Co zamiast Chorwacji? Temat może być wskazówką dla każdego

Bocian napisał(a):

slapol napisał(a):

WolfAtTheDoor napisał(a):Widzę ze się tu wiele nie dowiem... zapewne wielu z cromaniaków nie była nigdzie poza Chorwacją.

Nieee no k....a cromaniaki to wieśniaki....w d.....ie byli i gó...no widzieli ...bez sensu ich zatem o wrażenia pytać i oczekiwać odpowiedzi
Bez pozdravu...

A co, chciałeś błysnąć Meksykiem? :) Ja to kiedyś byłem we Włochach, na Dźwigowej :)

Wawa na Dźwigowej się nie liczy Bocian....Wolf oczekuje (chce) pełnego zaspokojenia jego żądań....nie dasz rady to spadaj....

slapol napisał(a):

Bocian napisał(a):

slapol napisał(a):

WolfAtTheDoor napisał(a):Widzę ze się tu wiele nie dowiem... zapewne wielu z cromaniaków nie była nigdzie poza Chorwacją.

Nieee no k....a cromaniaki to wieśniaki....w d.....ie byli i gó...no widzieli ...bez sensu ich zatem o wrażenia pytać i oczekiwać odpowiedzi
Bez pozdravu...

A co, chciałeś błysnąć Meksykiem? :) Ja to kiedyś byłem we Włochach, na Dźwigowej :)

Wawa na Dźwigowej się nie liczy Bocian....Wolf oczekuje (chce) pełnego zaspokojenia jego żądań....nie dasz rady to spadaj....

WolfAtTheDoor napisał(a):Na pewno się tam kiedyś wybiorę... ale co do fajnych plaż - tego akurat na kanarach mieć nie muszę... dlaczego? Ponieważ ocean jest i tak zimny i i tak nie bedę w nim plywał.

Ja widocznie mam chorą termikę...

Właśnie z tego względu wolę wybrać Teneryfę niż Fuertę w tym roku. Po prostu na Teneryfie jest więcej atrakcji do zobaczenia...

No jasne! Że też na to wcześniej nie wpadłem!
Przecież skoro zimny ocean jest do d..y, to coś trzeba przecie robić.

można zankurkować prawdziwą łodzią podwodną

Można co???

No i znalazłem w końcu w google earth na północy Krety bardzo fajną mieścinkę spełniającą kryteria

Agia Pelagia - myślę że miejscowość godna polecenia - ma dobre opinie wśród osób które już tam były.

A może jednak Petrovac

Morro del Jable - 98% turystów to Niemcy. Tydzień temu tam byłem. Mieszkałem co prawda na Costa Calma ale 4 razy wieczorem byłem w Morro. Ogólnie mam zupełnie inne spostrzeżenia niż Fatamorgana.

Byłem na Fuercie, zobaczyłem co mam zobaczyć i nie zamierzam tam wracać co najmniej przez najbliższe 30 lat. Fakt, jeśli szukasz pustych przestrzeni, chcesz być totalnie odizolowany od innych ludzi to może Ci się spodoba... w innym razie nie koniecznie. Zero nastrojowych knajpek, zero południowego "klimatu", depresyjne widoki opuszczonych hoteli itp.

Jeśli miałbym zestawić Krete i Fuerte to Kreta wygrywa w stosunku 10:1.

Temperatura oceanu na wybrzeżu Fuerty? Maks 18-19 stopni - reasumując zimna jak cholera Ja kąpałem się co prawda codziennie ale zdecydowana większość osób spędzała czas w basenie a nie w oceanie

mkm napisał(a):A może jednak Petrovac

I o to właśnie chodziło - pierwsza poważna propozycja kogoś innego w tym temacie:) Tym sposobem możemy pomóc sobie i innym w wyborze atrakcyjnej miejscowości jako alternatywy do Chorwacji na tegoroczne lub przyszłe wakacje, w momencie w którym robimy przecież tylko krótką przerwę od Chorwacji

Bardzo fajna miejscowość w Czarnogórze -po obejrzeniu Petrovaca przyjmuję go do miejscowości spełaniających kryteria i uzupełniam propozycję o zdjęcia z google earth:

Panoramka miasta
http://v4.cache3.c.bigcache.googleapis. ... _counter=2


Jakbym zobaczył te zdjęcia i nie wiedział gdzie to jest to pomyślałbym ze to.... Tajlandia, albo Meksyk. Plaża wygląda super i chyba jest piaszczysta o ile mnie oko nie myli lub bardzo drobno żwirkowa.






a tu chciałbym coś zjeść



deptak bardzo podobny do chorwackich - a to na +







życie nocne chyba też podobne

dudek_t napisał(a):Morro del Jable - 98% turystów to Niemcy. Tydzień temu tam byłem. Mieszkałem co prawda na Costa Calma ale 4 razy wieczorem byłem w Morro. Ogólnie mam zupełnie inne spostrzeżenia niż Fatamorgana.

Byłem na Fuercie, zobaczyłem co mam zobaczyć i nie zamierzam tam wracać co najmniej przez najbliższe 30 lat. Fakt, jeśli szukasz pustych przestrzeni, chcesz być totalnie odizolowany od innych ludzi to może Ci się spodoba... w innym razie nie koniecznie. Zero nastrojowych knajpek, zero południowego "klimatu", depresyjne widoki opuszczonych hoteli itp.

Dzięki za ceną informację odnośnie Niemców . A co do tych "wymarlych" miejsc... mam nadzieję ze na Teneryfie tak nie ma...

No to jedziemy do Petrovca ... kanionem Moracy oczywiście

mkm napisał(a):No to jedziemy do Petrovca ... kanionem Moracy oczywiście

Natchnąłeś mnie tą Czarnogórą przyjacielu


już chyba wiem gdzie pojadę - Budva - chyba zjada Primosten na śniadanie czy ktoś kto tam był może to potwierdzić?

duże zdjęcie:
http://ssua.files.wordpress.com/2008/12 ... own_31.jpg

...czytam, oglądam i myślę; co to jest ....giełda próżności

majeczka napisał(a):...czytam, oglądam i myślę; co to jest ....giełda próżności

Dobrze kombinujesz...

WolfAtTheDoor napisał(a):No i znalazłem w końcu .....

Temat krótki, dużo zdjęć więc szybciutko przeglądnąłem. Zwróciłem uwagę na Twoje "prośby", ich sposób sformułowania i sam sobie odpowiadanie.
Nie uwieżysz ......... wiedziałem że taki będzie finał. Zapewne się dobrze bawiłeś ..... Twoim zdaniem.
Moim, to wyszedłeś na ....... nie błysnąłeś tym razem. Próbuj, może następnym.

woka napisał(a):

WolfAtTheDoor napisał(a):No i znalazłem w końcu .....

Temat krótki, dużo zdjęć więc szybciutko przeglądnąłem. Zwróciłem uwagę na Twoje "prośby", ich sposób sformułowania i sam sobie odpowiadanie.
Nie uwieżysz ......... wiedziałem że taki będzie finał. Zapewne się dobrze bawiłeś ..... Twoim zdaniem.
Moim, to wyszedłeś na ....... nie błysnąłeś tym razem. Próbuj, może następnym.

Mnie się temat podoba i będę go kontynuował.
Za 20 lat, jak nie będę miał pomysłu gdzie jechać na wakacje to wejdę sobie w ten temat i coś wybiorę z tego co sam sobie wcześniej zaproponowałem. A może też pomogę komuś innemu oczekującemu od wakacji czegoś takiego jak ja...

A tak w ogóle to powinienem twój komentarz zignorować, tak jak inne, mające na celu obrażenie mnie. Szkoda że nie ma opcji zgłaszania spamu do moderatorów - może przydałoby się jakieś ostrzeżenie?