Cypr-tropem krzyżowców

te kiero napisał(a):
no, właśnie na pierwszy rzut oka zastanawiałem się czy to faktycznie Cypr;
znajoma architektura średniowiecznej Francji;
faktycznie robi wrażenie

Można powiedzieć "gotyk płomienisty"

mariusz_77 napisał(a):czy znajdzie sie jeszcze jakiś stołek dla mnie?...

chętnie poczytam i popatrzę... tam mnie jeszcze nie było

Jasne,stołków ci u nas dostatek...zapraszam wszystkich

Jeszcze parę fotek z Bellapais....

A tu już przybyliśmy na tyle późno, że nas do środka nie wpuszczono.
Na szczęście, brak jednej ściany pozwalał na całkiem niezły wgląd.

Pozdrawiam,
Wojtek

Franz napisał(a):A tu już przybyliśmy na tyle późno, że nas do środka nie wpuszczono.
Na szczęście, brak jednej ściany pozwalał na całkiem niezły wgląd.

Pozdrawiam,
Wojtek

A szkoda bo klasztor warty obejrzenia..

Ja byłem tam wśród wielu wycieczek i też nie za wiele zobaczyłem....ale zawsze coś...

Pozdrawiam
Adam.

A ja tam w ogóle nie byłem, ale co ma wisieć nie utonie jak mawiają

tony montana napisał(a):A ja tam w ogóle nie byłem, ale co ma wisieć nie utonie jak mawiają

czyli...lecimy tam jeszcze raz

ADAMOS II napisał(a):

tony montana napisał(a):A ja tam w ogóle nie byłem, ale co ma wisieć nie utonie jak mawiają

czyli...lecimy tam jeszcze raz

Jest taki plan na kiedyś Czy się uda, to już nie tylko ode mnie zależy

Natomiast Cypr wspominam z rozrzewnieniem....

tony montana napisał(a):
Natomiast Cypr wspominam z rozrzewnieniem....

Tony, nie ma co się rozklejać...
Wyspa piękna...ja już "zdradzę "Chorwację ,żeby tam wrócić...ale nie z wycieczką,tylko jak Franz...z plecakiem

W centrum Pafos widziałem na jednym z biur podróży ulotkę linii lotniczych "Pafos -Kraków 50 euro"

Trzeba spróbować.

No i proszę szanownej wycieczki docieramy do Kyreni.Jako,że leży po tureckiej części wyspy miasto nazywa się Girme.
Brak czasu ogranicza nas jedynie do odwiedzenia potężnej twierdzy.
Warownia znajduje się w starej części miasta i datowana jest na VI-VII w. W przekazach historycznych zaistniała w 1191 r., kiedy zdobył ją Ryszard Lwie Serce. W XIV w. warownia została zniszczona podczas walk genueńskich. Po przejęciu przez Wenecjan, została odbudowana i w tej formie zachowała się do dziś.

W 1570 r. miasto skapitulowało przed admirałem Sadykiem Paszą. Jego grób można zwiedzać za bramą twierdzy. Później Brytyjczycy zamienili twierdzę w więzienie, a następnie w akademię policyjną. Od roku 1974 zamek jest dostępny dla zwiedzających jako muzeum.

Mury weneckiej fortecy













Fragmenty starego portu z wyjściem na Morze Lewantynskie...



część nowego miasta,w tle góry Bespamark...



wyjście z" nowszego" portu...





...pętająca się pod nogami wszechobecna gadzina....



..widok na port...

Twierdza potężna. Trochę się po niej nadeptaliśmy. Wewnątrz murów niezłe labirynty korytarzy.

Pozdrawiam,
Wojtek

Franz napisał(a):Twierdza potężna. Trochę się po niej nadeptaliśmy. Wewnątrz murów niezłe labirynty korytarzy.

Pozdrawiam,
Wojtek

ze względów czasowych nie zdołałem pochodzić po zakamarkach twierdzy....a szkoda..ale..
.. cieszę się na obecność najznakomitszego podróżnika naszego forum...

pozdrawiam
Adam

ADAMOS II napisał(a): .. cieszę się na obecność najznakomitszego podróżnika naszego forum...

Odkładając żarty na bok - ja też poczułem do Cypru sentyment.

Pozdrawiam,
Wojtek

Franz napisał(a):

ADAMOS II napisał(a): .. cieszę się na obecność najznakomitszego podróżnika naszego forum...

Odkładając żarty na bok - ja też poczułem do Cypru sentyment.

Pozdrawiam,
Wojtek

Nic nie żartuję...jestem pełen podziwu dla Twoich wypraw i opisów...

A co do Cypru...zastanawiam się nad jego "inwazją" ,ale rezydując po tureckiej stronie....może coś wyszukam...

Pozdrawiam
Adam.

Skoro jesteśmy w twierdzy,zajrzymy na moment dosłownie do muzeum,gdzie znajduje się archeologiczna "perełka"...jeden z najstarszych statków,jakie odkopano.Zagrzebany w portowym mule przetrwał wiele stuleci . a obecnie uważa się go za najstarszy z istniejących.
Wykopany z całym dobrodziejstwem ... amforami,ówczesnymi naczyniami ciągle stanowi obiekt badań archeologów...





Tu cóś szybki zaparowało...ale to to samo....









...a tak owa łajba mogła wyglądać "za życia"...



..i w długą...proszę wycieczki...bo jak nazwał jeden z "celebrytów" TV turcjanie zamykają granicę...

Nara...