2015 WAKACYJNY TORT- ROVINJ I MURTER+2 WISIENKI

[quote="zibi.s"]Skoro Rovinj , to dosiadam się i ja. Nasz zeszłoroczny punkt wypadowy a zarazem wspaniałe miasto [/quote

To może sypniesz garścią przydatnych informacji typu : atrakcyjne plaże, konoby, gdzie można kupić świeże ryby .............. zaraz zrobi się z tego tysiąc pytań

travel napisał(a):W tym roku jak bumerang wracam do Chorwacji we wrześniu , licząc że pogoda tym razem dopisze.

travel napisał(a):1. Rovinj na Istrii

Ja też mam taką nadzieję , bo też jadę we wrześniu w tym kierunku.
Będziemy w Rovinj od 12.09-19.09 i oby pogoda dopisała.

Byliśmy w Rovinj w 2009 r. w tym samym terminie 2 tygodnie i pogoda była cudowna.

Istrie troszkę już zjechałem , to w planie mam Wenecję , Crikvenica i Baśka na KRK.

Może do zobaczenia na miejscu........... ....wypatruj koszulek Cropelkowych.
........a będzie to nasz 5-ty wyjazd do Cro.

travel napisał(a):

zibi.s napisał(a):Skoro Rovinj , to dosiadam się i ja. Nasz zeszłoroczny punkt wypadowy a zarazem wspaniałe miasto [/quote

To może sypniesz garścią przydatnych informacji typu : atrakcyjne plaże, konoby, gdzie można kupić świeże ryby .............. zaraz zrobi się z tego tysiąc pytań

A to sie wkopałem, ponieważ na szukanie plaż na miejscu nie było czasu Co do knajp, to głównie kolacje na żywioł w przypadkowych konobach ale bez wpadek Na wszystko za mało czasu, zwłaszcza, że to było tylko kilka dni. Reszta urlopu to Brać Polecam taki mix

maniust napisał(a):Będziemy w Rovinj od 12.09-19.09 i oby pogoda dopisała

Niestety nie spotkamy się w Rovinju - będę tam wczsować od 3.09 do 9.09

zibi.s napisał(a):

travel napisał(a):

zibi.s napisał(a):Skoro Rovinj , to dosiadam się i ja. Nasz zeszłoroczny punkt wypadowy a zarazem wspaniałe miasto [/quote

To może sypniesz garścią przydatnych informacji typu : atrakcyjne plaże, konoby, gdzie można kupić świeże ryby .............. zaraz zrobi się z tego tysiąc pytań

A to sie wkopałem, ponieważ na szukanie plaż na miejscu nie było czasu Co do knajp, to głównie kolacje na żywioł w przypadkowych konobach ale bez wpadek Na wszystko za mało czasu, zwłaszcza, że to było tylko kilka dni. Reszta urlopu to Brać Polecam taki mix

No cóż będę musiała zdać się na własną intuicję.

Co do mixów - w tym roku jest mix z Murterem , ale może w przyszłym będzie z wyspą Brač

Tak się naoglądałam na forum Włoskich Dolomitów , że zapragnęłam zobaczyć je na własne oczy.Oczywiście nie całe , ale tylko niewielką cząstkę.
3.09 -po noclegu w Lienzu ruszamy na zachód do włoskiego miasteczka Misurina obejrzeć WISIENKĘ nr 2 czyli TRE CIME DI LAVAREDO - symbol Dolomitów wys.ok.3000m . Z Misurny podjeżdża się płatną drogą pod schronisko Auronzo położone pod Tre Cime na wys.2330m.
Bardzo chciałabym zobaczyć północną stronę Tre Cime - ich północna część prezentuje się o wiele lepiej. Wokół Tre Cime jest podobno wygodny szlak , ale żeby go przejść w całości trzeba kilku godzin- na to nie będziemy mieli czasu, bo od popołudnia będzie na nas czekał mobile home w Rovinju.

Oczywiście jak nie będzie pogody to z moich wisienek będą nici

Już widzę zniesmaczoną minę Franza po przeczytaniu mojego poprzedniego posta - samochodem pod Tre Cime

W tym roku nie dam rady inaczej - zbyt krótki urlop na Adriatyk i Dolomity jednocześnie. Choć nie ukrywam chciałabym zobaczyć chociaż północną część Tre Cime.

Ale już po głowie chodzi mi kolejny plan wakacyjny : kilka dni w Dolomitach + kilka dni nad moim ulubionym jez.Garda

Witaj, to ja też sie dosiąde, też jestem wrześniowy (Tučepi 2013 i Orebič 2014) tym razem planuje Pakoštane tez we wrześniu ale to narazie plany mgliste, a w Rovinj byłem w zeszłym roku w Styczniu

Witam.
Ja mam w planach wyspę Murter w sierpniu.
Słyszałem o piaszczystej lecz zatłoczonej plaży slanica. Choć podobno na tej wyspie jest różnorodność plaż i fajnych zatoczek także myślę , że każdy może znaleźć coś dla siebie.
Mam pytanie czy ktoś może polecić jakiś apartament dla 4 osób na Murter w sierpniu za 50-60 Euro ?
Pozdrawiam. Do zobaczenia na Murter.

Lis-Witalis napisał(a):Witam.
Ja mam w planach wyspę Murter w sierpniu.
Słyszałem o piaszczystej lecz zatłoczonej plaży slanica. Choć podobno na tej wyspie jest różnorodność plaż i fajnych zatoczek także myślę , że każdy może znaleźć coś dla siebie.
Mam pytanie czy ktoś może polecić jakiś apartament dla 4 osób na Murter w sierpniu za 50-60 Euro ?
Pozdrawiam. Do zobaczenia na Murter.

Generalnie wszystkie miasteczka na Murterze sa strasznie zatloczone, a przejazd przez most w Tisno to czasami godzina stania w kolejce. Nas Murter bardzo rozczarowal, jest super ale tylko na chwile. Raczej wolimy spokojniejsze miejsca, a statki dyskoteki nie wnosza nic fajnego do cichych plaz. Ja zostalbym na ladzie gdzies w okolicach Pakostane, Drage, Pirovac albo Tribunj i na plaze dojezdzal. Ceny w granicach 30/40E za dobe. W zeszlym roku bylo bardzo duzo wolnych miejsc i tubylcy zanizali ceny zeby tylko miec turyste w pokoju. Do tego caly ten teren jest warty zjechania a szczegolnie zatoczki pomiedzy Drage i Pirovac (duzo z nich ma piaszczyste dno i/lub plaze).

Berbel napisał(a):

Lis-Witalis napisał(a):Witam.
Ja mam w planach wyspę Murter w sierpniu.
Słyszałem o piaszczystej lecz zatłoczonej plaży slanica. Choć podobno na tej wyspie jest różnorodność plaż i fajnych zatoczek także myślę , że każdy może znaleźć coś dla siebie.
Mam pytanie czy ktoś może polecić jakiś apartament dla 4 osób na Murter w sierpniu za 50-60 Euro ?
Pozdrawiam. Do zobaczenia na Murter.

Generalnie wszystkie miasteczka na Murterze sa strasznie zatloczone, a przejazd przez most w Tisno to czasami godzina stania w kolejce. Nas Murter bardzo rozczarowal, jest super ale tylko na chwile. Raczej wolimy spokojniejsze miejsca, a statki dyskoteki nie wnosza nic fajnego do cichych plaz. Ja zostalbym na ladzie gdzies w okolicach Pakostane, Drage, Pirovac albo Tribunj i na plaze dojezdzal. Ceny w granicach 30/40E za dobe. W zeszlym roku bylo bardzo duzo wolnych miejsc i tubylcy zanizali ceny zeby tylko miec turyste w pokoju. Do tego caly ten teren jest warty zjechania a szczegolnie zatoczki pomiedzy Drage i Pirovac (duzo z nich ma piaszczyste dno i/lub plaze).

Dzięki za odpowiedź.
Słyszałem raczej inne zdanie o Murterze co do ciszy i spokoju podobno tam to można znaleźć a dyskoteki i życie nocne to podobno Vodice i okolice i tu mnie zaskoczyłeś. Co do mostu to wybieramy się w piątek więc mam na nadzieję , że korków nie będzie to nie sobota więc i autostrada powinna być pusta. W tamtym roku byliśmy w Zadarze.
Pozdrawiam

Moze to nasze szczecie bylo kulawe, w zeszlym roku spedzilismy na wyspie 3 dni i nie moge zaliczyc ich do udanych. Slanice jak nad naszym Baltykiem zatloczone (plaza i woda), Cigrada byla ok jesli zeszlo sie z glownej plazy w lewo dalej na skaly, ale to dalej bylo daleko. Natomiast "dzikie" ktore my odwiedzilismy od Jezera w prawo byly odwiedzane przez malolatow na pontonach/skuterach wodnych lub przez plywajace dyskoteki. W Tisne zwodzony most byl chyba podniesiony non stop bo stalismy przy wjezdzie i wyjezdzie z wyspy. Podnosza go za kazdym razem jak przeplywa jakakolwiek lajba z masztem. Wszystko zalezy od tego co kto lubi, my mieszkajac w miescie caly rok staramy sie znalezc miejsca bardziej spokojne z mniejsza iloscia ludzi.

travel napisał(a):Już widzę zniesmaczoną minę Franza po przeczytaniu mojego poprzedniego posta - samochodem pod Tre Cime

Dzięki takim, co podjeżdżają samochodem, załapałem się swego czasu na autostop.
Dotarłem górami do szosy i dzięki temu nie musiałem dreptać po asfalcie z powrotem.

Pozdrawiam,
Wojtek

Berbel napisał(a):Moze to nasze szczecie bylo kulawe, w zeszlym roku spedzilismy na wyspie 3 dni i nie moge zaliczyc ich do udanych. Slanice jak nad naszym Baltykiem zatloczone (plaza i woda), Cigrada byla ok jesli zeszlo sie z glownej plazy w lewo dalej na skaly, ale to dalej bylo daleko. Natomiast "dzikie" ktore my odwiedzilismy od Jezera w prawo byly odwiedzane przez malolatow na pontonach/skuterach wodnych lub przez plywajace dyskoteki. W Tisne zwodzony most byl chyba podniesiony non stop bo stalismy przy wjezdzie i wyjezdzie z wyspy. Podnosza go za kazdym razem jak przeplywa jakakolwiek lajba z masztem. Wszystko zalezy od tego co kto lubi, my mieszkajac w miescie caly rok staramy sie znalezc miejsca bardziej spokojne z mniejsza iloscia ludzi.

Dlatego po raz kolejny spędzę urlop we wrześniu , żeby uniknąć rozwrzeszczanych tłumów

Franz napisał(a):

travel napisał(a):Już widzę zniesmaczoną minę Franza po przeczytaniu mojego poprzedniego posta - samochodem pod Tre Cime

Dzięki takim, co podjeżdżają samochodem, załapałem się swego czasu na autostop.
Dotarłem górami do szosy i dzięki temu nie musiałem dreptać po asfalcie z powrotem.

Pozdrawiam,
Wojtek

Zapraszam zatem 3.09 pod Tre Cime - na pewno podwiozę strudzonego wędrowca

A tak przy okazji mam pytanie :

Chciałabym zobaczyć północną stronę Tre Cime .Czytałam , że szlak spod schroniska Auronzo jest łatwy, ale czy można go przejść w obie strony w ciągu 2 godzin ?