BAŁKANY 2007 & 2008 & 2019 & 2020 & 2021 & 2022 ...

Costa Serena



I wszystko jasne

Janusz Bajcer napisał(a):Podobne statki i nawet żółty komin, tylko ten na załączonych zdjęciach PAP-a i Fiolka z literką "C", a więc to linia Costacruises

Do Dubrownika wpływają jeszcze inni armatorzy i podobne statki/promy

O! Właśnie ta czarnulka z przodu (najprawdopodobniej nie ze stajni Costa Cruises) zasłoniła mi pół świata kiedy leżakowałam sobie na tyciej plaży w Orasacu (camp Pod Maslinom). Niedaleko od brzegu robi sie naprawdę głęboko i te giganty pływają naprawdę bliziutko. I na dodatek cichutko. Po prostu otworzyłam oczy, a on (prom) juz tam był. Trzeba było niemal zadzierać głowę żeby go całego zobaczyć...

zygi napisał(a):Dołączam i ja do grupy oczekujących z niecierpliwością na następne odcinki Twojej relacji.
Nie pomiń tylko żadnych szczegółów marynistycznych

zygi,

Jakiś czas temu prosiłeś o szczegóły marynistyczne ... mówisz, masz ... i do tego zobacz jaka się debata wywiązała

Pozdrawiam Wszystkich ,

PAP

caal napisał(a): Ja z Dubrovnika wrażenia miałam inne
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=15291 ale w kwietniu jednak chyba turystów było znacznie mniej.

Witam Wszystkich,

Właśnie dziś przeczytałem relację caal z jej wiosennej wyprawy na Bałkany. Gorąco polecam tym, co jej jeszcze nie czytali. Warto. Jedna z lepszych na tym forum. Ja bynajmniej dołączyłem caal do mojego kanonu twórców relacji.

Relacja caal

Pozdrawiam,

PAP

Janusz Bajcer napisał(a):
I wszystko jasne

Statek stoi przy brzegu, tylko nie wiadomo czy to "Aurora" czy też innego armatora.
A jak widać z dyskusji i załączonych zdjęć wpływa takich statków do Dubrownika kilka, mają tam postój i jak takie masy ludzi, które zabierają na pokład "wyjdzie na miasto", to teraz wiadomo skąd ich tyle "na mieście'"

PAP napisał(a):

zygi napisał(a):Dołączam i ja do grupy oczekujących z niecierpliwością na następne odcinki Twojej relacji.
Nie pomiń tylko żadnych szczegółów marynistycznych

zygi,

Jakiś czas temu prosiłeś o szczegóły marynistyczne ... mówisz, masz ... i do tego zobacz jaka się debata wywiązała

Pozdrawiam Wszystkich ,

PAP

No ... śledzę z uwagą ...i dołączam fotkę podobnej jednostki spotkanej w Dubrowniku w listopadzie tego roku przez kolegów z naszego klubu podczas rejsu do Baru.



...i z bliska



Ciekawostką jest, że pływa na tym statku Polak, grający tam w zespole muzycznym. Przy okazji wypytam kolegów o szczegóły tego spotkania, ...a swoją drogą ciekawe jaki to armator.

Pozdrawiam

zygi napisał(a):

PAP napisał(a):

zygi napisał(a):Dołączam i ja do grupy oczekujących z niecierpliwością na następne odcinki Twojej relacji.
Nie pomiń tylko żadnych szczegółów marynistycznych

zygi,

Jakiś czas temu prosiłeś o szczegóły marynistyczne ... mówisz, masz ... i do tego zobacz jaka się debata wywiązała

Pozdrawiam Wszystkich ,

PAP

No ... śledzę z uwagą ...i dołączam fotkę podobnej jednostki spotkanej w Dubrowniku w listopadzie tego roku przez kolegów z naszego klubu podczas rejsu do Baru.



...i z bliska



Ciekawostką jest, że pływa na tym statku Polak, grający tam w zespole muzycznym. Przy okazji wypytam kolegów o szczegóły tego spotkania, ...a swoją drogą ciekawe jaki to armator.

Pozdrawiam

Witam,

Ewidentnie ten statek jest 'zaparkowany' w tym samym miejscu, które pokazane jest na zdjęciu z satelity zamieszczonym przez el_guapo

Pozdrawiam,

PAP

Janusz Bajcer napisał(a):A jak widać z dyskusji i załączonych zdjęć wpływa takich statków do Dubrownika kilka, mają tam postój i jak takie masy ludzi, które zabierają na pokład "wyjdzie na miasto", to teraz wiadomo skąd ich tyle "na mieście'"

Ten kolos na horyzoncie przywiózł emerytów z Norwegii. Wyglądało to jak desant na plażę Omaha 6 czerwca '44, bo barki desantowe (czyt. taksówki wodne ) zwoziły emerytów na ląd chyba przez 2,5h.

Wracam do ostatniego fragmentu relacji PAP-a

Rozglądamy się dookoła i niby ładnie jest, ale ... ilość ludzi wszędzie budzi raczej negatywne emocje. Po prawie pustych uliczkach Korculi, gdzie było cicho i spokojnie, tu czujemy się jakbyśmy przyjechali do centrum handlowego. Nie jest oczywiście bardzo tłoczno, w sezonie musi być gorzej, dla nas jednak to zbyt dużo. Na dokładkę, w jednym końcu jedna przewodniczka głośnym głosem opowiada swojej grupie w jednym języku, a kilka metrów dalej druga czyni to samo, tyle że w innym języku. Jedno i drugie skutecznie wzmacnia panujący i bez tego zgiełk. Wygląda też na to, że akustyka tego miejsca potęguje poczucie hałasu. No, ale mówi się trudno, ruszamy dalej.

Na murach nie odczuwałoby się tego zgiełku i tłumu, tylko czasem trzeba się wyminąć z idącymi w przeciwną stronę. Natomiast zaglądanie na zadbane podwórka i na ogródki, kryjące cytryny, pomarańcze, kiwi, winogrona, palmy i kwiaty może być dodatkową atrakcją podczas spaceru. Na pewno warto. I zabytki inaczej wyglądają tak z góry na nie patrząc.

Generalnie jednak, im więcej chodzimy, teraz już faktycznie bardziej pustymi uliczkami, tym mniej rozumiemy skąd ta renoma Dubrovnika na całym świecie. Oczywiście, brzydko nie jest. Miasto zadbane i przygotowane na przyjęcie turystów. Ale w kontekście innych chorwackich miasteczek, nam jawi się jako taki turystyczny moloch do robienia pieniędzy, pozbawiony tego 'czegoś' co można poczuć na ulicach Korculi czy Trogiru, żeby pozostać tylko przy naszych ulubionych.

Dubrownik spośród wszystkich miast nad Adriatykiem jest tym dla turystów czym jest Mont Everest dla himalaistów.

Jest największy.

Jest świetnie położony, w dużej mierze odrestaurowany i świetnie utrzymany. I ma najdłuższe mury wokół zamieszkałego starego miasta.

My też tam byliśmy ale bardziej podobał nam się tylko troszeczkę mniejszy Kotor. Tam można było się podelektować. I wspiąć też dość wysoko na mury twierdzy.

zygi napisał(a):Ciekawostką jest, że pływa na tym statku Polak, grający tam w zespole muzycznym. Przy okazji wypytam kolegów o szczegóły tego spotkania, ...a swoją drogą ciekawe jaki to armator.

Pozdrawiam

Statek Millenium należy do armatora Celebrity Cruise

Millenium Armator

Płyniemy w nieznane

Zobaczcie sami ile wycieczkowych statków kolosów wpływa do Dubrovnika z całego świata

Brawo Januszu !

Google w Twoich rękach, to prawdziwa kopalnia informacji

zygi napisał(a):Brawo Januszu !

Google w Twoich rękach, to prawdziwa kopalnia informacji

Miło mi ....i mojej pomocnicy

Janusz Bajcer napisał(a):Zobaczcie sami ile wycieczkowych statków kolosów wpływa do Dubrovnika z całego świata

Do Dubrovnika z pewnością dopływają wszystkie kolosy.
A Google to potęga , dzięki której wyśledziłam spotkany przez nas w tym roku pod Hvarem Silver Cloud, czasami pływający również koło Dubrovnika. Świat dla takich kolosów jest malutki: kapitan z mojego wrześniowego rejsu spotkał "naszego" Silvera w listopadzie pływając po Seszelach.