Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Do Chorwacji przez Bośnię z obcym dzieckiem w aucie?

Jacy są Chorwaci, ile co kosztuje w Chorwacji, czy warto jadać w restauracjach, co zabrać ze sobą z Polski, czym najlepiej płacić, na co szczególnie uważać oraz wszystkie inne pytania i uwagi związane z wyjazdami, także te nietypowe czy specjalistyczne, powinny znaleźć się w tym miejscu.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
JAREKPIOTROWICZ
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 215
Dołączył(a): 17.06.2009
Do Chorwacji przez Bośnię z obcym dzieckiem w aucie?

Nieprzeczytany postnapisał(a) JAREKPIOTROWICZ » 23.07.2013 16:35

Witam,

jako że opinii na tym forum jest mnóstwo, w dodatku wiele sprzecznych ze sobą, pozwoliłem sobie wystosować taki e-mail do ambasad BiH oraz Chorwacji:

"wybieramy się w tym roku na urlop do (BiH/Chorwacji). Mamy 13-letnią córkę, która dla towarzystwa zabiera ze sobą koleżankę ze szkoły, również 13-letnią.
Koleżanka ma własny paszport. Czy musimy posiadać jakieś zaświadczenia od rodziców tej koleżanki aby mogła z nami wjechać do (BiH/Chorwacji)? Czy też wystarczy sam paszport?"

Dość zaskoczony, otrzymałem taką odpowiedź z ambasady Chorwacji:

"Witam Pana,
Koleżanka córki musi posiadać zgodę obu rodziców na wyjazd z Państwem, udokumentowany notarialnie w języku chorwackim lub angielskim.
Pozdrawiam i życzę udanego pobytu w Chorwacji.
Paweł Włodarczyk
Konsul Honorowy Republiki Chorwacji w Krakowie"

Już bardziej spodziewałem się takiej odpowiedzi ze strony Bośni, ale Chorwacja? W dodatku będąca już w Unii?
Co robić? Macie jakieś doświadczenia z zabieraniem koleżanek/kolegów swoich dzieci?
A jeśli już, to ile może kosztować taki notariusz i czy załatwia to od ręki?
wojtek_p
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 258
Dołączył(a): 15.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojtek_p » 24.07.2013 08:38

W sumie nie wiem jak się to ma do państw będących w Shengen. Ale na pewno trzeba mieć takie papiery na każdej kontroli granicznej. Niestety nie mam doświadczenia jak się to załatwia.
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4237
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 24.07.2013 08:44

Dla mnie to dość logiczne nawet się wydaje, że wioząc obce dziecko trzeba mieć zgodę jego rodziców czy opiekunów. Teoria teorią, praktyka praktyką, a życiu pewnie różnie, myślę że niewielu tak jadących ową zgodę posiada.
wojtek_p
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 258
Dołączył(a): 15.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojtek_p » 24.07.2013 08:54

Aldonka napisał(a):Dla mnie to dość logiczne nawet się wydaje, że wioząc obce dziecko trzeba mieć zgodę jego rodziców czy opiekunów. Teoria teorią, praktyka praktyką, a życiu pewnie różnie, myślę że niewielu tak jadących ową zgodę posiada.


Może i niewielu, ale ja wolałbym mieć taki papierek. Kilka lat temu widziałem taką sytuację na granicy Czesko-Austriackiej. Nie przepuścili małżeństwa z nieswoim dzieckiem. A 2 lata temu celnik na granicy Slo-Hr dokładnie przyglądał się naszej małej i dwa razy sprawdzał paszport.
Anai
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3715
Dołączył(a): 08.11.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Anai » 24.07.2013 09:50

Wracaliśmy w zeszłym roku przez Bośnię z chłopakiem (niepełnoletnim) starszej córki - paszport wystarczył...
Innych dokumentów nikt nie wymagał ;-)
wojtek_p
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 258
Dołączył(a): 15.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojtek_p » 24.07.2013 09:58

Anai napisał(a):Wracaliśmy w zeszłym roku przez Bośnię z chłopakiem (niepełnoletnim) starszej córki - paszport wystarczył...
Innych dokumentów nikt nie wymagał ;-)


Na zdjęciu to Ty? Nie wyglądasz jakbyś miała córkę która ma chłopaka :D
Poza tym wiesz jak z urzędnikami, wszędzie tak samo. Każdy podchodzi do swojej "pracy" indywidualnie :mrgreen:
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 24.07.2013 10:14

Bo to jest tak. Jak jedziemy z nieswoim dzieckiem na wakacje i ktoś od nas wymaga notarialnej zgody rodziców aby to nie nasze dziecko mogło z nami jechać to jest be, bo trzeba trochę zachodu i pieniędzy by sprawę załatwić. Gdyby ktoś nasze dziecko wywiózł do burdelu to urzędnik byłby be bo nie sprawdził z kim to nasze dziecko przez granicę przejechało. Więc jest wymagana zgoda - to ma być!
Anai
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3715
Dołączył(a): 08.11.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Anai » 24.07.2013 10:23

wojtek_p napisał(a):Na zdjęciu to Ty? Nie wyglądasz jakbyś miała córkę która ma chłopaka :D
Poza tym wiesz jak z urzędnikami, wszędzie tak samo. Każdy podchodzi do swojej "pracy" indywidualnie :mrgreen:


Widać jestem dobrze zakonserwowana ;)
Co do urzędników - to racja, możesz jechać z kompletem papierów a jak będzie chciał się czepić to i tak się czepnie i przekopie Ci bagażnik... :roll:

Rysio napisał(a):Bo to jest tak. Jak jedziemy z nieswoim dzieckiem na wakacje i ktoś od nas wymaga notarialnej zgody rodziców aby to nie nasze dziecko mogło z nami jechać to jest be, bo trzeba trochę zachodu i pieniędzy by sprawę załatwić. Gdyby ktoś nasze dziecko wywiózł do burdelu to urzędnik byłby be bo nie sprawdził z kim to nasze dziecko przez granicę przejechało. Więc jest wymagana zgoda - to ma być!


Wątkotwórca pytał czy ktoś miał takie doświadczenie więc odpowiedziałam...
Pisemnej zgody nie mieliśmy - nikt też jej od nas po drodze nie wymagał, bośniacką granicę przekraczaliśmy dwukrotnie...
W tym roku tylko Cro, jeszcze przed 1 lipca, chłopak nadal niepełnoletni i również nie było problemu ;)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 24.07.2013 10:30

Anai napisał(a):
wojtek_p napisał(a):Na zdjęciu to Ty? Nie wyglądasz jakbyś miała córkę która ma chłopaka :D
Poza tym wiesz jak z urzędnikami, wszędzie tak samo. Każdy podchodzi do swojej "pracy" indywidualnie :mrgreen:


Widać jestem dobrze zakonserwowana ;)
Co do urzędników - to racja, możesz jechać z kompletem papierów a jak będzie chciał się czepić to i tak się czepnie i przekopie Ci bagażnik... :roll:

Rysio napisał(a):Bo to jest tak. Jak jedziemy z nieswoim dzieckiem na wakacje i ktoś od nas wymaga notarialnej zgody rodziców aby to nie nasze dziecko mogło z nami jechać to jest be, bo trzeba trochę zachodu i pieniędzy by sprawę załatwić. Gdyby ktoś nasze dziecko wywiózł do burdelu to urzędnik byłby be bo nie sprawdził z kim to nasze dziecko przez granicę przejechało. Więc jest wymagana zgoda - to ma być!


Wątkotwórca pytał czy ktoś miał takie doświadczenie więc odpowiedziałam...
Pisemnej zgody nie mieliśmy - nikt też jej od nas po drodze nie wymagał, bośniacką granicę przekraczaliśmy dwukrotnie...
W tym roku tylko Cro, jeszcze przed 1 lipca, chłopak nadal niepełnoletni i również nie było problemu ;)

W tym roku granicę w Bośni będę przekraczał dwa razy,jak co roku zabieramy 11 letnią córę sąsiadów,zgoda jest, napisana po Polsku i Angielsku :papa:
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 24.07.2013 10:49

Anka ja nie komentuję czy chcieli czy nie, więc mój post nie jest odpowiedzią na Twój. Mi chodzi raczej o post Wojtka_p komentujący podejście do pracy urzędników :wink: Moje doświadczenie na granicy z cudzym dzieciakiem jest takie, że też nie wymagali zgody rodziców tyle że rodzice dzieciaka jechali 1 samochód wcześniej więc może pogranicznik skojarzył.
wojtek_p
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 258
Dołączył(a): 15.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojtek_p » 24.07.2013 10:56

Rysio, ja też jestem za tym, żeby przepisów przestrzegać. Czy nam się to podoba czy nie. Nawet gdyby były całkiem absurdalne. Mamy wtedy pewność, że nie wpakujemy się w problemy, zwłaszcza jak to jest 1000km od domu.
JAREKPIOTROWICZ
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 215
Dołączył(a): 17.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) JAREKPIOTROWICZ » 24.07.2013 11:19

Kontynuując wątek, zamieszczam odpowiedź z Ambasady Bośni:

"Szanowny Panie, osoba niepełnoletnia, gdy wyjeżdża na wyjazd niezorganizowany do Bośni
i Hercegowiny, pod opieką osoby innej niż rodzic lub opiekun prawny musi
posiadać ważny dokument tożsamości (paszport lub dowód osobisty)oraz
podpisane i poświadczone notarialnie pełnomocnictwo rodziców lub
opiekunów prawnych. Pełnomocnictwo musi zawierać: dane osobowe
małoletniego i rodziców/ opiekunów prawnych, dane osobowe osoby pod
opieką której małoletni będzie się znajdował, powód i okres pobytu w
BiH, okres czasowy na jaki zostaje wydane pełnomocnictwo i podpisy osób
udzielających pełnomocnictwa. Dokument ten musi być sporządzony w jednym
z oficjalnych języków BiH (bośniacki, serbski lub chorwacki) lub w
języku angielskim, a w przypadku tłumaczenia musi być ono poświadczone
przez tłumacza przysięgłego.
Z poważaniem,
Wydział Konsularny
Ambasady Bośni i Hercegowiny
w Warszawie"

Notariusz też już umówiony. Koszt takiego pełnomocnictwa to 25 złotych, więc raczej groszowe wydatki. Robią od ręki. Z pełnomocnictwem należy jeszcze udać się do tłumacza przysięgłego - koszt podobny.
wojtek_p
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 258
Dołączył(a): 15.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojtek_p » 24.07.2013 11:35

JAREKPIOTROWICZ napisał(a):Kontynuując wątek, zamieszczam odpowiedź z Ambasady Bośni:

"Szanowny Panie, osoba niepełnoletnia, gdy wyjeżdża na wyjazd niezorganizowany do Bośni
i Hercegowiny, pod opieką osoby innej niż rodzic lub opiekun prawny musi
posiadać ważny dokument tożsamości (paszport lub dowód osobisty)oraz
podpisane i poświadczone notarialnie pełnomocnictwo rodziców lub
opiekunów prawnych. Pełnomocnictwo musi zawierać: dane osobowe
małoletniego i rodziców/ opiekunów prawnych, dane osobowe osoby pod
opieką której małoletni będzie się znajdował, powód i okres pobytu w
BiH, okres czasowy na jaki zostaje wydane pełnomocnictwo i podpisy osób
udzielających pełnomocnictwa. Dokument ten musi być sporządzony w jednym
z oficjalnych języków BiH (bośniacki, serbski lub chorwacki) lub w
języku angielskim, a w przypadku tłumaczenia musi być ono poświadczone
przez tłumacza przysięgłego.
Z poważaniem,
Wydział Konsularny
Ambasady Bośni i Hercegowiny
w Warszawie"

Notariusz też już umówiony. Koszt takiego pełnomocnictwa to 25 złotych, więc raczej groszowe wydatki. Robią od ręki. Z pełnomocnictwem należy jeszcze udać się do tłumacza przysięgłego - koszt podobny.


I za 5 dych masz spokój. Dobrze widzieć na przyszłość.
Anai
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3715
Dołączył(a): 08.11.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Anai » 24.07.2013 21:15

Rysio napisał(a):Anka ja nie komentuję czy chcieli czy nie, więc mój post nie jest odpowiedzią na Twój. Mi chodzi raczej o post Wojtka_p komentujący podejście do pracy urzędników :wink: Moje doświadczenie na granicy z cudzym dzieciakiem jest takie, że też nie wymagali zgody rodziców tyle że rodzice dzieciaka jechali 1 samochód wcześniej więc może pogranicznik skojarzył.


Spoko... mi natomiast chodziło o to, że równie dobrze mogłabym tego Kacpra do burdelu a nie na wakacje wieźć, bo czy mam pozwolenie nikt nie sprawdził (dla mnie to oczywiście lepiej... :lool:).
Żeby nie było - ja nikogo nie namawiam, żeby ryzykował odesłanie z dzieciakiem z granicy - po prostu opisałam sytuację :smo:
My, że istnieje pewne ryzyko zdawaliśmy sobie sprawę i niejako się na nie zgodziliśmy... ;)
To trochę tak jak z zieloną kartą, niby nikt jej nie chce oglądać ale w razie Wu... 8O

JAREKPIOTROWICZ napisał(a): Koszt takiego pełnomocnictwa to 25 złotych, więc raczej groszowe wydatki. Robią od ręki. Z pełnomocnictwem należy jeszcze udać się do tłumacza przysięgłego - koszt podobny.


Thx za info - mi się już pewnie nie przyda ale dobrze wiedzieć, że ani to majątek, ani nie wiadomo ile załatwiania :)
espeso
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 524
Dołączył(a): 30.06.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) espeso » 26.07.2013 10:05

JAREKPIOTROWICZ napisał(a):Kontynuując wątek, zamieszczam odpowiedź z Ambasady Bośni:

"Szanowny Panie, osoba niepełnoletnia, gdy wyjeżdża na wyjazd niezorganizowany do Bośni
i Hercegowiny, pod opieką osoby innej niż rodzic lub opiekun prawny musi
posiadać ważny dokument tożsamości (paszport lub dowód osobisty)oraz
podpisane i poświadczone notarialnie pełnomocnictwo rodziców lub
opiekunów prawnych. Pełnomocnictwo musi zawierać: dane osobowe
małoletniego i rodziców/ opiekunów prawnych, dane osobowe osoby pod
opieką której małoletni będzie się znajdował, powód i okres pobytu w
BiH, okres czasowy na jaki zostaje wydane pełnomocnictwo i podpisy osób
udzielających pełnomocnictwa. Dokument ten musi być sporządzony w jednym
z oficjalnych języków BiH (bośniacki, serbski lub chorwacki) lub w
języku angielskim, a w przypadku tłumaczenia musi być ono poświadczone
przez tłumacza przysięgłego.
Z poważaniem,
Wydział Konsularny
Ambasady Bośni i Hercegowiny
w Warszawie"

Notariusz też już umówiony. Koszt takiego pełnomocnictwa to 25 złotych, więc raczej groszowe wydatki. Robią od ręki. Z pełnomocnictwem należy jeszcze udać się do tłumacza przysięgłego - koszt podobny.



to taniej wychodzi, my za dziewczyne syna na granicy z BiH w 2008 chyba płacilismy 30 e...

Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne



cron
Do Chorwacji przez Bośnię z obcym dzieckiem w aucie?
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone