Albania - spotkania z synami orłów - oraz Kosowo

napisał(a) **Franz** » 16.06.2018 15:50

korbaczik napisał(a):Jakbyś się musiał cofać to byś pamiętał.

Całkiem prawdopodobne.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 06.07.2018 15:27

Suplement fotograficzny do poprzedniego odcinka

napisał(a) **elfik99** » 06.07.2018 17:07

Piękny suplement!!!

napisał(a) **Franz** » 07.07.2018 12:32

elfik99 napisał(a):Piękny suplement!!!

Dalsze widoki odrobinę przymglone.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **elfik99** » 07.07.2018 15:21

Franz napisał(a):
elfik99 napisał(a):Piękny suplement!!!

Dalsze widoki odrobinę przymglone.

Pozdrawiam,
Wojtek

To nadaje taką nutkę romantyczności.....

napisał(a) **Franz** » 08.07.2018 12:41

elfik99 napisał(a):To nadaje taką nutkę romantyczności.....

Mając odpowiednią dozę wyobraźni, można się doszukać...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **korbaczik** » 08.07.2018 16:51

Na drugim takie fajne stożki złapałeś.

napisał(a) **Franz** » 08.07.2018 22:54

korbaczik napisał(a):Na drugim takie fajne stożki złapałeś.

Masz na myśli stożki na horyzoncie, czy te zielone poniżej?

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **korbaczik** » 09.07.2018 13:43

Franz napisał(a):
korbaczik napisał(a):Na drugim takie fajne stożki złapałeś.

Masz na myśli stożki na horyzoncie, czy te zielone poniżej?

Pozdrawiam,
Wojtek

Te drugie zielone.

napisał(a) **Franz** » 03.08.2018 14:10

korbaczik napisał(a):Te drugie zielone.

Woda ciekawie żleby wyżłobiła.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **elfik99** » 03.08.2018 15:22

Franz napisał(a):
korbaczik napisał(a):Te drugie zielone.

Woda ciekawie żleby wyżłobiła.

Pozdrawiam,
Wojtek

I takie lejki się porobiły...

napisał(a) **Franz** » 03.08.2018 16:59

elfik99 napisał(a):I takie lejki się porobiły...

Przy ujściu rzek czasem pojawia się delta, w górach mamy zjawisko odwrotne.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **ajdadi** » 06.08.2018 16:17

Franz napisał(a):Błękitno-zielone...

W końcu i mnie się udało w tym roku tam dotrzeć

...oczywiście cały czas jestem na bieżąco w relacji...tylko rzadziej się odzywam .
Pozdrawiam

napisał(a) **Franz** » 06.08.2018 16:41

ajdadi napisał(a):W końcu i mnie się udało w tym roku tam dotrzeć

Świetnie! Ja tam też pewnie kiedyś powrócę.

ajdadi napisał(a):oczywiście cały czas jestem na bieżąco w relacji...tylko rzadziej się odzywam .

To taki ogólny trend ostatnio. Niemniej, skoro trzy osoby zabrały głos, to muszę jak najszybciej pchnąć kolejny odcinek.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 06.08.2018 23:55

Podjeżdżając pod przełęcz Muzine, widzę brązowy drogowskaz na monastyr św. Mikołaja. Co, tam - zjadę, rzucę okiem. Tymczasem przez trzy kilometry oprócz miłych oku krajobrazów nie pojawia się nic konkretnego, a że czas jednak upływa, rezygnuję z tej dodatkowej, nieznanej atrakcji i wracam do szosy. Za przełęczą, praktycznie w miejscowości Jorgucat - łapanka drogowa. Policja zatrzymuje wszystkie wozy. Mnie pytają jedynie, skąd jestem i dokąd jadę, po czym mogę ruszać w dalszą drogę.