Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Balaton-pomóżcie!

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
aGuśka
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 17
Dołączył(a): 04.06.2012
Balaton-pomóżcie!

Nieprzeczytany postnapisał(a) aGuśka » 11.06.2012 19:16

Kochani mam pytanie. Mieszkam w Olsztynie gdzie mam 11 jezior. Czy jadąc nad Balaton popadnę w zachwyt? :) Zastanawiam się czy warto spędzić tam kilka dni czy też to jezioro niczym mnie nie zachwyci i lepiej zwiedzić coś innego. Mam nadzieje, że ktoś był na Mazurach i nad Balatonem i obiektywnie mi odpowie :)
cronaturki
zbanowany
Posty: 2196
Dołączył(a): 10.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) cronaturki » 11.06.2012 19:20

Cześć

mieszkając blisko Mazur ja bym się nad Balaton nie wybierał. W porównaniu z mazurskimi widoczkami Balaton to nuuuuudaaaaa.. Rózni sie tylko tym ze nad jego przegami można spotkać wiele osób mówiących w języku pochodzącym z rodziny języków ugrofińskich. :)


PS Na Węgrzch polecam Miskolc albo Hajduszoboslo.. Tego na Mazurach nie macie :)
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 11.06.2012 19:45

A ja przewrotnie powiem - warto. Może kilka dni może znudzić ale kilka miasteczek wkoło wartych zobaczenia a i sam Balaton ma swój urok. Dzień lub 2 postoju, zjedzenie dobrej kolacji w jakiejś csardzie w Tihany, wypłynięcie łódką na jezioro i kąpiel w cieplej wodzie - czemu nie. Następny dzień wyjazd nad Jadran :)
haka
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 100
Dołączył(a): 09.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) haka » 11.06.2012 20:04

W zeszłym roku wracając z Chorwacji zjechałem południowy brzeg Balatonu. Ceny droższe apartamentów droższe niż w Chorwacji a wyposażenie to wczesny Kadar. Samo jezioro to totalne rozczarowanie. Woda zimna, w kolorze białym chyba od błotnistego dna. Jedyny pozytyw to dobre madziarskie jedzenie.
Balaton był dobry w PRL-u, osobiście dla samego jedzenia nie pchałbym się tam.
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 11.06.2012 20:16

haka napisał(a):W zeszłym roku wracając z Chorwacji...


Ustaliłeś niewłaściwą kolejność :wink: Po Jadranie może być już tylko gorzej :)
aGuśka
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 17
Dołączył(a): 04.06.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) aGuśka » 11.06.2012 20:24

Dziękuje bardzo! Wiedziałam, że zawsze można na Was liczyć :)
faziolot
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 606
Dołączył(a): 18.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) faziolot » 11.06.2012 21:56

Jako ziomal stanowczo odradzam. Argumenty powyzej. Choc nie przecze ze z czystej ciekawosci warto zaczepic, ale tylko przejazdem - specjalnie nie zbaczalbym z drogi.
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6630
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 11.06.2012 22:09

Ważne o co Wam chodzi ....... Zobaczyć coś nowego czy przeliczać wszystko na pieniądze :) Przy Balatonie jest wiele do zobaczenia i skosztowania. Nie ma żadnego sensu porównywania Balatonu do Jadranu, o Mazurach nie wspomnę to są różne ale samodzielnie bytujące i piękne światy. To jak w abstrakcyjnym dowcipie jadą dwa tramwaje, jeden jest zielony, drugi skręcił w lewo ........ By mieć zdanie na jakiś temat albo trzeba coś zobaczyć na własne oczy albo posiłkować się opiniami zaufanych osób :) Dziwne dla mnie jest, ze największe jezioro termalne w Euorpie jest niczym (Heviz), zamek Szigliged jest be, półwysep Tihany z rezerwatem jest nijaki, Keszthely, Badacsony ze swoimi winami i winnicami na powulkanicznych górach miałkie ........ i wiele innych:) ale najlepiej jest poczytać, a w necie jest sporo na ten temat :) Jeden dzień? to zdecydowanie za mało :)
Ostatnio edytowano 11.06.2012 22:31 przez bluesman, łącznie edytowano 1 raz
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6630
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 11.06.2012 22:29

Dodam jeszcze jedno, fantastyczne miejsce dla ludzi spędzających aktywnie czas wszelkiej maści biegaczy, rowerzystów, rolkarzy. Kapitalne asfaltowe ścieżki przeznaczone tylko dla nich, obiegające Balaton dookoła, które rzadko kolidują z drogami przeznaczonymi dla samochodów.
Loren
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 29
Dołączył(a): 17.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Loren » 12.06.2012 10:48

Taki cel podróży mieszkańca Mazur z dużym prawdopodobieństwem może rozczarować, warto natomiast uwzględnić Balaton jako miejsce krótkiego odpoczynku w drodze do CRO.
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6630
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 12.06.2012 10:53

Należy docenić poparte konkretnymi argumentami wypowiedzi :)
MaJaKi
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 235
Dołączył(a): 26.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MaJaKi » 18.06.2012 13:33

w 2010 roku zatrzymaliśmy się nad Balatonem na nocleg, poszliśmy sie wykąpać i ...............ja nie odważyłam się wejść do tej wody, kolor i zapach trochę mnie odstraszył.
adamk3
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1282
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) adamk3 » 18.06.2012 14:58

Koniecznie z wizytą w Heviz i degustacją



po drodze



http://virtual.hevizonline.com/

pozdrav.
Ostatnio edytowano 19.06.2012 12:10 przez adamk3, łącznie edytowano 1 raz
deste77
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 114
Dołączył(a): 02.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) deste77 » 19.06.2012 00:49

W niedzielę wróciłem znad Balatonu.
Raz ,że ogólnie jezioro nie zachwyca- dwa zrobiłem błąd jadąc tam bezpośrednio po pobycie w Chorwacji...
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5791
Dołączył(a): 30.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 19.06.2012 10:31

bluesman napisał(a):Ważne o co Wam chodzi ....... Zobaczyć coś nowego czy przeliczać wszystko na pieniądze :) Przy Balatonie jest wiele do zobaczenia i skosztowania. Nie ma żadnego sensu porównywania Balatonu do Jadranu, o Mazurach nie wspomnę to są różne ale samodzielnie bytujące i piękne światy. To jak w abstrakcyjnym dowcipie jadą dwa tramwaje, jeden jest zielony, drugi skręcił w lewo ........ By mieć zdanie na jakiś temat albo trzeba coś zobaczyć na własne oczy albo posiłkować się opiniami zaufanych osób :) Dziwne dla mnie jest, ze największe jezioro termalne w Euorpie jest niczym (Heviz), zamek Szigliged jest be, półwysep Tihany z rezerwatem jest nijaki, Keszthely, Badacsony ze swoimi winami i winnicami na powulkanicznych górach miałkie ........ i wiele innych:) ale najlepiej jest poczytać, a w necie jest sporo na ten temat :) Jeden dzień? to zdecydowanie za mało :)


Rzadko się z bluesmanem zgadzam - tym razem jednak muszę :wink: :D

Ja byłem tam dobrych kilka lat temu, jednak wspomnienia mam bardzo pozytywne. Samo jezioro raczej nie zachęca do kąpieli, ale atmosfera okolicznych miasteczek, znakomite jedzenie i mnóstwo atrakcji naprawdę godne polecenia.
Następna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko



cron
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone