Baśka Voda

Dla mnie Baska V. to perełka Adriatyku. Puno restauracyjek, kawiarni super atmosfera. Nie wiem czy na kampie nie wyląduje. Wieczorami jest co robić oczywiście jak ktoś ma dzieciaki to kasa idzie jak woda. Osrodka i domków nie znam. Ale sama miejscowość pierwsza klasa.

Czy ktos byl na campingu w Basce? Moze ktos poleci mi ktorys?

Nie wiem na ile mam jeszcze aktualne informacje, ale dwa sezony temu w Baśce był tak na prawdę tylko jeden camp. Taki nieduży, usytuowany niezbyt fajnie, bo blisko drogi (ale za to obok dosyć dużego sklepu) i z niewielką ilością miejsca. Jeśli właściciel zaadoptował kawałek ziemi sąsiadujący z nim, to powinno być ok, a plany miał ambitne bo chciał nawet basenik tam stawiać. Na kampie było miło, sympatycznie, socjal b.ok jak na moje wymagania - czysta kuchnia z lodówką, prysznice jak to na kampie, ale też utrzymane w czystości, toaleta. Poza tym bardzo miły właściciel (cappo di tutti cappi Baśki - kto był i poznał ten wie ) i sympatyczna, chociaż sprawiająca ... "dziwne" wrażenie na pierwszy rzut oka jego bodaj siostra. Notabene robiąca rewelacyjną rybę, którą można było sobie u nich zamówić i dzieląca na potęgę przepyszny ser (jak właściciel nie widział ). Jest jeszcze drugi camp - obok Baśki, ale o nim się nie wypowiadam - jak dla mnie obóz koncentracyjny - potężny konglomerat z knajpami, domkami, miejscami namiotowymi, brudnymi kiblami, otoczony płotem i w ogóle masakra. Sama Baśka śliczna, dojscie do plaży z kampu trochę zajmuje, ale można na skróty przez gaje oliwne, plaże ok.. generalnie polecam. No i Sv. Juve w pobliżu - dla zmotoryzowanych pozycja obowiązkowa - zwłaszcza jak przyjdzie burza... ja miałem to szczęście wspinać się tam autkiem w burzę i ulewę - wrażenia na długo zostaną wśród wszystkich uczestników tej wyprawy

a ten fajny camping ma jakas nazwe? A druga sprawa tak sie zastanawiam (na camp jedzemy pierwszy raz) czy trzeba jakos rezerwowac miejsca? Czy jest duze oblozenie na campingach?

gatta napisał(a):a ten fajny camping ma jakas nazwe? A druga sprawa tak sie zastanawiam (na camp jedzemy pierwszy raz) czy trzeba jakos rezerwowac miejsca? Czy jest duze oblozenie na campingach?

Camp NIKO. W ubiegłym roku zatrzymałem się u niego żeby się przywitać. Bywałem tam przez kilka lat z rzędu. Zaje.... zawsze było. Dzieci widać bo kamp mały biby robiliśmy tam w pseudo restauracji na dworze. Ale w zeszłym roku jakieś świnie musiały biwakować tam w dole bo tak waliło gównem że się odechciewało. Najlepsze żarcie było jak gotował Jura. Na początku były między nami zgrzyty (to były żołnierz bośniacki i po kilku wódkach opowiadał co robili w Srebrenicy i nie tylko) a ja też jestem specyficzny więc było gęsto. Po przełamaniu lodów okazało się że mniamniuśny gościu. Polecam to miejsce. Ma klimat. Jedni mówią że daleko i wysoko że trzeba drałować ale ja uważam to za plus. Po kilku dniach dymania w tą i z powrotem nabiera się drakońskiej kondycji.

gatta napisał(a):A druga sprawa tak sie zastanawiam (na camp jedzemy pierwszy raz) czy trzeba jakos rezerwowac miejsca? Czy jest duze oblozenie na campingach?

No wlasnie, przylaczam sie do pytania, wybieram sie tam ze znojomymi w polowie sierpnia (kolo 15), jedziemy w ciemno z namiotami wlasnie do Baski Vody, bedzie nas 12 osob, 5 namiotow, jaka jest szansa ze znajdzie sie dla nas miejsce na tym kempingu? A jak nie na tym to ewentualnie bierzemy pod uwage Basko Polje? Bo nie wiem czy mozemy smialo jechac w ciemno, czy lepiej sie zapowiedziec i zarerwowac jakis skrawek ziemi...

Witam,
jeżeli chodzi o Basko Polje to wątpię żeby zabrakło tam miejsc. Camp jest bardzo duży i na pewno znajdziecie dla siebie odpowiednie miejsce. Byłam na tym campie w roku 2006 i muszę przyznać, że nie jest taki zły. Co więcej mnie się bardzo podobał. Nie ma żadnego problemu z rozłożeniem namiotu w cieniu, bo cały camp jest zadrzewiony. Jedynym minusem były łazienki w stylu wczesny Gierek, ale zawsze czyste. Ale o łazienki bym się nie martwiła bo w 2007 przeprowadzono ich remont. Oprócz tego plaża przy campie jest dużo mnie zaludniona niż w samym Baska Voda, a z campu jest jakieś 10 min spacerku do miasteczka. Na campie jest sklep ogólnospożywczy i budka z pieczywem. Mnie się podobało jak chcesz mogę przysłać fotki papap

Agataa napisał(a):wyposarzeniu... mnustwo

Prosiłbym o poprawienie w poście, bo aż oczy bolą

Proszę o niecytowanie i niepowoływanie się na tego posta, gdyż ulegnie on samodestrukcji

Zgadzam się z przedmówcą:) bardzo ładny camping dużo miejsca i zacienionego obszaru i świetna okolica. pozdrawiam i życzę udanego wypoczynku

Anusia napisał(a):Witam,
jeżeli chodzi o Basko Polje to wątpię żeby zabrakło tam miejsc. Camp jest bardzo duży i na pewno znajdziecie dla siebie odpowiednie miejsce. Byłam na tym campie w roku 2006 i muszę przyznać, że nie jest taki zły. Co więcej mnie się bardzo podobał. Nie ma żadnego problemu z rozłożeniem namiotu w cieniu, bo cały camp jest zadrzewiony. Jedynym minusem były łazienki w stylu wczesny Gierek, ale zawsze czyste. Ale o łazienki bym się nie martwiła bo w 2007 przeprowadzono ich remont. Oprócz tego plaża przy campie jest dużo mnie zaludniona niż w samym Baska Voda, a z campu jest jakieś 10 min spacerku do miasteczka. Na campie jest sklep ogólnospożywczy i budka z pieczywem. Mnie się podobało jak chcesz mogę przysłać fotki papap

Ciekawy jestem jak wyglądają łazienki po remoncie? Mam nadzieję, że sprawdzę to osobiście we wrześniu . Dodam, że to mój ulubiony kawałek chorwackiego wybrzeża

pozdr

janusz.w. napisał(a):

Anusia napisał(a):Witam,
jeżeli chodzi o Basko Polje to wątpię żeby zabrakło tam miejsc. Camp jest bardzo duży i na pewno znajdziecie dla siebie odpowiednie miejsce. Byłam na tym campie w roku 2006 i muszę przyznać, że nie jest taki zły. Co więcej mnie się bardzo podobał. Nie ma żadnego problemu z rozłożeniem namiotu w cieniu, bo cały camp jest zadrzewiony. Jedynym minusem były łazienki w stylu wczesny Gierek, ale zawsze czyste. Ale o łazienki bym się nie martwiła bo w 2007 przeprowadzono ich remont. Oprócz tego plaża przy campie jest dużo mnie zaludniona niż w samym Baska Voda, a z campu jest jakieś 10 min spacerku do miasteczka. Na campie jest sklep ogólnospożywczy i budka z pieczywem. Mnie się podobało jak chcesz mogę przysłać fotki papap

Ciekawy jestem jak wyglądają łazienki po remoncie? Mam nadzieję, że sprawdzę to osobiście we wrześniu . Dodam, że to mój ulubiony kawałek chorwackiego wybrzeża

pozdr

Byliśmy na campie Basko Polje w pierwszej połowie lipca br. Łazienki czyste, sprzątane wg grafiku, osobny budynek wc i umywalek i osobny natrysków.
Dodatkowo miejsce do mycia naczyń, była też pralka ale jej nie testowałem. Przy łazienkach stały zamykane boxy lodówek, wyglądały jednak na nieczynne i przez cały pobyt nie zauważyłem by ktoś z nich korzystał.
Dużo miejsca na rozbicie namiotu czy postawienie przyczepy, dobrze zacieniony, blisko do podłączenia prądu.
pozdrawiam

OOO widzę, że pojawił się ktoś kto ma świeże informacje Jak te wyremontowane łazienki?? wyremontowali wszytskie czy tylko niektóre sanitariaty?? A tak poza tym to chyba najlepsze w tym campie jest to, że jest duużo cienia i smieszne , wszędobylskie wiewiórki jedną nawet nakrylismy na buszowaniu w przedsionku naszego namiotu, hihi i to na krzesełku sobie siedziała

Witam,
Mnie również ciekawią łazienki, jak wyglądają po remoncie i czy wszystkie zostały odnowione? Z góry dzięki za info i pozdrawiam

Dzięki wielkie za informacji garść;]
Już wiem, że na pewno się tam wybierzemy, ale chciałbym jeszcze orientacyjnie dowiedzieć się jak wyglądają mniej więcej ceny na tym kempingu?