Co przywozicie z Cro?

napisał(a) **jacek73** » 23.04.2014 11:25

no to i ja się pochwalę

muszelki,kamyczki,oliwa,wino,rakija,i z każdego miejsca-miejscowości zwiedzanej lokalna pamiątka co by pamiętać i wspominać :lol:

napisał(a) **karalajna** » 23.04.2014 11:27

lawenda, oliwa, ożujsko, rakija, muszle, kamyki, magnesy, kalendarz, buteleczka na oliwę, czyli generalnie podróżniczy standard :mrgreen:

Ale muszę powiedzieć, że nie wiedziałam, że mój mąż przemycił jeżowce, które ponoć sam z wody wyciągnął.
A o mały figiel nie wróciliśmy z dwoma małymi kotami, którym spodobał się nasz bagażnik i schowały się między torbami. W ciągu dwóch tygodni bardzo się zaprzyjaźniliśmy i nie chciały się z nami rozstawać

napisał(a) **jacek73** » 23.04.2014 11:31

to by wam miauczały

Pozdr Jacek :hut:

napisał(a) **karalajna** » 23.04.2014 11:41

jacek73 napisał(a):to by wam miauczały Pozdr Jacek

jeżowce?

żarcik

albo byśmy pomyśleli, że to silnik mruczy

Ale to i tak dobrze, że tylko 2 się chciały z nami zapakować, bo w sumie to ich tam 6 było..

napisał(a) **jacek73** » 23.04.2014 11:45

o to duża rodzinka kocia

napisał(a) **Agawa.** » 23.04.2014 21:42

My standardowo muszelki, kamyki, korpusy kraba, a przede wszystkim poza rakiją najlepszy jak dla nas chorwacki alko - Orahovica. Już ślinka cieknie

bo zapasy wyczerpane, a do kolejnych wakacji jeszcze troszkę zostało

napisał(a) **mada10000** » 23.04.2014 21:55

Agawa. napisał(a):My standardowo muszelki, kamyki, korpusy kraba, a przede wszystkim poza rakiją najlepszy jak dla nas chorwacki alko - Orahovica. Już ślinka cieknie bo zapasy wyczerpane, a do kolejnych wakacji jeszcze troszkę zostało

Zgadzam się dla mnie też Orahovica jest najlepsza

niestety zapasy stopniały całkowicie ,a do wyjazdu ,aż 80 dni :oops:

napisał(a) **Agawa.** » 23.04.2014 22:00

mada10000 napisał(a):
Agawa. napisał(a):My standardowo muszelki, kamyki, korpusy kraba, a przede wszystkim poza rakiją najlepszy jak dla nas chorwacki alko - Orahovica. Już ślinka cieknie bo zapasy wyczerpane, a do kolejnych wakacji jeszcze troszkę zostało

Zgadzam się dla mnie też Orahovica jest najlepsza niestety zapasy stopniały całkowicie ,a do wyjazdu ,aż 80 dni

No my troszkę mniej bo 65 dni

Martwię się tylko czy na "przeklętym" Pagu znajdę gdzieś Orahovicę tak jak w Dalmacji :lol:

Pozdrawiam

napisał(a) **mada10000** » 23.04.2014 22:10

Agawa. napisał(a):
mada10000 napisał(a):
Agawa. napisał(a):My standardowo muszelki, kamyki, korpusy kraba, a przede wszystkim poza rakiją najlepszy jak dla nas chorwacki alko - Orahovica. Już ślinka cieknie bo zapasy wyczerpane, a do kolejnych wakacji jeszcze troszkę zostało

Zgadzam się dla mnie też Orahovica jest najlepsza niestety zapasy stopniały całkowicie ,a do wyjazdu ,aż 80 dni

No my troszkę mniej bo 65 dni

Martwię się tylko czy na "przeklętym" Pagu znajdę gdzieś Orahovicę tak jak w Dalmacji

Pozdrawiam

Trzy lata temu ,była i na "Pagu"

napisał(a) **CroAna** » 23.04.2014 23:38

Co przywozimy?
opaleniznę:lool: zakurzony samochód z Pagu i...DOBRE WSPOMNIENIA!!! :lol:

ale oczywiście najlepiej się je pielęgnuje smakując rakiji/travaricy/orahovicy czy innych prošków, tudzież dodając do potraw przedniej oliwy

przyprawionych solą z Jadranu :papa:

a...jeszcze smokvovy dżemik....mniam...

napisał(a) **smok131** » 24.04.2014 07:29

Oliwa,miód,ser,sól tak właśnie sobie siedzę i zastanawiam się co jeszcze zabrać :papa:

napisał(a) **mums71** » 26.04.2014 11:35

Papryka nadziewana kapustą,kulen,istarska kolbasića(z targu w Puli,od mamy i córki sprzedających na hali),nestea naranća,litrowa wiśniówka Badel,dobra i niedroga,serki bakłażanowe ABC.Przywiozłem też włoską wędkę do połowu w morzu z łodzi,u nas ten rodzaj w ogóle nie spotykany,jest bardzo czuła a posiada dużą moc.

napisał(a) **KasiaG23** » 17.05.2014 11:13

Witam!

Ze swojej majowej wyprawy do Chorwacji udało mi się przywieźć oczywiście winko (Chorwackie i Bośniackie), miód lawendowy i z kawałkami migdałów, ser wędzony, rakiję, śliwowice i likier, dzwoneczki do domowej kolekcji, obraz malowany akwarelką z Mostaru, lawendę suszoną i olejek lawendowy, zasuszonego jeżowca, magnes na lodówkę z Kairosem na szczęście :wink:

oraz męskie koszulki dla najbliższych. Do tego oczywiście masę pięknych zdjęć i wspomnień

napisał(a) **karin74** » 17.05.2014 11:29

Koniecznie musze w tym roku kupic miód lawendowy, nie próbowalam a w wszyscy zachwalają. Spróbujemy :-)

napisał(a) **darek1** » 17.05.2014 20:45

karin74 napisał(a):Koniecznie musze w tym roku kupic miód lawendowy, nie próbowalam a w wszyscy zachwalają. Spróbujemy

Taki sam jak wielokwiatowy czy rzepakowy.

Nie nakręcajcie się tak bo stajecie się śmieszni.