Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Bella Italia

We Włoszech znajduje się najstarszy na świecie uniwersytet, jest nim założony w 1088 roku Uniwersytet Boloński. Na terenie Włoch znajdują się 2 słynne wulkany: Etna i Wezuwiusz. We Włoszech trzykrotnie odbywały się igrzyska olimpijskie w latach 1956, 1960 i 2006. We Włoszech znajduje się 50 obiektów światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Modena we Włoszech to prawdziwa stolica samochodów sportowych, mieści się w niej 5 fabryk luksusowych samochodów sportowych: Ferrari, Maserati, Lamborghini, Pagani i De Tomasso.
kasper68
Odkrywca
Posty: 66
Dołączył(a): 09.12.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kasper68 » 07.08.2006 11:01

Wróciłam z trzytygodniowej wyprawy - Jez. Garda i Jez. Trazymeńskie. Było cudownie, z tym że 40 stopniowe upały nie są tym co tygrysy lubią najbardziej :-), zwłaszcza gdy się zwiedza. Dlatego mieliśmy taki grafik - dzień zwiedzania, dzień leżenia bykiem nad basenem. Okazało się to idealnym rozwiązaniem.
Nad Gardą zwiedziłam: Tremosine-Pieve z tarasami grozy, świetną i zapierającą dech w piersiach drogę z Pieve do Campione, Arko z ruinami zamku i ładnym ogrodem botanicznym, Rivę oraz Cascate del Varone, Gardone Riviera - tam Il Vittoriale oraz ogród botaniczny Hruska, Sirmione - zamek, Grotte di Catullo; Park Sigurta w Valeggio sul Mincio, Gardaland, Limone z piękną plażą, chyba najładniejszą po tej stronie jeziora; Aqua Paradis, Canevaworld. Objechaliśmy też całe jezioro dookoła.
W Umbrii apartamenty mieliśmy w Passignano. Z tym, że było to bardzo umowne miejsce zamieszkania jako, że miasto było 7 km od wzgórza na którym mieszkaliśmy. Byliśmy w Asyżu, Cortonie, pojechaliśmy na Isola Maggiore, zwiedziliśmy Castiglione Del Lago, Castel Rigione.
Jeszcze dużo zostało nam do zwiedzania, szczególnie w Umbrii.
Gdy będę miała trochę wolnego czasu opiszę dokładniej każde miejsce.
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 07.08.2006 11:47

Z niecierpliwością czekamy na wszelkie relacje z podróży po BELLA ITALIA.
Tym bardziej, że ja w tym roku odpuszczam Włochy, a wyruszam po 15- tym do Breli na Makarskiej. Dlatego też z wielką przyjemnością będę się przyglądał waszym podróżom i miejscom do których zaglądaliście.
Pozdrawiam. Grzegorz :wink:
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 13.08.2006 08:06

Ponieważ nic nowego nie dzieje sie na forum, zacytuję fragment wypowiedzi Kasper'a68, niestety nie znam imienia, a temat dotyczy ASYŻU:

CYTAT: W Umbrii apartamenty mieliśmy w Passignano. Z tym, że było to bardzo umowne miejsce zamieszkania jako, że miasto było 7 km od wzgórza na którym mieszkaliśmy. Byliśmy w Asyżu, Cortonie, pojechaliśmy na Isola Maggiore, zwiedziliśmy Castiglione Del Lago, Castel Rigione.
Jeszcze dużo zostało nam do zwiedzania, szczególnie w Umbrii.
Gdy będę miała trochę wolnego czasu opiszę dokładniej każde miejsce.

Szczególne miejsce, głównie kultu religijnego, perełka architektoniczna, uprzejmie proszę o relacje i własne uwagi
kasper68
Odkrywca
Posty: 66
Dołączył(a): 09.12.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kasper68 » 13.08.2006 11:25

Może zacznę opisy właśnie od Asyżu, jak sugeruje Grzegorz.
Jeżeli na zwiedzanie macie tylko jeden dzień to sugeruję stawić się tam już o ósmej rano, gdyż inaczej zabraknie wam czasu. Parkingi nie są problemem w Asyżu, z tym że najlepiej wybrać te w pobliżu bazyliki św. Klary, np.przy Porta Moiano - będzie potem blisko do klasztoru San Damiano, do którego nie można dojechać samochodem. Niestety parkingi są płatne, zwykle 1 euro za godz.
Zwiedzanie najlepiej zacząć od bazyliki św. Klary, potem zataczając koło po Asyżu, co daje możliwość odwiedzenia wszystkich kościołów bez chaotycznego biegania, co zwłaszcza w lecie może być uciążliwe. Trzeba też liczyć się ze sjestą od godz. 12.00 do 14.00. Myśmy się nie liczyli i utkwiliśmy przed bazylika św. Klary na dwie godziny.
Bazylika św. Klary- przede wszystkim ładny plac z którego roztacza się wspaniały widok na równinę przed Asyżem. Wnętrze - najpierw zwiedza się Kaplicę Krzyża, gdzie przechowywany jest krucyfiks z którego Chrystus przemówił w kościółku św. Damiana do św. Franciszka. Później przechodzi się do kościoła gdzie w prezbiterium zostało ozdobione postaciami świętych i aniołów przez nieznanego ucznia Giotta. Po schodkach w środku kościoła schodzi się do krypty, gdzieprzechowywane jest zmumifikowane ciało świętej Klary. A jak ktoś interesuje się sztuką powinien kupić jeszcze przed zwiedzaniem przewodnik po Asyżu, który mówi nie tylko o religijnej stronie tego miasta ale też artystycznej i historycznej. Ja miałam taki jeszcz po mojej pierwszej wyprawie do Asyżu, kupiony tam na miejscu. Wtedy bylimy ze zorganizowaną wycieczką, byliśmy tylko w bazylikach św. Klary i św. Franciszka, co do reszty to musiałam obejść się smakiem. Więc w tym roku postanowiłam to sobie odbić choć nie do końca jak się okazało.
Potem można przejść do katedry św. Rufina. Na samym początku prawej nawy znajduje się chrzcielnica, w której, w 1182 r., został ochrzczony św. Franciszek. Warto zwrócić uwagę na fasadę i portale katedry. Obok jest muzeum kapituły, my zrezygnowaliśmy ze względu na małe dzieci, które były z nami, raczej nie przejawiały specjalnej ochoty do chodzenia po muzeach :lol: . Reszta za chwilę, teraz muszę zająć się obiadem :D
kasper68
Odkrywca
Posty: 66
Dołączył(a): 09.12.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kasper68 » 13.08.2006 12:27

Gdy zwiedzimy Katedrę św. Rufina, warto przejść do kościoła Santa Maria sopra Minevra - zaskakujące jest połączenie architektury rzymskiej z barokowym wystrojem świątyni.
Na placu del Comune, obok wyżej wzmiankowanego kościoła znajduje się Palazzo del Capitano del Popolo a naprzeciw Palazzo dei Priori. Gdy pójdziemy dalej w krypcie kościoła św. Mikołaja można zobaczyć muzeum zabytków starorzymskich - Mouseo Romano.
Z placu del Comune można zejść trochę w dół by zobaczyć barokowy kościół - Chiesa Nouva, zbudowany na ruinach rodzinnego domu św. Franciszka.
Z Piazza Comunale idąc via Portica, a potem via del Seminario zauważymy niewielki drogowskaz kierujący nas do małego kościółka San Stefano. Tradycja mówi, że jeden z dzwonów na małej dzwonnicy rozbrzmiewał w chwili śmierci św. Franciszka.
Ulicą św. Franciszka dochodzimy do bazyliki św. Franciszka. Taki kierunek zwiedzania ma to do siebie, że cały czas idziemy w dół, oprócz podejścia od bazyliki św. Klary do katedry św. Rufina i dość stromemu podejściu do kościoła św. Stefana.
Co do bazyliki św. Franciszka nie będę pisała tego co można znaleźć w każdym przewodniku. Jako turysta indywidualny miałam wreszcie czas aby dokładnie wszystko obejrzeć nie będąc poganiana przez przewodnika. Dobrze jest mieć opis poszczególnych fresków, usiąść i popodziwiać. Wstęp do muzeum przy bazylice jest co łaska.
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 13.08.2006 20:52

Asyż to polskie określenie, nazwa ogólna i włoska- Assisi.
Przepięknie położony na wspaniałym zielonym wzgórzu, widocznym już z oddali.
http://www.casaparadiso.it/images/assisi_s.jpg

W okolicy dwa dość dobre kempingi, polecam pojawić się przed południem, aby znaleźć wolne miejsce. Kempingi dostosowane do norm europejskim, bramka na kartę, również bungalowy.
Wszystko blisko Asyżu, ale do miasta trzeba pojechać samochodem lub autobusem, niezbyt często jeżdżą, time-table w recepcji.
Jeśli jedziesz samochodem, od strony kempingu, pod murami miasteczka, prywatne parkingi, ot tak żeby przycupnąć, z naganiaczami, znacznie tańsze niż te miejskie.
Idziemy do samego miasta, przekraczamy mury.
Praktycznie Kasper- no to Kacper- wspaniale przedstawił całą stronę krajoznawczo-turystyczną. Samo miasteczko niewielkie, strasznie zwarte w swojej formie, tak że zwiedzanie jest niesamowicie przyjemne, głównie zacienionymi uliczkami, niekiedy zapachy przygotowywanego posiłku z okienka, niekiedy fetorek, ale częściej to pierwsze.
http://www.globopix.net/img.asp?i=1350
http://www.globopix.net/img.asp?i=1345

Do klasztoru św. Klary należy trochę podrałować do dołu, poza mury miejskie. No cóż, tak naprawdę to Klara podkochiwała się we Franciszku, niestety chyba bez wzajemności, ale zawsze starała się być przy nim i założyła ten klasztor (to interpretacja mojej rodziny).
Ostatnio byłem tam w południe, z cała rodzinką, i wszystkie moje dziewczyny popędziły na dół, a ja siedziałem sobie spokojnie na ławeczce, czytając i kontemplując. Powróciły porządnie zmęczone, w takich okolicznościach radzę zabierać wodę, bo podejście jest nad wyraz męczące, a słoneczko...
Kilka lat wcześniej, część Asyżu nie wyglądała tak wspaniale, po ostatnim trzęsieniu ziemi wiele zabytkowych budowli uległa zniszczeniu, potem latami wszystko rekonstruowano, dobrze że z powodzeniem.

Centralna część Asyżu to perełka- proszę ocenić, takich obrazów jest wiele:
http://www.globopix.net/img.asp?i=1346
I tak jak przedstawił Kacper- Bazylika św. Chiary- ale to już w centrum
http://www.globopix.net/img.asp?i=1358

Teraz tylko jedno, sama Bazylika św. Franciszka niesamowita, przytulona, częściowo wykuta w skale, KILKUPOZIOMOWA (kościoły na różnych poziomach, w tych dolnych chłodniej!). Przepiękne, zmuszające do wyciszenia się miejsce. Tam po prostu trzeba być;
http://www.globopix.net/img.asp?i=1351
i panorama:
http://www.globopix.net/img.asp?i=1355

Pozdrawiam Grzegorz :wink:
kasper68
Odkrywca
Posty: 66
Dołączył(a): 09.12.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kasper68 » 15.08.2006 12:43

Ja jeszcze nie zakończyłam opisu Asyżu tylko z wolnym czasem u mnie krucho, dlatego opis jest w częściach.
Z praktycznej informacji, szczególnie dla rodziców małych dzieci - ceny lodów im bliżej bazyliki św. Franciszka tym tańsze.
Z bazyliki przeszliśmy, znów w dół, do opactwa św. Piotra. Kościół ma romańską fasadę i surowe wnętrze. Zachowały się tam też gotyckie płyty grobowe na ścianach prezbiterium.
Z kościoła św. Piotra przeszliśmy, niestety tu już trochę pod górkę, do kościoła Matki Bożej Większej czyli S. Maria Maggiore. Była to pierwsza katedra w Asyżu, zanim nie został zbudowany kościół św. Hugolina. W obecnym kształcie istniała już w czasach św. Franciszka. Obok kościoła znajduje się Pałac Biskupi, gdzie Franciszek przed biskupem Gwidonem zerwał z siebie szaty i oddał je ojcu, rezygnując publicznie ze swego dziedzictwa.
Od kościoła S. Maria Maggiore jest parę kroków do bazyliki św. Klary - w ten sposób zatoczyliśmy po Asyżu pełne koło. Niestety nie starczyło nam już czasu na San Damiamo, Rocca Maggiore i pustelnię Carceri. Zjechaliśmy jeszcze do Bazyliki S. Maria degli Angeli. O 18.00 było tam bardzo niewiele ludzi i spokojnie można było obejrzeć Porcjunkulę.
kasper68
Odkrywca
Posty: 66
Dołączył(a): 09.12.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kasper68 » 20.08.2006 12:24

Dziś napiszę o Sirmione.Jako, że mieszkaliśmy w Voltino mieliśmy do zrobienia około 70 km. Nie ma co liczyć na szybką jazdę, ponieważ cały czas przejeżdża się przez miasteczka. Na drodzę dosyć duży ruch - to zresztą jest dosyć dużym mankamentem na drogach wokół Gardy. Na półwyspie jest dużo parkingów ( płatnych, 5,70 euro za 3 godz. ). Najlepiej podjechać na ostatni przed starym miastem, będzie blisko na zamek. Wejście do Rocca Scaligera 4 euro osoby dorosłe, 2 euro - dzieci. Z zamku zostały właściwie tylko gołe ściany, ale można wejść na wieże i przejść się po murach. Wspaniałe widoki na miasto i cały półwysep.
Po zwiedzeniu zamku warto przejść się starym miastem a potem prawym brzegiem jeziora, promenadą aż do Via Catullo. Potem jeszcze ok. 200m i jesteśmy przed wejściem do Grotte di Catullo. Bilety 4 euro - dorośli i 2 euro - dzieci bez względu na wiek - lekki szok gdy musiałam płacić za moją trzylatkę, która wszędzie wchodziła za darmo. W środku muzeum z wykopaliskami i oczywiście nieco dalej rzymskie ruiny. Jest też dróżka wzdłóż brzegu jeziora z widokiem na przepiękną plażę. Gdy ktoś ma czas, strój kąpielowy i ręczniki przy sobie to polecam skorzystać. Wydaje mi się, że można zejść na plażę przez furtkę zaraz przy ruinach. Niestety, nie sprawdziliśmy czy nasze przypuszczenia są prawidłowe ponieważ mieliśmy jeszcze w planach zwiedzanie parku Sigurta. Brakło czasu na plażowanie :( . Przed wejściem do Grotte di Catullo jest niewielki bar. Nie warto korzystać z kolejki kursującej do starówki, to naprawdę niewielki odcinek. A na starym mieście wspaniała lodziarnie - polecam skorzystać, będziecie mieli trudności z wyborem :D .
Po zwiedzaniu Sirmione pojechaliśmy do parku Sigurta w Valeggio sul Mincio. Do parku wjeżdża się przez bramę z ulicy - można przegapić :lol: .
Przy następnej bramie jest kasa - bilety kupuje się właściwie z samochodu, 8,50 E - dorośli, 6 E - dzieci. już w samym parku jest duży parking. Park można zwiedzać pieszo, rowerem, kolejką i wózkami golfowymi z napędęm elektrycznym. Gdy zdecydujecie się na "własnonożne" liczcie na conajmniej 4 godzinne zwiedzanie. Rowery kosztują 3E za godz. Nie polecam kolejki, nie dojeżdża we wszystkie zakamarki. Myśmy wybrali wózki - 12 E za pierwszą godz, za każde następne pół godziny 6 E. Przy dzieciach jest to strzał w dziesiątkę - nie ma marudzenia że nogi bolą a jazdą jest dodatkową atrakcją. Przy kasie dostaję się mapę z wytyczonymi kierunkami jazdy, zresztą na dróżkach są strzałki jak jechać. Do miejsc do których nie można było dojechać wózkiem - są takie trzy - podchodziliśmy piechotą, parkując wózek tak, aby nie przeszkadzał innym. Na pełną trasę wózkiem trzeba zarezerwować od 1,5 do 2 godzin. Duże wrażenie robi olbrzymi trawnik ze stawem oraz aleja róż. Dla dzieci frajdą będą daniele, kozy które można nakarmić własnoręcznie i krowy z dużymi dzwonkami u szyi.
Zresztą cały park jest przepiękny, naprawdę warty obejrzenia.
janusz.w.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1672
Dołączył(a): 21.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) janusz.w. » 12.09.2006 12:18

Kiedyś obiecałem, że będą zdjęcia...
No to teraz uczę się "wklejania" :? . Jakość słaba - problemy z dostępem do skanera i samym skanowaniem.

Obrazek
Brama - San Gimignano

Obrazek
Willa Bramasole

Obrazek
Florencja - kopuła katedry

Obrazek
Vesuvio

Obrazek
Amalfi

Obrazek
Architello di San Felice

Obrazek
Gargano - "nasza" plaża
pozdr
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 01.10.2006 22:02

Prędzej czy później przychodzi taki czas gdy w tym poscie musimy zmierzyć się z tematem WENECJI.

Bo Wenecja to najpiękniejsze miasto świata, czy nie mam racji.
Zbierajcie siły i środki, czekam na wasze opinie.



Obrazek

Pozdrawiam, Grzegorz. :wink:
Ostatnio edytowano 05.11.2006 13:05 przez Grzegorz Ćwik, łącznie edytowano 1 raz
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5547
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 02.10.2006 21:23

Może o Wenecji później, a teraz na zachętę(dla niektórych może nie)fotka z Riminii
Obrazek

Pozdrav.
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 07.10.2006 13:02

Tak się składa, że właśnie wczoraj obejrzałem film pt. Casanova, który w całości kręcony był w Wenecji. Fantastyczne wnętrza niektórych pałaców, gdzie przeciętny turysta nie ma możliwości zaglądania. Te pałace położone są w większości przy Canale Grande, i dostęp do części istnieje tylko właśnie od strony wody. Polecam film nie tylko z uwagi na prezentację miasta, ale również dla zrozumienia atmosfery tego miejsca, która nie zmienia się pomimo upływu lat...
http://www.globopix.net/img.asp?i=3325

W Wenecji właściwie nigdy nie kończy się sezon turystyczny, o każdej porze roku można spotkać tu niezliczone rzesze turystów. Mimo to miasto nie ulega trendom współczesnej zabudowy. Od ponad dwustu lat Wenecja praktycznie nie uległa widocznym zmianom. Jest to z pewnością wielkim atutem tego pięknego miasta.
http://www.globopix.net/img.asp?i=3074


Wenecja jest miejscem z którego zazwyczaj zaczyna się zwiedzać Włochy. Tłum turystów świadczy o znaczeniu tego miasta. Istnieje powiedzenie, że jest kwestią tylko czasu, iż osobę którą chciałbyś spotkać, na pewno tutaj zobaczysz. Byłem w Wenecji wielokrotnie, odkrywając zawsze coś nowego, ulotnego i zawsze będę miał ochotę powrócić tu, chociaż na parę chwil. Oprócz miejsc najbardziej znanych, istnieją sympatyczne zaułki, wąziutkie chodniki, przejścia. Dobra mapa, określenie ogólnego kierunku poruszania się- i to wszystko.
http://www.globopix.net/img.asp?i=3330



Wenecja, to cóż, że jest przereklamowana, zawsze tłoczna- właśnie to jest kolorytem tego miejsca, istnej wieży Babel.
Plac Św. Marka (San Marco). Wokół tego placu znajduje się najwięcej zabytków Wenecji, takich jak: Pałac Dożów, Bazylika Św. Marka, Wieża Zegarowa, Prokuracje Stare i Nowe, Campanila, Loggietta, i Libreria Sansoviniana.
http://www.globopix.net/img.asp?i=3046


Most westchnień (Ponte dei Sospiri). Nie były to jednak westchnienia wenecjanek do gondolierów. Most łączy Pałac Dożów z więzieniem, wzdychali na nim więźniowie prowadzeni na przesłuchania. Wzdychał na nim też Casanova uwięziony za uszczęśliwienie ponad 120 wenecjanek.
http://www.globopix.net/img.asp?i=3077


Kanał Grande (Canale Grande). Jest to długa na 3,8 km arteria wodna. Głębokość wynosi do 6 metrów a szerokość od 30 do 60 metrów. Kanał ten dzieli miasto na dwie części połączone trzema mostami: Ponte di Rialto, Ponte degli Scalzi i Ponte dell'Accedemia. Niegdyś koncentrowało się tu życie handlowe miasta aż do momentu gdy przeniesiono port w okolice placu św. Marka. Od tej pory kanał ten jest przede wszystkim atrakcją turystyczną, po której pływają tramwaje wodne (vaporetto) oraz gondole.
http://www.globopix.net/img.asp?i=3307

Jeżeli mieszkasz poza Wenecją, tak jak ja mieszkałem, zwykle na kempingach na końcu półwyspu Lido di Jesolo, mozna wykupić całodniowy bilet przejazdu promen z Punta Saboni do Wenecji. W tej opcji jest również korzystanie z vaporetto, co niewątpliwie pomaga przy zwiadzaniu tego rozległego miasta.

Tyle moich uwag na dzisiaj o najpiękniejszym mieście świata. A jeśli tak nie jest, to proszę przekonajcie mnie o tym.

Pozdrawiam. Grzegorz. :wink:
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 15.10.2006 13:50

WENECJA CIĄG DALSZY.

Wokół Wenecji sznajdują się wspaniełe wysepki, dzisiaj już nie tętniące takim życiem jakie panowało tu wiele tat temu. Zaliczamy do nich: Murano, Burano, Lido di Venezia, San Giorgio Maggiore, Torcello. To miejsca, gdzie można odpocząć od tłumu turystów wypełniającego centrum, stąd też w większości pochodzą wyroby ze szkła i koronek, które widzi się w wielu weneckich sklepach.
http://www.globopix.net/img.asp?i=3058


MURANO jest powszechnie znane ze słynnej tradycji w produkcji szkła i kryształów wysokiej wartości. Początkowo huty szkła znajdowały się we wnętrzu miasta, lecz z powodu licznych pożarów, które następowały (miasto w większości stanowiło zabudowę drewnianą) w XII wieku zdecydowano przenieść produkcję na pobliską wyspę Murano. Dzisiaj również można zobaczyć tu wspaniale wyroby, niestety, a może stety są jednak bardzo drogie, i osobiscie mnie się nie podobają. Ale to wszystko jest kwestją gustu. Najładniejsze są w Muzeum Sztuki Szkła.

BURANO jest charakterystyczną wyspą, z pięknymi i kolorowymi zabudowaniami, gdzie zachowały się kostiumy i tradycje rzemieślnicze. Jeszcze dzsiaj możecie zobaczyć starsze panie haftujące bezposrednio na ulicy. Charakterystyczne są wyroby z cienkiej niteczki w formie obrazka. Taką kompozycję babcia potrafi tworzyć przez kilka tygodni. A jaka cena? kilka tysiączków Euro. Ja osobiscie nie kupię, ale można zobaczyć.
http://www.globopix.net/img.asp?i=3150


Lido di Venezia jest plażą Wenecjanów: wzdłuż Promenady Giovanni Marconi, znajdziemy niektóre z bardzo prestiżowych hoteli w Wenecji, Casyno, a także siedzibę renomowanego festiwalu Pokazów Filmowych.

Wyspa San Giorgio Maggiore, naprzeciw Placu Św. Marka, tworzy wyjątkowe środowisko i odizolowanie w kontekście weneckim: pozbawiona struktur turystycznych, to miejsce dedykowane medytacjom religijnym i kulturalnym. Tutaj znajdują się: kościół Palladio, zakon benedyktyński, siedziba Fundacji Cini. We wnętrzu kościoła Palladio goszczą niektóre obrazy Tintoretto; ze szczytu możemy podziwiać nadzwyczajną panoramę Wenecji.



Obrazek

Pozdrawiam. Grzegorz. :wink:
Ostatnio edytowano 05.11.2006 13:03 przez Grzegorz Ćwik, łącznie edytowano 1 raz
kominesku
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1415
Dołączył(a): 29.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kominesku » 15.10.2006 16:11

Witam. Moje spostrzeżenia co do Włoch są krótkie. wycieczki tak wczasy nie. :lol:
Łukasz
Cromaniak
Posty: 1088
Dołączył(a): 03.04.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Łukasz » 16.10.2006 14:53

Na wypoczynek tez są w porządku tylko , że w sezonie jest jednak drogo. Chorwaci jednak zdecydowali się na wyrównywanie cen więc kto wie może róznicy pomiędzy Chorwacją i Włochami w sezonie też już nie będzie.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Włochy - Italia


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Bella Italia - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone