Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Camping Valdaliso Rovinj

Dla miłośników namiotów, przyczep i biwakowania. Standardy, ceny, ciekawe miejsca do zwiedzenia przez trampingowców.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
aga 1974
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 10.06.2009
Camping Valdaliso Rovinj

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga 1974 » 10.06.2009 07:48

Witam , czy ktoś z Was był na tym campingu i mógłby podzielić się rzeczową opinią , czy warto tam jechać? Zastanawiałam się jeszcze nad Vestarem ,ale jest trochę droższy... Szukałam na forum , ale są raczej tylko zdawkowe informacje
aga 1974
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 10.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga 1974 » 15.06.2009 07:25

Czy naprawdę nikt nie był???????
aga 1974
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 10.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga 1974 » 15.06.2009 09:27

Dzięki , ale czytałam te wiadomości , bardziej odnoszą sie do hotelu. Liczę na pomoc kogoś kto był i podpowie co , gdzie i jak.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 15.06.2009 10:02

W podanych przeze mnie linkach jest opis i ocena kampingu ale skoro to mało to trudno.
aga 1974
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 10.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga 1974 » 15.06.2009 10:47

No nie obrażaj się , to nie jest mój pierwszy raz w Chorwacj i i nie pierwszy na kempingu. Znam większość stron gdzie jest opis kempingu itd, chciałam po prostu znać informacje z pierwszej ręki.Jak już wrócę to sama napiszę :)
Maciej
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2470
Dołączył(a): 20.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Maciej » 17.06.2009 15:00

Witaj, byliśmy na tym campingu dwukrotnie ale dość dawno, pierwszy raz w 1999 roku potem chyba w 2003. W mojej ocenie świetny, najlepszy w okolicach Rovinja. Plaża żwirkowa dla dzieciaków, skałki dla dorosłych, świetna infrastruktura. Obiekt jak na standardy Istrii znowu nie taki duży(dla mnie plus). Dużo cienia choć głównie troche dalej od morza.
Piękny widok na cypel ze starówką i kościół św. Eufemii, w sam raz na romantyczne wieczory z winkiem na plaży ;)
Jeśli nic się nie zmieniło to mogę z czystym sumieniem polecić.
PozdraV
malafm
Podróżnik
Posty: 21
Dołączył(a): 12.04.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) malafm » 17.06.2009 16:17

Witam,

Zeszłoroczne wakacji właśnie spędziliśmy w Rovinji na Valdaliso i było SUPER. Jechaliśmy na początku sierpnia na Camp Veśtar ale na miejscu okazało się, że nie ma na tyle miejsca by rozbić się w 4 namioty. Trochę zrezygnowani pojechaliśmy dalej ale na szczęście trafiliśmy na Valdaliso. Znalazło się bez problemu miejsce dla 3 samochodów i 3 namiotów, czwarta załoga dojechała później. Sam Camping jest na naprawdę wysokim poziomie. Są 2 stanowiska z sanitariatami, jedno przy samej plaży i troszkę "gorzej" urządzone i jedno ogromne z tyłu ( ale to zalezy gdzie się ktoś ulokuje). Wszystko czyściutkie i zadbana, specjalne ubikacje dla maluchów, takie niziutkie, dużo pryszniców, gorąco woda cały czas...Są pralki ale dosyć drogo to wychodzi - 35 kun za żeton. Na polu są 2 restauracje, malutki sklepik z "duperelami" i minisam. Ceny wyższe niż na mieście ale bez przesady, zaopatrzenie nienajgorsze:). Przy samej plaży są mobilhomy ale tak raczej z boku. Zejście do wody raczej nieciekawe ale wystarczy przejść kawałek dalej i jest plaża z wytyczonym miejsce do pływania, zejście bez problemu nawet dla malucha. Jest kawał plaży porośnięty trawą, co prawda w sierpniu już taką mocno wytartą ale zawsze lepiej niż kamienie pod "tyłkiem". Jest sporo drzew więc jak się chce można mieć cień. Kawałek dalej jest plaża innego campu, jest basen i zjeżdżalnia wodna - bezpłatne. W basenie jest słona morska woda. Na terenie tego właśnie campu jest większy sklep i knajpka gdzie co wieczór są jakieś fajne imprezy i tutaj plusem jest jednak fakt że Valdaliso jest oddalony, dochodzi głośne echo ale da się wytrzymać. Ogólnie mówiąc z tego campu na pewno będziecie zadowoleni, tak jak z samego Rovinja - to jest naprawdę bajeczne miejsce :D A ha z Valdaliso do miasteczka kursują takie taksówki wodne, tanie nie są ale czasem jak się wieczorem wraca to spacer kilkukilometrowy nie jest wskazany :oops:
aga 1974
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 10.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga 1974 » 18.06.2009 08:41

DZIĘĘĘĘĘKI ogromne za informacje. Mam jeszcze jedno pytanie: czy do Rovinja da się dojść pieszo spacerkiem ,czy to raczej "ekstremalny" wyczyn po całym dniu plażowania? Będziemy z synem kilkulatkiem - on raczej nie jest fanem pieszych wędrówek... Cena wodnych taksówek oscyluje mniej więcej wokół jakiej kwoty( jeżeli pamiętacie)?
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 18.06.2009 08:43

aga 1974 napisał(a):No nie obrażaj się ...

:lol:
Buhahaha, to mnie Podsumowałaś.
Miłego wypoczynku.
malafm
Podróżnik
Posty: 21
Dołączył(a): 12.04.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) malafm » 19.06.2009 12:05

Do samego Rovinja idzie się jakąś godzinkę ale takum fajnym spacerkiem, najpierw przez mały lasek, potem niestety przy drodze kawałek i potem już wychodzi się na miejską plażę, potem takim mostem w góre i już jest w sumie deptak w centrum...nic strasznego nawet dla kilkulatka. A po wieczornych sutych kolacjach taki powrót nawet wskazany :twisted: Te stateczki to jeżeli dobrze pamiętam 20 kun os osoby za dzieciaka czasem liczyli czasem nie.
Ps. Polecam odwiedzenie muzeum cudów morskich...takie wielkie akwarium z różnymi stworkami morskimi np. siedmiornica :D ewidentnie...Jak masz jeszcze jakies pytania to pisz...
Pozdrawiam
Mała
aga 1974
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 10.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga 1974 » 19.06.2009 12:46

Jeszcze raz dziekuję za odpowiedź. Jeszcze jedno pytanie: czy nie ma problemu z przyłączeniem do prądu( w sensie odległosci od skrzynek) , no i te słynne wtyczki- mieliście tę specjalną euro , czy normalną?
F-uncia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 432
Dołączył(a): 27.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) F-uncia » 19.06.2009 15:14

Brzmi zachęcająco... Czyli alternatywa dla Vestar :)

A jak tam jest pod kątem nurkowania? - tzn maska, fajka, płetwy... coś ciekawego?
malafm
Podróżnik
Posty: 21
Dołączył(a): 12.04.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) malafm » 26.06.2009 21:39

No skrzynki prądu są dosyć daleko ale to wiadomo jak się uda znaleźć miejsce, my wypożyczyliśmy z recepcji taki zwijany kabel 50 metrowy i mamy 20 metrowy przedłużacz z tą specjalną wtyczką...Odnośnie nurkowania to znajomi codziennie chodzili jakieś 100 metrów za basenem w prawo tam nie było plaży tylko same kamienie i podobno dużo żyjątek w wodzie...Ja dopiero w tym roku nabyłam sprzęt i zamierzam ponurkować albo chociaż popróbować:D
F-uncia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 432
Dołączył(a): 27.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) F-uncia » 06.09.2009 20:57

No i faktycznie w tym roku wylądowaliśmy na Valdaliso. Po nieciekawej nocy na Stella Maris (chyba tak on się nazywał) w Umagu, byliśmy bojowo nastawieni na poszukiwania. W pierwszej kolejności pojechaliśmy właśnie na Valdaliso (bo miał dobre opinie), spodobało nam się i już tam zostaliśmy.

A teraz opiszę swoje spostrzeżenia

1. Byliśmy tam w terminie 18.08-29.08. Przez pierwsze 3,4 dni faktycznie o parcele trudno - tzn te bliżej morza lub kibla :) ale my mieliśmy szczęście bo akurat na parceli nr 15 ( 4 parcela od morza patrząc prostopadle - więc jakieś 10-15m) zwalniało się miejsce. Tam w sumie duża rotacja była, więc jak się przyjeżdża przed 12 to zawsze się coś fajnego znajdzie.

2. Kemping podzielony jest na dwie części: Borik i Maslink. Borik jest w całości zacieniony, Maslink to patelnia - niby są jakieś tam drzewka, ale mało cienia dają.

3. Dwa duże bloki sanitarne. Po jednym dla każdej części kempingu. My mieliśmy ten "bardziej wypasiony"... Jest pralnia, zamrażalki (można sobie wodę do lodówek np zamrozić), kibelek dla dzieci, mydełko w piance i nieśmierdzące - białe papierowe ręczniki :D
Prysznice jak dla mnie to trochę porażka - rozumiem że tu chodzi o oszczędność wody... w każdym razie były na przycisk, jak się go nacisnęło to woda leciała przez jakieś 7 sekund. WIęc jak np płukałam głowę to z parę razy musiałam go nawciskać, a że był wysoko a ja niska i na dodatek w ciąży to się nasiłowałam. POza tym jak z dzieckiem byłam pod prysznicem, to też to długo trwało wszystko. Poza tym woda leciała raz zimna raz gorąca i za Chiny Ludowe nie mogłam jej wyregulować. Potem się nauczyłam jak to dziadostwo "przechytrzyć", ale to mi się generalnie nie podobało.
Sanitariaty czyściutkie. Za każdym razem jak tam wchodziłam, widziałam panią, która je sprzątała.

4. Plaża w naszej części była żwirkowo - skalista. Zejście do wody i dno mocno zdradliwe, śliskie - można było orła wywinąć. Ale z 3,5 latkiem daliśmy radę :P
Są też skałki z wypłaszczeniami do opalania, tam też są zejścia po drabinkach do wody.

5. Obok Valdaliso jest camp Amarin z basenem - ale basenu nie polecam - słona woda, mały, zatłoczony, zjeżdżalnia nieczynna i wygląda jak by swoje już przeżyła (dlatego pewnie nieczynna)

6. Cenowo wychodzi nieźle po 22 sierpnia. 9,50 E za parcelę superior podczas gdy w szczycie sezonu chyba z 15 E. Nie będę mówić ile my zapłaciliśmy bo mieliśmy dużą parcelę i partycypowaliśmy w kosztach ze szwagrem i jego dziewczyną

7. Acha, parcele strasznie nierówne jeśli chodzi o rozmiar. Jedne są wielkie inne malutkie a płaci się to samo.

8. Z prądem, przynajmniej w naszej części, nie było problemu. Skrzynka bliziutko.

9. Nie było podłączeń do wody. Może były na Maslinku, gdzie były parcele bardziej pod kampery dostosowane.

10. Animacje, aqua- areobik i inne duperele... Przez co głośny w nocy trochę... no ale takie uroki istryjskich kempingów...

11. Mankament naszej i sąsiednio położonych parceli - przez siatkę sąsiadowały one ze smażalnią ryb i innych owoców morza... czasem syfiało ...

12. Na przeciwko kempingu wyspa z fajną plażą i super przejrzystą wodą (bo na kempingu dość mętna). Dla posiadaczy jachtów, łódek, pontonów i kajaków ;) Oraz rowerów wodnych - można wypożyczyć.

Ogólna ocena 4 na 5 ;)
Następna strona

Powrót do Kempingi



cron
Camping Valdaliso Rovinj
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone