North Slav napisał(a):Powiedz mi, czemu nie jechałeś do samej obwodnicy Budapesztu?
North Slav napisał(a):W ogóle chyba czytałem gdzieś, że pod Budapesztem można się pogubić, to prawda?
North Slav napisał(a): Ja najbardziej martwię się o drogę, pierwszy raz będę jechał autem ''tak daleko'' jako kierowca
North Slav napisał(a):Be On Road serio taka świetna?
krzysiek bb napisał(a):Ktoś tu pisał o Skopju, niestety ale to miasto niszczą miejscowi megalomani architektury. Budują jakieś pałace, monumentalne pomniki i zrobili z centrum miasta jakiś cyrk. Całe centrum legło w gruzach podczas trzęsienia ziemi i jedynie dzielnica albańska ma wyjątkowy urok, druga strona Vardaru to zwykłe miasto.
Krzychooo napisał(a):Zgadzam się z Toracem i innymi, że podróż zaczyna się po wyjściu z domu. Co więcej, jakiś czas temu odkryłem, że największą frajdę sprawia mi droga do celu z licznymi przystankami (chyba większą niż stacjonarny pobyt, choćby w pięknym miejscu). Nad Jadran docieram np. czwartego dnia.
Bocian napisał(a):krzysiek bb napisał(a):Macedonia mimo chaosu jaki opisałem wcześniej to jednak Bałkany z krwi i kości. Takich obrazków w Chorwacji raczej nie spotkamy.
Bo Chorwacja to nie Bałkany
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi