Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Doliną Vrbasu nad Adriatyk - wakacje 2011

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
trevia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 367
Dołączył(a): 28.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) trevia » 26.02.2012 20:57

Dubrovnik i tajemnicze Lokrum

Z Trstena wracamy do Dubrovnika, tym razem wjeżdżając do miasta. Znalezienie wolnego miejsca na parkingu to nie lada wyczyn - naiwnie myślałam , że wrzesien to już bardziej "po" niż w"w szczycie" sezonu :wink:

W końcu namierzamy jedno jedyne miejsce, ale jeszcze trzy samochody wpadły na ten sam pomysł :D Jedna pani nie wytrzymuje napięcia, wyskakuje z samochodu i krzyczy na resztę że to jej miejsce i basta... :lol:
Już mamy wyjeżdżać na parking podziemny, gdy zatrzymuje nas młoda angielka mówiąc że właśnie wyjeżdża i wręcza nam bilet parkingowy... mamy prawie godzinny bonus :oops: Coś mam szczęście do Anglików na tych wakacjach :D Parking jest tuż za murami wiec idziemy coś przekąśić, po czym wracamy doładować konto parkingowe :wink:

Miejscówka dla naszej cytryny
Obrazek

Obrazek

Mury Dubrovnika zwiedzaliśmy podczas poprzedniego pobytu dwa lata temu, więc tym razem kierujemy się do portu, kupujemy bilety (50 kn/os) i zasiadamy na stateczku, który zabierze nas na Lokrum :D

Statek zapełnia się turystami i po chwili odpływamy.

Widok na mury od str. morza

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 21.08.2013 18:21 przez trevia, łącznie edytowano 1 raz
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 26.02.2012 20:58

Pięknie, :)
trevia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 367
Dołączył(a): 28.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) trevia » 26.02.2012 21:00

Miecia napisał(a):Pięknie, :)


Pięknie dopiero przed nami :wink:
andy_n
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 186
Dołączył(a): 06.03.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) andy_n » 26.02.2012 21:31

Zdradź proszę jakim cudem uzyskujesz tak pięknie nasycone zdjęcia?
trevia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 367
Dołączył(a): 28.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) trevia » 26.02.2012 21:49

Większość zdjęć robię w rawach, potem je wywołuję, chyba, że brakuje pamięci na karcie to zmieniam na jpg :wink: Dużo zależy od światła i ustawień aparatu (używam najczęściej manualu lub preselekcji przysłony).
Jak jest mgiełka np na Srd to trzeba spróbować pobawić się poziomami.

Moje fotki nie są idealne, na połowie brakuje nieba :roll: muszę zainwestować w filtry...
andy_n
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 186
Dołączył(a): 06.03.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) andy_n » 26.02.2012 22:09

Czy to oznacza, że robienie fotek w RAWie daje nam gwarancję lepszej jakości? Czy jednak nie masz pokus podczas wywoływania zdjęć żeby troszkę "ulepszyć" fotki?

Ja wprawdzie mam też możliwość używania tego formatu, ale jakoś zawsze bałem się zwiększenia objętości pliku i dłuższego zapisu na kartę.

Na połowie Twoich zdjęć nie ma nieba? Tu już przez Ciebie tylko skromność przemawia. Na większości zdjęć masz piękne niebo :D
trevia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 367
Dołączył(a): 28.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) trevia » 26.02.2012 22:30

Zapis w Raw umożliwia "zapamiętanie" większej ilości informacji, dzięki czemu podczas wywoływania na kompie masz większą kontrolę nad zdjęciem, min możesz zwiększyć nasycenie kolorów (w jpg też można). Lustrzanki w przeciwieństwie do kompaktów oddają rzeczywiste kolory, ale w ustawieniach aparatu można zazwyczaj wybrać zwiększenie nasycenia jeśli ktos lubi :)

Przy takiej pogodzie jak w Cro nie ma za dużo pracy przy rawach, ale czasem można uratować jakąś fajną fotkę (np trochę przepaloną). Zajmują więcej miejsca na karcie, ale nie zauważyłam, żeby był jakiś znacznie dłuższy zapis, może jest to bardziej odczuwane przy zdjęciach seryjnych? (to zależy też od karty mam np jedną "szybką" 8 gb, i 4 gb z tych tańszych i jej reakcja jest trochę wolniejsza).
trevia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 367
Dołączył(a): 28.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) trevia » 26.02.2012 23:23

Wracając do relacji...

Po krótkim rejsie docieramy na Lokrum zwaną wyspą miłości :D

Z wyspą wiaże się też inna historia, o której nie sposób nie pamiętać widząc przy wejściu coś takiego...

Czyżby Chorwaci byli przesądni i wierzyli w klątwę Lokrum? :wink:

Obrazek

Z tym miejscem związanych jest kilka legend...

Wyspę zamieszkiwali benedyktyni, którzy zostali wypędzeni stąd przez Napoleona. Legenda głosi, że gdy ostatni przeor opuszczał Lokrum przeklął to miejsce mówiąc, że każdy kto spędzi na niej noc stanie się nieszczęśliwy. W 1859 roku właścicielem wyspy stał się książę Maksymilian Habsburg, który na części ruin klasztoru wzniósł pałac. Maksymilian objął tron Meksyku, lecz wkrótce został zamordowany przez swoich poddanych. Po jego śmierci wyspa trafiła w ręce jego bratanka Rudolfa który popełnił samobójstwo w 1889r. Obecnie wyspa jest niezamieszkała.

Inna legenda podaje, że u jej brzegów miał się rozbić statek Ryszarda Lwie Serce, którego morze wyrzuciło na brzeg Lokrum. W podzięce niebiosom za uratowanie życia obiecał wznieść w tym miejscu kosciół, który ostatecznie powstał w centrum Dubrovnika i był pierwowzorem dzisiejszej katedry :D

Wracając do faktów potwierdzonych :) - Lokrum jest letnim ogrodem Dubrovnika, cała wyspa to rezerwat przyrody. Wchodząc z pomostu w głąb wyspy uderza nas cisza i spokój czasem tylko przerywane przez odgłosy stałych mieszkańców - dostojnych pawi, co wydaje się nieprawdopodobne widząc ilość turystów napływających tu z gwarnego Dubrovnika.

Po całej wyspie przechadzają się dumnie pawie
Obrazek

Obrazek

My pierwsze kroki kierujemy w stronę plaży, mamy za sobą kilka godzin zwiedzania, więc pora na chwilę ochłody. :cool:

Obrazek

Po czym kierujemy się dobrze oznakowanym szlakiem wskazującym najciekawsze miejsca, który doprowadza nas do ruin klasztoru benedyktynów. W sezonie działa tu restauracja.

Obrazek

"Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy utrudzeni jesteście, a ja was pokrzepię"
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dalej docieramy do słonego jeziorka - Mrtvo More, mającego podziemne połączenie z morzem
Obrazek

Obrazek

cdn
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 26.02.2012 23:29

Faktycznie - coraz piękniej :D
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18279
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 26.02.2012 23:37

Miecia napisał(a):Faktycznie - coraz piękniej :D


Całkowicie się zgadzam :D

Pozdrawiam
Piotr
andy_n
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 186
Dołączył(a): 06.03.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) andy_n » 26.02.2012 23:45

trevia napisał(a):Zapis w Raw umożliwia "zapamiętanie" większej ilości informacji, dzięki czemu podczas wywoływania na kompie masz większą kontrolę nad zdjęciem, min możesz zwiększyć nasycenie kolorów (w jpg też można). [...]


Dzięki za wszystkie wskazówki.
Postaram się coś z tego wbić sobie do głowy i stosować w praktyce.

Zdjęcia coraz lepsze i ciekawsze. Gratuluję :)
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 27.02.2012 10:12

trevia napisał(a): W sezonie działa tu restauracja.
"Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy utrudzeni jesteście, a ja was pokrzepię"


Reklama dźwignią handlu.

:wink:
Agasz
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 371
Dołączył(a): 13.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Agasz » 27.02.2012 10:49

piotrf napisał(a):
trevia napisał(a):
Dzięki za miłe słowo i wyrozumiałość :D Jeśli chodzi o fotografowanie to jestem dopiero w powijakach :D


Ja w kwestii formalnej : gdzie można nabyć takie powijaki :?:
:wink:
Chętnie zakupię

Pozdrawiam
Piotr

i ja też, ja też... :)
super relacja :)
MichelNey
Plażowicz
Avatar użytkownika
Posty: 5
Dołączył(a): 27.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) MichelNey » 27.02.2012 15:19

Wow. Piękne zdjęcia. Wow,wow,wow. Przymierzam się właśnie do zakupu aparatu. Wybór miał paść na niedrogi kompakt, ale Twoje zdjęcia zainspirowały mnie do odczekania (może i roku), do zbierania kasy i zakupu czegoś porządniejszego. Jako podróżująca młoda mama upatrzyłam sobie aparat cyfrowy Sony . Myślicie, że taki sprzęt pozwoli mi na uzyskanie tak żywych kolorów na fotografiach? Teraz mam starszego Samsunga i barwy na zdjęciach są zdecydowanie mniej nasycone.
trevia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 367
Dołączył(a): 28.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) trevia » 28.02.2012 18:09

Jacek S napisał(a):
trevia napisał(a): W sezonie działa tu restauracja.
"Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy utrudzeni jesteście, a ja was pokrzepię"


Reklama dźwignią handlu.

:wink:


Benedyktynom się pewnie nawet nie śniło do czego ten świat zmierza :lol: :wink:

Wow. Piękne zdjęcia. Wow,wow,wow. Przymierzam się właśnie do zakupu aparatu. Wybór miał paść na niedrogi kompakt, ale Twoje zdjęcia zainspirowały mnie do odczekania (może i roku), do zbierania kasy i zakupu czegoś porządniejszego. Jako podróżująca młoda mama upatrzyłam sobie aparat cyfrowy Sony . Myślicie, że taki sprzęt pozwoli mi na uzyskanie tak żywych kolorów na fotografiach? Teraz mam starszego Samsunga i barwy na zdjęciach są zdecydowanie mniej nasycone.


Tez zaczynałam od kompaktów, na swoją lustrzankę zbierałam prawie dwa lata (biedny student). Aparat był mi potrzebny głównie do fotografowania szybko poruszających się obiektów, z którymi kompakcik zupełnie sobie nie radził...
Lustrzanka daje większą kontrolę nad aparatem, niektóre kompakty też umożliwiają ustawienia manualne, co jest dużym plusem :)

Myślę, ze warto dozbierać... i w tym czasie sporo czytać. W necie można znaleźć zdjęcia testowe z różnych aparatów ( np sample z tego sony min tutaj ), a na forach opinie o konkretnym sprzęcie. Ja bardzo długo wahałam się nad wyborem... ale teraz jestem zadowolona :)
Należy pamiętać, że aparat nawet najbardziej wypasiony, sam zdjęć nie zrobi, trzeba dużo ćwiczyć i eksperymentować...
Na jakość zdjęć bardziej niż puszka wpływ mają obiektywy, więc to taka skarbonka bez dna :wink:

Życzę udanego wyboru! Pozdrawiam
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Doliną Vrbasu nad Adriatyk - wakacje 2011 - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone