Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Nasze chorwackie powroty 2014 i 2015

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
JoannaMaxel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 583
Dołączył(a): 16.12.2013
Re: Relacja z 3 podróży - 2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaMaxel » 12.12.2015 22:52

Franz napisał(a):
JoannaMaxel napisał(a):Zapraszam !!!
Kawkę podano :-)

Przy kawce prześledziłem Wasze dotychczasowe przygody. :)

Pozdrawiam,
Wojtek


Witaj Wojtek :papa:
Zapraszam na kolejny odcinek... Późna już pora, więc kawka odpada, ale dziś sobota to można raczyć procentem :mrgreen:
JoannaMaxel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 583
Dołączył(a): 16.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaMaxel » 12.12.2015 23:08

DZIEŃ 8 (17 lipca piątek) półwysep Peljesac

Dzień rozpoczynamy jak co dzień ... Obrazek :D

... z jednym małym wyjątkiem ... nie ma z nami naszej pierworodnej :roll: :?: :?: :?:

Pojechała z Krotoszkami do Dubrownika :hut:
Nam się jakoś nie chciało... przecież nam Dubrownik nie ucieknie, może na emeryturze go zwiedzimy, kto wie 8)
Gdy doproszę się zdjęć z ich aparatu, to je tu wstawię.
Moja Ola mówi, że Dubrownik jest piękny... a trochę ciekawych miast widziała (więcej niż ja :? )

Gdy już się wymoczyliśmy... zgłodnieliśmy... padła decyzja jedziemy :)
Hyyyyy, tylko gdzie :?: :?: :?:
Zachciało mi się owoców ... Obrazek

yyyyy, owoców morza :oczko_usmiech:
A dzięki szanownemu towarzystwu na forum dowiedziałam się o mulach na Peljesac :papa:
JoannaMaxel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 583
Dołączył(a): 16.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaMaxel » 12.12.2015 23:34

Jedziemy ... ach te jeziora Bacińskie, na pewno w 2016 pobędę tam dłużej :(

Malutkie zakupy... taka zdrowa przekąska , mniam, mniam :D
Obrazek

jako, że brzuchy zapchane brzoskwiniami, figami i winogronami .... :roll: możemy, a nawet musimy się zatrzymać... STON 8O
Obrazek

Upał dziś niemiłosierny ...

Obrazek

Jak się, później okazało byliśmy, z naszymi Krotoszkami w Stonie, w tym samym czasie.
Oni wracali już z Dubrownika a my jechaliśmy do Drace na mule :lol:
Czyli jednak nie taki malutki ten Ston :)

Mury niesamowite, ale nawet jakby mi zapłacili, to bym tam nie wlazła :wink:
Miasteczko opustoszałe, leniwe... Jak wracamy do samochodu pojawia się autokar pełen skośnookich... pewnie przejechali sprawdzić czy ich na pewno dłuższy :mrgreen:

Snujemy się, zaglądamy w różne zakamarki...
Obrazek

Obrazek podziwiamy dzieła sztuki ludowej :oczko_usmiech:

w jednym rozpadającym się domu ... taki śmieszy obrazek Obrazek :smo:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

sama jestem amatorem, różnych ziołowych miksturek, więc bardzo lubię takie obrazki :P

Obrazek

ale upał tego dnia naprawdę jest męczący :?
Obrazek
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107676
Dołączył(a): 10.09.2004
Re: Relacja z 3 podróży - 2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 12.12.2015 23:44

JoannaMaxel napisał(a):Zapraszam na kolejny odcinek... Późna już pora, więc kawka odpada, ale dziś sobota to można raczyć procentem :mrgreen:

Czuję się zaproszony ... na odcinek ... i na procenty :wink: :D
JoannaMaxel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 583
Dołączył(a): 16.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaMaxel » 12.12.2015 23:49

Jak wspominałam, dzień był okrutnie upalny, więc marzyliśmy już tylko o tym aby ochłodzić się w morzu :mrgreen:

Na czuja trafiamy do miejscowości Sreser ... cudownie... do wody... hlppp 8O 8O 8O
I wiecie co ... ta woda wcale nie chłodziła... jakaś dziwnie ciepła ta woda była :oczko_usmiech:
I dno zupełnie inne, niż przywykliśmy... Ale nie, że nam się nie podoba ... Jest fajnie ... tylko inaczej.

Obrazek

Obrazek dużo zwierzątek w wodzie :P

Obrazek

... i wiecie co jeszcze nam się wydawało... , że tam czas stoi w miejscu ... naprawdę, a ludzie zastygli w bezruchu... tak nam się kojarzy półwysep Peljesac...

I to nie jest absolutnie minus... to duża zaleta, ja tak lubię. Na co dzień mam karuzelę w pracy, więc na urlopie potrzebuję resetu i spowolnienia :wink:
JoannaMaxel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 583
Dołączył(a): 16.12.2013
Re: Relacja z 3 podróży - 2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaMaxel » 12.12.2015 23:52

Janusz Bajcer napisał(a):
JoannaMaxel napisał(a):Zapraszam na kolejny odcinek... Późna już pora, więc kawka odpada, ale dziś sobota to można raczyć procentem :mrgreen:

Czuję się zaproszony ... na odcinek ... i na procenty :wink: :D


No, to obiecany bruderszaft :oczko_usmiech:
Obrazek
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107676
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 13.12.2015 00:27

Hvala :lol:

:hearts: :hearts: :hearts:
JoannaMaxel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 583
Dołączył(a): 16.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaMaxel » 13.12.2015 01:05

Po odpoczynku, jeździmy sobie tak na oślep... zaglądamy do różnych mieścinek... podoba nam się.
Pamiętam, że gdy wracaliśmy do Polski w radio informowali o pożarach na Peljesacu i było mam bardzo smutno :cry:

No, ale wracając to tamtego wspaniałego dnia ... MULE :!: po to właśnie pojechałam na ten uroczy półwysep :wink:
Nastawiamy nawigację, bo zupełnie nie mamy pojęcia gdzie jesteśmy :hut: i jedziemy do Draće :D

Obrazek

Coś mi podpowiadało, że tu będzie smacznie ... i oczywiście się nie pomyliłam (chyba mnie już troszkę znacie... i wiecie, zapewne iż ja się rzadko mylę :smo: )
Mule były doskonałe :hearts: Jeśli mule to w Draće będą super :P
Choć jak Wam już pisałam, wszystko tam spowolnione ... to na zamówienie musieliśmy sporo odczekać... ale porcje były gigantyczne :roll:

Niestety padła mi bateria w aparacie ... a mój telefon został w Ventylku... no, coż nawet ideałom takie rzeczy się czasem przytrafiają :wink:

Obrazek
Niestety nie potrafię sobie przypomnieć nazwy tej restauracji, była pod koniec miejscowości
(chyba :smo: )

Obrazek
Czekając na danie główne, zapychamy się chlebkiem z oliwą :mrgreen:

Po obiadku spacerek (już mam telefon )
Obrazek

O, a tam w coś fajnego grają ... to zdaje się bule :?:
Obrazek

Jaka pięknie wyremontowana villa ... yhhhh ...........NIE, przecież nie w naszym klimacie :wink:
Obrazek

My lubimy takie klimaty ...
Obrazek :hearts:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18309
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 13.12.2015 14:30

Też bardzo lubię takie klimaty , a spowolnienie dalmatyńskie jest potrzebne , bo udziela mi się ( chyba nie tylko mnie ), a to chyba każdemu jest potrzebne na wakacjach 8)

Pozdrawiam
Piotr
JoannaMaxel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 583
Dołączył(a): 16.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaMaxel » 18.12.2015 23:15

Na czym to ja skończyłam ?
Oj nie... moje wakacje nieubłagalnie dobiegają końca :roll:
JoannaMaxel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 583
Dołączył(a): 16.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaMaxel » 19.12.2015 00:02

DZIEŃ 9 (18 lipca sobota) Co zrobić, żeby nacieszyć się na zapas???
Obrazek och :roll:

Nie dociera do mnie, że to już koniec...

Dlaczego wakacje się kończą... :?: :!:
Obrazek
Ostatnie godziny spędzamy w całości na plaży... z przerwą na pizzę ... plażing do oporu :roll:
Obrazek
Tego dnia morze było mocno "pobudzone" ... tak nas żegnało :(
Dzieciaki (zresztą, nie tylko one) miały niesamowitą frajdę.
Obrazek Surfowali :mrgreen:
JoannaMaxel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 583
Dołączył(a): 16.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaMaxel » 19.12.2015 00:20

Szaleństwa na "naszej" skałce :mrgreen:
Obrazek

Obrazek

Kto wygrał w skokach ?
Obrazek wiadomo :smo:

Wakacje się kończą... po czym to można poznać ... ?
Obrazek
... spuszczamy powietrze :(

I jest coś jeszcze po czym poznajemy, że czas kończyć ... Obrazek

A co tam... ja też se łyknę :roll: Obrazek

Oj, jak ciężko 8O
Obrazek

ALE BYŁO WSPANIALE :D więc... wznieśmy ostatni toast :oczko_usmiech:
Obrazek
JoannaMaxel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 583
Dołączył(a): 16.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaMaxel » 19.12.2015 01:19

Niestety, czas się nie zatrzymał... choć bardzo próbowaliśmy :evil:
Obrazek

Driverzy :mrgreen: Obrazek

A to nasz niezawodny (choć utrudziny) Ventuś :hearts: Obrazek

Wyjazd zaplanowaliśmy na bardzo wczesny poranek w niedzielę... coś ok. godz 5.00 8O
Przez Chorwację przelatujemy pustą autostradą... ale nie jestem przekonana czy to był dobry pomysł, tak rano się zrywać ... :roll:

Wschód słońca ... gdzieś w okolicach KRKa Obrazek

Chorwację żegnamy ok. 10. 30 (był jakiś króciutki postój na śniadanko )
Obrazek

Obrazek "keine grenzen ..."
Słowenia - Austria ok. godziny 12.00

A gdzieś w Czechach mijamy naszych rodaków... (ufff, nie jesteśmy najstarsi :roll: )
Obrazek

Oj, daleko jeszcze do domu, daleko ... Obrazek
Obrazek
Całe szczęście mamy nocleg tranzytowy ... u wujostwa :D
Koło godziny 19.00 jesteśmy w takim oto miejscu ...
Obrazek
Powitanie z wujostwem ... dłuuugie :D
Głodne dzieci ... ciocia was nakarmi... nic wam jeść w tej Chorwacji nie dali :mrgreen:

W nocy burza ... brrrr

Do domu mieliśmy wyjechać raniutko... ale jakoś się przeciągnęło do obiadku :oczko_usmiech:
Piękne okolice ... Obrazek

Obrazek

W drodze do domu ... gdzieś na polskiej autostradzie (a, co mamy to się pochwalę ) Obrazek
Kawusia na lepszą koncentrację ... Obrazek

A to już bliziutko Szczecinka... Canpol koło Człuchowa (frajda dla najmłodszych)
Obrazek
Obrazek
W domu jesteśmy na pewno po 22.00 w poniedziałek :)

No, coż ... WSZĘDZIE DOBRZE, ALE W DOMU NAJLEPIEJ
Obrazek :D
Moje okolice są piękne, naprawdę kocham moje miasto ...
ale zgadnijcie o czym tu myślę ... Obrazek

Tak, tak weekendowy Bałtyk też jest spoko ... Obrazek

ALE ... Obrazek jeszcze 190 dni do wakacji 2016 :D
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107676
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 19.12.2015 01:42

JoannaMaxel napisał(a):Moje okolice są piękne, naprawdę kocham moje miasto ...
ale zgadnijcie o czym tu myślę ... Obrazek




:oczko_usmiech:
JoannaMaxel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 583
Dołączył(a): 16.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoannaMaxel » 19.12.2015 01:55

Hvala Janusz :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Nasze chorwackie powroty 2014 i 2015 - strona 14
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone