Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Brač? Koniecznie! Nawet jesienią!

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Igłą pinii
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 728
Dołączył(a): 28.03.2013
Re: Brać? Koniecznie! Nawet jesienią!

Nieprzeczytany postnapisał(a) Igłą pinii » 19.11.2017 14:00

W swojej relacji zawarłeś ogrom ciekawostek! Świetnie się to czyta w połączeniu ze zdjęciami ilustrującymi opis. Nam niestety nie udało się zobaczyć Splitskiej... zabrakło czasu, dlatego tym bardziej śledzę Twoją opowieść :)
krakusowa
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6442
Dołączył(a): 08.11.2005
Re: Brać? Koniecznie! Nawet jesienią!

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakusowa » 19.11.2017 14:43

Abakus68 napisał(a): jak mówiłem w pierwszym swoim wpisie, jestem totalnym abnegatem jeśli chodzi o sztukę robienia zdjęć. A skoro od lat się to nie poprawia to pozostaję z tą swoją ułomnością za pan brat. Dzięki temu wyróżniam się przecież :lol:

Nie bądź taki skromny, zdjęcia są pierwsza klasa :D

Brać jeszcze przed nami, tylko dwa razy spędzaliśmy urlop na wyspie - 2008 rok Hvar i 2012 rok Pag :lol:
A widzę zarówno w Twojej jak i innych forumowiczów relacjach, że na wyspie Brać jest co oglądać :roll:
ELIMAR
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4141
Dołączył(a): 29.05.2012
Re: Brać? Koniecznie! Nawet jesienią!

Nieprzeczytany postnapisał(a) ELIMAR » 19.11.2017 19:40

My 6 razy na wyspie byliśmy i nie wszystko udało się wypatrze. Morał z te go taki źe trzeba wrócić w przyszłym roku,
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017
Re: Brać? Koniecznie! Nawet jesienią!

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 19.11.2017 20:32

Odcinek ósmy, część trzecia: 2017-09-08 – Splitska – propagować...?

Powiedzmy to sobie uczciwie. Splitska nie ma zabytków. Mały kościół? No proszę Was. Ileż w innych miejscowościach nawet na wyspie znajdziecie piękniejszych większych i z ciekawszą historią kościołów. Twierdza Cerinića… Tylko co z niej zostało? Gdzie to jest? Relief Herkulesa? Ile procent z odwiedzających Splitską się tam wybierze? Ilu z tych którzy tam dotrą znajdzie go? Ruiny wczesnochrześcijańskiego kościoła Św. Andrzeja? A gdzie to jest? Którędy tam dotrzeć?

Splitska nie ma takich zaułków, ciasnych uliczek, gdzie chce się wejść, żeby odetchnąć prawdziwym chorwackim powietrzem. Jedyny jaki wypatrzyłem to ten.

spl2-0.jpg

Zwykły skrót, nic szczególnego. Nie ma jakichś ciekawych witryn, wystaw, ciekawostek w oknach. Coś takiego trudno za to uznać.

spl2-1.jpg

Splitska ma palmy…

spl2-2.jpg

Ale trudno byłoby się tam ubrać w płaszcz z bugenwilli, bo tylko z rzadka znajdzie się jakąś drobną kwitnąca roślinność

spl2-3.jpg

Trudno byłoby otulić nos spękanym granatem czy zawiesić na uszach kolczyki z fig. Bo owoców tu jak na lekarstwo

spl2-4.jpg

Nawet agawa jest tylko jedna

spl2-4-1.jpg

Drogami nie biegają jaszczurki, rzadko pojawiają się ptaki, a z robaczków prócz tych pokazanych w kamieniołomach dostrzegłem tylko te

spl2-5.jpg

spl2-6.jpg

Splitska nawet na cmentarzu nie ma wiele do oglądnięcia, może poza tym nagrobkiem, który został wykuty z kamienia na podobieństwo wyłowionego z morza pnia

spl2-7.jpg

Nie znajdziecie tu dyskotek, wielu konob, super odjechanego żarcia, stacji benzynowej, sklepów - ot jeden Studenac. Nie ma tu urokliwych plaż, nawet dobrej lodziarni nie ma. Ba! Wy sami odwiedzający mój relację piszecie, że byłem, ale przejazdem, byłem chwilę, nie zwiedzałem, pusto, głucho i cicho. I macie rację i właśnie dlatego napiszę coś, co Was po tym wstępie zdziwi.

Splitska jest po prostu bombowa.

Splitska pozwala oddychać w ciszy i skupieniu świeżym powietrzem wyzwalanym toną zieleni.

spl2-8.jpg

spl2-9.jpg

spl2-10.jpg

spl2-11.jpg

spl2-12.jpg

spl2-13.jpg

spl2-15.jpg

Ma długą linię brzegową bez plaż, bez żwirku, zwykłe wypiętrzone z morza kamienie tuż pod asfaltową drogą wijącą się dołem Splitskiej, odgrodzoną od morza pięknymi drzewami.

spl2-16.jpg

Nie zwykłem fotografować ludzi zażywających odpoczynku, ale siłą tej części brzegu jest skrycie w cieniu – widywaliśmy tam i spokojnie odpoczywających Niemców rozłożonych topless, i mieszkańców Splitskiej zaznających kąpieli, i pożeraczy książek. Od drogi jest już wiele zejść z barierkami, a nawet wykutymi schodami.

Splitska ciągle się rozbudowuje. W moim opisie było zdjęcie z tą tabliczką budowalną, ale pokażę ją w powiększeniu.

spl2-17.jpg

Jak widzicie również Polacy mają w tym udział, ale jest też kilka bardzo ciekawych domów wystawionych na sprzedaż. Pokażę tylko jeden położony przy tej drodze

spl2-18.jpg

z centrum Splitskiej w górę do cmentarza. Oto on:

spl2-19.jpg

spl2-20.jpg

spl2-21.jpg

Gdyby kogoś interesowała oferta to szczegóły między innymi tutaj.
http://brac-property.com/property/house-for-sale-on-seafront-splitska-brac-island/

Szczerze mówiąc dzięki wszystkim swoim wyżej opisanym brakom Splitska jest cudownym miejscem dla małżeństw, z których domów wyfrunęły pociechy, a oni sami szukają spokoju. Którzy dobrze czują się gdy na plaży jest spokój i można czytając usłyszeć własne myśli…

spl2-22.jpg

Gdzie pływa się bardzo często samotnie…

spl2-23.jpg

Gdzie możesz wpaść na kawę, czy obiad i zjeść go w ciszy i spokoju delektując się słońcem, brakiem hałaśliwej muzy czy to z głośników konoby czy głośników zacumowanych jednostek jak tu w Vila Marija.

spl2-24.jpg

Urlop dla nas ma być chwilą, gdy czas ma umiejętność zatrzymania się w miejscu i często w Splitskiej tego doświadczaliśmy… Natomiast o samej Vili Marija i dlaczego ciągle w mojej relacji do niej wracam już wkrótce.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12068
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Brać? Koniecznie! Nawet jesienią!

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 19.11.2017 20:39

Nic dodać nic ująć. Ot Splitska...
Lody kupiliśmy w studenacu bo te w lodziarni nie wyglądały zachęcająco zdecydowanie.
Za to cisza, brak pośpiechu, okrutnie strome uliczki (jak oni tam jeżdżą - ciasno i bardzo wąsko 8O ), owczy ser, cyc i palny skąpane w delikatnej nocnej poświacie oraz delikatnie wchodzące z morza fale mocno nas ujęły :wink:
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017
Re: Brać? Koniecznie! Nawet jesienią!

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 19.11.2017 20:51

Igłą pinii napisał(a):W swojej relacji zawarłeś ogrom ciekawostek! Świetnie się to czyta w połączeniu ze zdjęciami ilustrującymi opis. Nam niestety nie udało się zobaczyć Splitskiej... zabrakło czasu, dlatego tym bardziej śledzę Twoją opowieść :)

Ślicznie dziękuję za miłe słowa.
krakusowa napisał(a):
Abakus68 napisał(a): jak mówiłem w pierwszym swoim wpisie, jestem totalnym abnegatem jeśli chodzi o sztukę robienia zdjęć. A skoro od lat się to nie poprawia to pozostaję z tą swoją ułomnością za pan brat. Dzięki temu wyróżniam się przecież :lol:

Nie bądź taki skromny, zdjęcia są pierwsza klasa :D

Brać jeszcze przed nami, tylko dwa razy spędzaliśmy urlop na wyspie - 2008 rok Hvar i 2012 rok Pag :lol:
A widzę zarówno w Twojej jak i innych forumowiczów relacjach, że na wyspie Brać jest co oglądać :roll:

Wydawało mi się, że intensywnie spędziliśmy czas na Braću, ale nie wiem czy doświadczyłem, bo nie tylko zobaczenie chodzi, choćby 1/4
beatabm napisał(a):Nic dodać nic ująć. Ot Splitska...
Lody kupiliśmy w studenacu bo te w lodziarni nie wyglądały zachęcająco zdecydowanie.
Za to cisza, brak pośpiechu, okrutnie strome uliczki (jak oni tam jeżdżą - ciasno i bardzo wąsko 8O ), owczy ser, cyc i palny skąpane w delikatnej nocnej poświacie oraz delikatnie wchodzące z morza fale mocno nas ujęły :wink:

Akurat tam w tych wąskich uliczkach czułem się w samochodzie jak ryba w wodzie. Kwestia wprawy już. Mnie ujęły widoki na góry, i te dróżki spacerowe - wydeptana do Postiry i niezawojowana do Skripu. (trzeba mieć coś na zaś :lol: )
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013
Re: Brać? Koniecznie! Nawet jesienią!

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 19.11.2017 21:23

Tymi fotami to mnie teraz zastrzeliłeś :) Piękne.

I kto tu nieśmiało twierdził,że nie umie zdjęć robić :?: :wink:

Splitska do powtórki - na pewno rzucę na nią innym spojrzeniem :)
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13040
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: Brać? Koniecznie! Nawet jesienią!

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 19.11.2017 23:11

Od tygodnia puzzle zajmują cały mój wolny czas, więc narobiło mi się zaległości na forumie :oops:
Ale nadrabiam ...
Za odnalezienie Herkulesa złoty medal Ci się należy :oczko_usmiech:
A za cudne pokazanie mojej ukochanej Splitskiej to nawt dwa :hearts:
A ta posiadłość do sprzedania to była chyba już za moich czasów ... chyba nieźle ją cenią :wink:
Marsallah
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2275
Dołączył(a): 31.08.2010
Re: Brać? Koniecznie! Nawet jesienią!

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marsallah » 20.11.2017 08:39

Niech ktoś, kto był w Splitskiej parę lat temu mnie oświeci, czy ten wielki grill w ogródku głównej konoby to tam zawsze był?
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13040
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: Brać? Koniecznie! Nawet jesienią!

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 20.11.2017 09:03

Marsallah napisał(a):Niech ktoś, kto był w Splitskiej parę lat temu mnie oświeci, czy ten wielki grill w ogródku głównej konoby to tam zawsze był?

Za moich czasów (4-5 lat temu) był ... nawet kalmarki mi na nim zrobili :oczko_usmiech:
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017
Re: Brać? Koniecznie! Nawet jesienią!

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 20.11.2017 16:42

Katerina napisał(a):Tymi fotami to mnie teraz zastrzeliłeś :) Piękne.

I kto tu nieśmiało twierdził,że nie umie zdjęć robić :?: :wink:

Splitska do powtórki - na pewno rzucę na nią innym spojrzeniem :)


Dziękuję pięknie za dobre słowo, ale nadal uważam, że nie umiem, bo jak mi nie jakaś krzywa wieża w Splitskiej wyjdzie to wiesz... :lol:
mysza73 napisał(a):Od tygodnia puzzle zajmują cały mój wolny czas, więc narobiło mi się zaległości na forumie :oops:
Ale nadrabiam ...
Za odnalezienie Herkulesa złoty medal Ci się należy :oczko_usmiech:
A za cudne pokazanie mojej ukochanej Splitskiej to nawt dwa :hearts:
A ta posiadłość do sprzedania to była chyba już za moich czasów ... chyba nieźle ją cenią :wink:

Dwa medale Zgredek dostał o jejku! :lol: Na jednym portalu cenią ją na 890 000 a na drugim 590 000 EUR czyli kosmos...
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017
Re: Brać? Koniecznie! Nawet jesienią!

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 20.11.2017 19:23

Odcinek ósmy, część czwarta: 2017-09-08 – Splitska – Vila Marija.

Ósmy września w Splitskiej zaczynał się tak.

spl3-1.jpg

Około południa poszliśmy odkryć relief Herkulesa. Naszą podróż widzieliście więc wiecie, że pogoda się poprawiała. Około godziny 13-tej grubsza warstwa chmur odpłynęła nda Split a od wschodu postępowały rozpogodzenia.

spl3-2.jpg

Cieszyliśmy się, że niecałą godzinę później na plaży przywitał nas już taki widok.

spl3-3.jpg

O ile jednak opalać się jeszcze szło, to ludzi była garstka bo morze mocno się ochłodziło i po krótkiej chwili powiał zimny wiaterek. Łapiąc zaledwie kilka pocałunków słońca zebraliśmy się na wino i sałatkę do Vila Marija.
To miejsce ma swoje 4 parasole.

spl3-4.jpg

Budynek ma na górze ma całkiem miłą infrastrukturę hotelową, której szczegóły tutaj
https://www.hrvaska.net/pl/apartamenty/splitska/villa-marija-splitska.htm?gclid=EAIaIQobChMIhv2J8N_N1wIVFYmyCh0CxgyrEAAYAiAAEgIEmfD_BwE, a wygląda tak.

spl3-5.jpg

Oprócz stolików ma wyłożone fajnymi poduchami siedziska,

spl3-6.jpg

pozwalające oprzeć się i podglądać popołudniami leniwie płynące życie garstki mieszkańców
W środku jest dość klimatycznie.

spl3-7.jpg

spl3-8.jpg

Rano to miejsce wykorzystywane jest dla gości hotelowych na śniadanie -A wieczorem takie pozwala przesiedzieć kilka godzin, co już dwa dni później, przy kiszy, okazało się bardzo potrzebne.
Kilka miesięcy przed urlopem uzdrowiliśmy nasze nawyki żywieniowe, dlatego spasowało nam to miejsce jako jedyne w Splitskiej zawierające szeroki wachlarz sałatek.

spl3-9.jpg

Jak już wcześniej wspominałem nie zwykłem robić zdjęć jedzeniu, ale dla celów relacyjnych coś przecież trzeba. Niestety ulubionych chicken salad a zwłaszcza vila marija salad nie dało rady uchwycić, zjadaliśmy je właściwie zanim dotarły na stół…. A to seafood plater

spl3-10.jpg

podany tego nieco feralnego tam dnia…

Siedzieliśmy właśnie w oczekiwaniu na dania i zauważyliśmy Polaków. Patrzyli na Vilę Mariję zastanawiając się czy wejść. No i oczywiście Zdzisław musiał zagadnąć, musiał szczerze i bezgranicznie potwierdzić, czteroosobowej rodzinie, że tu jest smacznie... Nie wzięliśmy jednak pod uwagę, że po raz pierwszy byliśmy tam tuż przed siedemnastą – zwykle bywaliśmy później, a to właśnie na siedemnastą przychodził kucharz od pizzy. Dlaczego o tym wspominam? Podane i nam, i tej rodzinie dania, o ile były dobre, to jednak nie miały w sobie takiej tajemniczej nuty. Czegoś specyficznego, czym dania doprawia tylko dobry kucharz. Ta przyprawa nazywa się „serce”. I ta przyprawa niezwykle podkręcająca smak, i architektura talerza, i odpowiednia temperatura, i odpowiedni talerz, i sprawne podanie powodują, że wystawiamy daniu wysoką notę, ale moim zdaniem serce kucharza jest na samym początku dzieła, jakim ma być posiłek. Podobnie jest zresztą w kuchni, gdy przygotowuje się danie partnerowi, rodzinie, kochankowi… prawda?
No cóż… Tak to bywa z polecaniem. Na szczęście desery poprawiły nam stan kubków smakowych, a było w czym wybierać, jak na tak małą kartę.

spl3-12.jpg

Naleśniki z pod znaku Vila Marija cudo.
A i smak wina, który tak mocno nie zależy od kucharza poprawił nam humory i dalszą część wieczoru spędziliśmy na rozmowach z nowopoznanymi sącząc Grasevinę, Malvaziję, Plavac Mali obiecując sobie, że na wyżej procentowe trunki, które dostrzegliśmy za barem

spl3-11.jpg

przyjdzie czas za dwa dni… A jutro... Jutro będziemy szczęśliwi... No własnie zagadka - Z czym się Wam kojarzy to zdanie - "Jutro będziemy szczęśliwi"?
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013
Re: Brać? Koniecznie! Nawet jesienią!

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 21.11.2017 00:54

Abakus68
Z czym się Wam kojarzy to zdanie - "Jutro będziemy szczęśliwi"?


Z filmem, którego jeszcze nie widziałam...
Jutro ma być deszcz, a co można robić w deszcz i być szczęśliwym :roll: :wink:
Zastanawia mnie ta zapowiedź mocniejszych trunków za dwa dni :?: Jakaś rocznica zapowiada się.. :idea: :?:

Riblja plata - sorry, trochę przesadzili z nazwą dania, chyba,że to białe to riblja pašteta? ( ale i tak bym to teraz chętnie wciągnęła :mrgreen: )
Trajgul
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1769
Dołączył(a): 26.08.2016
Re: Brać? Koniecznie! Nawet jesienią!

Nieprzeczytany postnapisał(a) Trajgul » 21.11.2017 11:02

Abakus68 napisał(a):Ta przyprawa nazywa się „serce”.

O właśnie, zawsze to mówię (jak ja gotuję :)). Jedzenie musi też wyglądać!
Marsallah
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2275
Dołączył(a): 31.08.2010
Re: Brać? Koniecznie! Nawet jesienią!

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marsallah » 21.11.2017 13:41

Kurczę, opisujesz i pokazujesz Splitską taką, jakiej ja nie poznałem przez dwa - też wrześniowe - tygodnie pięć lat temu. Może za dużo jeździliśmy i jak zwykle nie mieliśmy czasu docenić tego, co pod nosem? A może po prostu byliśmy za młodzi jeszcze na to pustawe po sezonie sioło?

Też zgadzam się co do jedzenia. Czasem nawet to, jak kelner podaje posiłek, nakrycie, wino, jest ważne. Robi klimat, buduje atmosferę. Intymność, czy rozbuchanie - cokolwiek, byle nie nijakość, nuda, czy bylejakość.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Brač? Koniecznie! Nawet jesienią! - strona 10
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone