Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Cinnamon Show - czyli Podgora i wyspa Hvar po raz drugi

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
CinnamonGirl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1338
Dołączył(a): 08.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) CinnamonGirl » 29.05.2012 08:37

Odcinek 25 - ostatni dzień na Hvarze

Ostatni dzień w Chorwacji i słoneczny ... bite 2 tygodnie pełni słońca !!!! Jak to się to mówi do 3 razy sztuka - choć w latach ubiegłych te 2-3 dni pochmurno-deszczowe kompletnie mi nie przeszkadzały :)

Dzień spędzony na plażowaniu a raczej topieniu sadełka, czyli ok. 34 stopni w cieniu i mimo ostrzeżeń formowej Kasi ze Vitarnija jest wietrzna- bez wiatru - no niestety wiele się spodziewaliśmy po tych ostrzeżeniach o wiatrach po tej stronie Jelsy, ale niestety nie podczas tego pobytu - takie upały to dla mnie już za dużo... pomijając ceny w sezonie i tłumy, to jedna z głównych przyczyn kiedy sezon omijamy szerokim łukiem to temperatury lipcowo-sierpniowe..
wolę czerwcowe 25-30 w cieniu kiedy to można jako tako funkcjonować poza klimatyzowanymi budynkami.

Wieczorem śmigamy do Vrboski. Niestety, ze względu na Boże ciało impreza zw. z wigilią sw. Jana jest przełożona na dzień następny - jesteśmy bardzo niepocieszeni, bo mieliśmy nadzieję, że się załapiemy na lokalną zabawę.
Stare, ale jare
Obrazek

Obrazek

Hvarska Wenecja ;)
Obrazek

Za to połaziliśmy uliczkami, zaglądnęliśmy do jedynego kościoła, który był otwarty ;)
Obrazek

Uliczki Vrboski
Obrazek

I Vrboskie okna
Obrazek


zjedliśmy ostatnia w Chorwacji pyszną kolację w konobie podczas tego wyjazdu
Konobowy balkonik
Obrazek

potem ostatnie lody... Pora wracać się pakować, bo rano wyjazd bardzo wcześnie by zdążyć na prom o 6 rano z Sucuraju - kierunek Budapeszt i zwiedzanie tego pięknego miasta :D

Pożegnał nas kotek
Obrazek
Ostatnio edytowano 29.05.2012 08:44 przez CinnamonGirl, łącznie edytowano 1 raz
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 29.05.2012 08:42

Miła niespodzianka.
Kilka następnych odcinków :)

Szkoda, że już koniec, bo bardzo lubiłam spoglądać na Wasze zdjęcia :)
Chociaż jaki koniec... to dopiero poranek ostatniego dnia ;)
CinnamonGirl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1338
Dołączył(a): 08.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) CinnamonGirl » 29.05.2012 08:45

E tam koniec - jeszcze 2 dni w Budapeszcie i sporo zdjęć :P choć wiadomo to nie Chorwacja :P
ale moze komuś sie przydadzą informacje ;)
Arooo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 305
Dołączył(a): 08.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Arooo » 29.05.2012 09:17

Tak trzymaj :!:
Prawie jak niekończąca się opowieść :D
Piękne fotki, jak zawsze
Pozdrawiam :papa:
ewciaku
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 291
Dołączył(a): 21.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewciaku » 29.05.2012 12:51

Cynamonku - w tym roku Cro z Kruszynką, czy odpuszczacie sobie ???
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18196
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 30.05.2012 06:46

Chorwacji już prawie koniec , ale zdjęcia zawsze można zobaczyć . . . któryś tam kolejny raz :) Piękne 8)

Budapeszt też jest fajny . . .


Pozdrawiam
Piotr
Ewa i Piotr
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 204
Dołączył(a): 01.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ewa i Piotr » 30.05.2012 07:21

Jak super ,że piszesz dalej ... i te zdjęcia super !
CinnamonGirl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1338
Dołączył(a): 08.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) CinnamonGirl » 30.05.2012 08:14

ewciaku napisał(a):Cynamonku - w tym roku Cro z Kruszynką, czy odpuszczacie sobie ???


W tym roku nie da rady bo kruszynka ma sie zjawić w połowie lipca ;) wiec czerwiec odpada sam z siebie z wiadomych względów (pomijajac moje problemy z plecami i ze w aucie nie jestem w stanie wysiedzieć dłuzej niz godzinka ;)) :lol: :lol: a wrzesień (eM ma przydzielony urlop na początku wrzesnia - bo jak go planowalismy to z myslą o urlopie :P) - mimo mojego 'ZA' jesli chodzi o wczasy z maluszkami to raczej tak daleko jak dzieciaczek ma juz przynajmniej te 3 miesiące.
Szykujemy się na 2013 ;) tylko ze autko w rozsypce i bez klimy - wiec od tego zalezy juz bardziej nasz wyjazd - czy znjadziemy odwaznych wśród znajomych z duuuużym autem co sie zdecyduja na wyjazd z roczniakiem :P
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 30.05.2012 08:28

CinnamonGirl napisał(a):....


Po pierwsze wielkie gratulacje, bo chyba coś przegapiłam :lol:
A po drugie, to za rok na pewno dacie radę coś wymyślić. Jak nie Cro, to pewnie coś innego.

Powodzenia i dużo zdrówka!
ewciaku
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 291
Dołączył(a): 21.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewciaku » 30.05.2012 13:09

Cynamonku - roczne dziecko, to już kawał człowieka. Rok temu na Pagu pod namiotami było sporo rodzin z dziećmi od 3 miesięcy wzwyż. A może akurat w Totka traficie i kupicie większe autko z klimą :)
CinnamonGirl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1338
Dołączył(a): 08.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) CinnamonGirl » 31.05.2012 12:19

ewciaku napisał(a):Cynamonku - roczne dziecko, to już kawał człowieka. Rok temu na Pagu pod namiotami było sporo rodzin z dziećmi od 3 miesięcy wzwyż. A może akurat w Totka traficie i kupicie większe autko z klimą :)


Za rok to mus ze wyjazd musi być ;) tylko pytanie gdzie - ja chce do Chorwacji :D eM sie naszym złomem boi trochę (pomijam wielkosc bagaznika w CLio :roll: ) zobaczymy...
Bea.ta
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 29091
Dołączył(a): 09.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bea.ta » 31.05.2012 12:22

CinnamonGirl napisał(a):Za rok to mus ze wyjazd musi być ;) tylko pytanie gdzie - ja chce do Chorwacji :D eM sie naszym złomem boi trochę (pomijam wielkosc bagaznika w CLio :roll: ) zobaczymy...


ale nie będziesz zadawała pytań - gdzie z rocznym dzieckiem? ;)

wiem, że człowiek do dobrego się przyzwyczaja, ale my byliśmy w Caorle (1000km od BB) z 5ciolatkiem bez klimy, autkiem nie za dużym :)
CinnamonGirl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1338
Dołączył(a): 08.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) CinnamonGirl » 31.05.2012 13:14

Nie nie będe ;) Ja już wiem gdzie chcę z rocznym dzieckiem - Jeśli Chorwacja o gdzieś bliżej niz Riwiera Makarska - Okolice Krk/Pag/cos pomiedzy - cos w tym stylu chodzi mi po głowie :P zawsze to 3 godziny krótcej w podrózy...
Bea.ta
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 29091
Dołączył(a): 09.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bea.ta » 31.05.2012 13:21

BB - kolejka do promu na Pag - 11 godzin z dwoma postojami :)
CinnamonGirl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1338
Dołączył(a): 08.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) CinnamonGirl » 31.05.2012 13:26

Odcinek 26 - Czas ruszać w drogę powrotną...

Pobudka o 4 rano :roll:
Ostatnie spojrzenie z balkonu...
Obrazek

Znoszenie bagaży do autek i jazda w drogę do Sucuraju, na trasie sporo turystów jadących 30km/h ...masakra, ale dojechaliśmy na czas - kolejka niewielka wiec nie ma stresu, że się nie zmieścimy na promie :)
Ostatnie spojrzenie na Hvar i zdjęcia z latarenką w tle.

Po drodze przystanek w Podgorze i zakup drożdżówek na drogę.

Potem obiadek w knajpce przy autostradzie, zakup serów i obieramy kierunek Węgry.

Co prawda miałam opis jak trafić na stację z LPG przed granicą z Węgrami, ale się zapodział :lol: tym sposobem już wiemy, że nie przejedziemy na chorwackim gazie przez Węgry.

Dojeżdżamy do granicy, panowie policjanci sprawdzają papiery, my się pytamy o winietki. Słyszymy: 'Na stacji przy autostradzie' no dobra, ale jak bez winietki na autostradę :lol: ...
No nic jedziemy... jedziemy... jedziemy. Stacji i winietek brak :devil:
W końcu po jakiś 30 min jazdy zauważyliśmy reklamę jakiejś knajpy w której można winiety kupić... zjeżdżamy z autostrady i jest knajpa, są i winietki - znaczy paragonik, że się za nie zapłaciło... eh...

Jedziemy dalej już z 'winietkami' rozglądamy się za stacją z LPG, pogoda się psuje, napływają burzowe chmury, stacji niet ;) za to Węgry zafundowały nam porządne oberwanie chmury. Na tyle porządne, że straciliśmy się z oczu, krótkofalówka poza zasięgiem ;) a tu Budapeszt coraz bliżej :devil:

W użycie idą telefony... w końcu sie znajdujemy, okazało sie ze migacz jednego z aut postanowił przewietrzyć sie nad Balatonem i trzeba było uciekiniera włozyć na swoje miejsce :lol: dojeżdżamy do Budapesztu i bez problemu trafiamy do naszych partamentów.

Obsługa bardzo miła, apartament jak w ofercie w necie. IMO za taka cenę i lokalizację jak najbardziej się opłaca (79E za 6 osób za dobę). Super lokalizacja bo ok. 500m od tramwaju, który dowozi w strategiczne miejsca.

Kilka poglądowych fotek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Szybka toaleta i ciągnę towarzystwo na zwiedzanie ... ze mną nie ma łatwo, nie ma leniuchowania :devil: odpoczywa się po urlopie :P

Jedziemy tramwajem wzdłuż Dunaju, aż do mostu Małgorzaty i nim przechodzimy do Budy. Tam zjadamy obiadek w naleśnikarni i lecimy na wieczorne zwiedzanie Budy obfotografując co ważniejsze obiekty.
Obrazek

Obrazek

Oczywiście obowiązkowo trzeba napić się piwka.
Obrazek

Po mału się ściemnia... dookoła tłumy ludzi, bo jak się okazało trafiliśmy na noc muzeów... wszędzie kolejki.
Do tego w dni kiedy przypadał nasz pobyt odbywała się w Budapeszcie wizyta dyplomacji chińskiej... pełno flag, imprez, ale i demonstrantów, Parlament zamknięty dla zwiedzających, odgrodzony taśmami... wrr a tak napaliliśmy się na zwiedzanie wnętrz Parlamentu w następnym dniu...

No nic, póki co zwiedzamy nocną Budę ;)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dookoła pełno pyszności
Obrazek

Obrazek

I tłumy ustawione w kolejkach do muzeów
Obrazek

I na ulicach
Obrazek

Współtowarzysze zaczynają protestować, chcą iść spać - no to wracamy ;)

Ostatnie spojrzenie z przystanku tramwajowego ;)
Obrazek

cdn.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Cinnamon Show - czyli Podgora i wyspa Hvar po raz drugi - strona 34
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone