Alpy.



Fakt ... określenie "skalne twierdze" trafione w dziesiątkę!



Dalej ...dalej ... idziemy ! ... jakkolwiek "go zwał" !


Przecież my ... tzn. Gosia i ja ... tam nie wejdziemy.


A to nie może w żadnym wypadku oznaczać ... by tego nie widzieć !


Pozdrawiam i czekam na cdn.


Fotki super !!!





:)
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 15.11.2010 16:42

Crayfish napisał(a):Ja bym chętnie poszedł. :D

A to już spory odsetek tych, którzy zaglądają do moich wspomninień. :)

Crayfish napisał(a):Ale fotka. Nie wiem czy do wątku z wodami górskimi nie nadawałaby się.
Piękna. Jak wzburzone morze. Lało w dole, czy tylko tak groźnie wygląda ?

Niezły sztorm! 8)
Wprawdzie wtedy akurat przebywałem na górze, a nie w dole, ;) ale jestem przekonany, że w dole było co najwyżej pochmurno przez pierwszych parę porannych godzin.

mariusz-w napisał(a):Pozdrawiam i czekam na cdn.

Fotki super !!!

Tiaaa... dziękuję. :)
Pójdziemy. Ale na razie pozachwycam się Twoimi zdjęciami.

Pozdrawiam,
Wojtek
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 16.11.2010 21:27

Powiększam odsetki :wink:
Poza tym może kiedyś ożyją jeszcze skalne twierdze ?
A może ze skalnych twierdz "ruszymy" zdobywać krainy leżące na ich obrzeżach ?

pozdrawiam, Wojtku :)

I bardzo dziękuję za zabranie szczególnie na tę wędrówkę ...
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 16.11.2010 21:43

Ja też dziękuję za zabranie mnie w Dolomity. Nie mam szans przejść tych wszystkich ferrat ani nawet tych najłatwiejszych. Ale dzięki Tobie popatrzyłam, poczułam się bliżej skałek, przeszłam wzrokiem nad przepaściami, dzięki zdjęciom robionym z aparatem w zębach poczułam lęk przy przejściach trudnych miejsc. W ogóle co ja będę tu och i ach. Super było. Nawet jak mnie tam nigdy nie będzie przynajmniej zobaczyłam gdzie inni byli.

Dzięki Wojtku za ten wątek :D :D :D

Pozdrawiam
Lidia (Małgosia)
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 17.11.2010 11:10

plavac napisał(a):Poza tym może kiedyś ożyją jeszcze skalne twierdze ?

Oczywiście. :)
Na razie mam pretekst, póki Mariusz buszuje po Dolomitach. Wykorzystam tę okazję, by odgrzebać w pamięci jakieś trasy alpejskie z pierwszych fotek. Początek będzie dosyć skrótowy z dwóch powodów. Pierwszym jest moja pamięć, a właściwie puste miejsce po niej, a drugi - to używana w tamtych czasach jedna ćwierć-gigowa karta SD.

A potem wracam od razu w Dolomity.

plavac napisał(a):A może ze skalnych twierdz "ruszymy" zdobywać krainy leżące na ich obrzeżach ?

Te obrzeża też się znajdą w alpejskim wątku. :)

Lidia K napisał(a):Ale dzięki Tobie popatrzyłam, poczułam się bliżej skałek, przeszłam wzrokiem nad przepaściami, dzięki zdjęciom robionym z aparatem w zębach poczułam lęk przy przejściach trudnych miejsc.

A najpiękniejsze trasy dopiero przed nami. :)

Pozdrawiam,
Wojtek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 26.05.2011 08:53

Wczoraj wieczorem przeczytałem tę relację raz jeszcze ... "od deski do deski"!

Odcinek ze zdobywania Pelmo i Civetty ... dwa razy ... :)
Szkoda, że te szlaki to tylko dla wybranych ! :?

Tak sobie "po cichu" myślę ... że nadszedł czas na ciąg dalszy ... czyli Twój pobyt i trasy pokonane we wrześniu 2010 ...

... a może nie tylko !



Franz napisał(a):
plavac napisał(a):Poza tym może kiedyś ożyją jeszcze skalne twierdze ?

Oczywiście. :)

Pozdrawiam,
Wojtek

... obiecane ! :)


Pozdrawiam.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 26.05.2011 14:34

mariusz-w napisał(a):Wczoraj wieczorem przeczytałem tę relację raz jeszcze ... "od deski do deski"!

Cieszę się, że te moje wypociny mogą się do tego stopnia podobać. ;)

mariusz-w napisał(a):Tak sobie "po cichu" myślę ... że nadszedł czas na ciąg dalszy ... czyli Twój pobyt i trasy pokonane we wrześniu 2010 ...

Hmm... w zasadzie - trzymając się chronologii - powinienem najpierw wcześniejsze wspomnienia z Dolomitów opisać. Od roku 2010 dzieli mnie jeszcze kilka wypadów w skalne twierdze. 8)

Przedstawiłem na razie lata 2004 oraz 2005. W roku 2006 Dolomity były następnym punktem programu po Alpach Julijskich, opisanych w osobnym wątku. Tam skończyłem na Mangarcie i ruszyłem do Włoch. Jako, że psuła się pogoda, postanowiłem ten okres przeczekać na północnych obrzeżach Gardy, gdzie też było tak sobie, ale coś udało mi się przejść, a po dwóch dniach tam spędzonych podjechałem w Dolomity.

Te dwa dni nad Gardą chciałem początkowo włączyć w wątek Dolomitów. Ale skoro powstał osobny temat alpejski, to powinienem je w nim właśnie opisać, zanim przejdę do reszty tego wyjazdu, tzn. do Dolomitów. Jednak to znów naruszyłoby chronolgię Alpejskich Wędrówek, gdyż mówimy tu o roku 2006, a na razie brak roku 2005. :lol:

Wiem, skomplikowane. Chyba, że spróbuję dorzucić raz coś do Alpejskich Wędrówek, raz znów do Skalnych Twierdz i stopniowo wyrównać horyzont czasowy w tych dwóch tematach...

mariusz-w napisał(a):... obiecane ! :)

Zgadza się. :)
Tyle, że powinienem to spróbować jakoś porządnie prowadzić. A jednocześnie - mimo mizernego zainteresowania - nie porzucać innych tematów. Lekki zgryz... :roll:

Pozdrawiam,
Wojtek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 26.05.2011 19:50

Ta relacja to sama przyjemność ... szczególnie jak się troszkę wie gdzie się poruszasz.
Ale to nie oznaczy, że inne nie.
Znając odległości i wysokości które pokonujesz, to dochodzi jeszcze szacunek i zazdrość. :)
Wierzę po Twojej odpowiedzi, że się jednak doczekamy się dalszego ciągu.

Pozdrawiam.



Z ciekawości ... a Tomka (Pelmo) to jeszcze kiedyś spotkałeś ?
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 27.05.2011 00:38

mariusz-w napisał(a):Znając odległości i wysokości które pokonujesz, to dochodzi jeszcze szacunek i zazdrość. :)

Wiesz... nieraz spotykałem się z podobną reakcją ludzi, którzy znali rejon działania. :) Nawet kilka dni temu, w rozmowie z Chorwatami, którym zrobiłem pobudkę w skloniste pod Vlaskim Gradom. :lol:
Pytali o moje dotychczasowe trasy i kazali sobie dwa razy powtarzać, czy rzeczywiście daje się w jeden dzień zrobić pętlę obu Paklenic i Vaganskog vrha.

Ale to już odchodzi w przeszłość. Moje ciało domaga się większego szacunku, niż dotychczas. Jeszcze tylko psychika nie chce się z tym faktem pogodzić... :?

mariusz-w napisał(a):Wierzę po Twojej odpowiedzi, że się jednak doczekamy się dalszego ciągu.

No cóż, jest kilku ludzi, którym trudno przyszłoby mi odmówić.
Pozwolisz jednak, że w tej sytuacji będę dorzucał po trochu zarówno do Skalnych Twierdz, jak i do Alpejskich Wędrówek - tak by stopniowo zmniejszać różnicę w czasie pomiędzy opisywanymi trasami.

mariusz-w napisał(a):Z ciekawości ... a Tomka (Pelmo) to jeszcze kiedyś spotkałeś ?

Nie, już nie. Nawet nie tak dawno usunąłem jego numer komórki ze spisu telefonów. Zakładam, że skoro do tej pory nie przyszło z niego skorzystać, to już i okazji nie będzie.

Pozdrawiam,
Wojtek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Włochy - Italia


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Dolomity - skalne twierdze - strona 38
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone