Assistance do 1000 km

Odpowiadam: Mam swoją panią od lat, ubezpiecza mnie w mój dom i samochody. Zbliża się czas wyjazdu, dzwonię do mojej ubezpieczycielki, że chciałbym najlepsze AC i Assistance na mój wyjazd wakacyjny. A, że ma kilka/kilkadziesiąt firm pod sobą, wiem, że "coś" znajdzie. W tamtym roku było PZU (wyjazd Włochy), 2 lata wstecz - Hiszpania również PZU, bo 1000 km, jeszcze wstecz Grecja i wtedy bodaj najlepsza Hestia. Reasumując co rok dzwonię i proszę o najlepsze "rozwiązanie". Nie wiem, czy to jest odstąpienie od umowy na odległość, ale tak robię. Mogę się zapytać.

niuniek napisał(a):Odpowiadam: Mam swoją panią od lat, ubezpiecza mnie w mój dom i samochody. Zbliża się czas wyjazdu, dzwonię do mojej ubezpieczycielki, że chciałbym najlepsze AC i Assistance na mój wyjazd wakacyjny. A, że ma kilka/kilkadziesiąt firm pod sobą, wiem, że "coś" znajdzie. W tamtym roku było PZU (wyjazd Włochy), 2 lata wstecz - Hiszpania również PZU, bo 1000 km, jeszcze wstecz Grecja i wtedy bodaj najlepsza Hestia. Reasumując co rok dzwonię i proszę o najlepsze "rozwiązanie". Nie wiem, czy to jest odstąpienie od umowy na odległość, ale tak robię. Mogę się zapytać.

Pytaj...jestem ciekaw, chociaż na ten sezon załapałem się jeszcze na stare zasady w PZU...

tyger napisał(a):Tak sobie myślę ze 450 zł płacić za to żeby mieć spokój ducha podczas jechania i powrotu na wakacje to trochę dużo ( nie zależy mi na pozostałym okresie) Dlatego chyba zdecyduje sie nad OC z Warty która w cenie 750 daje rowniez ochronę zniżek a do tego na okres 14 dni za 75 zl mogę dokupić Assistans na 400 km dla mojego samochodu który ma juz 16 lat. Tylko ze później nie bo jak w tym pozegadle Biednemu to zawsze wiatr w oczy wieje ☺

Jeśli chcesz na sam czas wyjazdu to TU Europa razem z turystycznym oferuje car assistance.
Limit holowania 500 euro.

niuniek napisał(a):Odpowiadam: Mam swoją panią od lat, ubezpiecza mnie w mój dom i samochody. Zbliża się czas wyjazdu, dzwonię do mojej ubezpieczycielki, że chciałbym najlepsze AC i Assistance na mój wyjazd wakacyjny. A, że ma kilka/kilkadziesiąt firm pod sobą, wiem, że "coś" znajdzie. W tamtym roku było PZU (wyjazd Włochy), 2 lata wstecz - Hiszpania również PZU, bo 1000 km, jeszcze wstecz Grecja i wtedy bodaj najlepsza Hestia. Reasumując co rok dzwonię i proszę o najlepsze "rozwiązanie". Nie wiem, czy to jest odstąpienie od umowy na odległość, ale tak robię. Mogę się zapytać.

jeśli możesz to przy okazji zapytaj i napisz. Dzięki.

porto napisał(a):
jeśli możesz to przy okazji zapytaj i napisz. Dzięki.

Napiszę tak - dziwię, że w różnych tematach wypowiadają się "znawcy" tematów w zakresie ubezpieczeń, a nikt nie zasugerował nawet, by zgodnie z OWU, móc zrezygnować z ubezpieczenia do 30 dni. Robię tak od kilku lat. W tamtym roku "bodaj" najlepsze było PZU, w którymś roku Allianz bo było do 500 e (2000 km), co rok to inaczej. Tak będzie i teraz, gdy zapytam, "Pani ...., wyjeżdżam do..., proszę o najlepsze AC i Assistance..., wiadomo, poproszę na 4 raty. A to, że do 30 dni wypowiedzenie - bez łaski - każda firma.

niuniek napisał(a):

porto napisał(a):
jeśli możesz to przy okazji zapytaj i napisz. Dzięki.

Napiszę tak - dziwię, że w różnych tematach wypowiadają się "znawcy" tematów w zakresie ubezpieczeń, a nikt nie zasugerował nawet, by zgodnie z OWU, móc zrezygnować z ubezpieczenia po 30 dniach. Robię tak od kilku lat. W tamtym roku "bodaj" najlepsze było PZU, w którymś roku Allianz bo było do 500 e (2000 km), co rok to inaczej. Tak będzie i teraz, gdy zapytam, "Pani ...., wyjeżdżam do..., proszę o najlepsze AC i Assistance..., wiadomo, poproszę na 4 raty. A to, że po 30 dniach wypowiedzenie - bez łaski - każda firma.

Za 168 złotych rocznie...tak, tyle kosztował mnie assistance na Europę na rok w PZU nie będę wypowiadał umowy po 30 dniach...nie warto w końcu przekraczam granicę częściej niż raz w roku

Jak widzisz, sam sobie odpowiadasz na pytanie . To jest podpowiedź, dla tych co przekraczają raz do roku (na wakacje) lub dla tych co ponad 68 zł na rok pozostaje w kieszeni...

niuniek napisał(a):

porto napisał(a):
jeśli możesz to przy okazji zapytaj i napisz. Dzięki.

Napiszę tak - dziwię, że w różnych tematach wypowiadają się "znawcy" tematów w zakresie ubezpieczeń, a nikt nie zasugerował nawet, by zgodnie z OWU, móc zrezygnować z ubezpieczenia do 30 dni. Robię tak od kilku lat. W tamtym roku "bodaj" najlepsze było PZU, w którymś roku Allianz bo było do 500 e (2000 km), co rok to inaczej. Tak będzie i teraz, gdy zapytam, "Pani ...., wyjeżdżam do..., proszę o najlepsze AC i Assistance..., wiadomo, poproszę na 4 raty. A to, że do 30 dni wypowiedzenie - bez łaski - każda firma.

jeśli już nie uważam się za "znawcę". Po prostu szukam konkretnego assistance na wyjazd i tyle... W ubiegłym roku miałem fordowski więc się nie zagłębiałem w żadne OWU. Natomiast podczas moich poprzednich wyjazdów ( 2008 - 2011 ) brałem w Warcie 30 dniowe - teraz niestety nie mam OC w w/w towarzystwie.

Jest w ogóle obecnie opcja, w którejś ubezpieczalni, żeby wsiąść ubezpieczenie (assistance) tylko na wyjazd, czy tam 30 dni maks? Na dodatek nie mając nic innego u nich.

coglin napisał(a):Jest w ogóle obecnie opcja, w którejś ubezpieczalni, żeby wsiąść ubezpieczenie (assistance) tylko na wyjazd, czy tam 30 dni maks? Na dodatek nie mając nic innego u nich.

W HDI jest assistance "Podróżnik 15" na 15 dni za ok. 90 zł. Holowanie do 400 km.

Pozdrowienia.

porto napisał(a):
jeśli już nie uważam się za "znawcę". Po prostu szukam konkretnego assistance na wyjazd i tyle... W ubiegłym roku miałem fordowski więc się nie zagłębiałem w żadne OWU. Natomiast podczas moich poprzednich wyjazdów ( 2008 - 2011 ) brałem w Warcie 30 dniowe - teraz niestety nie mam OC w w/w towarzystwie.

Porto, to nie było pod Twoim adresem, absolutnie. W podobnych wątkach i tematach odniosłem wrażenie, że odpowiadają czasem osoby, które mają "szeroką" wiedzę na temat ubezpieczeń, udzielają porad a o tym nikt z nich nie napisał. To o nich myślałem. Gdybym corocznie nie robił tak - nie pisałbym. Parę lat tak ubezpieczam, na początku 10 letnia Toyota Avensis, obecnie młodszy S Max. Tak jak pisałem, raz Spain do 2000 km, hotel, auto zastępcze i szereg dodatkowych rzeczy, raz PZU do 1000 km, Hestia, zobaczymy co w tym roku będzie ciekawego? Może być tak, jak piszą poprzednicy, na 15 dni będzie ok, tyle tylko co z innymi dodatkami oprócz 400km (notabene troszkę mało jak dla mnie).

Co sądzicie o assistance z Avivy w wersji maksymalnej ?
Holowanie ma niestety tylko do 500km w EU ale ciężko znaleźć obecnie coś więcej.
W generali jest do 1000km ale nie ma samochodu zastępczego za granicą.
Jest compensa do 1100km ale wychodzi drogo i zastępczy po awarii jest tylko do 10dni.
Aviva chyba jako jedna z nielicznych ma samochód zastępczy do 14 dni, co w przypadku awarii powinno pozwolić na kontynuację wakacji i ew powrót do polski samochodem z wypożyczalni (choć wiem że niektóre firmy nie zgadzają się na przekraczanie granicy, ale może będzie się dało coś znaleźć).

Dopytałem jeszcze i sam. zastępczy jest tylko na czas naprawy, więc jeżeli naprawią w Polsce to musimy wracać po samochód do PL i oddać ten z wypożyczalni.

Podobno jeżeli decydujemy się na holowanie do Polski to trzeba czekać na lawetę z Polski, bo te z zagranicy przeważnie nie holują tak daleko.

Jest też kontynuacja podróży do 5000tyś PLN (ale nie wiem na ile to może starczyć za granicą licząc 3 osoby). Czyli jeżeli samochód zepsuje się w drodze do cro, to można teoretycznie zamówić kontynuację do cro i na miejscu szukać zastępczego.

Avivę za granica obsługuje Mondial Assistance.
Czy ktoś korzystał z ich usług ?

johnny2002 napisał(a):Jest compensa do 1100km ale wychodzi drogo i zastępczy po awarii jest tylko do 10dni.

To podobno jedyne TU, które daje Assistance na Europę dla samochodów starszych niż 10 lat, w takim zakresie (odległość holowania).
W porównaniu z PZU, wstępna kalkulacja wyszła tylko ok. 150 zł drożej na rok. Czekam na ostateczną wersję.

Walp daj znać ile wyszło ostatecznie Assistance w compensie.

W PZU jak ktoś płaci roczną składkę AC, OC, NW z początkiem roku a jedzie na wakacje pół roku później może przed wyjazdem wykupić assistance do 1000km i płaci wtedy tylko za drugie półrocze plus ewentualnie za kilka dni poprzedzający ten okres.